Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam problem z tynkiem silikonowym (Caparol Amphisilan K15) Pilnowałem reżimu technologicznego, wysychania, gruntowania a także temperatur kładzenia tj od 6 do 9 rano nigdy więcej niż 25C itp. Przy wysychaniu pojawiły się mikropęknięcia widoczne na zdjęciu. Występują one na około 70% elewacji.

 

Proszę o pomoc co mogę z tym zrobić - wykonawca jeszcze się nie odniósł do tematu - udaje że to jest ok, bo tak wyszło i tyle. Sprzedawca / dystrybutor tynku jeszcze nie zostali poinformowani o tym fakcie staram się ustalić winnego i pociągnąć do odpowiedzialności :mad:

Obawiam się że przez te pęknięcia woda będzie wnikać pod tynk co w konsekwencji spowoduje jego odparzenie i degradację głębszych warstw a może dać sobie spokój i jak nie widać z daleka to z tym żyć?

amphisilan pekniecia male.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynk może i położony w dobrej temperaturze ale za godzine weszło słoneczko i spaliło :) pewnie brak siatek światłochronnych na rusztowaniu;)

No właśnie ściana zachodnia cofnieta w stosunku do południowej o 2 metry więc słońce mogło się pojawić tam po 8-9 godzinach. Pytanie co z tym teraz zrobić?

Kazać skrobać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo ja też mam tynk w podobnej cenie i w podobnej jakości (FT TN30) i wiem ile mnie to wszystko kosztowało. To może być skutek różnicy temperatur podczas nakładania. Fasadę niestety trzeba robić dość żwawo by takich przypadków nie było. Cóż teraz poradzić to niestety nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pierwszy raz w życiu samodzielnie kładłem tynk silikonowy akurat firmy Kabe czyli niby "gorszy" - na domku na narzędzia i robiłem to na kawałku który był cały czas w silnym słońcu i nie mam żadnych rys, tak więc nie wiem czy to wina warunków czy czasem coś z tynkiem jest nie tak - fighter1983 pisał coś nieco o gorszej jakości tynków produkowanych w Polsce może to jest własnie ten efekt...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo ja też mam tynk w podobnej cenie i w podobnej jakości (FT TN30) i wiem ile mnie to wszystko kosztowało. To może być skutek różnicy temperatur podczas nakładania. Fasadę niestety trzeba robić dość żwawo by takich przypadków nie było. Cóż teraz poradzić to niestety nie wiem.

 

Tu masz rację. Niestety nieraz widzę, jak na ścianie stoi dwóch facetów w podeszłym wieku i nakładają tyk. Dramat. To jest niestety błąd wykonawcy i nawet najlepszy tynk tu nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów korytkowania może być trochę więcej. Chociażby zbyt duże napowietrzanie tynku w fabryce lub błąd, bądź może bardziej niewiedza fachowca który napowietrzył tynk podczas jego mieszania. Zbyt duże mieszadło, plus zbyt duże obroty podczas mieszania. Edytowane przez Tomaszs131
Literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warstwa zbrojna była już sucha? ile czasu od momentu zakończenia wykonywania w. zbrojnej do położenia gruntu minęło? jakie były wtedy warunki pogodowe?

jaki grunt został użyty przed położeniem tynku Amphisilan?

ile czasu minelo od momentu polozenia gruntu do polozenia na nim tynku?

 

Co na to Twoj dystrybutor i wykonawca?

aaaa bedziesz szukac winnego i pociagac do odpowiedzialnosci :) no tak...

 

w duzym skrocie: po co Ci teraz wiedziec kto zawinil? o to chodzi zeby sobie teraz cos udowadniac?

 

Proste rozwiazanie: dystrybutor zwraca sie do Caparol-a o wydanie 20-30-40l farby amphisilan plus, daje Tobie, wykonawca w ramach reklamacji maluje calosc.

Koniec.

Wlasciwosci powloki masz takie jakie masz miec, problem rozwiazany, i nikt sie nie denerwuje specjalnie. I to sie da spokojnie zalatwic z dobrym dystrybutorem w ciagu 5 minut... z wykonawca - roznie.

A Ty rejestrujesz sie na forum jak sie mleko rozlalo, piszesz - dostajesz odpowiedz, po czym nie satysfakcjonuje widze i drazysz dalej.

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warstwa zbrojna była już sucha? ile czasu od momentu zakończenia wykonywania w. zbrojnej do położenia gruntu minęło? jakie były wtedy warunki pogodowe?

jaki grunt został użyty przed położeniem tynku Amphisilan?

ile czasu minelo od momentu polozenia gruntu do polozenia na nim tynku?

