kjuta 13.05.2018 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 podaj proszę nazwę lamperiowych płytek, gdzieś je już przeglądałam, ale nie kojarzę firmy ani modelu podobają mi się bardzo ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7532855 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 13.05.2018 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2018 podaj proszę nazwę lamperiowych płytek, gdzieś je już przeglądałam, ale nie kojarzę firmy ani modelu podobają mi się bardzo ) To są płytki Delice z Leroy Merlin- Grupa Tubądzin sprzedawana pod nazwą Artens. https://www.leroymerlin.pl/plytki-ceramiczne-i-gipsowe/plytki-ceramiczne/glazura/glazura-delice-artens,p428602,l230.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7532873 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.05.2018 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Żwirowe alejki - z własnego doświadczenia podpowiem, że trzeba je bardzo starannie zabezpieczyć od spodu przed przerastaniem nieporządanych roślinek i chwastów. Nie unikniesz niestety częstego grabienia, żeby chwasty się nie ukorzeniały. Roundap też jest konieczny Poza tym od razu kupuj odkurzacz z dmuchawą bo tylko tym usuniesz ze żwiru liście (muszą być suche). Bez czarny - https://poradnikogrodniczy.pl/bez_czarny.php tu masz o odmianach także ogrodowych i o kolorowych liściach. Bez jak przekwitnie to po prostu wielki nieatrakcyjny krzaczor. A te ogrodowe są urodziwe. Funkie - u mnie doskonale się mają w towarzystwie barwinka. Tam gdzie rosną same funkie dość długo wiosną jest goło Jako okrywowe dobrze przy funkiach sprawdza mi się fiołek wonny i to zarówno ten kupiony w szkółce jak ten przytargany z lasu. Pod względem ekspansywności jest nie do pobicia, wysiewa się nawet w odległości kilku metrów od matecznika, ale mnie to nie przeszkadza. Natomiast też niestety wczesną wiosną jest goło. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539296 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 30.05.2018 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Dodam jeszcze, że żwir ze ścieżek "uwielbia" się wysypywać wszędzie tylko nie na ścieżkę, a jego zbieranie z trawnika / z pomiędzy krzaczków i kwiatków jest bardzo upierdliwy. BTW, jesteś z okolic Wrocławia? Zaintrygowała mnie wizyta w ogrodzie botanicznym, też ostatnio byliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.05.2018 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Chyba raczej warszawski botanik pod Konstancinem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 30.05.2018 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Żwirowe alejki - z własnego doświadczenia podpowiem, że trzeba je bardzo starannie zabezpieczyć od spodu przed przerastaniem nieporządanych roślinek i chwastów. Nie unikniesz niestety częstego grabienia, żeby chwasty się nie ukorzeniały. Roundap też jest konieczny Poza tym od razu kupuj odkurzacz z dmuchawą bo tylko tym usuniesz ze żwiru liście (muszą być suche). Bez czarny - https://poradnikogrodniczy.pl/bez_czarny.php tu masz o odmianach także ogrodowych i o kolorowych liściach. Bez jak przekwitnie to po prostu wielki nieatrakcyjny krzaczor. A te ogrodowe są urodziwe. Funkie - u mnie doskonale się mają w towarzystwie barwinka. Tam gdzie rosną same funkie dość długo wiosną jest goło Jako okrywowe dobrze przy funkiach sprawdza mi się fiołek wonny i to zarówno ten kupiony w szkółce jak ten przytargany z lasu. Pod względem ekspansywności jest nie do pobicia, wysiewa się nawet w odległości kilku metrów od matecznika, ale mnie to nie przeszkadza. Natomiast też niestety wczesną wiosną jest goło. Dzięki za rady! Chcemy mieć coś na kształt trzymanego w ryzach ogrodu angielskiego/wiejskiego, bo dom budujemy praktycznie na łące i nie zależy mi na 2 000 m2 trawnika, ani na ogrodzie wymagającym wielu godzin pielęgnacji tygodniowo, bo po prostu nie mamy na to czasu. Stąd pomysł na barwinka czy inne okrywowe= mniej koszenia. W dodatku mamy sporo różnych owadów na działce, którym nie chciałabym do końca