aiki 10.02.2018 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Ja tylko znam chorobową regenerację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 10.02.2018 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Dochodzi jeszcze absencja spowodowana siłą wyższa (niepogoda, kataklizm, kategoryczny zakaz małżowiny itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 10.02.2018 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 (edytowane) Daniellos_ hehe, ja jeszcze wtedy znałem aiki fakt czasem tak bywa, nie można przesadzać, ale choroba nie wybiera. Regius tak również było w moim przypadku, zeszły rok pod względem pogody na takie roboty był straszny. XPS, zbrojenie i zalewanie płyty: 24 lipca przyjechał XPS więc zabraliśmy się za układanie. 2 warstwy po 5cm to dwa dni roboty, myślałem że będzie szybciej ale powierzchnia duża: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1DwGTGNFKMxv_vkz9kdYL5rkDl_1mZHST http://drive.google.com/uc?export=view&id=14xBcsbiiGXY3H8OaEeWL-5OVyaP7YynN http://drive.google.com/uc?export=view&id=16Xjx5ZiTcWfxucPezQLcHYNcv20k_qOr Zdjęć z drugiej warstwy nie ma, nie miałem już siły, ułożone i przykryte folią czekało na zbrojenie. 26 lipca przyjechały pręty na zbrojenie, pociąłem na strzemiona i pogiąłem: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1KJj9qkFusznTzZuWZtaljZzR9OAH7Zfw 29 lipca zabraliśmy się za zbrojenie, wieńce pod ścianami nośnymi i pręty na całej reszcie według projektu. http://drive.google.com/uc?export=view&id=1Ox5i8INg8udy1S_sviknjfEL3BTv_POo 31 lipca mieliśmy wieńce i dolną siatkę prawie na ukończeniu (2 dni pracy) http://drive.google.com/uc?export=view&id=1m8inEFS5yuAbriCSi79D3D50Lpl-vFNw 1 sierpnia pojawiła się górna siatka: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1dLVyuJQBykA4NavnkA8dyglHLmXu4Pbc 2 sierpnia całość gotowa, wszystko powiązane i dozbrojone przy narożnikach: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1ym2hYVoysRmtPAKvGtDIgYSLx2qU0_ih Przez kilka dni dla relaksu kopane były doły pod 3 stopy. 7 sierpnia zamówiony beton na godzinę 13, oczywiście opóźnienie o 15 pojawiła się pompa, za nią przyjechały gruszki, w pewnym momencie korek bo były prawie 4 Zaczęliśmy zalewać po 15, o 17:30 było już gotowe. Trochę betonu zostało więc wylane na drogę dojazdową. Oczywiście nie obyło się bez problemów z wibratorem ale jednak betoniarnia się spisała i po interwencji dowieźli wibrator przed zalewaniem. Sprzęt przygotowany do zalewania: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1q_d1llqwQVSFYJR4yOT_HVCklmmS0JHL Pompa rozłożona: http://drive.google.com/uc?export=view&id=16HC3OYNu0zyZ3tb-d2juoct_fTkSx2Zs I zalewamy: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1FZ9xQCY4utlzXiasYUpQwzdXTXlQ-veh http://drive.google.com/uc?export=view&id=1XX3QaGd_DkWHbYhjBh0G-qPO6K-p41WU Nie wyszło idealnie ale nie przejmowałem się za bardzo bo na to dojdzie jeszcze styropian i wylewka więc się wyrówna. Okazało się że z pielęgnacji płyty nie mam żadnych zdjęć, wodę woziłem w baniakach więc nie myślałem o robieniu zdjęć, płyta przykryta folią. I tak przez pierwszy tydzień podlewana było sporo, 3-4 razy na dzień, następny tydzień już tylko 1-2 razy na dzień, parę pęknięć się pojawiło ale tylko w części gdzie zaczęliśmy zalewanie (chyba było troszkę za ciepło). Trochę danych: piasek - 200t pospółka - 220t XPS - ok. 22m3 stal - ok. 3,4t beton B25 - 47m3 Podbudowa 60-90cm, XPS 10cm, zbrojony beton 20cm. Edytowane 10 Lutego 2018 przez walec7_7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 11.02.2018 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2018 Ściany: 1 września przyjechał pierwszy transport silikatów, zostały rozwiezione po płycie i 2 września przybyliśmy na działkę celem wykonania pomiarów niwelatorem, wymurowania wszystkich narożników i skrzyżowań ścian