kaszpir007 26.12.2017 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Tak czy siak,Kaszpir zrozumie o co chodzi,jak zrobi się zima.Pełna zima.Teraz dostał tylko tego namiastkę,a i tak to odczuł.Nie ma komfortu kiedy podłoga nie promieniuje ciepłem.A przy 7-10cm wylewce,nie trwa to na tyle długo by było komfortem. Jak dla mnie,przy G11 za 53 gr,jakieś doświadczenia z T2 to archaizm.Grzeję tak,aby utrzymywać komfort i cieszyć się promieniowaniem podłogi tam gdzie tego chcę i potrzebuję.Temp.na wyświetlaczu termometra to nie wszystko i każdy o tym wie.Im cieplejszy dom,to jest to bardziej odczuwalne;.Niby na skali 21-22 deg,a jak podłoga zbyt długo nie pracuje to przyjemnie nie jest.To tak jak z zyskami bytowymi. Ale co tu rozumieć ? Jak obecny sposób pracy czyli z ograniczeniem czasowym nie zapewni mi komfortu to na termostacie przełączę program i będzie pompa grzała 24 godziny na dobę a może tyle ile potrzeba , bo ciągle będzie temperaturę kontrolował termostat .. Co do II taryfy to nie ma jakiegoś przymusu. Ja mam od chyba 8 lat taryfę G12w i w nowym domu też mam , bo przy moich wyliczeniach nas się ona opłaca. Patrzę na ostatni rachunek za prąd to w taniej taryfie u nas zużycie prądu było ponad 3x wyższe niż w drogiej taryfie , więc oszczędności są i to nie małe ... Jakby się okazało że Ii taryfy mi się nie opłacają to zawsze może zmienić na G11 bezpłatnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 26.12.2017 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Witam A po co różnicować temp. zasilania w zależności od temperatury zewnętrznej? Dla minimalnych oszczędności wynikających z ułamkowego wzrostu COP? Chyba, że walczymy o każdą kWh w taniej taryfie. Podłogówka jest największym buforem. I w odróżnieniu od baniaka ma znakomitą zdolność samoregulacji. Pozdrawiam Pratchawiec A jaki jest sens puszczać w podłogę 30 czy 35 stopni i męczyć pompę na wysokich obrotach oraz co godzinę kazać jej stawać bo brak odbioru co wiąże się dodatkowo z odszranianiem i procedurą związaną z zatrzymaniem spręzarki skoro ten sam efekt można osiągnąć puszczając w podłogę 25 czy 26 stopni i pompa na niższych obrotach będzie pracować stabilnie przez trzy czy cztery godziny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pratchawiec 26.12.2017 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Kaszpir Ja też korzystam z II taryfy.Za ostatni kwartał prawie w 73%. Plusfoto Mieszkasz już, czy ciągle przyjeżdżasz na weekend?Tak pytam, bo puszczanie w wylewkę wody o temp. 25-26* w żadnym domu - nawet Twoim, nie da temp. wyższych niż 20. Coś mi się również wydaje, że nie za bardzo rozumiesz zjawisk związanych ze szronieniem jednostki zewnętrznej oraz cyklem pracy układu chłodniczego.Praca sprężarki z temp. wody powrotnej bliską 20*, wbrew Twojemu mniemaniu jest dla tegoż układu chłodniczego znacznie bardziej obciążająca niż np. z 25. Przejrzyj instrukcję serwisową. Poczytaj o chłodnictwie. Pozdrawiam Pratchawiiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin34_Śl 26.12.2017 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 73% pracy w drugiej taryfie to chodzi o pompę czy wogóle zużycie prądu? Kaszpir - nie wierzę, ze masz 3x większe zużycie w taniej taryfie. U Mnie od listopada poszłą prądu 1500 KW, z czego 900 KW taniej czyli 60% ogółem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 26.12.2017 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 Kaszpir Ja też korzystam z II taryfy. Za ostatni kwartał prawie w 73%. Plusfoto Mieszkasz już, czy ciągle przyjeżdżasz na weekend? Tak pytam, bo puszczanie w wylewkę wody o temp. 25-26* w żadnym domu - nawet Twoim, nie da temp. wyższych niż 20. Coś mi się również wydaje, że nie za bardzo rozumiesz zjawisk związanych ze szronieniem jednostki zewnętrznej oraz cyklem pracy układu chłodniczego. Praca sprężarki z temp. wody powrotnej bliską 20*, wbrew Twojemu mniemaniu jest dla tegoż układu chłodniczego znacznie bardziej obciążająca niż np. z 25. Przejrzyj instrukcję serwisową. Poczytaj o chłodnictwie. Pozdrawiam Pratchawiiec Prathawiec pamiętaj że mówię o wersji H. