yaro137 19.07.2017 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Dokładnie tak. Pytanie tylko czy to czegoś nauczy instalatorów. Mogą klejem od góry dojechzć na całym obwodzie. Od dołu to już tylko piana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pod 19.07.2017 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Dokładnie tak. Pytanie tylko czy to czegoś nauczy instalatorów. Mogą klejem od góry dojechzć na całym obwodzie. Od dołu to już tylko piana. Położyli juz pewnie z 40 płyt któte musiałbyś uszkodzić. Po prostu niech dołożą kleju gdzie sie da (pewnie tylko góra) a reszte pianką jak poradzono wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 19.07.2017 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 W piatek zaczynają się prace dociepleniowe w domu u moich rodziców. Sciany pokryre obrzutką, szorstkim tynkiem ze żwirkiem. Już krecili glową, jak ich uprzedzalem, ze beda placki plus ramka.Ze dluzej i więcej materialu. Trudno bedzie kontrolowac ich prace powyzej parteru... zastanawiam sie, czy nie kupic kleju w piance i nie kazac im robić ramki z piany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pod 19.07.2017 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Próbowałem kiedyś kleić taką hybrydą ale wielkie g... to było. Nie sądze żebyś namówił ekipe na taką robotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaro137 19.07.2017 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 U mnie ekipa która niestety na zachód mi uciekła twierdziła, że będzie robić obwodowo + placki + punktowo piana. Z tymi obwódkami to też trzeba brać poprawkę, że jak ściana ucieka kilka cm to obwódka średnio się do czegoś takiego nadaje i ekipa wali tam placki bo łatwiej tym podrównać. Prawidłowo powinny tam być docinane płyty i grubsza warstwa styro wchodzić, ale to muszą być odpowiednie narzędzia. Nawet jak te są to jeszcze tezeba chęci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 19.07.2017 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Próbowałem kiedyś kleić taką hybrydą ale wielkie g... to było. Nie sądze żebyś namówił ekipe na taką robotę. Dlaczego ? Były tu osoby, które to sobie chwaliły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wykona 19.07.2017 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 W piatek zaczynają się prace dociepleniowe w domu u moich rodziców. Sciany pokryre obrzutką, szorstkim tynkiem ze żwirkiem. Już krecili glową, jak ich uprzedzalem, ze beda placki plus ramka. Ze dluzej i więcej materialu. Trudno bedzie kontrolowac ich prace powyzej parteru... zastanawiam sie, czy nie kupic kleju w piance i nie kazac im robić ramki z piany ? Znam ekipy, które robią placki, a następnie po obwodzie lecą pianką. Na plackach można trzymać piony i poziomy, nie zużywamy tyle kleju, uniezależniamy się od wpływu np. wiatru czy dociskania płyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pod 19.07.2017 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Bo ma to zsumowane wady obu metod a nie ma żadnych plusów. Płyta jest ciezka jak przy samym kleju cementowym, jest brudno od kleju z wora, musisz pilnować czasu klejenia ze względu na piankę.... w lato naprawde szybko zasycha, nie możesz poprawić płyty jesli straci pion albo poziom bo pianka już złapała. Poza tym oba kleje mieszają się na płycie bo klej z wora nie nakłada sie precyzyjnie i robi sie wielka kupa na powierzchni (przy pośpiechu).... Ja w ogole nie polecam pianki do klejenia bo wypycha płyty i trzeba je podpierać a po wszystkim drugi raz latać z poziomicą i sprawdzać. Wcale nie robiło mi sie szybciej niż klejem z wora. Pianka może być ok jeśli ktoś nie ma mieszadla, ma równiuteńkie ściany np z ytonga. Na pewno nie polecam do klejenia do starych nierownych tynków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 19.07.2017 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2017 Prac z pianka znam, bo sam nia kleilem przy ociepleniu. Szybka, czysta praca.Przy zastosowaniu placków i ramki z piany nic nie wypycha, bo klej cementowy nie pozwala na to. Przynajmniej tak mowili ci, ktorzy taka metodę stosowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pod 20.07.2017 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Mam inne zdanie. Spróbuj to zobaczysz o co chodzi, najgorsze jest mieszanie sie obu klejów i pilnowanie czasu schnięcia pianki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 20.07.2017 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Mam inne zdanie. Spróbuj to zobaczysz o co chodzi, najgorsze jest mieszanie sie obu klejów i pilnowanie czasu schnięcia pianki. Po co pilnować czas? Nakładasz 3 placki po środku płyty , a piankę dajesz na krawędzie 2 boków wcześniej przyklejonych płyt. Pianka się rozpręża pod spodem łącząc szczelnie styropiany i ścianę.Ideał .Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 20.07.2017 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2017 Ja tez nie rozumiem okreslenia "pilnowanie czasu" w przypadku łączenia dwócj rodzajów klejów.Przeciez plyte mozna przystawic do sciany zaraz po zaaplikowaniu na nia warkocza piany - nic jej nie wypchnie, bo placki trzymaja, a piana PU rozpręzy się w szczelinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 21.07.2017 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2017 Ja tez nie rozumiem okreslenia "pilnowanie czasu" w przypadku łączenia dwócj rodzajów klejów. Przeciez plyte mozna przystawic do sciany zaraz po zaaplikowaniu na nia warkocza piany - nic jej nie wypchnie, bo placki trzymaja, a piana PU rozpręzy się w szczelinie Piana nie na nią a na ścianę i krawędź poprzedniej płyty. Widzę, że czujesz bluesa:yes:Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 23.07.2017 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Masakra jakaś z tymi ekipami... To nie takie proste ze strony inwestora! Po tym jak u nas zrobili na placki to zatrzymaliśmy prace, no ale było zrobione prawie 100%, bo styro kładą w 1 dzień. Ekipa była na tyle cwana, że nawet nie skłamała, tylko przyznała, że robi na placki i odwoływała się nawet do szkoleń Caparola (robiliśmy tym systemem), co było b. śmieszne, bo akurat znaliśmy wytyczne. Nazajutrz zabrali rusztowanie i nie było ich przez ok. miesiąc a że materiał był nasz a oni otrzymali zaliczkę, więc byliśmy kasowo do tyłu. Konsultacje u znajomych i u innych firm wykazały, że wszystkie znane firmy w okolicy robią na placki i uważają, że tak jest najlepiej. Co ciekawe sam Caparol jakoś autoryzuje takie firmy i oni tylko zwrócili uwagę wykonawcy że nie robili zgodnie ze sztuką, co rozwścieczyło firmę. Odwiedziliśmy wiele domów w okolicy i to samo -wszyscy świadomi robili na placki, a nieświadomych to nie interesowało. Ponieważ nikt nie chciał przyjść w rozsądnej cenie i terminie do rozpoczętej roboty, więc musieliśmy dosłownie "przeprosić" wykonawcę żeby to zrobił do końca. Umowa? Była spisana, ale nie było tam mowy o sposobie klejanie styro, a jedynie mowa o systemie Caparol i sztuce budowlanej. Umowa bardziej chroni wykonawcę, gdyż inwestor przecież nie będzie wstrzymywał prac na kilka lat i pędził do sądu. Poza tym trudno wymusić na wykonawcy jakieś dodatkowe zapisy. Koszmar jakiś! Wg doświadczenia z okolicy wynika, że klejenie punktowo-obwodowe to tylko TEORIA a praktyka to PLACKI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 23.07.2017 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Ciekawe, na stronie internetowej producenta styropianu S.....r-awyrażnie, prostym językiem (liczne ilustracje) jest opisany sposób klejenia płyt- na ramkę. Szukając fachowców moim pierwszym do nich pytaniem był sposób klejenia styro. Na spotkaniu przekazałem wybranej ekipiem wydrukowaną kopię instrukcji producenta styropianu. Póżniej pozostaje tylko kontrola, a to przyznam nie jest prosta sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonex 23.07.2017 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Ciekawe, na stronie internetowej producenta styropianu S.....r-a wyrażnie, prostym językiem (liczne ilustracje) jest opisany sposób klejenia płyt- na ramkę... Wszystko się zgadza, my też wiedzieliśmy od Caparola jak to powinno być zrobione, ale ekipy sobie to totalnie upraszczają i nic z tego -tak jak piszesz, trzeba od początku patrzeć im na ręce, czego oni nie cierpią! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Julius 27.07.2017 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Ja tez nie rozumiem okreslenia "pilnowanie czasu" w przypadku łączenia dwócj rodzajów klejów. Przeciez plyte mozna przystawic do sciany zaraz po zaaplikowaniu na nia warkocza piany - nic jej nie wypchnie, bo placki trzymaja, a piana PU rozpręzy się w szczelinie Witam, rozwiązanie bardzo dobre (klej mineralny i klej poliuretanowy), ale uwaga: jest to rozwiązanie chronione prawem patentowym i dostępne tylko w kilku systemach dociepleń (SKAŁA, POWERTHERM), chyba, że opłaci się opłatę licencyjną https://www.adex.tychy.pl/pl/katalog-produktow/132-licencja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaro137 27.07.2017 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Sprawa wygląda zapewne podobnie jak z licencja telewizyjną. Ja bym się trochę obawiał jednak takiego rozwiązania bo pytanie, czy klej złapie zanim piana rozepchnie, zwłaszcza w miejscach gdzie wykonawca będzie podrównywał ścianę klejem, gdzie i piany musiało by iść sporo. Chyba, że ktos planuje czymś to dociskać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 27.07.2017 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2017 Witam, rozwiązanie bardzo dobre (klej mineralny i klej poliuretanowy), ale uwaga: jest to rozwiązanie chronione prawem patentowym i dostępne tylko w kilku systemach dociepleń (SKAŁA, POWERTHERM), chyba, że opłaci się opłatę licencyjną https://www.adex.tychy.pl/pl/katalog-produktow/132-licencja.html To jakis absurd.... tym bardziej, ze na FM były osoby, ktore stosowaly tę metode wczesniej... U rodziców stanęło na tym, że robia tak, jak to opisał Jan P. Pianki idzie duzo, szczelnośc jest podwyższona, wyglada na to, ze pod warstwą styro przeciągu nie będzie. I nie trzeba płacić licencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zip20 30.07.2017 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2017 Niestety tak to wygląda, byle szybko. Bez kleju na obwodzie, bez przewiązania płyt na narożnikach. Stanęło na tym ze wykonuje sam i jakoś idzie połowa już zrobiona. Styropian grafitowy etixx knaufa - kleju idzie średnio worek na 4 płyty (obwódka + 8 solidnych placków). Klej knaufa do grafitowego styropianu. Kolki (miało być wcale ) ale daje na narożnikach po jeden na płytę, dołem i losowo na większej ścianie po 2-4 kołków. Materiał porotherm - wiercę bez udaru specjalnym wiertlem (15zl) wierci jak w maśle w betonie jak i ceramice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.