Warstwa zbrojona była sucha przed gruntowaniem, miała na pewno powyżej 7 dni przy temperaturach około 24`C

Gruntowanie przy dobrej pogodzie, grunt zawsze miał coś koło 48 godzin do wyschnięcia przy bezdeszczowej pogodzie. (w tym czasie robili podbitkę)

Co na to Twoj dystrybutor i wykonawca?

Z dystrybutorem będę rozmawiał jutro.

Dział techniczny Caparol na email nie odpowiedział.

Wykonawca raz twierdzi że nie wie dlaczego tak wyszło a potem że tak wyszło i już i tak ma być (dodam że wykonawca z polecenia)

aaaa bedziesz szukac winnego i pociagac do odpowiedzialnosci :) no tak...

Rozumiem że mam zapłacić za robotę i materiał pełną kwotę a potem jeszcze raz za malowanie i farbę i się przy tym nie denerwować?

w duzym skrocie: po co Ci teraz wiedziec kto zawinil? o to chodzi zeby sobie teraz cos udowadniac?

Chciał bym znać przyczynę aby oszczędzić innym nerwów.

Proste rozwiazanie: dystrybutor zwraca sie do Caparol-a o wydanie 20-30-40l farby amphisilan plus, daje Tobie, wykonawca w ramach reklamacji maluje calosc.

Zaproponuję to jutro dystrybutorowi ale obawiam się że będzie przerzucanie piłeczki między dystrybutorem a wykonawcą.

Koniec.

Wlasciwosci powloki masz takie jakie masz miec, problem rozwiazany, i nikt sie nie denerwuje specjalnie. I to sie da spokojnie zalatwic z dobrym dystrybutorem w ciagu 5 minut... z wykonawca - roznie.

A Ty rejestrujesz sie na forum jak sie mleko rozlalo, piszesz - dostajesz odpowiedz, po czym nie satysfakcjonuje widze i drazysz dalej.

No mleko się rozlało przy wysychaniu tynku, jak mogłem przewidzieć że tak się stanie? Gdybym wybrał jakiś tani produkt marketowy co mógłbym się obwiniać a tak? Satysfakcjonująca była by sytuacja z farbą od Caparola i malowaniem od wykonawcy ale ...wykonawca już stawia opór, poczekajmy do jutra co powie dystrybutor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technologicznie ok, bo przy takim efekcie niestety nalezy doszukiwac sie przede wszystkim w pierwszej kolejnosci bledu wykonawczego.

Tynk wyglada tak w momencie zbyt szybkiego wyschniecia lub gwaltownego odparowania wody z warstw pod nim. stad tez moje pytania, skoro chcesz poznac przyczyne. SO-JER o tym pisal, potocznie nazywa sie to "spaleniem tynku". Moze wynikac wlasnie z kilku bledow. Pozostaje jeszcze kwestia temperatury podloza w momencie wysychania i tego jak sobie Slonce i wiatr operowaly na elewacji w momencie wysychania/wiazania tynku. Mozliwy jest jeszcze jeden blad - zbyt duze napowietrzenie tynku - albo za duzo srodka napowietrzajacego (to juz by byla wina Caparol) albo - wykonawca zamiast mieszadlem wolnoobrotowym wykorzystal np. wiertarke do przemieszania i napowietrzyl tynk tuz przed polozeniem.

 

DT Caparol nie odpowiedzial Ci, bo czekaja na zgloszenie od dystrybutora, z numerem szarzy , jezeli bedziesz rozmawiac z dystrybtorem od razu podaj te informacje. nr szarzy nadrukowany jest takim drukiem jakby z drukarki iglowej na rancie wiaderka. Jezeli reklamacje zglaszasz mailowo - to sporo informacji tam jeszcze trzeba umiescic: imie nazwisko nabywcy, nr faktury, data zakupu, ilosc, cena i wartosc netto/brutto, adres inwestycji, adres przechowywania ew. pozostalosci (tu uwaga do Ciebie, zachowaj i strzez jak oka w glowie mokrej partii ! musi Ci do zamkniecia reklamacji zostac min 5kg tynku - bo jak tego miec nie bedziesz - nie bedzie w razie W jak Ci pomoc).