zabierać domu. Marzy mi się taki trochę tajemniczy ogród, gdzie alejki będą się wić między krzewami i nie będzie widać, dokąd zmierzają. No i te parę metrów trawnika, żeby grilla zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539567 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 30.05.2018 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Dodam jeszcze, że żwir ze ścieżek "uwielbia" się wysypywać wszędzie tylko nie na ścieżkę, a jego zbieranie z trawnika / z pomiędzy krzaczków i kwiatków jest bardzo upierdliwy. BTW, jesteś z okolic Wrocławia? Zaintrygowała mnie wizyta w ogrodzie botanicznym, też ostatnio byliśmy. Chyba raczej warszawski botanik pod Konstancinem Pestka najbliżej trafienia w 10. Byliśmy w ogrodzie botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego zaraz obok Łazienek Królewskich w Waw. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539570 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.05.2018 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2018 Muszę cię sprowadzić na ziemię... nie ma ogrodów nie wymagających pracy. Od początku próbuję zmniejszać ilość pracy u siebie i czasami udaje mi się, a czasami nie. Kilka lat i ciągle nie jest tej pracy na tyle mało bym czuła się usatysfakcjonowana. Nie znam ogrodnika/czki, który/a nie pracuje w ogrodzie intensywnie od wczesnej wiosny do końca maja, a potem jesienią, a potem także w trochę w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7539583 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 01.06.2018 18:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2018 Muszę cię sprowadzić na ziemię... nie ma ogrodów nie wymagających pracy. Od początku próbuję zmniejszać ilość pracy u siebie i czasami udaje mi się, a czasami nie. Kilka lat i ciągle nie jest tej pracy na tyle mało bym czuła się usatysfakcjonowana. Nie znam ogrodnika/czki, który/a nie pracuje w ogrodzie intensywnie od wczesnej wiosny do końca maja, a potem jesienią, a potem także w trochę w zimie Nie przeszkadza mi praca w ogrodzie, ba, tęsknię do natury, bo teraz w bloku to ech, szkoda gadać. Chciałabym tylko czasem mieć chwilę, żeby usiąść i się poopierdzielać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7540140 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.06.2018 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2018 Ja też uwielbiam pracować w ogrodzie, tracić paznokcie i fizycznie padać bo całym dniu, zapominać, że obiad nie zrobiony... Tylko te chwile, cudowne chwile op...lania się i podziwiania dzieła rąk własnych są zbyt rzadkie. Forumowa Braza ma cudne zdanie o tym w swojej sygnaturze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7540214 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 03.06.2018 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2018 Ja też uwielbiam pracować w ogrodzie, tracić paznokcie i fizycznie padać bo całym dniu, zapominać, że obiad nie zrobiony... Tylko te chwile, cudowne chwile op...lania się i podziwiania dzieła rąk własnych są zbyt rzadkie. Forumowa Braza ma cudne zdanie o tym w swojej sygnaturze Hahaha Myślę, że bajecznie będzie pić rano kawkę albo herbatę na tarasie przed wyjściem do pracy. A po pracy drugi etat w ogrodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7540641 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.06.2018 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2018 Ciekawa jestem jak futrzaste drapacze zaaklimatyzują się w domu. Będą wolne, czy tylko domowe? W orodzie ładne kwiatki kwitną Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7542996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 10.06.2018 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2018 Ciekawa jestem jak futrzaste drapacze zaaklimatyzują się w domu. Będą wolne, czy tylko domowe? W orodzie ładne kwiatki kwitną Kwiatki ładne, ale większość bardzo drobniutka. Żeby je dostrzec pośród trawy i zielska trzeba blisko podejść. A koty- zobaczymy. Na pewno kocura nie uda nam się długo w chacie trzymać, bo ogrodolubny- był 