nośnych, trochę tego było. Silikaty i pomiar: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1ZvPJmyMYS93gB0GNOSszckf8WngZ9Dzp Zestaw do cięcia: http://drive.google.com/uc?export=view&id=17T9EDU4i5SoYPA6mt7rFlle7vV63zdVt No i pierwszy narożnik: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1QJjb5hHs7w-pDUdIsTAS2pdZRLgusa4J W czasie pracy przy pomiarach oczywiście inwestorka: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1-XBtnIb3PbReuojyv54AXCYF6jGRft7_ Efekt dnia pierwszego, wszystkie narożniki zrobione i zaczęta pierwsza warstwa: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1mx-iLTbRAaiEC19OK8-0FrY5YCfbpGw1 4 września udało się zrobić prawie całą pierwszą warstwę, kawałek został zrobiony 5 września i zacząłem kolejne warstwy z tyłu domu. Na 6 września tak to się prezentowało, oczywiście budowa po pracy więc nie więcej jak 5h dziennie. http://drive.google.com/uc?export=view&id=1UauUtE9HwyQHsh4abSqXMRV52GdRBKqb Stan na dzień 8 września prezentował się tak: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1Idz5P6k3hHZo00Ya8u_OZj1xShDOjDXO http://drive.google.com/uc?export=view&id=1SDFYDL-RTHt8DTFL003eR2GYmuYudqfv http://drive.google.com/uc?export=view&id=1NcauDqGxrbbbWTc4oarcauQdNqyHalSk Pogoda się popsuła, była przymusowa kilkudniowa przerwa. Stan na 15 września: http://drive.google.com/uc?export=view&id=14iVPjGJ44fKHqi3W7tiYUna_XIwXACE3 Był czas na budowie że byłem sam, zrobić sobie wszystko, podać, przynieść, pozamiatać więc efekty nie były zadowalające. Ale były też dni kiedy na budowie był tłok Do 10 warstwy dało się murować bez rusztowania Stan na 18 września prezentuje się tak: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1MsRSdyrnvtk0G0D9xAW85EUf6ERZZNVg 27 września mieliśmy wszystkie ściany wymurowane do 10 warstwy: http://drive.google.com/uc?export=view&id=13LiVzTFELVcx98s3SVKRkwH-SeZ8XxMA http://drive.google.com/uc?export=view&id=1nkEFPyfe3fo2d2PZWfFN_n1efoS_WbVO Potem doszło rusztowanie i samemu było ciężko, ale udało się wymurować 12 rzędów do 1 października. Etap ścian nośny jeśli chodzi o murowanie został zakończony więc pojawiła się dostawa stali, ponownie cięcie i gięcie na wieniec. 3-4 październik po 5h spędziłem na robieniu strzemion różnego typu do wieńca połączonego z nadprożami: http://drive.google.com/uc?export=view&id=18vA0SO8hI-sE1NsMaTFdpZj2AFaUULDi Niestety pogoda znów się pogorszyła, było kilka ładnych dni, które wykorzystałem na zamknięcie otworów od góry. Dopiero 14 października udało się pociąć stal na odcinki i przygotować do wiązania: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1nCvvKNlKulrf1uwA2Qvk7UrDxJCN4AUX 15 października w ramach relaksu wiązaliśmy z inwestorką belki do wrzucenia na mur: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1_KInDcrU1m0LNfiD9PWVPYuaeq52qAEH Tutaj miejsce pracy i moja idealnie wypoziomowana płyta (wyszło zagłębienie na 2cm niestety w tym miejscu): http://drive.google.com/uc?export=view&id=1eyKmzbvhiGIQUIs2n7Ouio-F8-z-oLxy A tak wyglądają gotowe ściany czekające na zbrojenie: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1xHypZl3NsTI_pUw-dsrDXslUuvXRcsai http://drive.google.com/uc?export=view&id=1OxV009awFgnwhHyIYZEFDgVxDPyeLceM http://drive.google.com/uc?export=view&id=17B3Lq48jJtURKSSO1lTXNQoC7zHFg8d2 http://drive.google.com/uc?export=view&id=1NA9XxdGwZ2Ebg0wDV78kWifV5jD9HT5W 16 października pojawiła się pierwsza belka na ścianach i tak poszło, wrzucanie i dozbrajanie zajęło 3 dni (5h dziennie): http://drive.google.com/uc?export=view&id=1JHpfYdGzsm-i2CHOh-2ORxo1lej31AIn Potem szalunek, zewnętrzny zajął nam w sumie koło 5 dni, oczywiście kilka godzin dziennie (praca). Pierwszy blat: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1f0F5EoMUwvR90R3NGwwJxrp2kEFhRFh6 Wewnętrzny również zajął kilka dni, ale nie liczyłem już bo czasem było to tylko 2h. Całość