ethlin 11.06.2017 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2017 My mielismy 2 ekipy tynkarskie. Pierwszą musielismy pogonic bo spartaczyli piętro. Krzywe glify, na scianach góry i doliny, o tym, że sciany gladkie nie byly wspominac nawet nie musze. Wszedzie musialy byc robione gladzie a i tak zeby wygladalo to porzadnie, to musielibysmy te tynki po prostu skuc, ale machnelismy reka..Druga ekipa rowniez robila Diamantem, ale dół domu zrobili nam pieknie. Zadne gladzie nie sa potrzebne, zadne poprawki, doslownie sciany gotowe do malowania.Dodam, ze cenowo wygladalo to bardzo podobnie:/ Tak więc da się? Da się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dwiecegly 11.06.2017 17:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2017 Tia, zaraz nam napiszesz jaka to firma i podasz namiary. Da się tylko w internecie, w realu nie widziałem tynków ktore byłyby idealne i nadawały sie do malowania w 100%. Oczywiscie wiekszosc ludzi przymyka oczy i maluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ethlin 12.06.2017 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2017 Hahaha:) Co najwyzej moge nie polecic tej pierwszej firmy, a co do drugiej ekipy to o ile mi wiadomo terminów już na ten rok i tak nie mają) Wlasnie ten pierwszy "specjalista" tez nam mowil, ze Diamanta nie da sie tak polozyc, by nie trzeba bylo potem klasc gladzi. Okazalo sie, ze sie da - no ale trzeba potrafić i chcieć. Dla jasnosci: oczywiscie i na tym dobrym tynku jak sie dobrze przyjrzec sa jakies ryski -ale zeby to zobaczyc trzeba stanac naprawde przy samej scianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 12.06.2017 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2017 Hahaha:) Co najwyzej moge nie polecic tej pierwszej firmy, a co do drugiej ekipy to o ile mi wiadomo terminów już na ten rok i tak nie mają) Wlasnie ten pierwszy "specjalista" tez nam mowil, ze Diamanta nie da sie tak polozyc, by nie trzeba bylo potem klasc gladzi. Okazalo sie, ze sie da - no ale trzeba potrafić i chcieć. Dla jasnosci: oczywiscie i na tym dobrym tynku jak sie dobrze przyjrzec sa jakies ryski -ale zeby to zobaczyc trzeba stanac naprawde przy samej scianie. potwierdzam, diamanta da się położyć tak, aby nie potrzeba było gładzi, co najwyżej w kilku miejscach jakieś ryski zatuszować. Z daleka nic nie widać, dopiero pod światło gdzieniegdzie cos widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skarbimir 14.12.2017 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2017 Chciałbym odświeżyć temat, gdyż mam podobny problem. Mieszkanie w bloku, tynk gipsowy. Majster powiedział że on nie podejmie się szpachlowania ścian, bez wcześniejszego oszlifowania tynków surowych żyrafą...albo malujemy od razu tynki albo szlifujemy żyrafą i potem szpachlujemy. Kilka osób na forum odradzała szlifowania żyrafą gołych tynków. Czy po takim szlifowaniu, po ukazaniu się rys, piachu itp. da się szpachlować ? Majstrowi nie spodobał się tynk, powiedział że szpachla nie będzie się trzymała na takim tynku i zalecił najpierw szlifowanie żyrafą a później położenie gładzi szpachlowej.co o tym sądzicie ? czy ten fachowiec ma rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.