sunfruit 27.03.2017 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Witam, Posiadam oprawę jak na załączonym obrazku( na 2 żarówki), podpinam zgodnie z oznaczeniem (na oprawie) przewody czyli: faza pod L, niebieski i żółto-zielony z oprawy do puszki zgodnie z kolorystyką. Wyłącznik pojedynczy i po włączeniu wyłącznika lampki nie świecą. Natomiast jak podam fazę na kabel żółto-zielony z wyłącznika to lampki świecą. Między środkiem kostki w oprawie a oznaczeniem N jest przejście. Czy ta oprawa w ogóle jest dobrze oznaczona ?. W czym może być problem ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 27.03.2017 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 W pierwszej kolejności (przy odpiętych przewodach zasilających) należy sprawdzić/potwierdzić, czy zacisk "uziemienia" w oprawie to obudowa lampy, a zacisk N to gwinty oprawek żarówek. Czynności te przeprowadzić omomierzem, przy wykręconych żarówkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 27.03.2017 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Zacisk N w jednej żarówce to gwint natomiast w drugiej to "plus" odwrotna sytuacja z "uziemieniem" w jednej przejście jest na "plusa" w drugiej na gwint. Zacisk "uziemienia" ma przejście na śrubkę w obudowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 27.03.2017 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Uporządkować połączenia w lampie, podłączyć pod ten wyłącznik pojedynczy i będzie dobrze, kolego doin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 27.03.2017 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Czyli jak rozumiem oba niebieskie kable z oprawy podpiąć pod zacisk L, natomiast brązowe pod N czy "uziemienie" ?. Dziwi mnie jedno, dlaczego przy takiej konfiguracji nie przepala od razu jednej żarówki ?, a świecą normalnie 2 ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 27.03.2017 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Nie.W lampie obie żyły, podłączone pod gwinty oprawek (w domyśle powinny być o barwie niebieskiej) wpinamy pod zacisk N lampy, obie żyły podłączone pod stopki oprawek wpinamy pod L lampy.Zasilanie do lampy :- faza pod zacisk L lampy- neutralny pod zacisk N lampy- ochronny PE pod zacisk uziemienia lampy.Żadna filozofia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 27.03.2017 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Właśnie tak miałem na myśli tylko pomyliłem kolor. Co innego w głowie a co innego napisałem. A jeszcze pytanie czy jest możliwość wykonania tego tak: zacisk N podpiąć pod stopkę jednej żarówki, zacisk L podpiąć pod stopkę drugiej żarówki i pozostałe przewody(teoretycznie niebieskie) pod zacisk uziemienia ?, i do tego wyłącznik dwu-klawiszowy ?, wyprowadzając fazę pojedynczo na kabel L oraz N oprawy, natomiast ochronny z zacisku oprawy w puszcze wpiąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 27.03.2017 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Nie - stwarzasz zagrożenie porażeniowe.Jeżeli już, to rozdzielić (przy listwie zaciskowej) obie żyły fazowe (w domyśle brązowe lub czarne) od oprawek i dać na osobne zaciski zmienionej, nowej, 4-torowej listwy zaciskowej. Pozostałe połączenia bez zmian. Dopiero teraz można podać napięcie po dwóch klawiszach wyłącznika świecznikowego ALE ... przewód zasilający do tej lampy MUSI być 4-żyłowy.Jest tak ?Wiem, że nie ma, dlatego pozostaje połączenie, o którym wcześniej pisałem - po wyłączniku pojedynczym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 27.03.2017 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2017 Niestety tylko 3 żyły, tak więc pozostaje wyłącznik pojedynczy. Dziękuje za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 28.03.2017 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 (edytowane) Spiąłem osobno niebieskie i brązowe i teraz po wkręceniu żarówek jest przejście między tymi przewodami( między niebieskimi a brązowymi), po wkręceniu jednej żarówki przejścia nie ma, przy dwóch to występuje. "czysta" kostka nie ma przejścia na poszczególnych zaciskach. Czy to jest normalne ?. Dodam jeszcze, że niebieskie przewody odpowiadają za gwinty żarówek natomiast brązowe za stopki oprawy. Edytowane 28 Marca 2017 przez sunfruit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 28.03.2017 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 Spiąłem osobno niebieskie i brązowe i teraz po wkręceniu żarówek jest przejście między tymi przewodami( między niebieskimi a brązowymi), po wkręceniu jednej żarówki przejścia nie ma, przy dwóch to występuje. "czysta" kostka nie ma przejścia na poszczególnych zaciskach. Czy to jest normalne ?. Dodam jeszcze, że niebieskie przewody odpowiadają za gwinty żarówek natomiast brązowe za stopki oprawy. Musi być, cudów nie ma, czy to z jedną, czy dwoma żarówkami, chyba że ... jedna z nich jest "spalona", i ona nie wykazuje przejścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunfruit 28.03.2017 15:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 (edytowane) Już podmieniałem na nowe i tak samo, miernik ustawiony na tester diod i między niebieskimi a brązowymi ta sama sytuacja. I pytanie czy to przejście powinno w ogóle być ?. Bo jeśli faza będzie na brązowym to przez to przejście pojawi się też na niebieskim. Edytowane 28 Marca 2017 przez sunfruit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 28.03.2017 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2017 Przy zwykłych żarówkach jak najbardziej. Przecież one zamykają obwód.Może kolega jeszcze sobie posprawdzać w inny sposób. Wykonać test przejścia omomierzem dla każdej żyły osobno - jej początek i koniec. Czyli np. ciągłość żyły niebieska od oprawki do listwy zaciskowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.