Indywidualny, dla nas idealny ;)

[chilli banana]

Projekt powstał w odpowiedzi na wymiary działki, potrzeby naszej rodziny, ale też - nie da się tego ukryć - widzimisię mojego męża (m.in. okno połaciowe w łazience co by na gwiazdy patrzeć, czy balkon, na którym ma stanąć basen). Traktuję to jako wczesny przejaw kryzysu wieku średniego, więc ten tego, zero stresu

 

Budować zaczęliśmy w tym roku pod koniec kwietnia, dziurę pod budynek, jak i samo wytyczenie budynku robiliśmy ze 2-3 lata temu, przy okazji podłączania instalacji wod-kan.

Budować będzie głównie mój mąż, przy niektórych elementach pomogać będzie wujek i znajomy, głównie z uwagi na czas, którego przy pracy i dzieciach zawsze mało. Dziennik będę prowadzić ja - żona, ma on być swoistym pamiętnikiem, ale też liczymy na konstruktywną krytykę i wymianę doświadczeń

 

Domek cały podpiwniczony.

 

 

Rzuty piwnicy, parteru i piętra:

 

[pawloslaw]

Fajny projekt. Zazdroszczę powierzchni piwnicznej, choć sami z niej zrezygnowaliśmy z uwagi na koszty. Trochę nie rozumiem sensu łazienki na dole

 

Na jakim etapie jest teraz?

[Bejaro]

Rozumiem pomieszczenia gospodarcze w piwnicy ale może pomyśl choć o zsypie na pranie bo latanie z praniem dwie kondygnacje jest mało komfortowe znajomi mają w korytarzu na pietrze ładnie obudowane w ścianie bo też łazienka nie nad pralnią.

 

Oprócz wjazdu do garażu nie ma tam chyba innego wyjścia na dole, latem najpierw kurs dwie kondygnacje w dół potem drugi z przystankiem na suszenie w ogrodzie?Gdzie zamierzasz prasować jeśli w pralni to znowu po schodach w dół...

[chilli banana]

@pawloslaw - dzięki, piwnica to konieczność dla męża, a co z łazienką na dole bo nie do końca zrozumiałam?

teraz jesteśmy w połowie ścian piwnicy

 

@Bejaro - no ta pralnia dla mnie bez sensu, początkowo broniłam pralki w kuchni (efekt przebywania na wyspach kilka lat) jak niepodległości, ale mąż się uparł, że będzie nosił to pranie z góry w dół i z powrotem, choć teraz przebąkuje właśnie o zsypie dużo prania on robi, więc aż tak się tym nie stresuję, a prasować pewnie na piętrze będę

[chilli banana]

Ponieważ część rzeczy mamy już zrobione, pokrótce chronologicznie przedstawię postęp prac. Zdjęcia są połączone, żeby zaoszczędzić miejsca.

 

ŁAWY

 

Wg projektu ławy mają grubość 40 cm, wylane z betonu B20, pod ławami 10 cm chudego betonu B10.

 

 

W marcu kupiliśmy ziemię do wyrównania terenu i wynajęliśmy koparkę. Postawiliśmy też szklarnię.

13-go kwietnia koparka poprawiła wykop, bo przez 2 czy 3 lata, kiedy to został wykonany, ziemia zdążyła się trochę osunąć.

 

 

Szalunki mąż zaczął robić 24 kwietnia i prawie równolegle - zależnie od pogody - wiązać zbrojenie. Dzień przed wylewką chudego betonu szalunki zostały dokończone, a górna warstwa ziemi zdjęta.

 

 

5go maja wylaliśmy chudy beton - 6m3 (1050 zl).

 

 

Kilka dni później zaczął padać śnieg - wiekopomna chwila

12go maja dotarł transport bloczków betonowych, zamówiliśmy 36 palet w 2 rzutach - 1728 sztuk, po 2,5/szt (4320+20 dla kierowcy).

Tego też dnia mąż zaczął zwozić powiązane zbrojenie.

 

Według projektu na cały budynek zużyjemy 12 ton stali (29k PLN)

 

Na ławy poszło 700 kg prętów fi 12 i 70 kg fi 6.