Zaplacic powinienes za wykonana prace bo wykonana zostala: praca obejmowala zapewne wykonanie docieplenia czyli przyklejenie styro, wykonanie w. zbrojnej, grunt tynk - i to zostalo zrobione. Wiec powinienes zgodnie z umowa, nie wiem skad sie wzial w pl pomysl na nieplacenie jak cos poszlo nie tak i to nie wiadomo z czyjej winy. Jezeli sa jakies zastrzezenia - po to wlasnie jest umowa, warunki gwarancji i rekojmi, aby z nich skorzystac.

Za ew. malowanie z kolei nie, wykonawca jak jest normalny po prostu pomaluje ta elewacje i nie bedzie robil z tego tytulu wiekszych problemow.

natomiast dystrybutor jak jest normalny to zalatwi Ci ta farbe bez problemu.

Tomasz121 tez mial taka sytuacje u siebie i tez sie troche podenerwowal :)

Co do odbijania pileczki tam sa 3 podmioty : producent, dystrybutor, wykonawca.. wiec jest pomiedzy kim przerzucac a kazdy mogl dac ciala :) Caparol na etapie produkcji lub transportu do dystrybutora, dystrybutor w magazynowaniu, barwieniu, transporcie do wykonawcy, wykonawca na budowie. Wiec kazdy z nich mial okazje cos spieprzyc :)

 

Paradoksalnie na tanszym "marketowym" produkcie efekt najczesciej nie wystepuje... im tanszy tynk silikonowy tym mniej w nim zywicy silikonowej, czyli jest to bardziej tynk akrylowy niz silikonowy. a ten z kolei wiecej wybacza. Amphisilan nie jest jakims "cudem" z najwyzszej polki, przynajmniej ten od kilku lat produkowany w PL, jednak nadal to dosc przyzwoity produkt jak za te pieniadze. Poza tym kosztuje tyle co i inne... 165-170/25kg oczywiscie nie porownujemy do jakichs total noname.

Thermosan, Carbopor - to tynki niemieckie i jednak zdecydowanie lepsze rozwiazania.

Oczywiscie ze farba amphisilan+malowanie od wykonawcy byloby satysfakcjonujace - bo to generalnie bardzo dobre rozwiazanie: tynk silikonowy dodatkowo pomalowany dobra farba (amphisilan plus jest farba z DE) wiec w sumie uzyskasz powloke lepsza niz sam tynk.

Wykonawca niech sie zastanowi dobrze... bo bedzie sie stawial, a skonczyc sie dla niego moze to tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Błąd jest jeden.Materiał.Tyle tego badziewia na rynku , że nie ma co się dziwić inwestorom.10 lat temu zbudowałem chałupę i jako obrazek finalny położono mi tynk zew. silikonowo - silikatowy .Do dzisiejszego dnia nie wypłowiał,nie wykruszył,Nie ma plam po deszczu itp.nawet się go muchy i inne robactwo nie czepiają.:D.Jak słucham te pierdoły to mi ręce opadają, a młody inwestor łyka to jak gąsior.Jak znajdę chwilę to fotę wkleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Błąd jest jeden.Materiał.Tyle tego badziewia na rynku , że nie ma co się dziwić inwestorom.10 lat temu zbudowałem chałupę i jako obrazek finalny położono mi tynk zew. silikonowo - silikatowy .Do dzisiejszego dnia nie wypłowiał,nie wykruszył,Nie ma plam po deszczu itp.nawet się go muchy i inne robactwo nie czepiają.:D.Jak słucham te pierdoły to mi ręce opadają, a młody inwestor łyka to jak gąsior.Jak znajdę chwilę to fotę wkleję.

 

wklej zdjecie.. na pewno pomoze to autorowi... bedzie mogl podziwiac jak masz pieknie... w 100% rozwiaze to jego problem.

 

Czyli polozono Ci pieknie nazywajacy sie akryl... a zaplaciles za niego prawie tyle co za silikon :) BRAWO TY ! Zazdrocha jak stad do NY

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wklej zdjecie.. na pewno pomoze to autorowi... bedzie mogl podziwiac jak masz pieknie... w 100% rozwiaze to jego problem.

 

Czyli polozono Ci pieknie nazywajacy sie akryl... a zaplaciles za niego prawie tyle co za silikon :) BRAWO TY ! Zazdrocha jak stad do NY

 

Nie pisz skrótami myślowymi znanymi tylko sobie.Chciałem podkreślić na wyrost gdyby pytek w/w mógł porównać gdzie popełnił błąd.Takich firm jak twoja jest w Polsce ogrom ,przyciągających swoimi nowinkami budowlanymi i nie tylko nowych i młodych inwestorów.Czyli czary mary , we wszystkim zaraz pomożemy i tynk zewn Panu wciśniemy.Potem to już widzisz kłopot na który zdawkowo odpowiadasz sam jako wspaniała firma.Najpierw czary mary i wina w układaniu ,wiaterek nie z tej strony ,wilgoć nie taka itp.

