Klejenie styro pianą a nierówna powierzchnia (ceramika)

[Pod]

Witam

Zrobiłem jedną mała ścianę tradycyjnym klejem i krew mnie zalewa. Wydajność z worka jakieś 6m2, w porywach 8.

Czy ktoś z was kleił pianą styro do ceramiki? Mam porotherm a jaki on jest każdy wie, odchyły w pionach wynoszą 1cm a czasem i więcej.... do tego stropy monolityczne tak mi zaszalowali że też troche wystają. Czy mimo tak nierównych ścian mogę użyć pianki ? np insta stika ? Godzę się z tym że wiecej pójdzie materiału ale na pewno zoszczedze czas. Jak gruba może być warstwa kleju po docisnięciu płyty? max to 1cm, 2cm ? a jaka minimalna? Jakoś bede musiał wypełnić te nierówności...

Drugie pytanie to kwestia poziomych fragmentów do ocieplenia, czyli np balkon od dołu, mam też wypuszczone pietro na parterem o 1m na jednej ścianie. JAk to można kleić pianką jeśli schnie ona okolo 15min. Mam trzymać płytę tyle czasu żeby mi nie spadła? Podstawialiście coś? Wydaje mi sie to bez sensu....

[przemo1]

Ja kleiłem pianą (właśnie min Insta Stick) cały dom - bez kołkowania, też ceramika i żadnych problemów (jakoś wielkich odchyłek/nierówności nie miałem, ściany pion trzymają bez problemu - nie wiem czemu u Ciebie taka kicha? Na balkonikach nakładaj tafle styropianu z opóźnieniem kilku min (w zależności od temperatury zewn), będzie się trzymało. Grubości spoin min/max masz w opisie technicznym piany - teraz już nie pamiętam dokładnie.

[Pod]

Lipa taka bo porotherm był lichy, na jednej ścianie mam odchyłke 1.5cm na jakis 2metrach, reszta na szczescie miesci sie +-1cm. Jutro spróbuje pianą drugą ściankę, Zobaczymy.

[przemo1]

"Kluczem do sukcesu" jest wyczucie momentu przyłożenia styropianu do ściany, piana potrzebuje wstępnego wiązania - u mnie (latem) nanosiłem pianę na 4 płyty i dopiero potem kleiłem, ale to opóźnienie jest zależne od temperatury zewnętrznej.

[Pod]

Ok zrobiłem dzis z 8m2 i wnioski:

-klej w piance nie nadaje się do krzywych ścian gdzie odchyłki w pionie sa wieksze niż 5mm. Po prostu przy grubości kleju powyżej 5-7mm staje sie on słaby. Zrobiłem test na małych klockach styro. Przykleiłem jeden kawałek ze spoiną kleju o grubości minimalnej 2-4mm i po 3h kawałek nie do zerwania. Obok kawałek przyklejony ze spoiną 5-8mm, po 3h ciężko zerwać ale da się i klej rozrywa się w połowie, troche też rozrywa styropianu. Trzeci kawałek spoina kleju powyzej 1cm - kawałek można zerwać używając średniej siły, styro nienaruszony, klej rozrywa w połowie. Więc jeśli decydujemy się na piankę to musimy mieć równe ściany najlepiej bloczki BK, do ceramiki raczej to się nie nada, bo porotherm bywa bardzo nieregularny.

-widziłem reklamę że pianką klei się 7 razy szybciej niż zwyklym cementowym. Bzdura to jest. Klei się szybciej ale może z 1.5 raza szybciej a nie 7. Dlaczego? O tym niżej.

-płyty nakleja się wygodnie i szybko bo są leciutkie i łatwo je docisnać, ale co z tego skoro po ustawieniu pionów i krawędzi idealnie, idziemy sobie przygotować kolejną płytę, wracamy po 5 minutach a nasza idealnie ustawiona płyta jest juz wypchnięta przez klej o jakieś 3-4mm. I ustawianie poziomicą od nowa... To bardzo spowalnia pracę. Próbowałem dłużej odczekać niż zalecane na puszcze max 5min i kleiłem z opóznieniem np 7min, niestety czasami płytę i tak wypychało np po 10, 15 minutach, czasami zostawała na miejscu... nie wiem od czego to zależało. Ścianę miałem w miarę pionową, szczelinę na klej podobną - około 1cm.