Na ściany piwnicy 391 kg fi 12

1860,5 kg fi 16

256 kg fi 20

405,5 kg fi 6

[B_i_U]

Witam

Takich belek zbrojeniowych w domu jednorodzinnym jeszcze nie widziałem. Łał Rozpiętości stropów raczej nie wskazują na taką ilość stali.

 

Pozdrawiam

Bartek

[aiki]

Jakieś szkody górnicze czy co?

Dużo tej stali strasznie.

Cała reszta zapowiada sie fajnie.

[chilli banana]

@B_i_U, @aiki witam, kojarzę wasze dzienniki

nie mamy szkód górniczych kolesie od betonu pytali czy schron budujemy ale jak tłumaczy mój mąż - piwnica jest zasypana 3 m w ziemi i słupy służa za słupy oporowe - trzymają ściany piwniczne

[chilli banana]

17go maja na warstwie chudego betonu mąż zaczął układać izolację z papy termozgrzewalnej okalającą całe ławy (20 rolek po 50 zł), a następnego dnia zaczął układać zbrojenie ław. Pod zbrojenie poszły plastikowe dystanse.

 

 

21go maja mąż z 2 chętnymi zaczęli stawiać pieruńsko ciężkie belki - dobra, jedną największą ponoć było ciężko ustawić w pionie. 2 dni później wszystko już stało w pionie.

 

 

Teraz zajął się wzmacnianiem ław klamrami - jakkolwiek to się fachowo nazywa..

 

 

25go maja ławy zostały zalane betonem - jak projekt przewiduje - B20 - 20m3 (4k).

 

 

Poszło bardzo sprawnie - w godzinę całość była wylana, wibrowanie także poszło sprawnie. Kilka dni podlewania, bo akurat trafiły się upały i zero deszczu.

 

[chilli banana]

ŚCIANY - PIWNICA

 

16go czerwca zaczęliśmy kolejny etap - pierwszy bloczek pod ścianę piwnicy

 

 

W murowaniu ścian pomaga wujek męża, a przy betoniarce i cięciu bloczków - znajomy.

 

Nie obyło się też bez drobnego błędu - wujas się zagalopował i zaczął zamurowywać przejście do kotłowni, następnego dnia te 2 rzędy bloczków usunęliśmy.

 

 

Położenie 10 warstw bloczków zajęło 2,5 dnia.

 

 

Teraz mąż robi szalunki pod wieniec żelbetowy, który wylewany będzie z betonu B25 - tak jak i słupy, a następnie położona kolejna warstwa bloczków. Do tej pory zużyliśmy okoła 1000 bloczków, czyli na same ściany domu brakuje nam ok. 300 bloczków, do tego jeszcze dojdą bloczki na ścianę oporową zjazdu, więc kupimy wszystko za jednym zamachem.

[chilli banana]

Z natłoku zajęć w firmie, postępy na budowie idą jak krew z nosa. Udało się skończyć szalunki pod wieniec i zalać słupy - to dopiero połowa wysokości piwnicy

 

 

 

 

 

[Kamil_]

Zbrojenie robi potężne wrażenie!

[chilli banana]

@ Kamil_ to tylko w piwnicy, potem już mniej tego będzie..

 

Beton B25 zamówiliśmy na wtorek 22/08,w firmie zaszły jakieś zmiany kadrowe i finansowe widocznie też, bo chcieli nas skasować za pompę.. Ale jak na Januszy przystało, stwierdziliśmy, że przecież ZAWSZE (jakby nie patrzeć, już 2 razy braliśmy od nich beton ) mieliśmy w cenie to jak to tak?

Wtorek zapowiadał się super, piękna pogoda od rana, a jednak okazał się dość felerny - najpierw obsuwa 1,5 godziny z betonem, ledwie co zaczęliśmy lać, spalił się wibrator, a po ok. pół godziny deszcz, a potem straszna ulewa. Na szczęście nic się nie wypłukało.

