eliks 06.01.2019 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Nie wiem Karoka czemu wciąż boli Cię dupsko i szukasz punktu zapalnego. Czy ktoś tu krytykuje Twoje ukubione kociołki? Jak masz do powiedzenia sensownego w tym temacie to słucham, bo Twoje teksty o "bidzie" w kotle już mi się przejadly. Wróżyłeś mi czarno w tą zimę, pisałeś że to nie tak różowo jak Pulawiak pisze itd. I co ja mam Ci teraz napisać po połowie sezonu? Spalilem od 24. września 1,5t pelletu no name za 700zł. Wyprodukowałem 24L popiołu, kocioł przepracował 1100h i zrobił 450 odpalen. W domu mam 23 stopnie w najzimniejszym miejscu, teraz jest i mnie -7 z wiatrem odczuwalna -12 a ja sobie siedzę na krótko ubrany z kawą w ręku i czytam sobie o problemach które mnie nie dotyczą. Dodam że używając kocioł zgodnie z DTR i pozwalam mu czyścić się we własnym zakresie. A to że nie gasi mi światła w domu a sterownik nie współpracuje ze zmywarką to mam w dupie, bo mi do szczęścia to potrzebne nie jest. Mało tego, mam znajomego który będąc u skraju rozpaczy z ustawieniem swojego SaSa Bio Solid był już gotów sprzedać kocioł i kupić Lagune bo prostsza instalacja (bez problemowego 4d) i kocioł bezobslugowy. Jakoś żeśmy ten kocioł mu ogarnęli, ale do ideału daleko. Tak działa reklama, facet kupił peleciaka z Internetem i myślał że czyszcząc raz w miesiącu będzie miał miód, a tu zonk. Robiąc tydzień temu przegląd Junkersa, hydraulik który na codzień montuje kotły HTteż stwierdził, że kocioł i sterownik mu się podoba bo prosto i bezobslugowy. I chyba o to właśnie chodzi. Zarzucałes również że przez to, że sterownik nie obsługuje pierdyliona pomp, nie pozwoli to w zbudowaniu nowoczesnej kotłowni, no to patrz poniżej, podlogowka, kaloryfery i CWU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 06.01.2019 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Nic mnie eliks nie boli ale dlatego że taka bieda to później żeby zbudować tą nowoczesną kotłownię trzeba dokupić dodatkowo pierdylion bzdetów które na to pozwolą a w 21-ym wieku oczekiwałbym trochę więcej po sterowniku, choćby programatora CWU.Puławiak polskie kotły również mają wzięcie na zachodzie ale tak to jest że zamiast promować swoje patrzy się na to co w sakiewce zostaje.Jak wygląda z eksploatacją to widzę na codzień i co potrafią instalatorzy, później powstają takie czy inne filmiki na youtube i tutaj trzeba by sobie wziąc do serca to co Puławiak ma w stopce. Dlaczego u jednego jeden kocio pracuje i ktoś jest zadowolony, nie ma problemów, nie kręci filmików, nie baźgra po forach pierdół a u drugiego przy tym samym kotle są same problemy i wszystko odwrotnie jak w przypadku pierwszego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 06.01.2019 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 No wiesz ja sie specjalnie nie znam na kotłach to montuję to co jest prostsze dla mnie niestety tych rodzimych konstrukcji poprostu mój mały rozumek nie ogarnia - wiec to niestety nie kwestie sakiewkowe tylko techniczne. Dla mnie to takie włoskie rozwiązania są ok. rurki przykręcić guzik wcisnąć i działa a tego ustawiania ważenia itd to już mój mały rozumek niestety nie ogarnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 06.01.2019 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Eeee tam opowiadasz, sam wstawiasz link do następnego sterownika który umożliwi programowanie CWU, czyli musisz uczyć się kolejnego sterownika a po co wydawać 3,5 stówki i się jeszcze uczyć skoro można mieć to w jednym? Przecież do naszych też tylko rurki przykręcić jak piszesz i wcisnąć Start, jeśli chcesz skończyć grzanie to Stop, ewentualnie można sobie to zaprogramować w jakich godzinach ma być Start ( grzanie ) albo Stop ( koniec grzania ) ale te włoskie są tak proste że chyba takiej