Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki zakupić pellet


sylweks1980

Recommended Posts

Tak jak pisał przedmówca - wiele zależy od tego jaki masz sprzęt. Instalator niczego ci nie zasugerował? Nam zasugerowali pellet :spam:i używamy go już od pięciu lat i jesteśmy bardzo zadowoleni. Jest łatwo dostępny (nawet producent ma sklep internetowy), w całkiem dobrej cenie no i co najważniejsze, daje dobrą energię:) Edytowane przez Tomaszs131
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Optima pellet premium pellets ifinitum

od firmy IFINITUM.WAW.PL

Witam

Poniżej załączam zdjęcia jaki chłam kupiłem w markecie budowlanym Majster.

Ten pellet to sama kora i piasek i jest go tyle że co 24 godziny musze zaglądać do pieca system oczyszczania palnika nie potrafi sobie poradzić z tym syfem szlaką i już miałem komunikaty o nieudanym rozpalaniu to te bryły szlaki prawy górny róg dosłownie wielkości kawałka cegły. Pozostałe to wyjmowałem każdego dnia jak piec się wygasił. bo nie potrafiłby sie rozpalić.

Dodam że to co jest na zdjeciach to tylko mała część bo reszta sie rozkruszyła przy wyjmowaniu a to tylko jest ilość z 7dób palenia.

 

Przestrzegam wszystkich przed kupowaniem pelletu w marketech a zwłaszcza ciemniejszego koloru z myślą że jest to dębowy albo bukowy lepszy hehe to kora i syf

 

0335375be5dd.jpg

 

297517fbd99a.jpg

 

dd5ae9553fca.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam lavy od Stelmetu, instalator pieca tak zasugerował i przy tym zostaliśmy. Wszystko działa w jak najlepszym porządku i zamawia się też wygodnie przez sklep internetowy, ale z tego co się orientuję one wszystkie są podobnej jakości. Jedno jest pewnie pellet to świetne rozwiązanie.

Jeżeli masz miejsce, żeby przechowywać zapas, to lepiej jest kupić pellet latem, wtedy jest taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ostrzegam przed zakupem Pelletu Husar z Zakładu Produkcji Paliwa Odnawialnego z Biomasy Drzewnej w Głubczycach (http://www.husarpellet.pl). Opinia dotyczy Premium OAK za 879zł. Parametry handlowe podane na stronie www i w ogłoszeniach OLX są zwykłym oszustwem i daleko odbiegają od prawdy. Zleciłem wykonanie kaloryczności i zawartości popiołu w dwóch różnych laboratoriach (kaloryczność to ok. 17.2 i 2% popiołu). Sam sprzedający potwierdza tą niezgodność i nawet się z tym nie kryje. Reklamacja to mit i nie obejmuje parametrów pelletu. Kupiłeś to martw się teraz sam. Pellet się źle pali, powoduje ogromne spieki i zawiera ogromną ilość dziwnego popiołu. Pierwszy raz widziałem dym z komina a jego zapach to smród palonego bakielitu. Popiół jest szary, granulowany i przypomina wyglądem i w dotyku popiół węglowy. Kupiliśmy w trzy osoby i każdy z nas ma problem. Reklamacja nie została uznana a odpowiedzi szefa firmy są takie:

 

„Przy pelletach niecertyfikowanych jak nasz nie bada się każdej dostawy surowca z którego się dany pellet produkuje co wiąże się z tym, że podane parametry są podane z ostatnich badań a nie konkretnie z tego worka, który Pan ma w domu co jest rzeczą oczywistą a nie oszustwem. Jeśli się pellet nie dopala to należy zwiększyć dopływ powietrza. Jeśli powstają spieki to należy zmniejszyć dopływ powietrza ale powoli stopniowo ponieważ przy dużej temperaturze spalania popiół się zbryla„ oraz „ze zdjęć wynika, że ma Pan źle ustawiony piec ponieważ pellet jest niedopalony i ma Pan jeszcze w popielniku żar. Powinien Pan zmniejszyć ilość podawanego pelletu i zmniejszyć nadmuch aby pellet miał szansę się ładne spalić. Należy pamiętać o tym, że jest to pellet dębowy, który pozostawia większą ilość popiołu ale ilość popiołu nie podlega reklamacji”.

 