została skończona 11 listopada wzmocniona i zaszpilkowana gotowa do zalewania: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1qmvecbPdFnwI8Dj4kSV-4WXf7HGGkLwa http://drive.google.com/uc?export=view&id=1l6obLs3MTuHAHhJ_CVVioFJc3rAumL1z http://drive.google.com/uc?export=view&id=12t4PaOwXIlU0uI3KJloFuUO6McihDsrp http://drive.google.com/uc?export=view&id=1kBsDU7GCSCYmJeAQmzFk_ORbuC--lj7B W oczekiwaniu na lepszą pogodę na 14 listopada został zamówiony beton. Wibrator załatwiłem sam, żeby się nie wściekać że betoniarnia zaś zapomniała. Beton umówiony na godzinę 12 i jak zwykle obsuwa. Po 12 przyjechała gruszka, koło 13 przyjechała pompa niestety za mała. A mówiłem w betoniarni że musi być duża. Szybki telefon i będzie duża za 30min. Oczywiście przyjechała ale po 14.. Zły byłem niesamowicie bo raz że beton sobie czekał, a dwa mało czasu zostało bo szybko się ściemnia. Trudno, szybka analiza i lejemy. Z zalewania nie ma zdjęć, trzeba było się sprężać żeby zdążyć przed zmrokiem, więc tylko takie: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1lwRW91ZZOyorSMCQXL0H944x_7qc0zv7 http://drive.google.com/uc?export=view&id=1n4_sVATNYgdfbVHUIZi8iNr2CoVZhgnL Oczywiście jakby tego było mało 2 słupy troszkę rozsadziło i trzeba było je potem uzupełniać wiaderkami więc to już było robione prawie po ciemku. Ale nawet wyszło Niestety różne rzeczy się dzieją i się nie wszystko da się przewidzieć. Wszystko można poprawić. Tak beton sobie schnął 3 tygodnie w deskowaniu aż przyszedł pierwszy śnieg i delikatny mróz: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1m7aOYZezOlLIj6_b4DTNHBSAhgTsUmJq Zacząłem rozbieranie szalunków, szło dość szybko i sprawnie, w między czasie przyjechały silikaty na działówki. Niestety przez śnieg i lód na powierzchni płyty nie dało się już wozić palet, trzeba było je przenieść ręcznie więc szybkie liczenie - gdzie ile bloczków i tak sobie przez zimowy tydzień nosiłem paletę za paletą na docelowe miejsce. W między czasie przy lepszej pogodzie zabezpieczyłem płytę środkami Izoplast R-W i B-W. Stan na 20 grudnia: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1uxAopoHH5nREeEQX_p7Koxa84B5Fc5T5 http://drive.google.com/uc?export=view&id=1Qpd390vskndbszsouz8ys7sTL9WiBVtr http://drive.google.com/uc?export=view&id=1Gl7Ie7_2UlKAJotxMJ6KbuCjh9wWgmlQ Jak widać płyta nie została ocieplona, nie ma opaski przeciw wysadzinowej, niestety czas i pogoda nie pozwoliła mi tego zrobić. Cóż zrobi się na wiosnę, przy elewacji. Spieszyłem się ze ścianami ponieważ umówione miałem wiązary ale niestety nie wyrobiłem się w terminie i musiałem przełożyć. Miał to być styczeń ale pogoda jak pogoda, nie chciałem żeby więźba czekała na pokrycie w mrozie i śniegu dlatego będzie na wiosnę. Początkiem stycznia usunąłem wszystkie stemple z okien, drzwi i bramy garażowej. Wziąłem się za wyrównywanie wszystkich otworów. Zostało mi jeszcze trochę pracy z podmurowaniem i wytynkowaniem ale to już jak zrobi się cieplej. http://drive.google.com/uc?export=view&id=1FJ2xQaBA75vzmFKv9y8zMY-ua4qwg1aD http://drive.google.com/uc?export=view&id=1ZNJoYqUXab0XR5hHHzW3e1-6ImZsq8TH http://drive.google.com/uc?export=view&id=1SsPND2brm_6_obxubr52MPqnvY0DXDIC Niestety teraz nie jestem w stanie nic zrobić, budowa musi poczekać ponieważ ostatnio w pracy złamałem I kość śródstopia. Dlatego wszystko się opóźni i dlatego też pojawił się czas na aktualizację mojego dziennika. Ale mam za to trochę czasu żeby poczytać i pomyśleć, może coś po projektować. Czas pomyśleć również o pokryciu dachowym, instalacjach wewnętrznych. Dobry plan przyspieszy pracę, dlatego pewnie pojawi się trochę pytań i może wreszcie częściej będę się udzielał na forum. Pozdrawiam Wszystkich zaglądających, czytających i komentujących. I dużo zdrowia Wam życzę, żeby była siła działać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamil_ 