Trawnik - pomocy, ręce mi już opadają :(

[songoku_xxx]

Efir czy mogłabyś napisać mi taką mini instrukcje? Ja na prawdę jestem juz zdesperowany...

[fotohobby]

Zaproś do wątku M.A.G-a, on m.in zakłada trawniki. Myśle, że najlepiej będzie wiedział, jaki tok postępowania wybrać.

[Elfir]

Jak chcesz zakładać trawnik od początku to musisz rozluźnić ziemię - żwir + próchnica. Inaczej się nie da.

 

Możesz też zmniejszyć powierzchnię trawnika w ogrodzie, skoro finansowo to za duży wydatek.

[M.A.G.]

Mam na tapecie właśnie niemal identyczny trawnik. Od zeszłego roku nad nim pracujemy i jeszcze z rok i będzie OK,

 

Kluczem do sukcesu na glebach z tendencją do zbrylania jest odpowiednie przygotowanie przed siewem czyli rozluźnienie za pomocą gruboziarnistego piachu. Nie dosypujemy torfu, substratu i czy czegokolwiek podobnego bo takie podłoża są świetnym magazynem wody a to nie jest nam tu potrzebne. Potrzeba powietrza.

 

pomijam mieszankę która mogłaby być lepsza ale nie demonizujmy - podany przez autora skład nie należy do najgorszych.

 

Piszesz że trawa jest twarda. To widać ze zdjęć. Al eto wina zbyt rzadkiego koszenia i nawożenia.

 

ja u siebie nawoziłem już w tym roku 3 razy i przymierzam się do czwartego.

 

Co i w jakiej kolejności ja bym wykonał: (WAZNE: jeśli nie masz systemu nawadniania to wstrzymaj się z tym wszystkim do jesieni bo władujesz masę pracy, pieniędzy a efektu i tak nie osiągniesz bo najzwyczajniej w świecie nie upilnujesz podlewania)

 

- Koszenie dość nisko.

- aeracja w dwóch kierunkach z zebraniem wałeczków i rozsypaniem piasku płukanego

- wertykulacja na piasku płukanym z aeracji na około 1,5 cm

- wsiewka mieszanki o nieco lepszym skłądzie (ok. 30-40 % normy siewu)

- nawożenie wieloskładnikowe ( a najlepiej kompostem przerobionym w bardzo wysokim stopniu)

- nawadnianie

- częste koszenie

 

Natomiast moja rada na tą chwilę (na przetrwanie do jesieni) jest taka: zastosuj dobry nawóz w odpowiedniej dawce ( 50 kg Yara Mila Complex) i koś. Ale nie raz w tygodniu a dwa trzy razy. nawet jeśli wydaje Ci się że nie ma czego kosić. Koszenie na wysokość ok. 6cm. Sprawdź pH. Jeśli jest poniżej 5,5 rozsyp dolomit w ilości 100 kg na całość w odstępie czasowym z nawożeniem ok. 2-3 tygodnie.

 

Za poprawę struktury gleby zabierz się jesienią opisanymi wyżej zabiegami. Efekt zobaczysz wiosną następnego roku a jesienią za rok będzie już całkiem całkiem.

 

EDIT:

 

Zapomniałem dopisać bardzo ważną rzecz. Ponieważ nie masz systemu nawadniania to efekt twardej trawy może też wynikać z tego że gatunki wiechliny , bardziej wrażliwe na suszę padły w trakcie kiełkowania i późniejszych upałów. Zostały kostrzewy i dają mało przyjemne odczucia.

Edytowane 28 Maja 2017 przez M.A.G.

[songoku_xxx]

MAG dziękuję za odpowiedź.

 

Pytania:

1. Ile tego piachu na 1000 m2 trawnika?

2. Mam jeszcze kupę piachu takiego z drobnymi kamykami (kupowałempospółkę do robienia betonu. Nada się czy jakiś musi być płukany - o ile dobrze rozumiem płukany ma grubsze ziarna, rajt?

 

Kurcze z tym nawożeniem to w zeszłym roku sypałem regularnie co miesiąc rosafert. Nie wiem czy to był dobry pomysł na młoda trawę, ktoś mi powiedział, że nie bo trawa zamiast w korzeń szła do góry i dlatego się nie zagęściła..

