Szalunek z płyt OSB3

[borgus]

Witam,

planuję wykonać szalunek z płyt OSB3 22mm i powiedzcie mi przede wszystkim czy te płyty się na takowy nadają. Po drugie w związku z pochyłym podłożem, część szalunku musiałaby być pod ziemią a część nad ziemią. Jak taki szalunek około 1m nad ziemią ustabilizować, by się nie przechylał przy laniu betonu z gruchy. Planowałem wpuścić taki szalunek jakieś 20cm pod ziemią, by głębiej sam grunt stanowił szalunek, ale właśnie jak to ustabilizować, myślałem by gruntem po szczyt obrzucić.. Czy łączenie takich płyt na wkręty czarne do drewna będzie wystarczające?

[MiśYogi]

Nikt nie pisze, więc napiszę chociaż tyle, co sam widziałem.

Ludzie szalują płytami OSB. Ma to spory minus, podczas odrywania płyt, zostają w betonie wióry i beton nie jest gładki, widziałem taki strop, bardzo ciekawie to wygląda. Jednym to będzie pasować, innym nie.

Płyta jest dość sztywna, w zasadzie przy małych wysokościach, taka płyta powinna sobie poradzić sama. Przy większych wysokościach wypadałoby ją podeprzeć, zresztą, wszystko trzeba podeprzeć przy większych wysokościach, nawet stalowe szalunki systemowe dostają szyny. Trzeba też pamiętać o tym, żeby później umiejętnie lać beton, bo może poprzechylać szalunki, szczególnie takie robione nie na fest. Więc najpierw wylewamy przy podstawie wokoło, dopiero potem lejemy środek i do pełna.

 

Niektórzy inwestorzy szalują boki takimi płytami, przy wylewaniu stropów. Pręt przez płytę i ścianę, zaciski po obu stronach i to funkcjonuje. Ja bym do tego dołożył na płytę styropian 0,5 cm, wtedy można łatwo wyrównać ścianę, a płyta się nie sklei.

Różnie się szaluje, często bardzo tanio, jeśli jest taka możliwość. U nas stropy po bokach szaluje się zwykłą szeroką deską 4cm. Do ściany od góry wkręca się kątownik, do tego od zewnątrz przykręca się deskę zlicowaną ze ścianą, uszczelnia pianką, dochodzi gwóźdź przybity na zewnątrz przykręcony drutem do zbrojenia. Jest to tanie i szybkie rozwiązanie. Przy płycie OSB w takim zastosowaniu miałbym sporo wątpliwości i raczej bym dołożył pionowo łatę za płytą OSB.

 

Trudno coś podpowiedzieć w tej konkretnej sytuacji, ja tego nie widzę bez rysunku. Jeśli to jest zwykła płyta fundamentowa, to sprawdzają się wbijane kołki w podłoże, kantówki przy płycie i za nimi wbijane pręty, góra wyparta deskami opartymi na wbitych dalej kołkach. Przy metrowych szalunkach, osobiście tego nie widzę, to nie będzie żadna oszczędność. Dojdzie sporo drewna na szalunki i mnóstwo robocizny. Ja bym wylał chudziak i wynajął szalunki systemowe.

 

Można by było też całą płytę OSB obsypać piaskiem, ale trzeba policzyć koszty. Pople na konstrukcję, do tego przytulona płyta i piasek. Taki szybki sposób szalowania dole.

 

Daj jakiś rysunek, może ktoś coś dopisze?

[Andrzej733]

do szalowania inteligencja potrzebna, jeżeli autor pyta się jak zaszalować ścianę 1m wysokości aby wyszła prosto to znaczy ze tego nie robił, jak nie robił to niech się za to nie bierze.

Szalunek dwóstronny musisz spiąć ze soba, poprzez usztywnienia poziome i pionowe, aby równo wyszło (jeżeli bez poziomych to z gęściejszymi odkosami), dół szalunku stabilizujesz albo w gruncie, albo poprzez oporówki, w necie znajdziesz jakieś filmy chyba, to podpatrz.