Czy SĄSIAD może zatrzymać budowe ??

[baracuda31]

Jestem właścicielem działki przeznaczonej pod zabudowę zagrodową. Mogę na niej stawiać dom jednorodzinny. Działka ma szerokość 16m, dom będzie oddalony od jednej z granic na odległość 4 m a z drugiej strony na odległość 3m. I teraz pojawia się pytanie - czy zaprojektowany zgodnie z prawem budowlanym dom może oprotestować mój sąsiad i czy to może spowodować brak otrzymania pozwolenia na budowę ?? Pomocy

[portaga]

Twój sąsiad może protestować, natomiast jeżeli twój dom jest zaprojektowany zgodnie ze wszelkimi zasadami, to nie może to wpłynąć na decyzję pozwolenia na budowę.

Wyobraź sobie, co by się działo, gdyby protesty sąsiadów miały wpływ na uzyskanie pozwolenia na budowę?

Także pozwolenie dostaniesz, a sąsiad dostanie pismo i się jeszcze bardziej wnerwi.

[baracuda31]

Zdaję sobie sprawę z tego ze gdyby sąsiad mógł składać nieustannie skargi to znając charakter polskich sąsiadów mało kto dostałby pozwolenie na budowę bez ingerencji sąsiada Chciałem mieć tylko jasność czy jeśli będę się trzymał wszelkich praw związanych z projektowaniem domu i wytycznymi w MPZP to czy sąsiad dostając informację od urzędu miasta że wystąpiłem o pozwolenie na budowę , może w jakikolwiek sposób opóźniać wydanie tego pozwolenia i czy będzie mógł mi narobić kłopotów.

[samotnik]

Jest coś takiego, co się nazywa obszar oddziaływania. Czasami ciężko zaprojektować coś, co nie będzie tego obszaru rozciągało na działkę sąsiednią. Na przykład szambo lub oczyszczalnia ścieków na małej działce - w jakimś tam promieniu nie wolno sytuować wtedy studni. Sąsiad może wykazać, że potrzebna jest mu studnia i nie może jej gdzie indziej zrobić. I prawdę mówiąc - nie wiem, co wtedy.

[baracuda31]

Własnie czytałem o tym obszarze oddziaływania i to było zastanawiające dla mnie czy taki projekt domku jednorodzinnego wychodzi swoim oddziaływaniem poza teren mojej działki. Z tym szambem jest faktycznie tak ze od studni musi być oddalony 15 ale jeśli sąsiad nie ma jeszcze studni to może jej ewentualne wykopanie podciągnąć pod brak zgody na budowę mojego szamba w jakimkolwiek rejonie mojej działki ?? Bo jeszcze nie ma tej studni a będzie chciał ja wykopać za każdym razem w takim miejscu ze moje projektowane szambo będzie przeszkadzało :/ strasznie zagmatwałem ale może do ogarnięcia.

Jeszcze nie zdecydowaliśmy się z żona na konkretny projekt domu ale już zastanawiamy się czy nie lepszą opcją jest sprzedanie działki i szukanie działki innej bez sąsiadów

[majar69]

Portaga nie do końca masz rację.

Sąsiad jest stroną (powinien zostać uznany jako strona przy tak wąskiej działce) i może utrudniać, opóźniać uzyskanie pozwolenia na budowę,

czyli właśnie blokować po tym jak dostanie zawiadomienie o toczącym się postępowaniu.

Jak pozwolenie już wyjdzie sąsiad może zaskarżyć decyzję o pozwoleniu i znowu wydłużać czas do uprawomocnienia. Jeżeli pozwolenie się już uprawomocni to może dążyć do jego unieważnienia, nie wstrzymuje to już jednak przeważnie budowy i z reguły inwestorowi udaje się wybudować

Jeżeli sąsiad zostanie pominięty jako strona, to też źle bo w momencie rozpoczęcia budowy może zaskarżyć decyzje argumentując, że został pominięty jako strona ( sprawa wraca chyba wtedy do ponownego rozpatrzenia, ale nie wiem tego na pewno)

 

Podsumowując : nie jest w stanie uniemożliwić budowy, ale może skutecznie wstrzymywać i szarpać nerwy.

 

Nie wiem jaka jest sytuacja, ale jeżeli sąsiad jest zorientowany w swoich możliwościach, to spróbowałabym rozstrzygnąć sprawę polubownie.

Jeżeli jest to pieniacz co pokrzyczy, ale nie będzie umiał nadać biegu sprawie, to prawdopodobnie odpuści. Spróbowałabym go jakoś nastawić pozytywnie bo przecież macie zamiar tam mieszkać, a wrogo nastawiony sąsiad to nic przyjemnego

 

Życzę, żeby odpuścił.

[piotrek0m]

Sąsiad jako strona może się odwołać od wydanego pozwolenia, co wstrzyma rozpoczęcie inwestycji. Formalnie wojewoda ma 30 dni na rozpatrzenie odwołania, ale w praktyce rozpatrzenie spraw się wydłuża, przychodzi pismo, że sprawa wymaga cofnięcia do ponownego rozpatrzenia w starostwie i budowa się opóźnia o pół roku. Szczególnie jak sąsiad jest kumaty i potrafi przygotować pisma urzędowe z argumentami. Następnie może się odwołać do WSA, ale odwołanie nie wstrzymuje rozpoczęcia budowy. Ponadto sąsiad ma prawo zapoznać się z projektem, sporządzić kopie i odpisy. Mając dokumentację może sprawdzać każdy pkt budowy i pisać wnioski do nadzoru budowlanego, zaczynając od braku prawidłowego zabezpieczenia budowy, co skutkuje mandatem.

[kaszpir007]

MI sąsiad ? zaprotestował.

 

Jest właścicielem działek z obu stron mojej działki , nie ma wydanych na nie WZ ale był przeciwny abym wybudował na działce oczyszczalnię drenażową , mimo że wszystko było zgodnie z przepisami , odleglościam i itd ...

Ale jest takie coś jak "oddziaływanie na inne działki" ...

 

Moje umieszczenie oczyszczalni uniemożliwia sąsiadowi zaraz obok np. budowy studni czy też oczysczalnie , bo muszą być zapewnione odległosci (od oczyszczalni (drenażu) do studni minimum 30m w liniii prostej ..)

 

U mnie na szczescie po rozmowie dał sobie spokój , ale i tak opóźniło mi to pozwolenie o budowę o 1 miesiac ...

 

Dużo wiec zależy co znajduje sie na działce sąsiada ...

Jak ma np. studnie lub oczyszczalnię to Ty musisz się do niego dopasować z umiejscowaniem studni i oczyszczalni a jak nie ma możliwosci to wtedy zamiast oczyszczalni szambo a zamaist własnej studni - podpiąc sie do wodoci,agu