Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z kabiną, wylewająca się woda + zdjęcia


Raszu

Recommended Posts

Cześć Wam,

 

na wstępie bardzo przepraszam, jeśli temat umieściłem w nieodpowiednim dziale.

 

Jesteśmy świeżo po wykończeniu pierwszego mieszkania, które to wykończenie naprawdę dało nam w kość - od problemów z deweloperem, przez "fachowca" z ogłoszenia..., po całą listę zgłaszanych wad - w tym przypadku chociażby z brakiem uszczelek do kabiny i ich kilkukrotnym dosyłaniem.

 

Resztę opisałem w innych postach.

 

Mimo, że od wykończenia mieszkania minęło kilka miesięcy, to wciąż pozostało w nim do zrobienia, czy raczej poprawy kilka bądź kilkanaście rzeczy.

 

Jedną z kontrowersyjnych dla mnie spraw jest wyciekająca woda z kabiny prysznicowej.

 

Kabina jest osadzona na podłodze bez brodzika, odpływ liniowy. Niestety woda bardzo mocno z niej wypływa, zalewając tym samym łazienkę i podlewając zabudowę meblową.. Jak się okazało po sprawdzeniu poziomicą, kolejne przewinienie naszego fachowca to brak "spadu" ku odpływowi - podłoga w kabinie jest wszędzie idealnie równiutka.

 

Wszelkie próby ponownego siliconowania nie przyniosły zadowalających efektów. Jest ciut lepiej, ale woda i tak wycieka siłą rzeczy, gdyż odpływ nie nadąża, a podłoga jest równiutka.

 

Pominę już fakt, że coś nam w tej kabinie nie odpowiadało wizualnie... I dopiero fachowiec wykańczający jedno z sąsiednich mieszkań zauważył, że nasz fachowiec zamontował tę kabinę profilami ozdobnymi do wewnątrz, a profilami z widocznymi śrubami do zewnątrz...

 

Pominę także fakt odwrotnego podłączenia instalacji wodnej do baterii termostatycznej, co spowodowało, iż termostat nie działał. Ściana musiała być rozkuwana przez instalatorów wod-kan i instalacja musiała być przerabiana na odwrót...

 

Co polecacie?

 

Ja wymyśliłem, by "podnieść" lekko kabinę do góry, tworząc jednocześnie taką jakby tamę, by woda nie wyciekała, a mianowicie: zbudować pod linią kabiny mały murek, np. w oparciu o profil zabudowany gk i płytkami tymi samymi jak na podłodze, o wysokości np. 2-3 cm i dopiero na nim ponownie osadzić kabinę. Przy okazji odwróciłoby się te profile montując je już poprawnie. Minusem jest niewątpliwie konieczność ściągania kabiny i zapewne płytki ścienne na wysokości szyb będą miały wiele nowych dziur, mimo iż już pewnie ich mają trochę pod profilami po montażu kabiny.

 

Z góry dzięki za wszelkie rady!

 

Michał

 

Poniżej zdjęcia:

IMG_20170514_233721.jpg IMG_20170514_233739.jpg

Edytowane przez Raszu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...