Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozstaw rur ogrzewanie podłogowego a COP ?


kaszpir007

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 731
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A te profesjonalne wypowiedzi to tak bardziej na zasadzie " klepania po pleckach"...?

 

Rozumiem że ten obecny dom w którym mieszkasz jest z pompą ciepła i cały na podłogówce ...;)

 

No nie taki był zamysł tego wątku ...

 

MIałem nadzieję na wypowiedzi instalatorów którzy montuja podłógówkki a większosć robi bez żadnych OCZ i projektów , bo naprawdę podłógka wiele wybacza i ma spore możliwosci regulacj ii naprawdę trzeba się postarać aby ją schrzanić ..

 

Nie,nie mam pompy . Mam kocioł na palwo stałe i na poczatku miałem tylko podłogowkę (przez 2 lata).

Widzę jaka temperatura idzie MAX w podłogę i nigdy nie przekroczyła 35 stopni i gdyby tyle nigdy nie przekroczyło w nowym domu przy pompie ciepła to byłbym zadowolony.

 

Co do rozstawu muszę przemyśleć, być może dam jak sugerował hydraulik co 10cm i tyle a później ewentulane korekty na rotametrach , tyle przy takim założeniu wszedzie powinna być identyczna temp w całym domu a chce aby lazienki były cieplejsze i na chłopski rozum trzeba będzie w takim przypadku wszystkie pętle skręcać aby osiągnąć wyższą temp w lazienkach ...

Dlatego myślałem o daniu co 15cm w pokojach a co 10cm w łazienkach i to było moje pytanie czy ta koncepcja jest trafna ...

 

Ale jak nie ma szans na te odpowiedzi to pomińmy ten temat ...

 

Mam inne pytanie , czy są jakies przeciwskazania aby łączyć małe pętle w pomieszczeniach ?

 

Patrząc na mój projekt pomyslałem aby połączyć w jedną pętle łazienki 5,5m2 i 3m2 oraz pralnię 3,1m2 z przedpokojem 6,9m2 , oraz wiatrołap 3,5m2 z pomieszczeniam gospodarczym/kotłownią - 4,9m2.

 

Dzięki temu uzyskałbym zbliżonej wielkości pętle

 

ekonomiczny2_parter.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie widzę że coraz ostrzej się robi. :-)

 

Dodam tylko że moja firma robi tylko w rozmiarze 16mm, ale nie dlatego że jest najlepiej bo czasem 18mm było by lepszym rozwiązaniem.

Problem pojawia się w kwestii dostępności, materiał teraz a za 10-15lat.

Problem jest teraz z dostępnością tych średnic a za 10 lat jak jakiś oring puści może być to popularne jak Delma(margaryna) albo będzie trzeba ciągnąć z USA.

Dlatego staram się unikać niestandardowych rozwiązań by potem kwestie serwisowe nie stwarzały problemu.

Nawet jak za 10 lat ktoś przewierci rurkę, i będzie trzeba zrobić złączkę to będzie katastrofa.

 

Ogólnie wątek średnicy rur bym zamknął już ponieważ chyba wszystko zostało powiedziane.

 

Ja robię co 10cm, bo ma to sporo zalet, a jak ktoś zrobi co 15cm, to na materiale specjalnie dużo przy typowym 130mkw nie zaoszczędzi, ale plusem jest to że jak nie ma pompki wtórnej to łatwiej uzyska przepływ przez mniejszą ilość pętli. Ja w sumie zacząłem dostrzegać ten plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P

 

Ja robię co 10cm, bo ma to sporo zalet, a jak ktoś zrobi co 15cm, to na materiale specjalnie dużo przy typowym 130mkw nie zaoszczędzi, ale plusem jest to że jak nie ma pompki wtórnej to łatwiej uzyska przepływ przez mniejszą ilość pętli. Ja w sumie zacząłem dostrzegać ten plus.

 

A czy są jakies przeciwskazania aby małe metrażowo pomieszczenia w jedna pętlę ?

