milsa666 23.07.2017 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Cześć Napiszcie proszę jak robiliście dylatacje (chodzi mi o te pomiędzy pomieszczeniami i dzielące duże pomieszczenie).Wbiłem sobie do głowy, że w takich przypadkach trzeba stosować profile dylatacyjne przez które przechodzą rurki w peszlach.Zastanawia mnie jednak słaba dostępność tych profili oraz fakt, że jak przeglądam filmy na youtube to prawie nigdzie tego nie ma - są peszle w przejściach i to wszystko.Dodatkowo naczytałem się, że dylatacja musi dochodzić do ocieplenia/foli, ale natknąłem się również na opisy, że głębokość nacięć świeżej wylewki powinna wynosić 3-4 cm. U mnie będzie mixokret.Jak to w końcu jest?Z jednej strony dylatacja "totalna" z drugiej "częściowa" No i pytanie do peszli - czy są one nacinane i montowana rurka czy trzeba nasunąć go na początku? Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 23.07.2017 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Daruj sobie te dylatacje, wystarczą peszle / otuliny na przejścia. Ekipa od wylewek natnie Ci wylewki i wszystko będzie dobrze. Nie przejmuj się tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 23.07.2017 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Pamiętaj, że musi być naciete tak jak pójdą płytki. Jeżeli zrobią w złym miejscu to później będziesz miał problem z płytkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 23.07.2017 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 (edytowane) W przejściach pomiędzy pokojami podwójna dylatacja (z powierzchniami ściany). Dylatacje zrobi ci wykonawca wylewki nacinając świeżą wylewkę kielnią. Jeśli będą tam kafle, też muszą w tym miejscu być przecięte. Przemyśl gdzie będą kafle i jak będą układane, żeby nie zrobili ci dylatacji przez środek pomieszczenia z kafelkami. Mi tak zrobili i glazurnik musiał kleić wylewkę. Na szczęście kafle nie pękły w tym miejscu (już 7 lat). W innym miejscu zamiast kafle przeciąć (kafle 60 cm gres polerowany) to nacinał je z dwóch stron twierdząc że same pękną w miejscu nacięcia. Pękały, ale w innym miejscu - dwa razy kucie i wymiana pękniętych kafli (robił ten sam glazurnik na swój koszt). W łazience glazurnik położył cale kafle na dylatacji (w przestrzeni drzwi) i jeden kafel pękł .A że kafel wchodził pod framugę drzwi i pod wannę to już nie miałem siły na kolejne kucie. Edytowane 23 Lipca 2017 przez panfotograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 23.07.2017 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 No i pytanie do peszli - czy są one nacinane i montowana rurka czy trzeba nasunąć go na początku? Wystarczy naciąć i nasunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
milsa666 23.07.2017 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2017 Ok. Dzięki za informacje. Coś czułem, że z tymi profilami jest coś nie tak. Pewnie bardziej się przydają przy wylewce anhydrytowej. Rozumiem że dylatacje w dużym pomieszczeniu też robione kielnią? Tzn. tam gdzie nie ma rurek "cięcie" po całości, a nad rurkami do peszla? Czy te peszle spina się jeszcze czymś żeby trzymały kształt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.