Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

IGLAKI - rozmnażanie (sadzonki i siew)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gdzie się rozmnaża na skalę produkujną iglaki?

W USA - coś, gdzies, kiedyś, czytałam o jakimś gatunku iglaka, z którego żywicy uzyskuje się extrakt hamujący namnażanie komórek karcerogennych. Ale takie rozmnażanie laboratoryjne, jest zlokalizowane najczęściej przy koncernach branżowych i wydaje mi się, że tam powinieneś szukać materiału do dalszej uprawy...

Jak wiadomo cis jest trujący. Właśnie z niego otrzymuje się taksany.

Np. Taxol - to jeden z leków przeciwnowotworowych.

Ograniczenia podaży próbuje się pokonać planując zakładanie plantacji tej rośliny z sadzonek otrzymanych metodą in vitro.

 

Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Mam pytanie do ekspertów.

Sąsiad ma pieknego prawie 5m cisa. Co roku za siatką po mojej stronie znajduje około 4 samosiejek z nasion tego właśnie cisa. W tym roku zebrałem z niego sporo nasion aby samemu zrobić sadzonki.

Są juz obrane z czerwonych osnowek (straszna babranina)

Czy ktoś mi doradzi jak mam postąpić z tymi nasionami??

Czy mam je teraz wysadzić do miniszklarenki czy raczej niech przeczekają do wiosny bez wysadzania.

W jakich warunkach je powinienem przechować.

Będę wdzięczny za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

No tak, teraz nawet byliny będa klonowane, napromieniowywane i mutowane..., aż włos się jeży na głowie... :o

Ale artykuł choć smutny, jest ciekawy, dlatego polecam mimo wszystko.

 

"Innym rozwiązaniem, będącym w zasięgu właścicieli dużych przedsiębiorstw ogrodniczych, byłoby stworzenie obok szklarni małego, własnego laboratorium kultur in vitro, którego podstawowymi elementami wyposażenia są: kamera z laminarnym przepływem powietrza (fot. 2), autoklaw oraz sprzęt niezbędny do przygotowywania pożywek. Potrzebny jest również fitotron (fot. 3). W takim laboratorium można by prowadzić regenerację napromienionego materiału roślinnego i szybko klonować uzyskane mutanty do badań nad ich przydatnością. Ponadto jeśli w uprawie pojawiłyby się spontanicznie zmutowane fragmenty roślin, na przykład objawiające się zmienionymi kilkoma kwiatami języczkowatymi w kwiatostanie, można by, wykorzystując odpowiednie techniki, regenerować rośliny in vitro z tych zmutowanych sektorów i otrzymywać w krótkim czasie jednolite mutanty. Koszt wyposażenia takiego małego laboratorium kultur in vitro wynosi około 90 000 złotych. Jest to jednak inwestycja warta swojej ceny....."

 

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2315

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...