teres1719510421 27.03.2017 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Pierwszy raz słyszę o takich cudach Wykonałem i modernizowalem dziesiątki instalacji i nie spotkałem się z takimi problemami Bo tych problemów nie ma na początku. Ale po kilku latach możesz mieć rdzewiejące grzejniki, uszkodzenia wymienników w kotłach. Nowe materiały?zgrzew jest dostępny kilkanaście lat więc jakąś nowością nie jest... ja jestem praktykiem Jeśli coś jest dobre i tanie to po co przepłacać... Rzecz w tym, że PP jest super do instalacji wodnych, ale do CO już nie tak bardzo. Obejrzyj sobie instalacje wykonane w większych budynkach, z projektem, z odbiorami - praktycznie zawsze jest to pex, stal zaciskowa lub miedź (starsze instalacje). ja CI też nie wróg... przeczytałem specyfikacje.... http://pl.kan-therm.com/kan/upload/27_1-16_%20DZ%20%20Rury%20PP%20Glass.pdf z Twojego linku za duzo nie wynika... Nie wspominam o tym tekście że nowe instalacje są nie trwałe i po 3-4 latach dochodzi do rozszczelnień.Dla mnie to zwykłe bujdy i nawijanie makaronu na uszy... Zobacz tutaj: http://pl.kan-therm.com/system_kan_therm/systems/system_kan_therm_push/rury.html "Obydwa rodzaje rur posiadają barierę (powłokę EVOH) zapobiegającą przedostawaniu się (dyfuzji) tlenu przez ścianki rur z otoczenia do wody grzewczej. Mają więc charakter uniwersalny – można je stosować zarówno w instalacjach grzewczych jak i wodociągowych." Kurde - mam jedną z pierwszych instalacji zgrzewanych w Polsce . Montowane jak urodziły mi się dzieci . Właśnie spodziewam się wnuka . Czy to oznacza ,że będzie miał problem z instalcją? Jeśli do tej pory nie miałeś to pewnie nie No cóż - szkoda, że są jeszcze praktycy, co nie interesują się teorią swojego fachu Makaron powiadasz ... Oczywiście, że katastrofy budowlanej nie będzie, tylko większe eksploatacji koszty dla inwestora - najczęściej usterki wynikające z takiej niewiedzy instalatora są kojarzone z niską jakością wykonania elementów - krótszy żywot elementów kotła, pomp, szumy w instalacji to całkiem możliwy scenariusz (niestety ujawnia się najczęściej po gwarancji). Dyfuzja w układach CO to ogólnie znane zjawisko - nie wspominając o PN która definiuje min dopuszczalną zawartość tlenu w wodzie instalacyjnej CO. Możesz to ignorować - zapłaci inwestor przecież. I nie jest tak, że rury zgrzewane się do CO nie nadają wcale - trzeba tylko zwracać uwagę na ich przeznaczenie - jak napisał kolega teres. Ja jeszcze tylko zapytam, skoro jest bardzo wygodny system zaciskanych złączek pex, to po co szukać takich oszczędności? Przecież nikt tu nie sugeruje, że instalacje mają być robione miedzią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samorób- 27.03.2017 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 (edytowane) Bo tych problemów nie ma na początku. Ale po kilku latach możesz mieć rdzewiejące grzejniki, uszkodzenia wymienników w kotłach. Rzecz w tym, że PP jest super do instalacji wodnych, ale do CO już nie tak bardzo. Obejrzyj sobie instalacje wykonane w większych budynkach, z projektem, z odbiorami - praktycznie zawsze jest to pex, stal zaciskowa lub miedź (starsze instalacje). No właśnie nie widziałem bloku na pexach .... Skoro rura stabilizowana chroni to w czym problem? ja nigdy do CO nie użyłem rury niestabilizowanej... Porównaj koszt kształtki zaciskanej do zgrzewanej W życiu widziałem więcej przecieków na instalacji zaciskanej , jak zgrzewanej. Ja nie uważam że nie ma lepszego systemu jak pp Ale sądzę że jest to jeden z lepszych z uwagi na cenę i prostotę wykonania. Dopuść świeżej wody do inst. i już masz tlen który może spowodować rdze. Dla mnie dalej to bzdety.... I kończymy bo śmiecimy... P.s. przeczytaj pierwszy post. Chyba jednak ktoś sugeruje miedź. Edytowane 27 Marca 2017 przez samorób- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 28.03.2017 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 Hej Dzięki wszystkim za cenne info. Zapomniałem napisać że dom cały czas jest zamieszkały i instalacja hula cały czas a z favierów bije ciepło bardzo ładnie w domu super ciepło tylko na razie to cały czas na kopciuchu a pani która obecnie tam mieszka nawet nie jest w stanie powiedzieć ile