Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

chodzi mi o meble kuchenne, i polaczenie dwuch blatów pod kątem prawie propstym, normalnie laczy sie je przez wyciecie w jednym, albo taki plastik, jednak problem ze jest to prawie kat prosty, i te rozwiazania odpadaja, moze macie jakies ciekawe pomysly jka to rozwiazac ? najlepiej bez ciecia blatow.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/
Udostępnij na innych stronach

sa takie specjalna krztaltki aluminiowe akurat do tego przystosowane by polkole zakonczenia jednego blatu "garlo" z prostym zakonczeniem drugiego - pytaj w sklapech z akcesoriami dla stolarzy lub w zwyklym sklepie z okuciami meblowymi - bywaja nawet tam gdzie plyty sie kupuje - sa wszechobecne :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-400700
Udostępnij na innych stronach

Poradźcie, co zrobić. Mam zacięcia w jasnych blatach bez żadnych plastików czy aluminium. Ale stolarz - pachciarz zrobił to "mało" dokładnie i mam ciemną krechę na pewnym odcinku łączenia. Czym "zaszpachlować" to złącze aby było mniej widoczne? Może jakimś akrylem?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-401632
Udostępnij na innych stronach

Ja mam łaczone blaty pod kątem i widać tylko miejsce ciecia . Jakos to sklejali ale nie było mnie przy tym. Jeżeli chcesz mieć niewidoczne miejsce złaczenia zainwestuj w specjalne blaty które łaczy sie ta samą masą z którego są zrobione. Widziałem takie blaty o różnych kształtach i róznie połączone nic nie widać ale ta cena zwala z nóg. Informacje w każdym dobrym salonie z meblami kuchennymi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-404852
Udostępnij na innych stronach

U mnie był kąt niezupełnie prosty. Przycięli i zeszlifowali tak że widać tylko rysę na laminacie. Jak to robili to nie wiem ale dałem im wzornik wycięty z tektury. Najlepiej zobaczyć jak robili inne blaty i zdecydować czy są zrobione wystarczająco dobrze
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-405142
Udostępnij na innych stronach

U mnie robił stolarz i nie zrobił to zbyt dokładnie i mam małą szczelinkę w jednym miejscu (mebelki tanie Forte), ale jak zamawialiśmy kuchnię teściowej to wzięliśmy blat z normalnych forte lepszy i droższy o ok. 200zł, ale za to było docięte łączenie w fabryce i jest idealnie równiutko. A swoją drogą to za to docięcie u stolarza było około stówy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-405164
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie łaczenie blatu obojetnie jakie to zaraza. Gdy tylko woda zacznie dostawać się pod łączenie, blat zaczyna się wyginać, wchodzą okruszki i wygląda fatalnie, dlatego najlepiej mieć wycięty blat z jednego kawałka lub ewentualnie z jakimś fabrycznym łączeniem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/22796-polaczenie-blatow-w-meblach-pod-katem/#findComment-406085
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...