Czyli dwa małe pomieszczenia = 1 pętla.

 

Patrząc na mój projekt pomyslałem aby połączyć w jedną pętle łazienki 5,5m2 i 3m2 oraz pralnię 3,1m2 z przedpokojem 6,9m2 , oraz wiatrołap 3,5m2 z pomieszczeniam gospodarczym/kotłownią - 4,9m2.

 

Dzięki temu uzyskałbym zbliżonej wielkości pętle a i sam rozdzielcza mógłby być mniejszy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy są jakies przeciwskazania aby małe metrażowo pomieszczenia w jedna pętlę ?

Czyli dwa małe pomieszczenia = 1 pętla.

 

Patrząc na mój projekt pomyslałem aby połączyć w jedną pętle łazienki 5,5m2 i 3m2 oraz pralnię 3,1m2 z przedpokojem 6,9m2 , oraz wiatrołap 3,5m2 z pomieszczeniam gospodarczym/kotłownią - 4,9m2.

 

Dzięki temu uzyskałbym zbliżonej wielkości pętle a i sam rozdzielcza mógłby być mniejszy ...

 

Jeżeli chcesz równo grzać te pomieszczenia to możesz.

Ale jeżeli ta sekcja była by dużo dłuższa niż pozostałe to lepiej podzielić.

Priorytetem jest to by sekcje były w miarę równe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę dorzucić moje spostrzeżenia do kwestii projektów instalacji, nie ważne czy podłogówki, wentylacji, elektr., itd., to uważam, że autor projektu być fizycznie obecny na budowie i zweryfikować swoje pomysły robione tylko na podstawie rzutów.

 

Co taka wizyta zmienia w kwestii doboru rozstawów?, moze zmienic odnosnie lokalizacji rozdzielaczy(to akurat mozna uzgodnic wczesniej bez koniecznosci przyjazdu) i zmiany trasy dobiegów. To kwestie drugorzędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz równo grzać te pomieszczenia to możesz.

Ale jeżeli ta sekcja była by dużo dłuższa niż pozostałe to lepiej podzielić.

Priorytetem jest to by sekcje były w miarę równe.

 

Witam

 

Wracamy zatem do punktu wyjścia;

w miarę równe pętle = brak lub minimalizacja konieczności mozolnej regulacji układu.

Jeśli ktoś chce mieć niższą temperaturę np. w sypialni, kotłowni lub pomieszczeniu gospodarczym daje tam po po prostu mniej rurki (mniejszy rozstaw) niż w pozostałych pomieszczeniach w których ma panować wyrównana - docelowa temperatura komfortu.

 

Oczywistym przy tym powinno być, że pomieszczenia istotnie odbiegające od standardu (ogromne przeszklenia, gorsza izolacja itp.) powinny podlegać odrębnemu potraktowaniu.

To też można, jak się komu chce policzyć samemu, bez udziału Asolta i jemu podobnych. Wystarczy najprostszy kalkulator, można całkowicie ręcznie.

Nietrafione pomysły i tak zweryfikuje kumaty instalator, choć ja nie polecałbym takiego, który z marszu ordynuje "wszędzie 10".

 

Popularność PEX 16 wynika z dwóch, jak sądzę rzeczy;

  • Powszechność na rynku wszelkiej maści "noname"-ów po złotówce za metr i 2-3 zł za złączkę,
  • Lenistwo oraz wygodnictwo projektantów i instalatorów, dokładających bez jakichkolwiek oporów kolejne setki metrów rury i sztuk rozdzielaczy.

Za wszystko na końcu i tak płaci klient.

 

Prawidłowo zaprojektowana, obliczona i wykonana podłogówka, wbrew twierdzeniom Asolta nie wymaga żadnej regulacji.