11.02.2018 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2018 WoW!Te niektóre nadproża masz jak w bunkrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 11.02.2018 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2018 Cześć, dopiero dziś trafiłem na Twój dziennik. Jak już wspominano działka piękna Pamiętasz może ile m2 miała ostatecznie płyta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 12.02.2018 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 Kamil_ Dzięki, największe są nad drzwiami łącznie z wieńcem 69cm agb Witam Cię serdecznie Dzięki Płyta według projekty to 223,3m2, myślę że wyszło tak jak powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 02.03.2018 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2018 budowlaniec80 dzięki! Kilka najbliższych dni poświęciłem na rozeznanie materiałów na pokrycie dachowe. Załapałem się można powiedzieć w ostatniej chwili na lepszą cenę dachówek więc zaliczka zapłacona i zamówienie poszło. Ale same dachówki to mało, więc biorę się za zbieranie informacji na temat akcesoriów dachowych itp. i utknąłem na etapie membrany. Byłem przekonany do membrany, ale sporo się naczytałem tu na forum ale również w innych miejscach i zacząłem liczyć. Deskowanie/płytowanie + papa to koszt dość spory jak wiecie, a mój dach 350m2 temu nie pomaga. Stwierdziłem że w sumie nieużytkowe poddasze to może nie trzeba robić aż takiej bariery ale wiadomo chciałoby się jak najlepiej. Trafiłem też na produkt fimy Icopal Fel'x taka membrana z wartswą kauczuku bitumicznego SBS czyli coś pomiędzy membraną a papą i można układać bez deskowania. Co o tym sądzicie? Jakie mieliście za i przeciw przy wyborze membrany/papy? Dlaczego wybraliście takie rozwiązanie i czy drugi raz zrobilibyście to samo? Z góry dzięki za chęć podzielenia się własnymi doświadczeniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 03.03.2018 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 Ja wybrałem membranę że względu na koszty pełnego pokrycia. Postawiłem na grubość i kupiłem 180g Budmatu, dla którego membrany robi Ventia. Nie bałem się historii z kuną, bo nie mam okapów. W zasadzie za pełnym deskowaniem przemawiała głównie sztywność konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 03.03.2018 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2018 (edytowane) Ja również zbudowałem z281. Wiem, że wszelkie membrany teraz stanowią główny sposób krycia wstępnego, ale jednak dekarze jednoznacznie wskazują na deskowanie jako dużo trwalsze. Wiąże się to z dodatkowym kosztem, który w przypadku dużego dachu jest niebagatelny (z tego co pamiętam same deski kosztowały mnie dodatkowo 6 tys. zł, do tego dochodzi papa i robocizna). Nie bez znaczenia jest też jak napisał kolega wyżej usztywnienie całej konstrukcji. Ale ja miałem nastawienie takie, że wolę opóźnić zakup mebli, czy położyć tańsze płytki niż zaoszczędzić na deskowaniu. Przy deskowaniu trzeba też pamiętać o dodatkowej komplikacji w postaci konieczności zapewnienia dobrej wentylacji dachu, co w przypadku dachu w z281, który nie jest prostym dachem, jest dość trudne. Ja w każdym zamkniętym polu pomiędzy krokwiami zrobiłem wyloty powietrza, natomiast wloty mam na wysokości okapu, ale pod dachówką (nie lubię kratek w okapie). Edytowane 3 Marca 2018 przez MD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 04.03.2018 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2018 Daniellos_ No właśnie Ty nie masz okapów, ja nawet jak dobrze zabezpieczę okapy to jeszcze mam kosze gdzie dostęp jest najłatwiejszy tak mi się zdaje. Co do sztywności przy takiej ilości wiązarów sztywność jest odpowiednia i deskowanie nie wiele zmieni. Co innego przy dachu dwuspadowym. Ciężka decyzja. MD. Miło mi powitać Szkoda że nie prowadziłeś dziennika, chętnie bym podglądnął jak Ci to poszło i jak