Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozsączenie deszczowki


coron3r

Recommended Posts

Witam.

 

Od jakiegoś czasu walczę z rozsączeniem deszczowki, niby nic skomplikowanego ale stanąłem nad dylematem co dalej. Ale od początku. Postanowiłem że wszystkie rury spustowe połączę w jedną całość na tył działki i stamtąd wyprowadze rozsączenie rurą drenazowa 160.

deda4b541ef5dd1fmed.jpg

 

Mysle o trzech opcjach:

 

1. Bezpośrednie zejscie rura drenarska. Tylko sęk w tym że wiosną poziom wody jest wiekszy i woda bedzie juz 5 cm niżej niż rura dolotowa

271dc2be08362d39med.png

 

2. Druga opcja to wyprowadze rozsączenia wyżej. Minus jest taki że rura dolotowa jest cały czas wypelniona wodą

 

59e17d1aeeda9271med.jpg

 

3. Trzecia opcja to zamontowanie pompy po to aby oprozniala ona rure dolotowa

 

bc5c7242c9318730med.png

 

Mam jeszcze jeden pomysł tak aby jedna rura drenazowa była nad drugą. W momencie gdy napelni sie dolna woda pójdzie do górnej. Proszę o radę. Może ktoś miał podobny dylemat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie opcja nr 1.

Nawet jak po wiosennych roztopach będą wysokie stany wód gruntowych to jest to stan chwilowy, nic się nie stanie.

 

A z tym łączeniem to ja bym zrobił inaczej. U mnie robiłem tak - że jedną stronę domu (3 spusty rynnowe) złapałem jedną rurą melioracyjną (przy budynku pełną, na ogrodzie perforowaną), tak samo z drugiej strony budynku. Ta 160 to zdecydowanie za dużo. Zamiast tego daj 100 ale w geowłókninie. Mam po ogrodzie puszczone 2 nitki po 40 mb (tak jak u ciebie na rys.1). Rury są wyprowadzone na końcu na powierzchnię (odpowietrzenie).

Mam 300 m.kw. dachu i działa to 6 rok bez zarzutu (mam grunty bardzo przepuszczalne - same piachy, podejrzewam że w glinie może być problem - wtedy robi się studnię chłonną).

Przy zakopywaniu rur pamiętaj pilnować cały czas spadu. Jak nie masz niwelatora to można lać wodę.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy sam drenaż wystarczy? Gdzieś mam w dzienniku. Odejście od budynku rurami pełnymi, dalej wpięcie w rurę drenażową w osypce kamiennej i jeszcze wpływ do studni chłonnej. Obecnie cały czas studnia chłonna jest wypełniona wodą w całości, powyżej wejścia rur drenarskich. Znaczy, że w drenarskich też stoi woda. Nic nie szkodzi, z wpustów rynnowych się nie wylewa mimo ciągłych opadów. Z kolei rok temu studnia była sucha przez większość cześć roku. System działa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście rura drenażowa (fi 160, 20 metrów) będzie obsypana kamyszkiem a konkretnie to granitem i całość w geowłókninie.

Na końcu studzienka. W miejscu gdzie łączą się te dwie rury chcę jeszcze dać jakąś rurę rewizyjną.

Samą rurę drenażową już nie chcę wpuszczać głębiej czyli spadku praktycznie nie będzie a jak już to bardzo znikomy.

Przeraża mnie tylko że muszę wyryć na podwórku taką japę :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jeszcze jedno. Jako rurę rewizyjna chcę dać karbowaną fi 400. Pytanie lepiej żeby dno tej rury było czymś zakonczone czy może być piach. Mam obawy że jak będzie tam wlatywac woda to ten piach będzie podbijany przez nią i dostanie się do rury drenarskiej.

 

Daj systemową kinetę do fi 400

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...