Nie wymaga również stosowania dodatkowych pomp obiegowych, sprzęgieł itp. chyba, że chodzi o obiekty nietypowe.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym przy tym powinno być, że pomieszczenia istotnie odbiegające od standardu (ogromne przeszklenia, gorsza izolacja itp.) powinny podlegać odrębnemu potraktowaniu.

To też można, jak się komu chce policzyć samemu, bez udziału Asolta i jemu podobnych. Wystarczy najprostszy kalkulator, można całkowicie ręcznie.

Nietrafione pomysły i tak zweryfikuje kumaty instalator, choć ja nie polecałbym takiego, który z marszu ordynuje "wszędzie 10".

 

Popularność PEX 16 wynika z dwóch, jak sądzę rzeczy;

  • Powszechność na rynku wszelkiej maści "noname"-ów po złotówce za metr i 2-3 zł za złączkę,
  • Lenistwo oraz wygodnictwo projektantów i instalatorów, dokładających bez jakichkolwiek oporów kolejne setki metrów rury i sztuk rozdzielaczy.

Za wszystko na końcu i tak płaci klient.

 

Prawidłowo zaprojektowana, obliczona i wykonana podłogówka, wbrew twierdzeniom Asolta nie wymaga żadnej regulacji.

Nie wymaga również stosowania dodatkowych pomp obiegowych, sprzęgieł itp. chyba, że chodzi o obiekty nietypowe.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

 

Ta oczywistosc w pomieszczeniach odbiegajacych od standartu jak sie przeklada na wymierne straty, jak kumaty instalator okresla te straty? Przeciez ozc jest podstawą do wyliczenia tych strat. Co do popularnosci pex 16 to istotnie powszechnosc na rynku rur i złaczek jest istotna, po co wspominac o noname skoro renomowane firmy tez wykonuja cały asortymert złączek i osprzetu. Jak juz wczesniej wpsomniałem kwestia pózniejszych ewentualnych napraw w przypadku 16 jest banalnie prosta, w przypadku 17 18 praktycznie z powodu braku odpowiednich złaczek niemozliwa. Oczywiscie łatwo jest doradzac nie ponosząc zadnej odpowiedzialnosci, co bys doradził temu kto przewierci 17 lub 18, zaproponuj rozwiazanie problemu. Jezeli chodzi o pkt 2 to faktycznie masz racje, tez walcze z bezmyslnym dokladaniem materiału i robocizny.

Ta prawidłowosc instalacji opiera sie na równych pętlach? a tak w praktyce jak sie to osiąga? szczegolnie gdy mamy duzo pomieszczen i gdy chcemy zastosowac regulację strefową

Edytowane przez asolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie widzę że coraz ostrzej się robi. :-)

 

Dodam tylko że moja firma robi tylko w rozmiarze 16mm, ale nie dlatego że jest najlepiej bo czasem 18mm było by lepszym rozwiązaniem.

Problem pojawia się w kwestii dostępności, materiał teraz a za 10-15lat.

Problem jest teraz z dostępnością tych średnic a za 10 lat jak jakiś oring puści może być to popularne jak Delma(margaryna) albo będzie trzeba ciągnąć z USA.

Dlatego staram się unikać niestandardowych rozwiązań by potem kwestie serwisowe nie stwarzały problemu.

Nawet jak za 10 lat ktoś przewierci rurkę, i będzie trzeba zrobić złączkę to będzie katastrofa.

 

Ogólnie wątek średnicy rur bym zamknął już ponieważ chyba wszystko zostało powiedziane.

 

Ja robię co 10cm, bo ma to sporo zalet, a jak ktoś zrobi co 15cm, to na materiale specjalnie dużo przy typowym 130mkw nie zaoszczędzi, ale plusem jest to że jak nie ma pompki wtórnej to łatwiej uzyska przepływ przez mniejszą ilość pętli. Ja w sumie zacząłem dostrzegać ten plus.

 

Popraw te bzdury bo doświadczonemu instalatorowi nie przystoi.

 

Ogrzewanie podłogowe ma być optymalnie dobrane do źródła ciepła.