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 26.12.2017 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2017 (edytowane) Kaszpir - nie wierzę, ze masz 3x większe zużycie w taniej taryfie. . Chodzi o całkowite zużycie prądu. Pompa u mnie działała od września do połowy grudnia tylko w II taryfie , od kilku dni są dodane 2 godziny w drogiej taryfie jako "zapas" , ale czy będą często wykorzystane nie wiem .. Proszę , moje ostatnie rozliczenie za prąd ... Edytowane 26 Grudnia 2017 przez kaszpir007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelix 27.12.2017 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2017 (edytowane) U mnie grzanie w II taryfie działa wyśmienicie. Dopiero przy temperaturach dobrze poniżej -10 st. przez co najmniej kilka dni muszę ustawić pompę również na I taryfe. Zapotrzebowanie domu wg obliczeń 6,8kW. Pompa powietrze woda 9kW. Zapotrzebowanie domu rzeczywiste wychodzi (przy pierwszym sezonie!!!) poniżej 6kW Parametrami wyjściowymi do grzania jest krzywa grzewcza 28st dla -15 i 24 dla +15. Takie parametry mam ustawione na weekend. Żeby zbilansować grzanie w tygodniu w drogiej taryfie w II taryfie podbijam KG o 2st. Przy utrzymujących się większych mrozach jak już widziałem że pompa się nie wyrabia w taniej to grzałem dodatkowo w I taryfie z KG obniżoną o 1st. Przy mrozach -25stC pompa pracowała przez 3 dni praktycznie cały czas na maksimum. Parametry te były dobierane na podstawie obliczeń i później korygowane. Temperatura w salonie. Piki na minus wynikają z intensywnego wietrzenia. Piki na plus są np. wpływem odkurzacza pod czujnikiem. http://s1.fotowrzut.pl/3M74NMFTOM/1.jpg Temperatura na wyjściu pompy ciepła. Około 18go grudnia obniżałem KG. http://s1.fotowrzut.pl/1SQJKHLG9D/1.jpg Jeśli zima będzie jak dotychczas to w 100% zmieszczę się w II taryfie Edytowane 27 Grudnia 2017 przez marcelix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 28.12.2017 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 (edytowane) I jak tu ignorować zaletę II taryfy. Oczywiścię, wpisuję się w kanony niewolnika tanie taryfy.... P.S. Odczyt za okres 11.10-11.12.17. Łączne zużycie 1206 kwh. Edytowane 28 Grudnia 2017 przez Tomaszs131 P.S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin34_Śl 28.12.2017 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 Nie ma co ignorowac Duże macie zużycie w T2 - masz prawie 80%. Ja za okres 11-12 będę miał 600 w T1 i 900 w T2 - czyli 60% w taniej, łącznie 1500 KW. Wychodzi około 590 zł (61 gr i 25 gr), Jeśli miałbym płacić wg G11 to wyjdzie 740 PLN (0,49 gr) Szczerze - nie jest to jakaś mega duża różnica (75 PLN miesięcznie), więc jeśli miałbym dyskomfort to nie ma tragedii przejść na G11, zwłaszcza że jak większość w mroźniejsze dnie przeciągam grzanie w okienku popołudniowym a wodę od połowy listopada i tak podgrzewam dwa razy, od 05.00 rano i od 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 28.12.2017 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2017 Właśnie dystrybucja PGE podała taryfy na 2018 rok. https://pgedystrybucja.pl/Dla-Klienta/Taryfy-i-cenniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Tak pytam, bo puszczanie w wylewkę wody o temp. 25-26* w żadnym domu - nawet Twoim, nie da temp. wyższych niż 20. Zasilanie mam za sprzęgłem ok 26,5 deg,temp.wylewki w najbardziej odległym miejscu 23,4deg,temp.w pomieszczeniu 21,6deg. Możesz wierzyć lub nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Nie ma co ignorowac Duże macie zużycie w T2 - masz prawie 80%. .... więc jeśli miałbym dyskomfort to nie ma tragedii przejść na G11, zwłaszcza że jak większość w mroźniejsze dnie przeciągam grzanie w okienku popołudniowym a wodę od połowy