 

.Czyli polozono Ci pieknie nazywajacy sie akryl... a zaplaciles za niego prawie tyle co za silikon.........

Wybacz ale tego nie rozumiem.Napisałem wyżej mam położony tynk silkonowo - silikatowy.Czyli 2w1.To znowu jakieś firmowe czary mary.:DIdę zrobić foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z tynkiem silikonowym (Caparol Amphisilan K15) Pilnowałem reżimu technologicznego, wysychania, gruntowania a także temperatur kładzenia tj od 6 do 9 rano nigdy więcej niż 25C itp. Przy wysychaniu pojawiły się mikropęknięcia widoczne na zdjęciu. Występują one na około 70% elewacji.

 

Proszę o pomoc co mogę z tym zrobić - wykonawca jeszcze się nie odniósł do tematu - udaje że to jest ok, bo tak wyszło i tyle. Sprzedawca / dystrybutor tynku jeszcze nie zostali poinformowani o tym fakcie staram się ustalić winnego i pociągnąć do odpowiedzialności :mad:

Obawiam się że przez te pęknięcia woda będzie wnikać pod tynk co w konsekwencji spowoduje jego odparzenie i degradację głębszych warstw a może dać sobie spokój i jak nie widać z daleka to z tym żyć?

[ATTACH=CONFIG]392141[/ATTACH]

 

Witam.

Przeczytałem od dechy do dechy cały topik.Jak dla mnie ewidentną winę , powtarzam w mojej subiektywnej ocenie upatrywałbym najpierw w materiale.Zapytaj Panów wyżej jak im tak popękał tynk i pomalowali itp. to ile upłynęło czasu od tych poprawek.To bardzo ważne.Chcesz się z nimi handryczyć czyli producentem ,sprzedawca ,wykonawca itp. nie wiedząc tak naprawdę co ugrasz.Masz do tego pełne prawo i odwoływać się z roszczeniami zawsze możesz.Jeśli chodzi o warunki pełna zgoda oczywiście tak jak w specyfikacji produktu.Jeśli wykonawca zrobił coś co umknęło twojej uwadze , fakt jego wina ale to dopiero po drugie.Któryś z Panów dobrze to określił.Kupiłeś towar, przygotowałeś podłoże , pilnowałeś by układanie było zgodne z tym co na opakowaniu musisz zapłacić.Na koniec bo w podobny sposób popadłem w taki wir jak i ty.Nie będę opisywał gdzieś jest to na FM.Zgoła zdziwi ta podpowiedź ciebie i wszystkich tu piszących.Wstrzymałbym się z malowaniem i poradziłbym się fachowców czy na taki właśnie popękany tynk można np.położyć jeszcze raz siatkę, przetrzeć i np. pomalować.Wiem ,że to głupio brzmi ale tak bym zaczął.Znam to proszę mi uwierzyć.Jest jeszcze różnica w cenie tych etapów do wyboru.Powtarzam jest to moja subiektywna ocena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci zostało troche tynku to przygotuj gdzies w zimnym pomieszczeniu, piwnicy, garażu kawałek testowej elewacji. Zamocuj styro, zaciągnij klejem z siatką klejem, gruntem itd i połóż tynk. Zachowaj między pracami odpowiednie przerwy technologiczne. Zobacz czy efekt satysfakcjonuje czy są takie same pęknięcia i bedziesz pewny czy wina materiału czy wykonania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci zostało troche tynku to przygotuj gdzies w zimnym pomieszczeniu, piwnicy, garażu kawałek testowej elewacji. Zamocuj styro, zaciągnij klejem z siatką klejem, gruntem itd i połóż tynk. Zachowaj między pracami odpowiednie przerwy technologiczne. Zobacz czy efekt satysfakcjonuje czy są takie same pęknięcia i bedziesz pewny czy wina materiału czy wykonania

 

Wybacz ale to nie te same warunki co na ścianie elewacyjnej.Jemu takie próby są już niepotrzebne .Oczywiście w mojej subiektywnej ocenie.Ale idąc twoim tokiem rozumowania.Gdy próba będzie negatywna w tych proponowanych przez Ciebie warunkach to co???. Do Sądu ???. Walka o ogień???Ściana czeka na reakcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...