Sprzęgło, bufor i dodatkowa pompa obiegowa w budynku gdzie nie jest to konieczne NIE jest optymalnie dobraną instalacją.

 

Do pompy ciepła musi być podłogówka która umożliwia uzyskanie nominalnych przepływów.

A to czy ktoś sobie da rury 18 mm, czy zrobi więc krótkich pętli 16 mm to już jego sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pompy ciepła musi być podłogówka która umożliwia uzyskanie nominalnych przepływów.

_John możesz jaśniej. Co masz na myśli. Nie ma takiego pojęcia jest ewentualnie rekomendowany ale to nie oznacza że taki ma być. Całkowity wynika z przepływów na poszczególnych pętlach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał Asolt T

a oczywistosc w pomieszczeniach odbiegajacych od standartu jak sie przeklada na wymierne straty, jak kumaty instalator okresla te straty?

 

Tak jak ja lub Ty. Bierze dalmierz, mierzy powierzchnię, grubość, rodzaj przegród i liczy. Często w tzw. rozumie, bo ma doświadczenie i potrafi bez komputera dokonać oszacowania bliskiego Twoim lub moim wyliczeniom Ma nade mną lub Tobą taką przewagę, że widzi co jest naprawdę na miejscu.

Zaznaczyłem; kumaty instalator a nie przyuczony monter.

Ty liczysz abstrakcję.

Co do popularnosci pex 16 to istotnie powszechnosc na rynku rur i złaczek jest istotna, po co wspominac o noname skoro renomowane firmy tez wykonuja cały asortymert złączek i osprzetu. Jak juz wczesniej wpsomniałem kwestia pózniejszych ewentualnych napraw w przypadku 16 jest banalnie prosta, w przypadku 17 18 praktycznie z powodu braku odpowiednich złaczek niemozliwa. Oczywiscie łatwo jest doradzac nie ponosząc zadnej odpowiedzialnosci, co bys doradził temu kto przewierci 17 lub 18, zaproponuj rozwiazanie problemu.

Nie masz tych złączek bo nie robisz i nie projektujesz podłogówki na rurkach 17 lub 18 mm. Masz zresztą rację, że 17-ka w Polsce jest stosunkowo rzadkim zjawiskiem. Co do 18-ki jesteś w błędzie. Jest dostępna, stosunkowo, tania i efektywna. Oczywiście nie do kupienia jak zwykły PEX, w sklepiku za rogiem, jednak spróbuj kupić firmowe złączki 16-ki lub rurę choćby w Castoramie.

W Twoim sklepiku za rogiem też najczęściej kupisz tanie byle g..

Jak przewiercę 17-kę czy 18-kę zadzwonię do tego, który mi to robił a nie do Ciebie czy CNC skoro nie macie żadnych doświadczeń w pracy z tym systemem, a tym bardziej odpowiednich narzędzi i sprzętu.

Ta prawidłowosc instalacji opiera sie na równych pętlach? a tak w praktyce jak sie to osiąga? szczegolnie gdy mamy duzo pomieszczen i gdy chcemy zastosowac regulację strefową

Znowu szukasz dziury w całym i sięgasz do przypadków szczególnych, jak poprzednio z 17-ką.

Pisałem wyraźnie o pomieszczeniach z wyrównanymi temperaturami komfortu, oraz zbliżonymi stratami jednostkowymi.

Ciebie i Twoich projektów to jednak nie dotyczy bo jednoznacznie zakładasz, że każde odrębne pomieszczenie ma mieć odrębne pętle i indywidualnie dostrajane przepływy.

Pisałem Ci już, że często prowadzi to to marnowania materiału i nakładu zbędnej pracy.

Jest tu na forum jedyny znany mi wyjątek, który w tych samych pieniądzach potrafi zrobić podłogówkę, niezależnie od ilości użytego materiału i nakładu pracy, bo on liczy od m2.

