adamek85 20.03.2017 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2017 (edytowane) Witam, W ubiegłym roku został u mnie wykonany dach w nowo budowanym domu. Więźba: wiązary kratowe z pewnego ogólnopolskiego tartaku na W. Deski na więźbę także bezpośrednio od nich. Wszystko niby zaimpregnowane jak należy. Na to papa i dachowka ceramiczna.Na początku grudnia została wykonana termoizolacja zewnętrzna wraz z okapami (okapy sa na ~1,5m) ktore sa wysuniete prostopadle do sciany budynku.W styczniu została ułożona pierwsza warstwa wełny skalnej 20cm w dolnym pasie wiązarów (nie ocieplam w połaci dachu lecz w "stropie"). Wełna została zabezpieczona folią paroizolacyjną (żółta).Do tej pory wszystko było ok. Mam nawet zdjęcia które to potwierdzają.W lutym przyszli tynkarze i wykonali wewnętrzne tynki cementowo-wapienne. Wówczas było palone w piecyku (kozie) aby temperatury w domu były dodatnie. Tynki ładnie schły, jak temperatury pozwalały to okna były otwierane w dzień zeby wszystko się wietrzyło. Dzisiaj wszedłem na poddasze i się przeraziłem! Od północnej strony w okapach wyszedł czarny grzyb na deskach. Ten grzyb się rozchodzi na więźbe. Także w kilku innych miejsach wychodzi grzyb (albo biały albo czarny).Mało zawału nie dostałem :/Dach ma nachylenie 19 stopni. W okapach co ~1,5m-2m są kratki wentylacyjne (12cm srednicy). W dachu są dwa grzybki wentylacyjne. Co teraz zrobić?Jak usunąć grzyba? Z góry dziękuję za wszelkie porady. Edytowane 20 Marca 2017 przez adamek85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
creative_21 21.03.2017 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2017 wg. mnie to ocieplenia się robi na końcu po tynkach te litry wody musiały gdzieś uciec i pewnie uciekały przez dach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 26.03.2017 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2017 To normalne zjawisko gdy nie zachowuje się odpowiedniej kolejności prac. Najlepiej tak: najpierw tynki i wylewki następnie okna a później ocieplenie ścian i stropu. Teraz spróbuj wstawić osuszacz na poddasze. Natomiast teraz wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć a jak wszystko wyschnie usunąć wyschniętą pleśń przy pomocy szorstkiej szczotki i pomalować drewno impregnatem opartym na związkach miedzi np. Kuprafungiem. Przed impregnacją dobrze by było pokryć farbą płytki kolczaste. Najprawdopodobniej Twoje drewno było zaimpregnowane wodą z pigmentem. Od dostawcy drewna zażądaj certyfikatu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.