funkcji też nie maja i trzeba zaś coś dokupić żeby miały Ale to tylko takie szczegóły dotyczące sterownia, sam kocioł może i jest dobry jak i pewnie kilka polskich a ja mając do wyboru nie polskie a polskie wybiorę polski taki ze mnie niepoprawny patriota jak Nikoś Dyzma, po polskiej wódce głowa mnie nie boli Przyjemnej niedzieli życzę choć za oknem pogoda ponura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 06.01.2019 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 zauważ że ten sterownik był przygotowany na potrzeby innego kotła ale jeśli ktoś bardzo chce to można go wykorzystać i w tym przypadku. No cóż gusta są różne. Jaka ponura pogoda świeci super słoneczko i zaraz śmigam na nartki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RynioPynio 06.01.2019 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Ale tu się dzieje. hihi;) Kocioł na filmie nie jest jakiś "stary" ale budową (wymiennika,paleniska) jak zwał tak zwał przypomina mi mojego olejaka Buderusa logano 115g (jakoś tak) tylko zasobnik na pelet na górze. Przypadek? hihi Ale ta firma robi super najnowszy kocioł z 2018 roku ALFA i nawet można se wybrać z kompresją popiołu lub bez... i nowość nie ma już "buły" w postaci palnika. Duża część polskich kotłów jakieś dziwne "s-twory" lub podpatrzone i zmodyfikowane konstrukcje i nie mam tu na myśli jazdy po polskich kotłach że to gówno. To że te nowoczesne piece na paliwa stałe mają wiele części ruchomych i elektroniki bo muszą je mieć by spełniać nowoczesne normy = (wysoka sprawność) a jednocześnie minimum obsługi ze strony ludzkiego czasu. Ma działać bo komu będzie się chciało czyścić co 7 dni (chyba że kto lubi) to też ma wybór i może sobie kupić piec na eko groszek z palnikiem na pelet i sterownikiem od jakiejś "marki" i ma... bo chciał... Ale zaznaczam że są też piece takie jak np alfą full i mnie ten piec bardzo mi się podoba (laguna już była zamówiona jak zobaczyłem go pierwszy raz) Ale jestem "złotówa" i jak zobaczyłem cene alfy bez "F" to cieszyłem się że te lagune mnie wcisneli:cool: Wszystkie te urządzenia będą się zmieniać i rozwijać na przestrzeni lat... I ja też lubie polskie produkty miałem w swoim życiu 5 WSeK:rotfl: i 3 POLONEZY bardzo miło je wspominam:sick: ale teraz mam auta Francuskie i też jestem zadowolony (a były awarie tak jak w innych VW cz TOYOTA) Bo to czasem brzmi jak ta "polska młodzież" w "chińskich dresach" Byłem też informowany przed zakupem że jest to kocioł "bez fajerwerków" a wszyscy lubią mieć, bo inni mają... a ja mam wyjedane:stereo: ale coś tam ma... i odesłano mnie do pliku PDF , wiedziałem co kupuje oczywiście jak na kogoś kto nie jest hydraulikiem no może "majsterkowiczem" naprawde szacun za czas poświęcony na tłumaczenie pewnych tematów "Bo ja to wiem lepiej" . Ale teraz wiem że są fachowcy a nie sprzedawcy Bo to że to padło na lagune kilka czynników jak dla mnie a cenowo do tego co mam to "Boże dobrze że to nie kostrzewa" hhi.... Myśle że ten piec nadal cenowo jest wysoko za te biede:stirthepot: jaką oferuje, zużycie peletu, Jak ktoś się zastanawia to niech porówna sobie parametry tego pieca do ceny i wtedy widać ale to nie Media mar... i nie ma porównywarki laptopów. Bo jak cena będzie jak "u niemca":mad: Kolega ma polski piec i też sobie chwali. Ale pytam co ile czyścisz? stara się co 7 dni. I jak taki zaj... zasadzony piec spełnia te normy? CENA do JAKOŚCI a piec Ma grzać. ale czego człowiek nie zrobi żeby w domu z kobitą nie siedzieć. Musze piec Wyczyścić a potem pić zaczyna bo do pieca musiał chodzić i czyścić. A ja wole iść i się napić zimnej herbaty z lodem i se dosype worek czy dwa... A jakość peletu to już inny temat. A jakość usług w zakresie doradztwa i sprzedaży to temat rzeka bo wciskanie lipy byle drożej i więcej to