tommies 29.08.2018 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2018 Współczuje roboty z przycinaniem przy Porothermie i to w takim miejscu. Ja od lat jestem "miłośnikiem" gazobetonu. Tylko za długo nie trzymaj tej folii, bo jednak drewno ma swoją wilgotność i pomimo impregnatu może się sinizna pojawić. Lepszym pomysłem była by membrana dachowa jeśli Wam zostało.Dobrze, że prace idą do przodu. Ten rok jest wyjątkowo sprzyjający dla budowlanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 29.08.2018 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2018 Ten rok jest wyjątkowo sprzyjający dla budowlanki. Pod jakim względem? Poza pogodą nic innego nie przychodzi mi do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 29.08.2018 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2018 Ten rok jest wyjątkowo sprzyjający dla budowlanki. Pod jakim względem? Poza pogodą nic innego nie przychodzi mi do głowy. Może tommies miał na myśli "budowla(...)"ńców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tommies 30.08.2018 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2018 Mam na myśli właśnie pogodę. W ubiegłym roku izolowałem i ocieplałem u siebie fundamenty. Co wykopałem kilka metrów, to przychodziła burza, wykop się obsuwał i robota od nowa. To samo z ocieplaniem - strach było klej rozrobić, bo za chwile mogło zacząć padać i zganiało z rusztowania. Myślałem, że nigdy tego nie skończę. A w tym roku sucho i cieplutko.Inna sprawa, że w tym roku i dla samych budowlańców istna hossa - mogą przebierać w ofertach a ceny z kosmosu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 30.08.2018 23:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2018 Elektryka podobno skończona. Chociaż mam jakieś tam wątpliwości. Np. czy kable nie powinny być całkowicie przykryte tym czymś białym (klejem, zaprawą) Czy jednak może tak być, że to tynk tam wejdzie do środka i będzie "gites majonez"? Wszelkie uwagi i krytyczne spojrzenie mile widziane, bo między poniedziałkiem a środą wchodzą tynkarze, więc jeśli coś trzeba poprawić to teraz jest ostatni moment. Nie jestem pewna czy zamocowanie kabli metodą na gwoździa można nazwać zakończoną elektryką Pod włącznikiem w każdym pomieszczeniu wystaje dodatkowy kabel: Podobno to życzenie hydraulika - do sterowania podłogówką. Nie podoba mi się to. Myślałam, że takie sterowanie pokojami będzie w jednym miejscu... Znowu metoda na gwoździa: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 30.08.2018 23:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2018 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 30.08.2018 23:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2018 Dwa działające na razie gniazdka: Rozdzielka: Tu też mam wrażenie, że wygląda to słabo... Ale ja się kompletnie na tym nie znam. Elektryk twierdzi, że resztę szafki będzie robił po tynkach. Powoli zabieramy się za odcięcie strefy domowej od kotłowni i garażu. Na razie tyle: A tu ekipa sprzątająca : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 31.08.2018 03:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) Gwoździe zapewne przed tynkowaniem trzeba usunąć podtrzymują kable na czas schnięcia "białego czegoś". Punktowe klejenie przewodów nie przeszkadza (aby tylko między punktami klejenia kable nie odchodziły od ściany) a rozdzielnia po zakończeniu powinna (musi ) poprawić wygląd, teraz to jest "na roboczo". O przewodach Do OP pogadaj z hydraulikiem, może to do czujników temp, ew do termostatu z czujnikiem "2w1"? Sprzątania dużo nie będzie - ekipa idzie raz-dwa! Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e_gregor 31.08.2018 04:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Nie wygląda źle ta elektryka. Rozdzielnicy nie komentuję bo jest po prostu nie zrobiona (zapewne wrzucony tylko główny bezpiecznik, żeby podpiąć robocze gniazda). Tak jak Przemo pisze te gwózdki tylko trochę nie bardzo. Przewody pod włącznikami masz zapewne do termostatów pokojowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 31.08.2018 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Kable mogą być tylko punktowo przykryte, potem tynk zalepi i tak wszystko. Gwoździe do wyjęcia jak stwardnieje gips podtrzymujący, bo Ci rdza przez tynk przelezie. A propos rdzy, przejdź się po całym domu i poszukaj innych metalowych elementów jak gwoździe, niewyciągnięte śruby po szalunkach. To wszystko trzeba wyciągnąć, a jak się nie da to uciąć (szlifierką) i zapsikać farbą antykorozyjną, bo Ci rdza może wyjść na tynku. Nawet te miejsca po wyciągniętych gwoździach bym psikała, bo zawsze rdza mogła się skruszyć i zostać w dziurze. Te wystające kabelki do podłogówki to prawie na bank zasilanie do termostatów pokojowych. Jak kto woli. Musisz chyba spytać hydraulika jak to wymyślił i czy jest to zgodne z Twoja koncepcją Kable przy więźbie w peszlach - bardzo dobrze Co to za pomieszczenie na tych zdjęciach? [ATTACH=CONFIG]418128[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]418129[/ATTACH] Czemu kabel nie jest złapany spinkami (wiem, do wieńca słabo się plastikowe spinki wbija ale w wyżej jest gazobeton. I czemu ten kabel idzie na ukos? Rozdzielnica wygląda roboczo, bo nieskończona. Z naszych doświadczeń: warto dopytać elektryka jakie sprzęty sa na osobnych obwodach, czy planuje różnicówki, ile i co będzie nich podpięte (najlepiej oddzielić wszelkie gniazda i podłączenia zewnętrzne (typu ogród, oświetlenie ogrodu, domofon, furtka) od wewnętrznych), jaką klasę ochrony antyprzepięciowej planuje, jakiej firmy bezpieczniki będzie stosował. Bo jak wyjdzie nagle, że mu brakuje miejsca w rozdzielnicy, to można jeszcze zawsze wymienić ją na tym etapie na większą. Koszt prawie żaden, a zyski ogromne. Po tynkach to będzie musztarda po obiedzie. Brawo za ocieplenie Dawno się nie pracowało osobiście na budowie i już zatęskniliście co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 31.08.2018 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Moja jedyna rada na ten moment - zrób dużo zdjęć wszystkich kabli i gniazdek, przyda się później przy innych pracach. Naprawdę dużo z bliska i z daleka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tommies 31.08.2018 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Powszechnie robi się kable na ścianie, szczególnie w takim materiale jak porotherm, ale z czasem, szczególnie jak warstwa tynku jest cienka, to w miejscach ułożenia kabli potrafią zrobić się widoczne smugi. Zdania są podzielone czy to od ulatniania się związków z izolacji PCV pod wpływem temp. czy też pola elektromagnetycznego. Norma mówi zdaje się o 5mm przykrycia tynkiem, ale to bywa za mało. W miejscach szczególnie widocznych proponował bym wpuścić.Rozdzielnia robocza, to i taki nieład kabelkowy. Porób zdjęcia z naniesionymi odległościami, to w przyszłości może pomóc przy montażu. I jak przedmówcy pisali - powyjmować całe żelastwo ze ścian szczególnie jak tynk ma być gipsowy a nie cementowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 31.08.2018 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Problem przebarwień wynika z cienkiej warstwy tynku + kiepskiej jakości izolacji przewodów. Tu jest opisany test:http://www.tynki.info.pl/krok-po-kroku/przyczyny-powstawania-czarnych-smug/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 03.09.2018 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2018 Dzięki wszystkim za odzew Przemo1, e_gregor, Doli. tommies, po wyjęciu gwoździ, kable siedzą na miejscu, więc chyba faktycznie ekipa elektryka tak sobie je przytrzymywała do czasu wyschnięcia gipsu budowlanego. Tynkarz był u nas w piątek popatrzeć co i jak jest do zrobienia, i też