 

Wg naszych obliczeń powinno pójść niecałe 6,4 m3 betonu. Stwierdziliśmy, że tyle tej stali mamy, że zamówimy 6m3, to powinno styknąć, wcześniej nam w końcu zostawało

Heh no i zabrakło Znowu wg czystych obliczeń matematycznych zabrakło ok. 0,6m3, ale co - zamówimy metr i okaże się, że za mało, więc wzięliśmy 2m3, a co zostało, pojechało z powrotem. Koszt 8m3 to 1800zł.

 

 

 

[chilli banana]

Wyszliśmy z ziemi.. przynajmniej jedną ścianą

Efekt tygodniowych prac po parę godzin dziennie - jedna ściana 10 bloczków, pozostałe 4 bloczki.

W planie mieliśmy zalewać słupy w przyszły weekend, ale wątpliwe, że się uda, biorąc pod uwagę ulewy ostatnimi dniami.

 

 

 

 

 

[Daniellos_]

A zdradzisz nam przeznaczenie tej piwnicy z 3m stropem?

[anemonek]

Witam się!

Fajnie, że projekt z płaskim dachem, niewiele takich, więc można podglądać i się uczyć. Czy będzie wyjście do ogrodu z salonu? Trochę dużo powierzchni przeznaczone na komunikację, no, ale kto bogatemu zabroni Twój mąż to chyba niezły agent Trzymam kciuki za sprawną budowę!

Edytowane 2 Września 2017 przez anemonek

[chilli banana]

@ Daniellos_ tam będzie jeszcze sufit podwieszany z rekuperacją, więc będzie ok. 2,7m - to chyba taka normalna wysokość? piwnica, jak piwnica, do majsterkowania głównie, jakaś piwniczka na wino

 

@anemonek - dzięki tak będzie wyjście na taras, co do komunikacji ciężko mi się odnieść, trochę nam się zwiększyła ta powierzchnia, bo chcieliśmy schody ze spocznikiem, pewnie dałoby się to inaczej ugryźć

[jajmar]

Tak się zastanawiam czy używanie tego garaż będzie w ogóle możliwe. Jazda tyłem po takim ciasnym luku pod górę lub w dół jest praktycznie niemożliwa.

[chilli banana]

@ jajmar - będziemy trenować nasze umiejętności driftingowe

BTW, zjazd ma szerokość 4 m

 

 

Takie pytanie, jeśli chodzi o izolację przeciwwilgociową pionową ścian fundamentowych, bo mamy pewną nieścisłość w projekcie:

 

- opis w branży architektonicznej przewiduje "od wewnątrz izoplast KL, na zewnątrz izoplast KL stosowany również jako warstwa klejąca dla styropianu, na zewnątrz folia kubełkowa"

- natomiast rysunek z warstwami przekrojowymi różnicuje izolację ściany fundamentowej nadziemia i podziemia i tak mamy:

* ściana fundamentowa nadziemia: tynk cementowo-wapienny 2cm, bloczek betonowy fundamentowy 24cm, 2xDysperbit, styrodur 20cm, zaprawa na siatce z włókna szklanego, tynk zewnętrzny

* ściana fundamentowa podziemia: tynk cementowo-wapienny 2cm, bloczek betonowy fundamentowy 24cm, 2xDysperbit, styrodur 20cm, folia kubełkowa

 

Wg badań geotechnicznych do głebokości 5m nie stwierdzono wody gruntowej, grunt mamy wilgotny i jest to piasek z domieszką żwiru i kamieni.

 

Przerabiam posty związane z izolacją pionową fundamentów na forum, ale jak ktoś chciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami i uwagami, chętnie poczytam

Rozmawialiśmy z kilkoma fachowcami, co jeden to inny pomysł - masa bitumiczna, EPS zamiast XPS, póki co mam mętlik w głowie

[chilli banana]

Krótki update - jak się w pracy trochę uspokoiło, to pogoda do d.. cały tydzień leje, nici z dokończenia bloczków, szalowania i zalewania słupów w ten weekend.. choć może bloczki się uda położyć, jutro ponoć ma być tylko pochmurnie, bez opadów