Funia 09.09.2004 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2004 No i troszke sie wkurzyłam!!!!!!!!! Najpierw wyrwali dwa słupki ogrodzeniowe Potem zaczęli odciskać łapy w mokrym betonie Kto? nie mam pojecia. A myślałam, że taka super okolica. Sasiedzi wydają się być tacy mili Czy tez mieliście takie przejścia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 11.09.2004 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2004 NIKOMU? NIC? No to pozazdrościć. U nas tym razem w mokrym betonie poodiskane ślady psich łap - a nikt mi nie powie, ze to zwierzaczki są złośliwe, albo, ze chciały sobie numery porobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 15.09.2004 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2004 U mnie zniszczeń dokonywali tylko sami budowlańcy. Zdewastowali siatkę ogrodzeniową, zabrudzili i odrapali okna. Ochlapali tynki. Zepsuli zamek w drzwiach, zalali piwnice, bo zapomnieli zamknąć kran z wodą. O zmarnowanym materiale nie wspomnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta Zaporska 17.09.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 (edytowane) U Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez Edyta Zaporska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 17.09.2004 17:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 No ja też myślałam, ze nic nie wpiszę, Ale okazało sie tym razem przeszkadzała im nasza tablica informacyjna. Jakiś wandal zerwał i rzucił na ziemie. Nigdy nie zrozumiem po co. Ps. Edytko u mnie tez dopiero początek, aż boję się myśleć co będzie potem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 18.09.2004 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2004 mnie zniszczyła ekipa od wstawiania okien dwa grzejniki (mogli przykryć albo zdjąć ale tego nie zrobili) ale jak szef przyjechał i to zobaczył to za 2 godziny miałem nowe i rabat za wstawienie okienek (szkoda, że ta firma upadła, może byli za bardzo proklienccy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 23.09.2004 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2004 Najpierw koparkowy co zgarnial humus, to zasypal dwa krzaki czarnych porzeczek( ukochanych przez moja zone), ktore do dzis staly sie juz pewnie nawozem-czescia humusu. Potem wywrotka pospula jeden ze slupkow od bramy-wykonawca obiecal nam wstawic nowy, ale poniewaz stary byl jus niezle zjedzony przez rdze, a my nie przyciskalismy, to pewnie juz nie wstawi. Potem murarze marnowali zaprawe ciepla dajac jej za duzo. Ci sami muraze zniszczyli 2,5 m kwadratowe trawnika robiac wielka kupe z worow foiliowych po pustakach itp. Ci sami murarze zniszczyli moj pierwszy ogrodowy przedluzacz, a potem sekator( wprawdzie tylko 20 PLN z Praktikera, ale...). Ci debile uzywali go do ciecia siatki zbrojeniowej przy robienu posadzek. Na razie wiecej nie pamietam. Pozdrawiam Jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pjr 08.10.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2004 Z tego co wiem to tablicę informacyjną, tabliczki ostrzegające na szafce energetycznej SL i ochlapali błotem elewację. Na szczęście była i tak do poprawienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 12.02.2005 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 http://tapety.dziecionline.pl/data/media/80/6a.jpg Taka byłam wściekła jak mąż powiedział mi że znów ktoś nam coś niszczy, ale teraz to już nie zwykli wandale, tylko złodzieje. Dwa dni temu pojechał na budowę (przez zimę rzadko tam zaglądamy), a tam okazało się że ktoś włamał się do blaszaka. Jeszcze nie ustaliliśmy czy coś zginęło, ale szlag mnie trafia na samą myśl, że takie gnojki chodzą po ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 12.02.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 U mnie dopiero ruszyło, a już się słupek (w ściślej murek ) od bramy kolebie. Większych atrakcji dostarczyli jednak magicy budujący drogę o statusie gminnym obok mojej posesji. Otóz, razem z drogą przybyło mi: tłuczonego szkła - ze 2 wiadra, ramy okienne drewniane połamane, żaluzje poziome aluminiowe, czapka wełaniana granatowa, kłąb rajtuz damskich, 4 słoiki litrowe, fruwające reklamówki. W zamian za ten majątek wybrali z mojej działki 2 wywrotki ziemi, którą podsypali drogę i połamali kilka drzewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Anominus 14.02.2005 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 A ja bratem i szwagrem złapałem dwóch gówniarzy jak mi wynosili z blaszaka narzedzia i wiecie co im zrobilismy...obilismy mordy i połamalismy palce u rąk (po jednym). Mamy byłaby czwarta kradzież w roku. Tylko niech nas nie potepiają ci co im, jescze nikt nic nie ukradł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drizzt 14.02.2005 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Metoda brutalna ale w niektórych okolicznościach przyrody dozwolona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 16.06.2005 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2005 Wracam do tematu. Na codzień zniszczenia polegają na mazaniu po ścianach i uszkodzeniach styropianu od ocieplenia fundamentów - bo nasza budowa służy teraz dzieciakom sąsiadów jak plac zabaw i tor przeszkód. Ale dziś było duużo gorzej. Jakiś s..... wyłamał kawał dachu blaszaka. A w środku czekał cały materiał na robociznę dachu łącznie z oknami doachowymi. Wygląda to na zwiad przed włamaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaa 24.06.2005 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2005 A mnie złości , że ziemię z drogi(250m) za 30tyś, ktoś sukcesywnie mi kradnie i to nie wiadrami ale traktorem, ale nikt nic nie widział... Złości mnie że moje nowiutkie okna są "pochlapane" tynkiem, który wg robotnika "łatwo" schodzi. Złości mnie ekipa ciepłownicza, która nastwiła źle ogrzewanie podłogowe tak iż całe posadzki podnisły się o kilka cm i popękały gdzie niegdzie. Złości mnie moja złość, bo zabiera mi radość... mama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 28.06.2005 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Do kompletu dołożę jeszcze nowiutką bramę garazową i drzwi metalowe.Znieszczenia to dwa ślady (na bramie i drzwiach po jednym) po udzerzeniu piłki golfowej. Piłka znaleziona na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.06.2005 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Funia - coś Was w okolicy nie lubią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 28.06.2005 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Funia - coś Was w okolicy nie lubią Też to sobie pomyślalam. Ci co budowali się "z miasta" tak jak my, mówią że też mieli różne przeboje, ale ja mam wrażenie, że co do nas to już wandale przechodzą samych siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 01.07.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2005 U mnie najwieksza szkoda to wgnieciona brama garazowa. najgorzej, że jak była brudna nie było widac a teraz nie ma winnego. Wymiana 3 elementów około 1000,- zł a tu kaska potrzebna jak mało kiedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.