mówił, że te kable są ok. O przewodach Do OP pogadaj z hydraulikiem, może to do czujników temp, ew do termostatu z czujnikiem "2w1"? Przewody pod włącznikami masz zapewne do termostatów pokojowych. Te wystające kabelki do podłogówki to prawie na bank zasilanie do termostatów pokojowych. Jak kto woli. Musisz chyba spytać hydraulika jak to wymyślił i czy jest to zgodne z Twoja koncepcją Hydraulik będzie jutro, to zapytam Ale z tego co mówił elektryk to będą właśnie termostaty pokojowe. Tylko moje pytanie czy tak to się standardowo robi? Już widzę, jak moja mała "ekipa sprzątająca" będzie sobie regulować samodzielnie temperaturę w swoim pokoju... Wolałabym, żeby to było w jakimś jednym miejscu centralnie. Jak piec na przykład? Tak nie może być? Doli jak będzie u Was w tym temacie? Gwoździe do wyjęcia jak stwardnieje gips podtrzymujący, bo Ci rdza przez tynk przelezie. A propos rdzy, przejdź się po całym domu i poszukaj innych metalowych elementów jak gwoździe, niewyciągnięte śruby po szalunkach. To wszystko trzeba wyciągnąć, a jak się nie da to uciąć (szlifierką) i zapsikać farbą antykorozyjną, bo Ci rdza może wyjść na tynku. Nawet te miejsca po wyciągniętych gwoździach bym psikała, bo zawsze rdza mogła się skruszyć i zostać w dziurze. Mam to na uwadze. Raczej wszystko wyjmowałam na bieżąco. Zostało trochę wkrętów w kuchni i salonie pod samym stropem, ale mam je zamiar jutro powyciągać i potraktować antykorozją. Jutro ostatni dzień przed tynkami, więc będziemy dopieszczać wszystko pewno do późnego wieczora. Co to za pomieszczenie na tych zdjęciach? Czemu kabel nie jest złapany spinkami (wiem, do wieńca słabo się plastikowe spinki wbija ale w wyżej jest gazobeton. I czemu ten kabel idzie na ukos? Na zdjęciach jest klatka schodowa. Aktualnie kabel idzie po skosie tylko kawałek. Początkowo szedł o skosie przez całą klatkę schodową, tak jak widać smugę, aż na poddasze, ale jak to zobaczyłam to powiedziałam elektrykowi od razu, że tam ma być ściana zdjęciowo-obrazowa i że chyba sobie żartuje, że ja będę się przez całe życie zastanawiać, jak ten kabel idzie. Poprawił i tak jak pisałam tylko kawałek idzie po skosie, a reszta idzie pomiędzy belką a ścianką działową. A co do spinek... Hmmm... Nie wiem? W ogóle nigdzie poza elementami więźby nie używali spinek, tylko mocowali gipsem budowlanym. Moja jedyna rada na ten moment - zrób dużo zdjęć wszystkich kabli i gniazdek, przyda się później przy innych pracach. Naprawdę dużo z bliska i z daleka. Porób zdjęcia z naniesionymi odległościami, to w przyszłości może pomóc przy montażu. Tak, tak, wiem To już mam I jak przedmówcy pisali - powyjmować całe żelastwo ze ścian szczególnie jak tynk ma być gipsowy a nie cementowy. Jest w większości wyciągnięty. Reszta czeka na mnie jutro. Tynk będzie cementowo-wapienny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 03.09.2018 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2018 (edytowane) Jak wyżej nadmieniałam w środę, a w razie jakiegoś poślizgu, którego pan tynkarz raczej nie przewiduje w czwartek, mają wejść tynkarze. Tynki będą cementowo-wapienne z piachu. Niestety. Ale postanowiliśmy, że nie będziemy czekać do listopada na tynki z worków. Choć nie powiem - czujemy się oszukani przez właściciela firmy, bo rezerwując termin mówiliśmy, że nie jesteśmy pewni na które tynki się zdecydujemy. Wtedy nie uprzedził nas, że na workowane ma inną ekipę, na którą są inne terminy. Ale klamka zapadła i puszczam to z głowy, jak mawiała moja znajoma. Cena 27 zł/m2 (tragedia - w kosztorysie sprzed 1,5 roku u tej samej firmy mieliśmy 20 zł/m2). Zapłaciliśmy już też za elektrykę. Cena za całość (bez odgromówki i bez wykończenia rozdzielni): 9 854,54 zł. Żadnej tajemnicy tu nie ma, więc wrzucam rozbicie kosztów. Może komuś się przyda: [ATTACH=CONFIG]418256[/ATTACH] Dzisiaj dojechały też