listopada i tak podgrzewam dwa razy, od 05.00 rano i od 17 Ani Ty kolego,ani nikt inny za wyjątkiem piszących o "samych zaletach T2" ,nie mieszka w tych domach -w ten sposób ogrzewanych.I o ile ktokolwiek się zgodzi ,abyś w takim domu zawitał,to przecież nie zostaniesz na kilka dni aby to sprawdzić :)Komfort cieplny,promieniowanie termiczne- dla każdego jest inaczej odczuwane.I tyle. Nikt nie zaprzeczy jednak,że "działająca podłoga" jest o wiele bardziej komfortowa w odczuciu ciepła,ponieważ wtedy jej promieniowanie jest maksymalne.Nie dwie ani sześć godzin po jej wyłączeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Plusfoto Mieszkasz już, czy ciągle przyjeżdżasz na weekend? Kurcze,no nie mów że gość "smaruje" setki postów o ogrzewaniu PC,komforcie w domu -a ogrzewa póki co puste ściany..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
link2jack 29.12.2017 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 (edytowane) Ani Ty kolego,ani nikt inny za wyjątkiem piszących o "samych zaletach T2" ,nie mieszka w tych domach -w ten sposób ogrzewanych.I o ile ktokolwiek się zgodzi ,abyś w takim domu zawitał,to przecież nie zostaniesz na kilka dni aby to sprawdzić :)Komfort cieplny,promieniowanie termiczne- dla każdego jest inaczej odczuwane.I tyle. Nikt nie zaprzeczy jednak,że "działająca podłoga" jest o wiele bardziej komfortowa w odczuciu ciepła,ponieważ wtedy jej promieniowanie jest maksymalne.Nie dwie ani sześć godzin po jej wyłączeniu. Nawet jeśli nie mógłbym korzystać z g12 to grzałbym w taki sam sposób czyli czasowo. Opisywany przez Ciebie sposób ogrzewania nie jest dla mnie komfortowy. Nocą chce mieć chłodniej - lepiej mi się śpi, od rana i w ciągu dnia chce mieć cieplej. Grzanie non stop z tą samą temperaturą nie jest dla mnie komfortowe. Ty negujesz opłaty i niby niewolnictwo taniej taryfy a ja Twój sposób grzania bo kwota którą oszczędzam nie jest jakaś astronomiczna. Na C.O. to pewnie około 800zł na rok, do przełknięcia. Skoro komfort mi się nie zmniejsza a płacę mniej to czemu miałbym nie skorzystać. Może gdybym miał inny dom np. rozległy parterowy to można było by u mnie utrzymywac niższą temperaturę w sypialniach - natomiast u siebie mam centralnie umieszczoną otwartą klatę schodową która tak na prawdę ogrzewa mi sypialnie. Zdaje sobie sprawę, że w parterówkach inaczej to "działa". Ja opisuje to na swoim przykładzie. Mi się opłaca i mam komfort (jak widać subiektywny komfort moim zdaniem większy od Twojego, tym bardziej że u mnie w domu za dnia żona i dzieci są praktycznie cały czas. Cóż jeden lubi rybki drugi akwarium... Nowi użytkownicy - bądź osoby dopiero zainteresowane ogrzewaniem pompą mogą wejść sobie poczytać różne opinie. Ja polecam rozpocząć od G12 - jeśli się nie spodoba można przejść na G11. Edytowane 29 Grudnia 2017 przez link2jack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej5101 29.12.2017 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Zasilanie mam za sprzęgłem ok 26,5 deg, temp.wylewki w najbardziej odległym miejscu 23,4deg, temp.w pomieszczeniu 21,6deg. Możesz wierzyć lub nie PF 25 cm / 20 cm XPS - to jest ocieplenie pod wylewką 10 cm ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 PF 25 cm / 20 cm XPS - to jest ocieplenie pod wylewką 10 cm ??? Nie. Płyta fundamentowa o grubości 25cm,20cm XPS pod płytą ( i na cokole płyty) i 10cm wylewki bez żadnych "bzdurnych" styropianowych przekładek w której utopione jest OP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Nawet jeśli nie mógłbym korzystać z g12 to grzałbym w taki sam sposób czyli czasowo. Opisywany przez Ciebie sposób ogrzewania nie jest dla mnie komfortowy. Nocą chce mieć chłodniej - lepiej mi się śpi, od rana i w ciągu dnia chce mieć cieplej. Grzanie non stop z tą samą temperaturą nie jest dla mnie komfortowe. Ty negujesz opłaty i niby niewolnictwo taniej taryfy a ja Twój sposób grzania bo kwota którą oszczędzam