jej węgla idzie bo dostaje co jakiś czas pół tony z opieki czy coś takiego. Ważne aby sprawnośc kotła była dobra oraz aby grzejniki nie potrzebowały duzej temp na kotle aby ogrzać dom. Im niższa temmperatura w obiegu tym wyższa sprawność No właśnie czy to nie jest tak że tam jest masa wody i sprawność kotła będzie słaba bo jednak faviery potrzebują wysokiej temp? Czy to mit??? Kocioł przy tak rozbudowanej instalacji to zdecydowanie jednofunkcyjny z zasobnikiem A możesz wyjaśnić laikowi dlaczego, żebym wiedział czym się kierować przy wyborze. Co do ewentualnej modernizacji na miedź to pomysł samej inwestorki (bo tak robią jej koleżanki bez komentarza) no i pewnie dla tego że jeśli dojdzie do wymiany to instalacja na pewno nie będzie chowana nigdzie tylko ładnie po ścianach puszczona czyli efekt wizualny (industrialny:)). Wieć pewnie pex i pp odpada. Pytanie ile wyjdzie za miedź? Jutro przyjeżdżają "fachowcy" do oceny zakresu robót hydraulik, elektryk, i ktoś od CO i CWU. Nie omieszkam się tam pojawić aby moja mama nie zwariowała jak ją wezmą w obroty. W związku z powyższym mam pytanie jak mniej więcej wycenia się wykonanie takiej instalacji CO i CWU na miedzi? Za punkt, za metr czy jeszcze jakoś inaczej?? (nie chodzi mi o dokładną kwotę bo to nie możliwe ale jakiś prosty wzór jak wyceniają to fachowcy plus minus widełki). Postaram się jutro dokładnie obejrzeć całą instalację i zwrócić uwagę na to wszystko o czym pisaliście ewentualnie porobię fotki i tu wrócę ze stertą pytań a nóż nie trzeba tego w ogóle ruszać. Na początku był wielki strach bo fachowcy jak słyszeli że są faviery to od razu oczy do nieba i info że trzeba to pruć. Za wszystkie cenne rady jeszcze raz dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 28.03.2017 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 No właśnie czy to nie jest tak że tam jest masa wody i sprawność kotła będzie słaba bo jednak faviery potrzebują wysokiej temp? Czy to mit??? Duża ilosć wody w układzie nie ma wpływu na sprawność kotła. A jeśli ma - to pozytywny bo dużo wody = dłuższe cykle pracy kotła(w przypadku gazowego) a w przypadku stałopalnego duża masa wyrównuje skoki temperatury. Wydaje mis ie ze za komuny grzejniki nie były projektowane do pracy w wysokich temperaturach, raczej pracowały na niskich. To kaloryfery sprzed 15 lat wymagają +60C do grzania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 29.03.2017 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 Kocioł przy tak rozbudowanej instalacji to zdecydowanie jednofunkcyjny z zasobnikiem Mogę potwierdzić z autopsji - z racji małej kotłowni zdecydowałem się na kocioł 2-funkcyjny (a łazienki mam jedna nad drugą w sąsiedztwie kotła). Z tego co pamiętam, to większość kotłów 2-funkcyjnych zapewnia przepływ CWU do 15L/min, masz kilka łazienek, więc rur z CWU też będzie sporo - 2-funkcyjny grzeje wodę przepływowo po odkręceniu, zanim uzyskasz pożądaną temperaturę w kranie najdalszej łazienki, woda musi ogrzać całą rurę (a kocioł cały czas pracuje w trybie CWU). Jeśli do tego dodasz odkręcenie kolejnego kranu np. w innej łazience, to automatycznie czas oczekiwania na ciepłą wodę się wydłuża - komfort masz znikomy a zużycie gazu i wody niepotrzebnie większe. Sytuacja będzie gorsza zimą - z uwagi na niższą temperaturę wody w wodociągu (a przecież wodę pod prysznicem chcesz mieć cały czas tak samo ciepłą) - kocioł ma większą różnicę temp do pokonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
the_anonim 29.03.2017 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2017 Adam626 Obyś się nie mylił przemo1 Dzięki za info. Tam jest dokładnie taki sam układ jak u ciebie czyli kotłownia nad łazienką a nad nią kolejna łazienka (czyli najbliżej jak się da). Z tym że w kotłowni jest miejsce no co dusza zapragnie. Czyli jedno funkcyjny z zasobnikiem będzie najlepszym wyjściem? Jest jeszcze kuchnia niestety mama sobie ją wymyśliła na drugim końcu domu wiec doszliśmy do wniosku że zrobimy tam termę elektryczną(czy jak tam to zwał) tak ma w obecnym domu i jest zadowolona. Jest to jakiś kompromis. Pozdrawiam jadę na spotkanie z "fachowciami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 07.04.2017 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2017 (edytowane) Akurat wczoraj byłem na serwisie kotłowni hotelowej. 