?l?sk - trzeci stopie? zagro?enia t?paniami.

[slawkin]

Witam Forumowiczów!

 

W związku z tym, iż chciałbym kupić działkę na śląsku zainteresowałem się tematem kopalń wiercących pod moją wymarzoną ziemią.

Na terenie który mnie interesuje jest trzeci (najwyższy) stopień zagrożenia tąpaniami...

Co to oznacza dla mojej przyszłej budowy?

Czy jestem skazany na pęknięcia ścian...

Jak trzeba modyfikować projekt by był stabilny i nie pękał...

Czy w ogóle zaczynać zabawę w tą działkę??? (ale zaznaczam że prawie cały śląsk jest na 2 lub 3 stopniu)

P O M O C Y ! ! !

[kroyena]

Może dom z bali. Powinny inaczej reagować niż murowane.

[robert skitek]

kazdy architekt Ci podpowie lub konstruktor, na slasku wzmacnia sie przede wszystkim fundamenty wprowadzając sciagi przekątniowe, zwraca ise uwage na sztywnosc calego ukladu. podraza to koszty ale kopalnia jest zobowaiazana zwrocic koszty, ktore wladowales we wzmocnienia - oczywiscie wymaga to troche cierpliwosci i zachodu...

[gaga2]

przede wszystkim dom na szkodach górniczych oznacza indywidualny projekt, bo konstrukcja wymaga zupełnie innych rozwiązań,

- 3 stopień to już dużo, u nas mamy I st. i tak ławy były dodatkowo zbrojone, do tego ściągi i wieńce na fundamentach i na ścianach też dobrze zbrojone. Moja koleżanka budująca na działce z III stopniem musiła mieć zbrojoną płytę fundamentową, do tego ankry itp.

Generalnie: dużo wyższe koszty budowy, których potem można dochodzić od kopalni, chociaż łatwe i szybkie to nie jest.

Poza tym: nie można wykluczyć, że i tak będą duże tąpnięcia i tynki będą pękać (takie charakterystyczne siateczki na ścianach). albo zmienią się stusunki wodne na działce i zniknie woda albo tam gdzie jej nie było - pojawi się w nadmiarze

Słowem: jeśli możesz, raczej omijaj działki z kategorią szkód pow. 2 stopnia, są tereny na Śląsku gdzie nie ma żadnych szkód górniczych lub jest niski stopień (mnie się udało )

Informacje o szkodach górniczych powinieneś wstępnie uzyskać w gminie; dawniej można było wystąpić o decyzję o WZiZT i wówczas z urzędu gmina wysyłała zapytanie do kopalni o rodzaj szkód itp. - to była podstawa dla projektanta do zaprojektowania konstrukcji. Teraz nie wiem jak to działa.

Podsumowując: dużo kłopotów...

Pozdrawiam,

gaga2

[jamles]

gaga ma rację jeżeli możesz szukaj działki bez szkód górniczych,

chociaż z Chorzowa to daleko trzeba szukać

ja zrezygnowałem z budowania w Knurowie i poszukałem sobie działki

poza szkodami górniczymi tylko 12km od Knurowa

[slawkin]

Uuuuu!

Ale mnie się tak bardzo podoba tamta działka

Strach mnie obleciał...

Zobaczymy czego dowiem się w UM w Rudzie Œl

 

Dzięki za pomoc ...

[gaga2]

Slawkin, wiem że to trudne...jeśli działka śliczna.

Ja też przez dłuższy czas chodziłam wokół działki pięknie położonej, dojazd tylko 5 min z Katowic, wokół lasy i wspaniała polana. I niestety - 4 kat., do tego wiem, że tam kopalnia wybierała węgiel "na zawał".... i po wielu miesiącach zastanawiania się - odpuściłam.

I znalazłam coś innego. Nie żałuję

Pozdrawiam

gaga2

PS: i zapraszam na Grupę Śląską w Klubie budowniczych.

[slawkin]

Gaga2 a gdzie była ta twoja działka 5 min od Katowic?

[gaga2]

to nie tajemnica - Mysłowice Wesoła, na samej granicy z Katowicami, można na rowerze przez las dojechać na Giszowiec.

Pozdrawiam,

gaga2

Jeśli myślisz o tej samej okolicy, to daj znać, na priv. mogę Ci jeszcze więcej napisać o tych działkach. Mój znajomy tam właśnie skończxył budowę domu.

[hawkmoon]

Polecam Jaworzno, 10 minut jazdy darmową autostradą z Katowic. Ceny ziemi od 12 zł za m kw. Przeciętnie 20 zł. Prawdziwe nieodkryte eldorado. Większość miasta ma PZP (niestety dzielnica najbliższa Katowic dopiero za rok - warto kupić dziś póki nie wzrosną ceny działek). Tylko w dwóch dzielnicach grożą szkody górnicze - Byczyna i Jeziorki.

[gaga2]

Hawkmoon tożto jakbyś pisał o zaletach mojej działki. Tylko że Imielin mieści się po właściwej (czytaj: śląskiej) stronie Brynicy

[slawkin]

Oooo! Brynica...