to wygląda Co do deskowania jest trwalsze i usztywnia ale czterospadowy dach już jest odpowiednio sztywny na wiązarach. Czy Ty masz wiązary czy więźbę tradycyjną? Wiadomo że lepiej coś odpuścić i dołożyć do dachu, ale czy to ma sens na nieużytkowym poddaszu? Jak to wygląda u Ciebie? No i ta wentylacja jak mówisz dodatkowe utrudnienie, szczególnie przy koszach bo u mnie kominów nie będzie więc jest troszkę łatwiej. Ktoś jeszcze może podzieliłby się opinią? Z tych co wybudowali i z tych co jeszcze nie doszli do tego etapu jak planujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MD. 04.03.2018 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2018 U mnie nie było wiązarów tylko więźba. Nad salonem i jadalnią nie mam stropu, a poddasze zostało częściowo wykorzystane na cele biurowo-rekreacyjne z wejściem z salonu kręconymi schodami. Więc w moim przypadku sprawa jest zupełnie inna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 12.03.2018 10:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2018 7 marca o godzinie 7 pojawiła się pierwsza firma na mojej budowie. Chłopaki przyjechali z wiązarami http://drive.google.com/uc?export=view&id=1UEkm-OSOcfZBju0f8avgLFHp5hrz1396 Zabrali się za rozładunek auta i przygotowanie do montażu: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1UjmFe2cxA-8lZR7rD-RtS0bQtq8JnEGn O godzinie 9 wylądował pierwszy wiązar: http://drive.google.com/uc?export=view&id=19BfM5AbQXn6iaqXb9gtA6sdOZSm-w5Cp O 9:30 lądował już czwarty wiązar z początkiem naszej strycho-graciarni: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1MJppjFOPA67tY_2HUUsTYFPHrfFutPqW Przed 17 wszystkie wiązary znalazły się na swoim miejscu. Wszystkie łączenia, śruby, kotwy zostały dokręcone i sprawdzone i o 17:30 nastąpił koniec montażu http://drive.google.com/uc?export=view&id=1ytiEMViEzX18qxH9y2lTAs0xvG_kqCpN http://drive.google.com/uc?export=view&id=1vbJEy2YdIeFauHYQV76tXVA0ARZOgeoW I tym sposobem mamy już nad czym pracować Tak wiem, mam straszny nieład na budowie, wszędzie wszystkiego pełno, ale się posprząta Niestety nie wiem kiedy zacznę krycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 19.03.2018 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 Cześć, zyskałeś kolejnego kibica Pięknie idzie, nie czytałem szczegółów ale jak taka ekipa jak przy wznoszeniu ścian będzie Ci często towarzyszyła to łatwo i szybko no i przyjemnie Ci pójdzie Twoja budowa. Nawet się nie obejrzysz a mnie przegonisz. Jestem zaledwie o działówki, okna i instalację elektryczną dalej (przy czym okna zamawiasz, montują i są - tak w skrócie, nie licząc przygód jak u mnie ale to wina partaczy, krętaczy...) PS. Imponująca PF. Pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMark. 19.03.2018 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 Ładnie wygląda. Jak już są wiązary to same ściany tak nie straszą Zdradzisz skąd brałeś wiązary, jesteśmy z podobnych okolic to może by mi podpasowali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 20.03.2018 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2018 karster Witam Cię w dzienniku No z tą ekipą to nie często niestety, bywało że robiłem sam. Ale tak to u samorobów bywa Zaledwie o działówki, okna, elektrykę i dach Dzięki, płyta trochę czasu i gotówki pochłonęła. Wyszła całkiem dobrze, 2cm tolerancji to nie najgorzej . Tylko pogoda nie pozwalała pracować i strasznie się to rozwlekło w czasie. Gdyby pod tym względem rok był lepszy to już byłbym na tym etapie co Ty MMark. Witam i Ciebie Dzięki. Dokładnie, przez całą zimę te ściany straszyły i wyglądało to jak bunkier Teraz już ma to wygląd domu Nie wiem czy można na forum więc podesłałem na PW:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_arek_ 28.03.2018 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2018 (edytowane) Hej, witam u Ciebie Dopiero