1,5 roku kotem wychodzącym i dalej tęsknie patrzy za okno(na szczęście przestał próbować wybić szybę głową jakoś rok po przeprowadzce do bloku). A mała... może nic jej nie zje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7543349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.06.2018 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2018 Nie zje, nauczy się. Mam kota prawie 16 lat i kotkę 13 lat. On miał 3 lata jak go przywieźliśmy na wieś, a ona też miejska, ale miała niecały rok. Łatwo się przystosowały. Były prygody, ale dobrze się skończyły. Mamy kocie drzwiczki z wiatrołapu do garażu i z garażu prze ścianę. Nie ma problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7543379 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 10.06.2018 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2018 Właśnie drzwiczki w bramie garażowej i w drzwiach do garażu są obiektem intensywnych dyskusji u nas aktualnie. Pamiętam, jak kot o 4 rano budził mnie, że chce iść na dwór. Obawiam się, że na Komarowie może być podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7543402 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.06.2018 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2018 Rozważ tunel przez ścianę garażu z drzwiczkami (kocie klapki) na obu końcach. U nas zdaje egzamin. W bramie garażowej będzie bardzo trudno zrobić. Nas koty nie budzą. Od wczesnej wiosny zamiast budzika mamy bażanty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7543453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 11.06.2018 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2018 Bażanty w sumie u nas gniazdują za płotem. Zobaczymy Co do przejścia dla kotów- pewnie wyjdzie w praniu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7543680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.10.2018 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2018 Piękny ten kolor granatowy, ale farbie wystawiłaś metryczkę nie do pozazdroszczenia. Mamy blado szary dekoral w kotłowni i taki sam w puszkach czeka na garaż. Malujemy pistoletem Wagnera. Dziwiłam się, że tak słabo kryje, a tu proszę, po prostu taka słaba farba. Pistoletem powinno wystarczyć 2 razy, a musieliśmy i po 3-cim jeszcze poprawiać. Jak tam sierściuchy ?U nas już pora na zimowe koty, więc Pasqal zagania mnie wieczorem spać i bezczelnie zalega na mnie. Spinoza na razie sypia na 3-cim piętrze, czyli antresoli nad poddaszem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7587073 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bepo 22.10.2018 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Farba bardzo nas zawiodła, niestety. W kolorach z nowej serii Dekorala jestem zakochana, ale po doświadczeniach z łazienką, na pewno już ich nie kupię. Wolę wybrać coś z mieszalnika sprawdzonej marki, albo znaleźć Beckersa, chociaż ten ostatni kolory z nowej serii ma w cenach kosmicznych. Koty, jak to koty. Włóczą się i pojawiają w domu tylko jak im dupki zmarzną, albo jak są głodne. Fiodor zniszczył drzwi wejściowe(trzeba je będzie na wiosnę polakierować raz jeszcze), a Luna- leśny kot- zapomniała do czego służy kuweta i nie wolno ignorować jej miauczenia o 2 w nocy, bo jak jej nie wypuścimy, to znajdujemy niespodzianki. Rozwiązaniem są drzwiczki dla kotów, która prawdopodobnie będą w garażu i tam im też ustawimy miski. Zwłaszcza, że aktualnie zapiaszczone łapki pchają się do łóżka, a dopiero potem się myją. Liczę, że taka "kwarantanna" w garażu przed wejściem do części mieszkalnej pozwoli im się ogarnąć w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7590552 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.10.2018 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Życzę, żebyś trafiła na właściwe kolory w dobrej farbie. Z kotami uważaj, żeby się nie wyprowadziły, gdy im zablokujesz swobody. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/229336-komentarze-do-domku-na-komarowie/page/5/#findComment-7590574 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.