Zapewne dokłada do interesu, Ciebie jednak o taką dobroczynność nie podejrzewam.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Edytowane przez Pratchawiec
formatowanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw te bzdury bo doświadczonemu instalatorowi nie przystoi.

 

Ogrzewanie podłogowe ma być optymalnie dobrane do źródła ciepła.

Sprzęgło, bufor i dodatkowa pompa obiegowa w budynku gdzie nie jest to konieczne NIE jest optymalnie dobraną instalacją.

 

Do pompy ciepła musi być podłogówka która umożliwia uzyskanie nominalnych przepływów.

A to czy ktoś sobie da rury 18 mm, czy zrobi więc krótkich pętli 16 mm to już jego sprawa.

 

_John, ja się przedstawiłem i każdy wie kim jestem.

To co piszę wynika z wiedzy i bardzo dużego doświadczenia, setki pomp ciepła rozsiane po całej polsce.

 

Proszę powiedz mi jakie jest źródło Twojej wiedzy.

 

Pytam bo kiedyś łopatologicznie tłumaczyłem jednemu dwa dni a on itak swoje, a jedyne doświadczenie miał ze swojej starej pompy ciepło.

 

Piszesz że się nie znam, więc proszę o informacje na jakiej podstawie wyciągasz te wnioski.

Jeżeli wiedza z muratora, i swojego przykładu to nawet nie będę wchodził w dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisał Asolt T

a oczywistosc w pomieszczeniach odbiegajacych od standartu jak sie przeklada na wymierne straty, jak kumaty instalator okresla te straty?

 

Tak jak ja lub Ty. Bierze dalmierz, mierzy powierzchnię, grubość, rodzaj przegród i liczy. Często w tzw. rozumie, bo ma doświadczenie i potrafi bez komputera dokonać oszacowania bliskiego Twoim lub moim wyliczeniom Ma nade mną lub Tobą taką przewagę, że widzi co jest naprawdę na miejscu.

Zaznaczyłem; kumaty instalator a nie przyuczony monter.

Ty liczysz abstrakcję.

 

Za przeproszeniem ale to Ty zaczynasz opowiadac bajki, kumaty instalator liczy na miejscu straty? sprawdza rodzaj ocieplenia, czasem odkuwa to co przykryte, wykonuje pomiary Uw okna, mierzy straty na wentyacji, słowem czlowiek orkiestra, liczy ozc, wykonuje obliczenia grzejnika podłogowego i na koniec wykonuje instalację, to wszystko na budowie zwykle liczy w głowie. Gdzie są tacy fachowcy, bywam czesto na budowach, bardzo czesto rozmawiam z inwestorami, ale o takich dziwach jeszcze nie słyszałem, inwestorzy zresztą tez nie. Co do liczenia abstrakcji to wg inwestorów którym wykonywałem ozc ich dokładnosc to najczescie -10/-15 % zapotrzebowania na ciepło i ok 15-20% na plus przy projektowym obciązeniu cieplnym. Wiem ze daleko mi do kumatego instalatora który licząc w glowie osiąga duzo lepszą dokładnosc, ale uwazam ze moja dokładonsc jest wystarczajaca, natomiast czysta abstrakcja to istnienie kumatego instalatora liczacego na budowie ozc, cos jak potwór z Loch Ness, Yetii itp. stwory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_John, ja się przedstawiłem i każdy wie kim jestem.

To co piszę wynika z wiedzy i bardzo dużego doświadczenia, setki pomp ciepła rozsiane po całej polsce.

Proszę powiedz mi jakie jest źródło Twojej wiedzy.

(...)

 

_John ma rację w tym na co zwrócił Ci uwagę. I nieważne czy jego nickiem jest imię i nazwisko, nazwa firmy czy dowolnie wybrany pseudonim. To w żaden sposób nie zmniejsza jego wiarygodności o ile pisze z sensem, a tu zarzucić nic nie można. Moim zdaniem, co na to inni?

