Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, nie wiedziałem za bardzo, gdzie ten temat umieścić, widziałem już tematy z korzeniami, ale opiszę mój problem.

 

Otóż zakupiłem działkę budowlaną, na której bylo sporo drzew. Powolutku przygotowuje ja sobie pod budowę, ale na razie bez żadnych konkretnych planów. Te drzewa wycialem. Następnie wynająłem koparkę i operator powyrywał mi te korzenie z ziemi....no i tu mój błąd. Nie zrobiłem z nimi nic, z oszczędności nie płaciłem już za ich wywóz, tylko odłożyliśmy te wyrwane korzenie na działce, żeby sobie poczekały. Teraz nie wiem, co z tymi korzeniami zrobić, jest ich ok. 10, jakieś sugestie? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj kogoś kto je wywiezie, są tacy którzy zbierają takie odpady i składują na jakichś nieużytkach w zamian za kwotę wywozu, są też tacy którzy korzenie przyjmują i wykorzystują ponoć do jakichś swoich rękodzieł czy czegoś tam. Ode mnie zabrał od razu podczas wykopywania, jeden korzeń był tak duży że koparka nie mogła sobie z nim dać rady ani z wykopaniem ani z załadowaniem go na ciężarówkę. Teraz będziesz musiał znów wzywać koparę do załadowania. Zapytaj kogoś kto trudni się transportem w Twojej okolicy tzn ma ciężarówkę i wozi takie sprawy jak piasek, ziemie i inne ciężkości, powinien Cię nakierować na kogoś, ten od kopary też może mieć namiary.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7345494
Udostępnij na innych stronach

Mialem ten sam problem, mialem 8 korzeni i nie wiedzialem co z nimi zrobic i wtedy przyszla z pomoca zona spalila te korzenie w 4 dni az mnie zdziwilo ale dalo rade. Przy okazji palenia mozesz sobie zrobic kielbaski:)

Po co wywalac kase jak mozna to jakos zuzyc?:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7345585
Udostępnij na innych stronach

Piła spalinowa chyba odpada, na korzeniach częściowo jest ziemia, więc łańcuch raz dwa do wymiany byłby....

Krzysztofb51 mówisz serio? Myślałem o spaleniu tego, ale nie sądziłem, że się da, bo to kawał korzenia, w jaki sposób Twoja żona sobie z tym poradziła?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7345628
Udostępnij na innych stronach

Moje korzenie tez mialy duzo ziemi, mielismy przy okazji sporo innych rzeczy do spalenia min odpady z desek i sporo galezi. Obczysc korzen z ziemi nie musi byc az tak dokadnie, rozpal ognisko i przyloz korzen do ogniska. I powoli bedzie malec :) mojej zonie zajelo to 4 dni zanim zniknely
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7345637
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe.... u siebie na działce wyrwałem dziesiątki, albo i coś między 100, a 200 sztuk karp po wyciętych drzewach. Drzewa były nie duże bo maks 10-15cm średnicy na wysokości 10cm od podłoża. Dałem ogłoszenie na OLX i w ciągu tygodnia 3/4 wyjechało na opał do kogoś na plac. resztę (więcej się nie zmieściło na naczepę tira (!) otrząsnąłem z ziemi i spaliłem. Trwało to maks 2h. Oczywiście żarzące się kawałki w miejscu palenia utrzymałyby się jeszcze z dobę, ale wtedy z pomocą wody załatwiłem temat. Przy okazji następnej czystki w lasku (wycinka gałęzi) i te resztki przestały istnieć i pięknie użyźniły mi glebę (ilość chwastów w tym miejscu mnie przeraża!).

 

Wróćmy do twojego pytania... 10 sztuk powiadasz, tia? 5 minut pracy i 1h pilnowania. No chyba, że są wielkości przynajmniej malucha ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7346779
Udostępnij na innych stronach

To ja spędziłem kilka godzin w lesie, na poszukiwaniu odpowiednich korzeni do mojego ogródka, a tam je palą i marnują:(.

Do tego jeszcze ich przewożeniem, sponiewierałem łódkę, miałem co czyścić.

No cóż, kobiecie się nie odmawia:D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7346828
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj kogoś kto je wywiezie, są tacy którzy zbierają takie odpady i składują na jakichś nieużytkach w zamian za kwotę wywozu, są też tacy którzy korzenie przyjmują i wykorzystują ponoć do jakichś swoich rękodzieł czy czegoś tam.

 

Na allegro najlepiej wystawić, z ceną minimalną 99zł. za sztukę. Artyści tylko czyhają na takie okazje ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7347337
Udostępnij na innych stronach

"nie dam rady ich ręcznie otrzepać z ziemi."

 

Est modus in rebus!

Spory młot masz?

Dwa razy dziennie trzeba takim 10cio kilowym skarcić taki korzeń.

Raz rano a raz wieczorem.

Obleci to co obeschło.

Jak obeschnie kolejna warstwa ziemi - znowu skarcić.

Po kilku dniach masz korzenie bez piachu i ziemi.

 

Własna studnia i karcher.

Umyć je...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/228929-wyrwane-korzenie-co-z-nimi-zrobi%C4%87/#findComment-7351328
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...