nie jest jakaś astronomiczna. Na C.O. to pewnie około 800zł na rok, do przełknięcia. Skoro komfort mi się nie zmniejsza a płacę mniej to czemu miałbym nie skorzystać. Może gdybym miał inny dom np. rozległy parterowy to można było by u mnie utrzymywac niższą temperaturę w sypialniach - natomiast u siebie mam centralnie umieszczoną otwartą klatę schodową która tak na prawdę ogrzewa mi sypialnie. Zdaje sobie sprawę, że w parterówkach inaczej to "działa". Ja opisuje to na swoim przykładzie. Mi się opłaca i mam komfort (jak widać subiektywny komfort moim zdaniem większy od Twojego, tym bardziej że u mnie w domu za dnia żona i dzieci są praktycznie cały czas. Cóż jeden lubi rybki drugi akwarium... Nowi użytkownicy - bądź osoby dopiero zainteresowane ogrzewaniem pompą mogą wejść sobie poczytać różne opinie. Ja polecam rozpocząć od G12 - jeśli się nie spodoba można przejść na G11. Kolego ,jeśli tak mogę...A kto tu grzeje non-stop?Jak możesz mieć większy komfort od mojego,kiedy klatka schodowa ogrzewa ci sypialnie?Co to za grzanie?Klatka schodowa to jedno,a sypialnie to drugie.Nieprawdaż? Ja mam rozległy dom w kształcie litery "T" podzielony na strefy.Mam też termostaty w pomieszczeniach,gdzie chcę różnicować temperaturę-wiele razy o tym pisałem.Projektowałem tak dom,aby móc różnicować temp.tak jak bym chciał.O mój komfort dbają termostaty,wbrew pierdołom jakie tu przeczytałem ,że tak się nie da,a tylko samoregulacja jest komfortowa i oszczędna.Bzdura. Jak dla mnie ,to opisywany przez Ciebie sposób grzania jest niekomfortowy i nieekonomiczny bo oparty na samoregulacji i ujednolicaniu temp w domu. Ja swój korytarz,przy sypialniach projektowałem z rurkami w podłodze co 20cm,bo wiedziałem że w przyległych sypialniach będę chciał mieć 20-21deg max i nie chciałem sypialni ogrzewać korytarzem.Zamykam drzwi od sypialni i mam co potrzebuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Nocą chce mieć chłodniej - lepiej mi się śpi, od rana i w ciągu dnia chce mieć cieplej. . A jak to robisz,skoro masz T2 od 21.00-6.00-czyli właśnie nocą grzejesz,a w ciągu dnia nie grzejesz,no może w okienku dziennym T2?Coś tu nie gra.... Co do reszty wypowiedzi się zgadzam.Dlatego w sypialni mam chłodniej non stop,a w salonie cieplej -także non stop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 29.12.2017 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 A jak to robisz,skoro masz T2 Ale cóż w tym widzisz dziwnego? U mnie pod nogami razem z wylewką jest 30 cm betonu. Zanim to się bujnie to akurat jest rano i pomalutku podłoga oddaje ciepło, O 13 znów dostanie małego kopa + zyski bytowe i co najmniej do 22 jest miło i przyjemnie. Po 22 jeszcze temp. spadnie gdzieś o 0,1 stopnia do 23 - 24 ale w tym czasie już podłoga zaczyna dostawać swoją porcję więc od 24 obserwujemy bardzo powolny wzrost temp. gdzieś w okolicy 0,1 stopnia na godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 29.12.2017 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2017 Ale cóż w tym widzisz dziwnego? U mnie pod nogami razem z wylewką jest 30 cm betonu. Zanim to się bujnie to akurat jest rano i pomalutku podłoga oddaje ciepło, O 13 znów dostanie małego kopa + zyski bytowe i co najmniej do 22 jest miło i przyjemnie. Po 22 jeszcze temp. spadnie gdzieś o 0,1 stopnia do 23 - 24 ale w tym czasie już podłoga zaczyna dostawać swoją porcję więc od 24 obserwujemy bardzo powolny wzrost temp. gdzieś w okolicy 0,1 stopnia na godzinę. Rozumiem że już mieszkasz? Ehh te wasze kombinacje. Ja mam 35cm betonu i termostaty.Ustawioną krzywą tak,aby utrzymywać jak najkrótsze przerwy pomiędzy grzaniem,czyli dostarczam tyle co budynek potrzebuje.Dzięki temu mogę sobie pozwolić na temp zasilania dla 0deg,26-27 deg za sprzęgłem.I mam temp.w pomieszczeniach jakie potrzebuję.Nie wychładzam sztucznie podłogi aby grzać w okienkach T2.I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.