 

Też chciałbym mieszkać po właściwej stronie...

 

Jeździłem wczoraj po Mysłowicach... Chyba zainteresuję się bardziej tym miastem.

[hawkmoon]

Panowie, Jaworzno jest po właściwej stronie Brynicy

Ale po niewłaściwej stonie Przemszy. Jaworzno to Małopolska czyli centusie tam mieszkają. Krakusy

[preev]

Hawkmoon tożto jakbyś pisał o zaletach mojej działki. Tylko że Imielin mieści się po właściwej (czytaj: śląskiej) stronie Brynicy

 

no normalnie muszę się odezwać w tej sprawie

niby to czemu właściwsza jest śląska strona Brynicy

bo do tej pory myślałem, że obie są równie właściwe

[hawkmoon]

Bo widzisz Preev, za Brynicą i Przemszą jest Zagłębie . Na styku rzek stykają się trzy kultury. Ślunska krakowska i kongresówki.

[preev]

Bo widzisz Preev, za Brynicą i Przemszą jest Zagłębie . Na styku rzek stykają się trzy kultury. Ślunska krakowska i kongresówki.

 

właśnie - Zagłębie - kraina z której pochodzę i w której mieszkam

 

i nie bydzie mi tu żadyn chop ze Ślunska godoł, że po zły stronie Brynicy mieszkom (jeśli coś źle napisałem to mnie poprawCie )

 

pozdrawiam

[gaga2]

Hawkmoon,

to mnie złapałeś na niewiedzy

oczywiście chodziło mi o Przemszę....

Nawet trója na maturze z geografii nie usprawiedliwia takiej niewiedzy.

Pozdrawiam,

gaga2

[olinek]

Uuuuu!

Ale mnie się tak bardzo podoba tamta działka

Strach mnie obleciał...

Zobaczymy czego dowiem się w UM w Rudzie Œl

 

Dzięki za pomoc ...

Samo pękanie ścian to jeszcze nic - zdarzały się przypadki przekrzywienia domu razem z fundamentem (mocnym) i teraz podłogi są pochyłe. Jak będziesz miał pecha to możesz tak skończyć. Do tego, jeśli nie masz kanalizy, dochodzi szambo o konstrukcji jak linia Maginota. To tak podróż w nieznane.

[jamles]

Samo pękanie ścian to jeszcze nic - zdarzały się przypadki przekrzywienia domu razem z fundamentem (mocnym) i teraz podłogi są pochyłe. Jak będziesz miał pecha to możesz tak skończyć. Do tego, jeśli nie masz kanalizy, dochodzi szambo o konstrukcji jak linia Maginota. To tak podróż w nieznane.

 

i nie nalejesz pełnego talerza zupy , znam to z autopsji,

teść jak musiał zmieniać dach ( stropodach popękał w wyniku szkód górniczych)

to na 12,5m miał 38 cm różnicy poziomów

[mimi31]

Samo pękanie ścian to jeszcze nic - zdarzały się przypadki przekrzywienia domu razem z fundamentem (mocnym) i teraz podłogi są pochyłe. Jak będziesz miał pecha to możesz tak skończyć. Do tego, jeśli nie masz kanalizy, dochodzi szambo o konstrukcji jak linia Maginota. To tak podróż w nieznane.

 

i nie nalejesz pełnego talerza zupy , znam to z autopsji,

teść jak musiał zmieniać dach ( stropodach popękał w wyniku szkód górniczych)

to na 12,5m miał 38 cm różnicy poziomów

 

Normalnie muszę sie odezwać- ten przechył to jak dobrze obliczyłem około 30 mm/m. Więc mogę sie pochwalić większym przechyłem. U mnie miejscami jest 50 mm/m. I zgadzam się z przedmówcami że zupę trzeba na raty jeść. A z kanalizą to lepiej nie mówić. Całe szczęście że dom przekrzywił mi się w ten zposób że nic w rurach nie zalega. Ale co z tego, skoro z osadnika już do kanalizacji nie spływa, bo zrobiła się niecka w terenie i kanalizacja jest ciągle pełna w tym miejscu. Zresztą kopalnia tak zdewastowała mi dom, że nie chcą sie podjąć remontu i postanowili rzucić mi ochłap w postaci paru złotych odszkodowania. W tej chwili walczę z nimi w sądzie. Jestem na etapie pisania odołania od wyroku, ponieważ chcieli dać mi tyle że nowej chałupy bym nie wybudował. A oni chcą dać kasę i umyć ręce od odpowiedzialności. Szkoda że nie mogę wrzucić zdjęć na forum bo te pewnie odstraszyłyby potencjalnych inwestorów na tym terenie. Chociaż sam będę się budował na tej samej działce jeśli wywalczę wiekszą kasę.Ciężko byłoby mi się wyprowadzać. Jednak starego wilka ciągnie do lasu. (ukłon w stronę Kapturka )