Ogrzewanie podłogowe + grzejniki - sterowanie

[kamij]

Witam,

 

Proszę o pomoc w następującej kwestii, w moim piętrowym domku z poddaszem nieużytkowym mam ogrzewanie podłogowe na dole, na górnym korytarzu i w łazienkach, natomiast w górnych pokojach grzejniki sterowane manualnie. Hydraulik powiedział, że będę miał jeden sterownik do podłogówki w pokoju na górze. Jak porozmawiałem ze znajomymi to oni mają takie sterowniki w każdym pokoju wraz z czujką temperatury. Wróciłem z tym do hydraulika i on mówi że skoro jest podłogówka i grzejniki to wystarczy jeden czujnik i musi być w pomieszczeniu gdzie NIE MA podłogówki.

Nie znam się na tym, ale tak na logikę to chyba lepiej żeby sterownik od pieca wyliczał coś w rodzaju średniej, niż działał na podstawie danych z jednego punktu. Co np. gdy w tym pokoju gdzie jest czujnik zostanie otwarte okno zimą i dajmy na to zapomni się go zamknąć na cały dzień?

Ogrzewanie jest gazowe na kotle kondensacyjnym z zasobnikiem CWU, 2 rozdzielacze podłogówka na dole, grzejniki na górze, przy rozdzielaczu podłogówki jest pompka i chyba zawór czterodrogowy. Domek jest niewielki 98m2, proszę o poradę jak sterowanie tego powinno być zrobione zgodnie ze sztuką.