norma... I dlatego tyle trzeba czekać na Puławiaka bo nie może się chłop obrobić i mam wrażenie że nie zależało mu na "sztuce pieca" a raczej na tym że coś se źle wymyśliłem i finalnie mam poprawnie zmodernizowaną kotłownie. A jak mówi mój kolega oponiarz : FERRARI się nie reklamuje... i tym miłym akcentem zakończę te moje wypociny... Ps. Jest gwarancja na 2lata (chyba) a jak nie to kogoś z Neapolu:evil: i bedziemy szukać szefa Edila... Hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 06.01.2019 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Ja tylko dodam odnosząc się do mojego powyższego postu że energii zużyłem za 35,83gr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
longlay1 07.01.2019 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 bardzo fajna dyskusja się tu odsłoniła. @eliks - w porównaniu do Twojego spalania - ja w moim kotle Heitz spaliłem od października 2 tony eko-groszku czeskiego, ale popiołu wyprodukowałem chyba z tonę Za każdym razem gdy idę do kotłowni czy to czyścić piec czy dosypywać węgla - to już szał mnie bierze i marzę o wymianie jak najszybciej. Fajnie, że podajesz parametry spalania i tego co robisz przy kotle (a właściwie czego nie robisz ). P.S. czy na tym zdjęciu na kotle widać kurz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 07.01.2019 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Na tym ostatnim zamieszczonym zdjęciu ? jeśli to o to chodzi to tak na podłodze też sporo "kurzu" - bo to kocioł świeżo po montażu i uruchomieniu nawet jeszcze gdzieś tam pewnie narzędzia moje się walają. W sumie to nie kurz tylko pył po wierceniu itd. Teraz to tam pewnie jest już czyściutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
longlay1 07.01.2019 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 tak o to właśnie zdjęcie chodzi. Uszczypliwie zapytałem - ale widzę szybka reakcja i odpowiedź. Skoro to przy wymianie to ok.Co do spalania eliksa to na razie wydaje mi się, że jest na dobrym poziomie. Sam jestem ciekaw jak u mnie to będzie wyglądało po przeróbce i wymianie kotła.@ puławiak - dalej gorący okres? Miałeś może czas aby spojrzeć co Ci wysłałem? - sorki że na forum - już nie zaśmiecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RynioPynio 08.01.2019 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2019 Odnośnie zużycia energi elektrycznej to przed zmianą kotła miałem 2 bojlery elektryczne w kuchni i łazience teraz mam o 35 % mniejsze zużycie energii (pan co licznik spisuje mi powiedział ). a średnio było 300-400zł na miesiąc. wiec i tu jest już oszczędność. teraz taż zaczynam rozumieć dlaczego wszędzie piszą że w pierwszej kolejności termoizolacja budynku. ale finansowo nie widzę różnicy bo do starego śmieciucha wrzucałem przez zime 4-5 ton węgla (ostatnie 3lata) + drewno na rozpałkę ale to około 300zł więc myślę że 3500-4000zł na opał musiałem wydać i rano zimno wieczorem piekło a teraz zakupiłem 210 worków (3t) + testowe kole 40 worków. A straszyli mnie że strasznie dużo peletu idzie i drogo będzie. Podoba mi się ta pelletowa technologia... i te ":evil:ogniste oczy:evil:" Teraz bardziej zastanawiam się nad jakimś UPSem ponieważ dość często (jak tylko mocniej wieje) znika prąd najczęściej na 1-3 godzin bywa że i dwa dni nie było (a niby centrum:lol2: polski:mad:)i po ostatnim zaniku mam też agregat z marketu(bida=1faza) na szybko bo drugi dzień bez prądu i "bajek i pudelka brak", tata napraw... to mam ale już się przydał... 2 baki paliwka już przepalił. hihihi do sedna. nie chce mi się iść czasem do komórki i (ciągnąć kabla) bo za góra 5 godzin włącza i z lenistwa też coś pecynie mi chodzi;) może ktoś coś takiego z was ma lub myślał. I jeszcze tak zapytam, kiedy go wyczyścić? np: średnio co ile ton paliwa? bo jak narazie to raz z pojemnika wysypałem, nie było pełne ale z ciekawości .