Nie mów że Twoja szkoła jedna i druga nauczała innej fizyki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asolt

 

Na mojej uliczce w 5-domach (nie u mnie) robił podłogówki taki kumaty instalator.

Obejrzał dokładnie domy, projekty, w tym podłogówki - bo były, pogadał z inwestorami, kierbudem i chwilę z architektem.

Potem po swojemu robił.

Z 12-u projektowanych pętli wyszło mu po 9 albo 10, z dwóch projektowanych rozdzielaczy zostało po jednym Zero buforów, sprzęgieł, w tym w domu piętrowym.

 

Skutek?

Wszyscy użytkownicy są, podobnie jak Twoi klienci zadowoleni, osiągając parametry pracy i zużycie energii zbliżone do idealnych dla tych PC (Wszystkie Toshiba)

Projekt ogrzewania dla wszystkich domów - w tym mojego, wykonała profesjonalna firma Wrocławia, zapewne równie profesjonalna jak Twoja, posługująca się takim(tym) samym programem.

Nie deprecjonuj zatem wiedzy i umiejętności tzw. kumatego instalatora, nie wszyscy jeszcze wyjechali do UE. Choć może w Twojej okolicy....

 

Wyrażam jednocześnie ubolewanie, że do realizacji swoich projektów zatrudniasz miernych monterów.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_John ma rację w tym na co zwrócił Ci uwagę. I nieważne czy jego nickiem jest imię i nazwisko, nazwa firmy czy dowolnie wybrany pseudonim. To w żaden sposób nie zmniejsza jego wiarygodności o ile pisze z sensem, a tu zarzucić nic nie można. Moim zdaniem, co na to inni?

Nie mów że Twoja szkoła jedna i druga nauczała innej fizyki....

 

no a jak ś.p. Aruto72 powtarzał mega głupoty a potem jeszcze dwóch po nim powtarzało to też miałem to traktować poważnie?

 

_John ma jakieś zdanie i chce by je poparł w praktyce ja wiele sposobów sprawdzałem i wiem jak działają, dlatego mogę powiedzieć jak to działa w praktyce.

Jak ktoś ma inne zdanie chętnie posłucham jak to sprawdzał bo wiedza teoretyczna to jedno praktyka drugie.

 

Jak w żuciu miałeś jeden samochód ale przeczytałeś wszystkie wydania "Auto świat" to jesteś specjalistą od samochodów czy nie?!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_John ma rację w tym na co zwrócił Ci uwagę. I nieważne czy jego nickiem jest imię i nazwisko, nazwa firmy czy dowolnie wybrany pseudonim. To w żaden sposób nie zmniejsza jego wiarygodności o ile pisze z sensem, a tu zarzucić nic nie można. Moim zdaniem, co na to inni?

Nie mów że Twoja szkoła jedna i druga nauczała innej fizyki....

 

Witam

 

W całości popieram.

 

Takie "przewymiarowanie" instalacji, w tym nie tylko podłogówki jest oczywiście bardzo wygodne dla wykonawcy.

Po pierwsze; na pewno będzie działać,

Po drugie znacznie więcej można zarobić,

Po trzecie znakomity marketing typu "Robie podłogówkę w stałej cenie za m2"

 

Pytanie:

Jak to się ma z interesem klienta?

 

Odpowiedź:

Przecież to biznes a nie szkółka niedzielna gdzie uczą o moralności.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W całości popieram.

 

Takie "przewymiarowanie" instalacji, w tym nie tylko podłogówki jest oczywiście bardzo wygodne dla wykonawcy.

Po pierwsze; na pewno będzie działać,

Po drugie znacznie więcej można zarobić,

Po trzecie znakomity marketing typu "Robie podłogówkę w stałej cenie za m2"

 

Pytanie:

Jak to się ma z interesem klienta?

 

Odpowiedź:

Przecież to biznes a nie szkółka niedzielna gdzie uczą o moralności.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

 

Jaki masz zbiornik do CWU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...