Z tego oczywiste jest , że właściciel sprzedaje produkt niezgodny z ogłoszeniem czyli po prostu oszukuje i unika odpowiedzialności. Teraz chcesz być ECO a z komina wylatuje syfilis i truje się okolice, nie wiadomo nawet gdzie taką niezgodność można zgłosić. Przestrzegam przed zakupem i patrzeć trzeba gdyż na OLX niektóre oferty nie są wprost opisane że to Głupczycki produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kupiłeś w opisanych workach to nie masz problemu - idziesz do Rzecznika Praw Konsumentów i po sprawie. W worku ma być to co napisano na worku. A jeżeli kupiłeś w nieopisanych - to możesz narobić smrodu sprzedawcy. Odnajdujesz jego firmę w BDO - musi tam być wpisany jako podmiot wprowadzający na rynek towary w opakowaniach, bo to oni ten pellet produkują i pakują. Zgłaszasz że wprowadza towar w opakowaniach niezgodnych z przepisami - bo na worku ma być napisane co jest w worku, ile tego jest i mają być dane podmiotu który towar w worek spakował. Kary się zaczynają od 50 tysięcy złotych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kupiłeś w opisanych workach to nie masz problemu - idziesz do Rzecznika Praw Konsumentów i po sprawie. W worku ma być to co napisano na worku. A jeżeli kupiłeś w nieopisanych - to możesz narobić smrodu sprzedawcy. Odnajdujesz jego firmę w BDO - musi tam być wpisany jako podmiot wprowadzający na rynek towary w opakowaniach, bo to oni ten pellet produkują i pakują. Zgłaszasz że wprowadza towar w opakowaniach niezgodnych z przepisami - bo na worku ma być napisane co jest w worku, ile tego jest i mają być dane podmiotu który towar w worek spakował. Kary się zaczynają od 50 tysięcy złotych.

To nie przejdzie. Dużo producentów w Polsce kupuje gotowe worki, żeby ładnie wyglądało, np. Light Pellet czy Blue Pellet, to robi kilkadziesiąt zakładów i każdy ma inny pelet a na worku napisane że iglak 18MJ.

Reklamować możesz tylko certyfikowany. Ja na przyszły sezon już ogarnąłem sobie pellet, najdroższy jak dotąd bo 750zł ale EN plus A2 i jest genialny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapoznaj się z przepisami dotyczącymi podmiotów wprowadzających do obrotu towary w opakowaniach. Nawet jeżeli opakowania zostały dla tych podmiotów wykonane przez firmy zewnętrzne to i tak mają się na nich znaleźć dane podmiotu który towar pakuje i dane spakowanego towaru. System certyfikacji pelletu nic nie ma do ustawy o podmiotach wprowadzających do obrotu towary w opakowaniach. Nie gadaj o rzeczach o których nie masz pojęcia. No a jeżeli na worku jest napisane że to pellet 19,2 MJ z zawartością popiołu poniżej 0,5% ( tak jak na stronie tego producenta ), to jeżeli towar nie spełnia zapisanych na opakowaniu parametrów to jest to oszustwo i podlega ściganiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki najkrótszy - ale już pokazujący że nie masz racji - wyciąg z przepisów dotyczących podmiotów wprowadzających do obrotu towary w opakowaniach: Każdy produkt, który ma opakowanie, powinien być odpowiednio oznakowany. Oznaczenie ma informować odbiorcę o:

 

producencie, importerze lub innym podmiocie wprowadzającym towar do obrotu

danych umożliwiających identyfikację towaru

innych elementach ważnych ze względu na charakter towaru (np. o składzie produktu, zawartości substancji niebezpiecznych, dawkowaniu, ograniczeniach przy spożyciu)

W przypadku towarów paczkowanych (czyli takich, które są spakowane w jednorazowym opakowaniu dowolnego rodzaju i ich ilości nominalnej nie można zmienić bez jego naruszenia) musisz też podać:

 

ilość nominalną produktu

dane firmy paczkującej lub zlecającej paczkowanie, dane sprowadzającego produkt albo importera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobra, znam te przepisy, robiłem w jednej z największych sieci marketów budowlanych, ale tłumaczę Ci jeszcze raz że to tylko czcze słowa, bo w sądzie z takimi argumentami nie wygrasz. Gdyby było jak piszesz, połowa producentów mogła by zawijać biznes. Ale ale.... jako że mam kontakt do Polskiej Rady Pelletu, zaraz zapytam jak oni to widzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są żadne czcze gadaniny. To są konkretne i obowiązujące przepisy. Znam firmy które na ich podstawie zapłaciły konkretne kary. Znam też takie które zaprzestały workowania ( czyli - według ustawy - paczkowania ) i handlują towarem spakowanym przez duże firmy w opakowania spełniające wymogi. Podstawową obawą w takich wypadkach zazwyczaj nie jest zresztą spełnienie wymagań dotyczących jakości czy oznakowania, ale tych dotyczących obowiązku zapewnienia recyklingu opakowań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - sąd w wypadku wprowadzania towarów w opakowaniach nie spełniających wymogów nie ma nic do roboty. Znajdujesz numer BDO, informujesz Urząd Marszałkowski województwa w którym podmiot jest wpisany - i dalej to już jest postępowanie administracyjne i grzywna. Dodatkowo jeżeli masz fakturę za towar i nie ma na niej numeru BDO ( w danych firmy, oprócz jej danych adresowych i NIP-u ) to dodatkowo informujesz Urząd Skarbowy - bo podmiot wprowadzający ma obowiązek posługiwać się numerem rejestrowym BDO na wszystkich dokumentach dotyczących obrotu wprowadzanymi towarami w opakowaniach I patrzysz spokojnie jak firma która Cię w rogi walnęła dostaje po dupie z co najmniej 2 stron i z obydwu na konkretne sumy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...