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RynioPynio 08.01.2019 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2019 Teraz trza ocieplić... niech mniej pali... bo to nie zdrowe... a i kaski wydam mniej... na pelet.Ciekawe ile wyjdzie ocieplenie? hihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G69 09.01.2019 04:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2019 do starego śmieciucha wrzucałem przez zime 4-5 ton węgla (ostatnie 3lata) + drewno na rozpałkę ale to około 300zł więc myślę że 3500-4000zł na opał musiałem wydać i rano zimno wieczorem piekło a teraz zakupiłem 210 worków (3t) + testowe kole 40 worków. A straszyli mnie że strasznie dużo peletu idzie i drogo będzie. ... I rzeczywiście około 4T pelletu wystarczy.Jeśli tak to tylko pokazuje ile energii w epoce szuflowania niepotrzebnie wylatywało kominem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 09.01.2019 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2019 Oczywiście że wylatywało. Ja akurat paliłem drewnem sezonowanym, liściastym, ale rano zimno, przestanę palić, dalej zimno a ile roboty w lato? Z racji że mam dostęp do dłużycy, trzeba było ją pociąć, połupać, wysuszyć, poukładać a potem ponosić.... Na ten sezon kupiłem 3 tony pelletu, oczywiście wiem że mi nie starczy, coś będę musiał dokupić, ale wg GJ które wyliczyłem z tych metrów drewna które mi poszło w poprzednim sezonie, teraz powinno pójść ok. 3,6 tony pelletu i będzie to bardzo bliskie prawdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radik81 09.01.2019 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2019 Ja do tej pory spaliłem 1 tone pelletu. Zacząłem niedowno drugą tonę. Węgla szło mi podobnie tzn. do Nowego Roku spalałem 1 tone ruskiego orzecha metodą od góry. Kupowałem 3 tony orzecha i na zimę mi starczało. Myślę, że z pelletem będzie podobnie tzn.3 tony na zimę a też mnie znajomi straszyli, że 5 ton to minimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eliks 10.01.2019 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2019 Mamy połowę sezonu, drugi raz opróżniłem pojemnik z popiołem. Pokusiłem się o zajrzenie do wymiennika. Fakt że ciemno, ale taki pellet, ciemny popiół z niego mam. TUTAJ ZDJĘCIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puławiak 10.01.2019 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2019 (edytowane) Przekombinowałeś - tragedii nie ma ale w emisji się nie łapie. Nie trzeba było grzebać. Kolor trochę zbyt ciemny. Trzeba go rozjaśnić. Edytowane 10 Stycznia 2019 przez Puławiak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barliniak 10.01.2019 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2019 Mamy połowę sezonu, drugi raz opróżniłem pojemnik z popiołem. Pokusiłem się o zajrzenie do wymiennika. Fakt że ciemno, ale taki pellet, ciemny popiół z niego mam. TUTAJ ZDJĘCIA No Panie do takich sytuacji to ja u siebie nie dopuszczam , no chyba że tylko żona by go obsługiwała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RynioPynio 11.01.2019 01:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 Przekombinowałeś - tragedii nie ma ale w emisji się nie łapie. Nie trzeba było grzebać. Kolor trochę zbyt ciemny. Trzeba go rozjaśnić. Czyli że kole 3t i czyścimy ? Czy eliks coś sobie "majstrował" z ustawieniami lub z pelletem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alessandro 11.01.2019 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 (edytowane) @eliks, kup porządny odkurzacz kominkowy Karcher. Mam taki, jestem zadowolony, chodzi cichutko i w porównaniu do tańszych, nie wyrzuca na zewnątrz pyłu Edytowane 11 Stycznia 2019 przez Alessandro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.