Luna_tyk 11.02.2003 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Czytam Wasze posty, i ogarnia mnie zawstydzenie. Tak głeboko analizujecie parametry poszczególnych materiałów, czy to konstrukcyjnych, czy to izolacyjnych. Oczywiście, decydując się na budowę, też analizowałem różne technologie. Niektóre mnie kusiły (lekki szkielet), inne skreśliłem z definicji (kształtki styropianowe). Szukałem technologii prostej, nie wymagającej specjalistycznych umiejętności od brygady (szkielet drewniany...), dającej końcowo pożądany wsp. U i nośność.No i skończyło się na ceramice (poryzowana 44 cm, i do tego wzbudzający emocje Porotherm), stropach gęstożebrowych monolitycznych i dachówce ceramicznej. Porotherm dlatego, że nawet Jopek był wtedy droższy, o Roebenie nie mówiąc.Nie wchodziłem w detale - czy para wodna dyfunduje lepiej przez styropian komentowany profesorskim tytułem, czy wystarczy doktora do zapewnienia, że w zasadzie to wszystko jedno, z czego postawimy, bo rekuperator wszystko załatwi.To przecież tylko marketing.Mam gotowy dom, w którym już mieszkam (ca 180 m2) za ok. 1450 zł/m2. Wszystko tradycyjnie, czyli podobno drogo. Czy to jest drogo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 11.02.2003 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 he he he Luna_tyk, jak czytalem o tych wszystkich parametrach w tym watku to wlos sie na glowie jezy .... mam domek z ceramiki i myslalem, ze wszystko wiem, ale zycie pokazuje, (ten watek) ze nie mam zbyt duzego pojecia:smile:, najwazniejsze, ze na podjecie decyzji w moim przypadku juz zdecydowanie za pozno bo bym sie chyba pogubil w tym wszystkim ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz40 11.02.2003 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Macie racje!!te wszystkie materiały budowlane sa takie same, albo bardzo porównywalne. Tak naprawde wazna jest:1>Cena 2.Dostępność w danym rejonie3. Fachwość wykonawcy!!!!!!!!!!!!!! Cała reszta to przewaga Bozego nrodzenia Nad Wielka Nocą. Ja tez nie spałem po nocach z czego budować. Robię ścianę 2 warstwową , ocieplam wełną. Po kilku miesiącach przemyslen nie znalazłem żadnego faworyta wiec wybrałem Silikaty (Sciana 18 cm za 30 zł brutto z transportemi rozładunkiem). I najwazniejsze- wykonawca na którego sie zdecydowałem budował z silikatów kilkanascie domów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 11.02.2003 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Nie wiem dokładnie jak to jest z tą parą. Ale na mój rozum... jeśli dom jest prawidłowo wentylowany, to powinna być 1 wymiana powietrza na godzinę. 400 m3/h na średni domek. Z tym powietrzem wyjdzie oczywiście cała par wodna w nim zawarta. Co do ścian, to ile m3/h przepuszczą ściany domu z materiału dowolnie wybranego o grubości kilkanaście centymetrów?? Wydaje mi się, że raczej cm3, a nie m3. 15%? Ściana która przepuści 60 m3 powietrza w ciągu godziny?? --------------------------------------- Problem "oddychania" ściany według mnie polega wyłącznie na tym, aby para wodna która wejdzie do ściany miała którędy ją opuścić nie skraplając się po drodze. O jakimkolwiek procencie pary odprowadzanej z domu poprzez ściany można raczej zapomnieć. Chyba że dom nie ma wentylacji, wtedy "oddychająca ściana" odprowadzi 100% pary - tylko ile to będzie gramów wody na godzinę? -------------------------------------- Co do kurtki z folii... będzie dobra jeśli wyposaży się ją w rekuperator :wink: :wink: :wink: [ Ta wiadomość była edytowana przez: pik33 dnia 2003-02-11 13:16 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 11.02.2003 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Ludzie jakiego miałem pecha. Ociepliłem styropianem dom, nie zmieniłem trybu życia a mam teraz to czego nie miałem wcześniej - wilgoć na oknach. Już pojawia się grzyb przy oknach. To właśnie te 3% wilgoci które nie mogę dyfundować przez ściany. Może zwiększyć wentylacje o 3%? Ten kto pisze o 3% udziale ścian w absorpcji wilgoci z powietrza chyba pisze lub cytuje brednie. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 11.02.2003 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Moze w ogole masz slaba wentylacje (nawiewniki masz ?) KrzysiekPS to oddychanie to w gruncie rzeczy pochlanianie pary gdy w domu jest wilgotno i oddawanie jej, gdy jest sucho - nie ma co liczyc za barzdo na przenikanie "na wylot" - od tego jest wentylacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 11.02.2003 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 On 2003-02-11 15:33, FREDY wrote: Ludzie jakiego miałem pecha. Ociepliłem styropianem dom, nie zmieniłem trybu życia a mam teraz to czego nie miałem wcześniej - wilgoć na oknach. Już pojawia się grzyb przy oknach. To właśnie te 3% wilgoci które nie mogę dyfundować przez ściany. Może zwiększyć wentylacje o 3%? Ten kto pisze o 3% udziale ścian w absorpcji wilgoci z powietrza chyba pisze lub cytuje brednie. Pozdrawiam! To nie te 3%, tylko ta woda, w ilości może 0,1%, nie ma ujścia na zewnątrz i się skrapla. Na kilka kilogramów wody dziennie, kilka gramów skroplonych w ścianach grzybowi do życia starczy. A okien przy okazji nie wymieniałeś? Częściej wilgoć i grzyb robi się po wymianie okien na szczelniejsze. [ Ta wiadomość była edytowana przez: pik33 dnia 2003-02-11 15:42 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 11.02.2003 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Nie mam pod ręką wyliczeń ani OZC, ale z tego co pamietam, to problem z wykraplaniem pary wodnej w ściane nośnej występuje TYLKO przy cienkiej (5 cm ?) izolacj. Przy grubszej (>10 cm - nie pamiętam dokładnie - chodzi o rząd wielkości) punkt rosy wypada w ociepleniu. Tym samym nie ma "problemu grzyba" A wogóle caly czas chodzi o to żeby budować zgodnie ze sztuką. Siory muszę spadać na budowę Dokończę jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Octavian 11.02.2003 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 No dobrze co z wilgocią technologiczną ściany (stawianie murów) - po jakim czasie to wyparuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 11.02.2003 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2003 Gdzieś czytałem, że tak naprawdę to po 2-3 latach A stopień zadowalający osiąga się po roku przy założeniu dobrego wentylowania przez cały rok i grzania zimą. Ideałem jest stary dobry system dwuletni: pierwszy rokj na stan surowy, drugi rok na wykończenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.