Podlewanie ogrodu - czy zbiornik przeponowy jest niezbędny

[cho_mik]

Cześć!

 

Mam studnię, chcę kupić do niej pompę głębinową i zrobić na razie prowizoryczną instalację. Studnia ma służyć tylko do podlewania ogrodu, które ma być automatyczne. Docelowo będzie pewnie tez jakiś kran, gdyby była potrzebna do czegoś w małej ilości, ale główne zadanie to podlewanie ogrodu. Mają być zraszacze i automatycznie sterowanie.

 

W tej chwili mam studnię z tzw. szpilką i pompę hydroforową bez żadnego zbiornika wyrównującego ciśnienie. Ma małą wydajność, ale poza tym nie brakuje mnie tego zbiornika.

 

Zastanawiam się, czy zbiornik przeponowy w docelowej instalacji jest niezbędny.

Co zyskuję, mając go, co tracę, rezygnując z niego?

 

Pozdrawiam,

Marcin

[Jastrząb]

Cześć!

 

Mam studnię, chcę kupić do niej pompę głębinową i zrobić na razie prowizoryczną instalację. Studnia ma służyć tylko do podlewania ogrodu, które ma być automatyczne. Docelowo będzie pewnie tez jakiś kran, gdyby była potrzebna do czegoś w małej ilości, ale główne zadanie to podlewanie ogrodu. Mają być zraszacze i automatycznie sterowanie.

 

W tej chwili mam studnię z tzw. szpilką i pompę hydroforową bez żadnego zbiornika wyrównującego ciśnienie. Ma małą wydajność, ale poza tym nie brakuje mnie tego zbiornika.

 

Zastanawiam się, czy zbiornik przeponowy w docelowej instalacji jest niezbędny.

Co zyskuję, mając go, co tracę, rezygnując z niego?

 

Pozdrawiam,

Marcin

 

 

Mająć zbiornik zyskujesz lepsze dopasowanie wydajności pompy do zapotrzebowania i cut mniejsze zużycie prądu. Załóżmy pompa podaje 2m3/h. A Twój zraszacz zuzywa 1m3/h. Wiec ten 1m3 wydajności się zmarnuje. Pompa się nie spali. Pompa jest od tego żeby pokonywać opór. Jak jej zaserwujesz duży opór to Ci napompuje mniej wody.

Ale pompa głębinowa ma jakiś minimalny przepływa wody potrzebny do jej chłodzenia. Jakby woda miałą ciurkać z jakiegoś kranu, czyli zszedłyś poniżej tego przepływu, to pompa może ulec uszkodzeniu.

 

Jak masz zbiornik wydajność 2m3, zapotrzebowanie 1m3 to hydrofor stanowi bufor. Pompa pracuje krócej. Albo pracuje, albo jest wyłączona i wodą leci z hydroforu.

 

Większość sterowników automatycznych do podlewania może włączyć pompę (poprzez dodatkowy przekaźnik!!). Jak sekcje podlewania dostosujesz wielkości to wydajności pompy to będzie równie optymalnie jak z hydroforem (np pompa wydajność 2m3, sekcje nawodnienia po 1.75m3.h)

 

Problem jest tylko w przypadku małego poboru - np kran. Tu możesz przypadkiem zejść poniżej wymaganego minimalnego przepływu wody (dla chłodzenia) i pompę teoretycznie spalić. Jak to rozwiązać - nie wiem.

[cho_mik]

Dzięki za odpowiedź. Z kranem to po prostu trzeba krótko lać

 

Pozdrawiam,

Marcin