kolejne części wyposażenia. Tym razem lampy do korytarza na parterze i poddaszu. Trzy takie same sztuki: Lampa nazywa się HELENA i cena to 99 zł/szt. Edytowane 3 Września 2018 przez mrufka_bum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 04.09.2018 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2018 Hydraulik będzie jutro, to zapytam Ale z tego co mówił elektryk to będą właśnie termostaty pokojowe. Tylko moje pytanie czy tak to się standardowo robi? Już widzę, jak moja mała "ekipa sprzątająca" będzie sobie regulować samodzielnie temperaturę w swoim pokoju... Wolałabym, żeby to było w jakimś jednym miejscu centralnie. Jak piec na przykład? Tak nie może być? Doli jak będzie u Was w tym temacie? Generalnie z tego co się naczytałam na forum są dwa stronnictwa: 1. sterowanie podłogówką w każdym pokoju, wszędzie czujniki temp. i termostaty 2. sterowanie centralne + ustawienie przepływów na rotametrach raz (na sezon, na wieki) My się skłaniamy ku sterowaniu centralnego z powodu tego, że podłogówka ma dużą bezwładność i o ile podnieść temperaturę jest całkiem łatwo (w granicach kilku godzin) to obniżyć już nie tak łatwo - a przynajmniej nie powinno tak być, bo po to budujemy szczelne domy, z reku itp, żeby się dom nie wychładzał za szybko. Ktoś tam gdzieś organoleptycznie wyliczył, że w jego domu obniżenie temp. o pół stopnia trwa kilkanaście godzin. Zatem takie sterowanie w pokojach jest dla mnie nieracjonalne, ponieważ nie zapewni nam tego czego oczekujemy czyli responsywności. Na pewno nie będzie tak, że na noc można sobie ustawić temp. 18C, a na dzień 20C. My mamy sterownik zamontowany w korytarzu przy salonie i tam jest reprezentatywny czujnik temperatury wewnętrznej. Na nim ustawiamy oczekiwaną temp. i potem będziemy regulować rotametrami przepływy, żeby w pozostałych pokojach temp. była taka jak sobie ustalimy że ma być. Do tego nasz sterownik jest ze sterowaniem pogodowym, więc dodatkowo czyta temp. z zewnątrz budynki i jakoś ją wykorzystuje do sterowania pracy kotłem. Mam nadzieję, że efektywnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e_gregor 04.09.2018 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2018 Też chciałem pierwotnie robić termostaty osobno na każdy pokój. Kumpel który jest hydraulikiem-instalatorem mnie przed tymn przestrzega i twierdzi, że tylko sterowanie centralne i odpowiednie zestrojenie przepływów ma prawdo dobrze działać. Czyli tak jak u Doli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Busters 04.09.2018 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2018 Ja tak mam i tez polecam. Sterowanie kazdym pokojem osobno to idiotyzm ktory nie dziala bo temp i tak sie nie obnizy, a nawet jesli to po co w ogole tym sterowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 04.09.2018 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2018 Hm... Dobra, już wszystko wiem. A raczej wiem jeszcze mniej, ale mogę powtórzyć, co powiedział mi hydraulik. A więc: hydraulik twierdzi, że ta regulacja w każdym pokoju, to jest jak termostaty przy kaloryferach, że może mi zrobić tak jak chcę - centralnie, ale chcieliśmy opcję najtańszą, a do takiego centralnego sterowania trzeba dołożyć kilka tysięcy. Nie mam pojęcia czy on mi ściemnia czy faktycznie tak jest, ale przed chwilą dzwonił tynkarz, że dzisiaj przywozi maszynę i jutro zaczynają tynki, więc chyba już to wszystko tak zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 04.09.2018 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2018 (edytowane) No nie wiem co jest droższe. Kilkadziesiąt metrów kabla zasilającego i programator za 600zl czy 11 (w naszym przypadku) termostatów pokojowych w cenach 150-300zł/szt, elektrozawory na rotametrach i osobna grupa pompowa? Edytowane 4 Września 2018 przez Doli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.