2 kotły po 111kW każdy, zasobnik ciepłej wody 1000L, Odbiorniki ciepła: C.O. grzejnikowe, C.O. podłogowe, basen. Instalacja wykonana z: rur stalowych, rur pex, rur PP (to te zielone, bodajże firmy Aquatherm). http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385981&d=1491552409 Powodem był przerdzewiały rozdzielacz C.O. to ten w styropianie w centralnej części zdjęcia. Moim zdaniem powodem przerdzewienia rozdzielacza jest właśnie tlen w instalacji. Dodatkowo w instalacji są duże problemy z zamulaniem się grzejników i wymienników w kotłach. Do tego stopnia, że poprzednia firma serwisująca wyjęła sitko z filtra na powrocie instalacji. Nie chcecie słuchać fachowców, to róbcie sobie jak chcecie Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez teres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samorób- 07.04.2017 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2017 Akurat wczoraj byłem na serwisie kotłowni hotelowej. 2 kotły po 111kW każdy, zasobnik ciepłej wody 1000L, Odbiorniki ciepła: C.O. grzejnikowe, C.O. podłogowe, basen. Instalacja 2wykonana z: rur stalowych, rur pex, rur PP (to te zielone, bodajże firmy Aquatherm). http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=385981&d=1491552409 Powodem był przerdzewiały rozdzielacz C.O. to ten w styropianie w centralnej części zdjęcia. Moim zdaniem powodem przerdzewienia rozdzielacza jest właśnie tlen w instalacji. Dodatkowo w instalacji są duże problemy z zamulaniem się grzejników i wymienników w kotłach. Do tego stopnia, że poprzednia firma serwisująca wyjęła sitko z filtra na powrocie instalacji. Nie chcecie słuchać fachowców, to róbcie sobie jak chcecie I co ? Ten milion kolanek w kotłowni nie przerdzewial? Jak dla mnie to jeśli cała ta instalacja by korodowala to jużby jej nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 08.04.2017 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 I co ? Ten milion kolanek w kotłowni nie przerdzewial? Jak dla mnie to jeśli cała ta instalacja by korodowala to jużby jej nie było Instalacja nigdy nie skoroduje cała . Wymienia się ją przy pierwszej ( może drugiej dziurze). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 08.04.2017 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2017 Powodem był przerdzewiały rozdzielacz C.O. to ten w styropianie w centralnej części zdjęcia. Moim zdaniem powodem przerdzewienia rozdzielacza jest właśnie tlen w instalacji. : Jest kilka rodzajów ( przyczyn korozji) Może ona wystąpić nawet gdy jest brak tlenu .( sam się wytworzy z wody). Albo powstaną chlorki siarczki itp Np. Wżerowa - spowodowana niejednorodnością materiału (powstaje małe ogniwo). korozja elektrochemiczna - wynikająca z zastosowania materiałów o różnym potencjale elektrochemicnym i zasolenia wody. Obecnie bardzo modne montowanie zmiękczaczy jest błędem . Więcej szkodzi niż pomaga. Woda w instalacji powinna spełniać kilka warunków . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 11.04.2017 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2017 I co ? Ten milion kolanek w kotłowni nie przerdzewial? Jak dla mnie to jeśli cała ta instalacja by korodowala to jużby jej nie było Jeszcze nie, ale kolejne usterki są niestety tylko kwestią czasu Instalacja nigdy nie skoroduje cała . Wymienia się ją przy pierwszej ( może drugiej dziurze). Tutaj będą korodować tylko grzejniki i to co w kotłowni. Rurom PP nic nie będzie :-/ Jest kilka rodzajów ( przyczyn korozji) Może ona wystąpić nawet gdy jest brak tlenu .( sam się wytworzy z wody). Albo powstaną chlorki siarczki itp Np. Wżerowa - spowodowana niejednorodnością materiału (powstaje małe ogniwo). korozja elektrochemiczna - wynikająca z zastosowania materiałów o różnym potencjale elektrochemicnym i zasolenia wody. Obecnie bardzo modne montowanie zmiękczaczy jest błędem . Więcej szkodzi niż pomaga. Woda w instalacji powinna spełniać kilka warunków . Zgadzam się, ale to nie ma problemu z różnymi materiałami (jest tylko stal). A co do wody, to niestety nigdy nie badana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.