yaro137 21.07.2017 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2017 Teściowi zeszło się z tego świata i nie mam instrukcji jak obsługiwać/spinać system który podłączył w chacie na wsi. Wygląda to tak, że w studni jest pompa, z której wychodzi na zewnątrz gruby wąż. Pompę tą można włączyć włącznikiem wyciągnietym na zewnątrz. Dalej wąż ten jest podłączony pod kolejną pompę opisaną jako pompa automatyczna z manometrem. Z pompy tej idzie plastikowa rurka wkopana pod ziemię i wchodząca do chaty i podpięta pod elektryczny bojler. Bojler nie ma manometra. To z kolei jest podpięte pod wannę i umywalkę. Dodatkowo przy umywalce jest trujnik z jedynym chyba w całej tej instalacji zaworem. Zawór odcina przepływ wody do kolejnego węża, który leci na strych gdzie jest od spodu wpięty w otwartą beczkę. Z tego co do tej pory udało mi się ustalić to kiedy włczę pompę zatapianą leci woda do beczki. Kiedy odkręcę jakiś kran leci woda ale słabo. Kiedy zakręcę zawór do beczki i odkręcę kran woda leci dużo lepiej, ale kiedy zakręcę kran wywala wąż doprowadzający wodę do pompy automatycznej. Zdaje mi się, choć mogę się mylić, że teściu tak to spinał, że pompa chodziła kiedy odkręciło się wodę. Co do bojlera nie mam pojęcia jak sprawdzić czy jest pełny żeby się nie okazało, że włącze go a w środku nie będzie wody i coś się spali. Co robię nie tak, że nie działa to jakoś sensownie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_Wisznia Mała 21.07.2017 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2017 Nie działa sensownie, bo nie jest sensownie zrobione bez urazy. Weź hydraulika z głową i niech to zrobi po ludzku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaro137 22.07.2017 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2017 Jest jak jest bo tu raz w roku na tydzień się przyjeżdża i porobione "na chłopski rozum". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.