teraz miałem czas, żeby zajrzeć do końca dziennika. Narzeczona wspomniała "zobacz jak szybko ściany postawili"... także zajrzałem głębiej niż tylko w projekt... Gratuluję szybkiego tempa prac. Faktycznie na kilku fotach ekipa jak by porządna firma stawiała Fajnie, że płytę sam robiłeś ja do dziś żałuje, ze się poddałem i zapłaciłem partaczą. Robiąc samemu pewnie byłoby lepiej/równiej i porządniej.... Ja właśnie zwiozłem dopiero bloczki i powoli będę startował. Mam nadzieję, że pójdzie sprawnie jak tobie. Edytowane 28 Marca 2018 przez _arek_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budujemy.dom.mlw 07.04.2018 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2018 Z zapartym tchem przeczytaliśmy Twój dziennik. Działka piękna. Tempo prac przy tak dużym domu jak dla Samoroba naprawdę imponujące. Szczerze gratulujemy i zazdrościmy (oczywiście w pozytywnym znaczeniu). Współczuję przeprawy z silikatami. Też chcemy z tego budować, chociaż biorąc pod uwagę ciężar, wiemy że nie będzie lekko. Mamy nadzieję, że noga już w porządku. Jeszcze jedno pytanko, może być na priv. Można się podpytać, ile mniej więcej wyszedł koszt tej płyty? Ciągle się też nad nią zastanawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walec7_7 08.04.2018 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 _arek_ Cześć w moich skromnych progach Wiesz na zdjęciach wszystko szybko i fajnie, niestety nie często taka pomoc była na budowie. Zazwyczaj we dwójkę, często samemu i wtedy to nie idzie tak dobrze. Co do płyty sam wiesz że u mnie idealnie nie wyszło, ale ekipy są różne. Po prostu tak trafiłeś. Co do ścian, pójdzie sprawnie budujemy.dom.mlw Witam i bardzo dziękuje za takie słowa Piękno okolicy zaważyło o zakupie właśnie tej działki Tempo nie było jakieś zniewalające, fakt że zbierając wszystkie godziny spędzone przy pracy to poszło szybko Silikaty hm.. ciężki temat. Czekają mnie jeszcze działówki więc no Ale czy drugi raz bym się na to porwał, nie wiem Koszt płyty nie jest tajemnicą, mniej więcej wyszło: 38000zł w tym że płyta nie ma jeszcze ocieplonego boku, opaski przeciw wysadzinom i drenażu. Więc koszt się jeszcze zmieni. Co do porównania fundamenty kontra płyta, każdy przypadek jest inny. Ja mam masę ścian nośnych więc koszt był zbliżony. Można przeliczyć że na chwilę obecną to daje ~171zł za m2 Pokrycie dachowe: Z racji że moja noga nie goi się najlepiej zmuszony byłem znaleźć kogoś kto pokryje mi dach, sam nie prędko będę mógł to zrobić, a szkoda tracić czas. Jest jeszcze masa innej pracy. 3 kwietnia pojawiła się firma i zaczęła od deski czołowej bo tylko tyle miałem na początek. W czwartek był już materiał więc zaczęto krycie wstępne. Efekt jednego dnia z użyciem folii Tyvek Pro klejonej na zakładach: http://drive.google.com/uc?export=view&id=1tG15Em-3Hdxavo_Gg0fCktNFeYGzFEka http://drive.google.com/uc?export=view&id=1IYL9Yt-o63BnGTLiZp-pRFeIIAvk71KR W piątek doszły połacie na garażu i pojawił się cięższy sprzęt do sprzątnięcia betonowych płyt i gruzu: http://drive.google.com/uc?export=view&id=18KS1ffyrw1n789297LO57giywyNEWduT Nie mam więcej zdjęć, jakoś nie było kiedy zrobić. Postaram się coś więcej robić i aktualizować. Zamawiam też materiały na bieżąco, co jest nie lada wyzwaniem w mojej okolicy nie móc się samemu ruszyć z domu Pozdrawiam wszystkich czytających! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budujemy.dom.mlw 08.04.2018 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 Dziękujemy za informację odnośnie kosztów płyty. U nas powierzchnia zabudowy będzie wynosić ok. 100m2, więc koszt wyszedłby dużo niższy i coraz bardziej zaczynamy zastanawiać się nad tą opcją. Chociaż zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to tylko szacunkowy koszt ale przynajmniej daje jakąś skalę porównawczą. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.