Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie,

 

Mam konkretne pytanie związane z deszczówka. Jest teoretycznie szansa, że mogę podłączyć się do kanalizacji deszczowej biegnącej w drodze przy mojej działce. Pan Urzędnik telefonicznie zasugerował, że mogą być problemy, ale można też załatwić - czyli wiadomo o co chodzi :-?

Zastanawiam się jednak czy gra jest warta świeczki - bo z opinii sąsiadów poziom wód gruntowych jest nisko i większość wokoło sami budowali instalację do deszczówki.

 

Wiecie co było by tańsze i związane z mniejszą ilością problemów - kanalizacja deszczowa doprowadzona do drogi, czy własne zagospodarowanie deszczówki np z Wavina.

 

Jak myślicie co będzie korzystniejsze??

 

Proszę o rady!!!

Pozdrawiam

Rozwiazanie problemu tzw. wód opadowych spoczywa na właścicielu posesji, jeśli grunt masz przepuszczalny, a poziom wód gruntowy niski, nie masz piwnic, większość terenu działki jest niezabudowana to możesz

kanalizację deszczową sobie darować. Brak jednak wielu danych.......

 

Pozdro

J

Piwnic nie mam, grunt nie wiem dokładnie jaki jest - nie robiłam badań geologicznych, ale wygląda na średnio - przepuszczalny - piach z domieszką iłów. Kałuże, ani woda w każdym razie nie stoją, rośliny raczej pustynne niż z mokradeł:) Polecacie przy okazcji geologa na wiosnę??

 

Sąsiad robi kanalizację deszczową Wavin. Nie miałam okzaji akurat z nim porozmawiać.

Działkę mam dość dużą 1000 m, a powierzchnia zabudowy z tarasami to niecale 200.

 

Pozdrawiam

Dla spokojności, zapytałbym o koszt ( projekt +uzgodnienia +wykonawstwo) przykanalika deszczowego ( ważne jak głęboko jest kanał deszczowy ). Można złapać rynny do zbiornika na deszczówkę i wykorzystywać np. do spłukiwania WC lub podlewania ogrodu, ale to też są jakieś koszta.

Kanalizacja deszczowa w Twoim przypadku ? Nie.

Pozdro

J

  • 1 month później...
Gość oczyszczalnia

Masz rację!

Jest system Wavin do wody deszczowej.

Zakopujesz skrzynie w stosuku około 1skrzynia na 10 m2 dachu w żucie poziomym i możesz nawet po nich jeżdzić.

 

Pozdrawiam Robert :)

Ja odprowadzenie deszczówki robiłem sam. Powierzchnia dachu domu ok 150 + garaż ok. 100, to wszystko rurami 110 do pionowo wkopanej 300. Dalej z tej 300 poziomo z niewielkim spadem wkopałem ponacinaną 200, pod nią wełną mineralną (z odpadów) by otwory w rurze się nie zapchały. Ot wszystko. Narazie zbiera bardzo dobrze! Myślałem też czy nie zebrać tej wody do zbiornika i byłaby woda do podlewania. Ale z drugiej strony ile tych opadów mamy rocznie?? A jak już mocno pada to i tak wszystko podlane!!

Pozdrawiam

  • 3 weeks później...
proponuję przemyśleć sprawę o podłączeniu do kanalizacji deszczowej gmina jest właścicielem takiej instalacji, a już są plany nad nową ustawą o odpłatności za wody opadowe oczywiście płacił będzie właściciel budynku. Tylko ciekawe jak będą liczyć ?pow. dachu x gwiazdy czy ilośc keropel?

czy ktos z Was myslal / zrobił podłączenie rynien (pod ziemią oczywiście) do studni? Mam tam kilka metrów w kręgach i byłby to spory rezerwuar wody po letniej burzy.

 

Tylko czy to się nie będzie przelewać? hałasować lejącą wodą? jakieś inne przeciwskazania?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...