[Mobe]

Mamy zakupiony ręczny areator rurowyhttp://assets1.ogrodowisko.pl/uploads/p/45/450016/original.JPG i chciałabym potraktować go tym a potem piaskowanie i dosiewka.

 

Gdzie można kupić taki aerator?

[Doriko]

Kupowałam na allegro wyszukaj po "ręczny aerator do trawy"

[M.A.G.]

MAG dziękuję za odpowiedź.

 

Pytania:

1. Ile tego piachu na 1000 m2 trawnika?

2. Mam jeszcze kupę piachu takiego z drobnymi kamykami (kupowałempospółkę do robienia betonu. Nada się czy jakiś musi być płukany - o ile dobrze rozumiem płukany ma grubsze ziarna, rajt?

 

Kurcze z tym nawożeniem to w zeszłym roku sypałem regularnie co miesiąc rosafert. Nie wiem czy to był dobry pomysł na młoda trawę, ktoś mi powiedział, że nie bo trawa zamiast w korzeń szła do góry i dlatego się nie zagęściła..

 

1. 0,001m3 na każdy m2 trawnika.

2. powinien być w granulacji 0,5-1,2mm

 

Nawóz powinien być sypany wg potrzeb. Nie wg kalendarza. Nie zmienia to faktu że nawożenie jest konieczne. Również w pierwsszym roku.

[songoku_xxx]

MAG kurcze jakoś to mało wychodzi. na 1000 m2 trawnika wyjdzie 1m3 o ile moja matematyka nie zardzewiała. Przed pierwszym sianiem też sypałem piach(niestety taczkami i łopatą na wierzch) chyba nawet w większych ilościach i efektu żadnego nie było...

 

Wedle potrzeb oznacza, że jak trawa zaczyba tracić intensywnie zielony kolor?

 

Nie wiem jak u Was, ale jak patrzę normalnie na moją ziemię to jestem załamany. Cała popękana od tej suszy a wdaje mi się,że jakiejś tragicznej nie ma. To dosiewki co robiłem już powoli padają... normalnie walka z wiatrakami.

 

MAG masz rację bez systemu nawadniania to można sobie co najwyżej pokrzywę i komosę sadzić...

[Elfir]

MAG zaproponował grubość piasku 1 mm. Chyba za dużo o jedno zero po przecinku wpisał?

 

U jednego z moich klientów firma sypała 10 cm żwiru na gliny.

[songoku_xxx]

Kurcze Efir zakręciłem się

 

MAG napisał 0,001 m3 na m2 trawnika. 0,001 * 1000 = 1 m3 piasku

 

Uważasz, że powinno być 0,01 m3 na m2? To da 10 m3 czyli +/- 15 ton...

 

Czy raczej miałaś na myśli granulację wspomnianego piasku? Płukaniec ma właśnie często granulację 0-2 mm lub 0-4 mm

[Elfir]

miałam na myśli ilość a nie granulację.

Myśmy dawali ewidentny drobny żwir nie piasek. I na to wierzchnia żyzna warstwa ziemi.

Ale jak pisałam wcześniej - wiele zależy od lokalnych warunków - czasem glinę wywożono, czasem rozluźniano.

Te 10 cm warstwy żwiru to był skrajny przypadek, gdzie glina miała miąższość kilku metrów i była twarda jak skała. Do tego były robione odwierty pionowe studzienek drenażowych do odbioru wody z dachów.

Edytowane 3 Czerwca 2017 przez Elfir

[M.A.G.]

Oczywisty błąd tak jak pisze Elfir. 1cm piachu na m2. Na Twoje 1000 m2 wejdzie dobra wywrotka piachu.

[songoku_xxx]

Dzięki MAG. Lato do tej pory było łaskawe w opady, więc trawnik trochę chyba podgonił.

Mam jeszcze kupę pospółki i zastanawiam się czy go nie wykorzystać może jakoś. Może przesieję go i rozrzucę jesienią. Akurat mi zalega to będzie z głowy