Obora z lat 60 tych ubytki i pęknięcie

[DANIEL1111]

Witam, mam starą oborę z lat 60 z pustaka chyba żwirowego jest pokryta już blachodachówką. W środku i na zewnątrz występują ubytki (w środku wylizane przez zwierzęta) . Myślałem żeby ją wytynkować ale zastanawiam się jeszcze nad tym aby uzupełnić ubytki i położyć styropian 5 cm . Czy ktoś może doradzić czym uzupełnić ubytki żeby się trzymało. Dodatkowo jest pęknięcie na ścianie szczytowej co nie daje mi spokoju czy jest się czym przejmować?. Dodam że wieniec jest zrobiony od frontu i z tyłu.

Edytowane 1 Maja 2017 przez DANIEL1111

[Sawadi]

Na zdjęciach nic nie widać. Po za tym nikt po zdjęciach nie powie co się dzieje.

 

Na teraz możesz przykleić małe kawałki szkła/szyby w miejscach pęknięcia, żeby sprawdzić czy to postępujący problem. Nakładasz szybkę na pęknięcie i kleisz szybkę po obu stronach pęknięcia, ale nie na samym pęknieciu i sprawdzasz czy szybka pękła. Pękła znaczy się pogarsza.

 

http://bi.gazeta.pl/im/8e/5a/14/z21343118Q,Pekniecie-elewacji.jpg

 

Są firmy zajmujące się naprawami pęknięć i wzmacnianiem konstrukcji. Można prosić konstruktora o radę i sprawdzenie, który po oględzinach przyklei szybkę, żeby sprawdzić co się dzieje.

[DANIEL1111]

A czym najlepiej uzupełnić ubytki takiego pustaka?

[DANIEL1111]

Oczywiscie przykleje szkiełka a po jakim czasie będzie można stwierdzić że nic się nie dzieje? Zastanawiam się też czy wtedy nie zastosować takich 3 klamerek naprawczych mury ?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Witam, mam starą oborę z lat 60 z pustaka chyba żwirowego jest pokryta już blachodachówką. W środku i na zewnątrz występują ubytki (w środku wylizane przez zwierzęta) . Myślałem żeby ją wytynkować ale zastanawiam się jeszcze nad tym aby uzupełnić ubytki i położyć styropian 5 cm . Czy ktoś może doradzić czym uzupełnić ubytki żeby się trzymało. Dodatkowo jest pęknięcie na ścianie szczytowej co nie daje mi spokoju czy jest się czym przejmować?. Dodam że wieniec jest zrobiony od frontu i z tyłu.

 

... na zdjęciu w ścianie szczytowej nie widać wieńca, jednym słowem nie ma swojej ciągłości ( jak to wieniec ). Pozostało Ci ściągnięcie / powiązanie ze sobą tych ścian np. ściągami sprężającymi, aby te murki nie "powędrowały" sobie każdy w swoją stronę. Proponuje kontakt z projektantem konstrukcji, który dobierze odpowiednie rozwiązanie.

[d7d]

Taka hipoteza...

Woda z rury spustowej wpływa w grunt, grunt osiada a w następstwie osiadania gruntu pęka ściana.

[DANIEL1111]

Wiadomo jak kiedyś budowano.... na działce występuje bardzo wysoki poziom wód gruntowych a pozatym jest to 3 klasa ziemi. Skontaktowałem się z konstruktorem, który zalecił zastosowanie klamerek następnie wylać posadzkę w tym ostatnim pomieszczeniu (obecnie jest wylana w 80 % obory oraz otynkować lub po uzupełnieniu ubytków w ścianach obłożyć steropianem.

Wydaje mi się że już budynek osiadł po tylu latach i dalej już nic się z nim nie będzie działo. No szkoda byłoby zburzyć dobrze że ten wieniec jest z przodu i z tyłu.

Czy można gdzieś znaleźć takie klamerki lub te elementy to sciągów spręż. po normalnych cenach na allegro lub w sklepach budowlanych?

Mam nadzieję, że jakoś to uda się ogarnąć

Edytowane 3 Maja 2017 przez DANIEL1111