-wydajność na porothermie niestety jest bardzo niska, starcza na okolo 7-8m2. Może za dużo dawałem kleju na płytę, no ale fragmentami miałem sporo miejsca miedzy płytą a murem i musiałem.

-pianka nie nadaje sie w ogole do klejenia sufitów i poziomych fragmentów murów, przynajmniej ja tego nie opanowałem. Nawet odczekując 10min od nałożenia płyta nie przywiera idealnie do sufitu i potrafi bardzo opaść. Trzeba ją podtrzymywać przez kolejne 5-7min. Co daje ponad kwadrans na jedną płyta... masakra. Poziome fragmenty dużo szybciej się robi zwykłym klejem, mimo że ciezki (ale trzyma od razu).

-pianka nie daję szans na poprawki, jak płytę za mocno dociśniemy i chcemy ją poprawiać odsadzając od muru, zrywamy wiązania kleju.

-plusem pianki jest oczywiście wygoda nakładania (kolo 20s na płytę), płyty są lekkie, no i nie musimy co chwilę przerywać pracy żeby mieszać klej.

[surgi22]

Sorki ale podkleiłem styro pianką 2 garaże ( po 40 m2 ) , taras ( 60 m2 ) i nic nie odleciało - trzeba tylko pamiętać o dobrym podparciu przyklejanego styro i odczekaniu 15-20 min ( jak chłodniej to i dłużej ).

[Pod]

Robiłem test na kawałkach płyt wiec wiem jaka jest wytrzymałość w zależności od grubości spoiny. Przy dużych lukach miedzy płłytami a ścianą nie warto kleić pianą. Za słabo trzyma. Jakie były twoje spoiny, jakiej grubości ? Mialeś równe ściany?

Jeśli bede podpierał płyty to przecież mi wepchnie tą płytę za głeboko albo ją wykrzywi. Czego używaleś do podpierania? Co robić jak już kleisz z rusztowania? przecież nie mozesz podeprzeć np deską o rusztowania bo chodząć po nim wszystko sie buja. To jest ogromna wada pianki a mało kto o tym pisze.

[przemo1]

Nie bardzo mogę Ci pomóc, ale chyba coś robisz źle. U siebie nie miałem żadnych problemów z opadaniem/wypychaniem płyt (po kilku testach na początku, z czasem "dojrzewania" piany na styropianie). Fakt - kładłem latem, może to jest ta różnica. Co prawda ściany z porothermu mam w miarę proste, ale w kilku miejscach (np przy wieńcach betonowych) miałem szczeliny ok 1,5cm i tam też dobrze się trzyma (tam, gdzie miałem wątpliwości robiłem testy podobnie jak Ty).

Kleiłem be kołków, z rusztowania, żadnych podpórek nie dawałem. Z drugiej strony to istotny jest pion ocieplenia - nierówności i tak zeszlifujesz tarką.Są też różnice pomiędzy pianami - Insta stick kupowałem wysyłkowo, jak mi brakło (faktycznie zużycie jest wyższe od tego w opisie, ale wolałem nie oszczędzać) to dokupiłem w lokalnej hurtowni inną markę (chyba BASF) - i trzeba było od nowa się uczyć, wspomniany czas "dojrzewania" się zmienił.

Ja akurat jestem zadowolony i polecam ten sposób, sam też ponownie bym go zastosował). Nie jestem zawodowcem - wcześniej kleiłem tradycyjnie klejem z worka garaż i werandę - dla mnie piana to zdecydowanie szybsza metoda, bez targania wiader i mieszania - o ile szybsza to raczej zależy od wprawy wykonawcy.

[surgi22]

Jak napisałem kleiłem sufity w garażach i ocieplałem taras od spodu - stąd musiałem podpierać ( kombinacja stempli z przybitymi deskami i mniejsze deseczki jako kliny - żadna filozofia ). Ściany mam 3W - kleiła ekipa od klinkieru . Sufity i ściany równe ( PTH dryfix ).

[marzar2]

Panowie, przymierzam się w weekend do wyklejnia cokolu 30cm wysokości XPS 150mm grubości. Mam fundamenty ocipelone XPS 100, teraz chce zrobić ten cokół + dołożyć folie kubełkową i obsypać ziemią. Dlaczego większość z Was nie stosuje dodatkowo kołków mocujących oprócz pianki ? Jak łaczyliście ocieplenie fundamentów z warstwą która już ociepla ściane ? czy usuwaliście wystającą warstwę izolacji poziomej ?