jaki grunt dla oczyszczalni przydomowej?

[qbrakus]

Burmistrz mojego miasta nie spieszy się z budową kanalizacji na moim osiedlu w związku, z czym rozważam możliwość budowy przydomowej oczyszczalni ścieków. Miejsca mam aż nadto martwi mnie tylko przepuszczalność podłoża. Grunt na mojej działce jest piaskowo gliniasty (piasek przemieszany z gliną), twardy jak skała. Obawiam się, że jego przepuszczalność nie będzie dostateczna. Szacuję, że będzie do rozsączenia 150-200 m3 nieczystości rocznie. Czekać na kanalizację czy wypiąć się na burmistrza i radzić sobie samemu?

[ppp.j]

Przy oczyszczalni przydomowej są następujące ograniczenia: min 30 m od rozsączalnika do najbliższego ujęcia wody, 5m od granicy działki i 1,5m od lustra wody gruntowej. Przy zgłoszeniu budowy oczyszczalni należy przedłożyć plan zagospodarowania terenu, ksero atestów urządzenia i opinię uprawnionego geologa o poziomie wód gruntowych. Grunt piaszczysto gliniasty jest OK. W przypadku zbyt dużej spoistości gruntu można pod ruzsączalnik dać keramzyt. Jak masz duży teren to pewnie podłączenie do ewentualnej kanalizacji będzie długie a więc i kosztowne. Sugeruję nie oglądaj się na czyjąś łaskę tylko stawiaj oczyszczalnię. Ja już taką decyzję podjąłem.

[Gość oczyszczalnia]

Z moich wyliczeń wynika, że masz 4 osobową rodzinę bo zapotzrebowanie dzienne na wodę to 600l. Co do gruntu żwirowo-gliniastego jest bardzo twarde jak jest suche, ale jak popada to się robi mazia. W takim gruncie będzie odpowiednia przepuszczalność ścieków pod warunkiem zastosowania odpowiedniej ilości żwiru płukanego lub tłucznia pod dreny, frakcji 16/32mm.(a nie żaden kramzyt, kramzyt się lasuje!)

 

Pozdrawiam Robert

[aga_kraków]

zrób badanie geotechniczne i będziesz miał jasność

nie kosztuje tak wiele -ja płaciłam 300zł

[KaiM]

Pytanie związane z tym tematem:

 

mam podobny grunt tzn spoisty gliniasty i faktycznie po deszczu robi się "mazia" dlatego mam podobne wątpliwości co do możliwości rozsączających drenażu.

 

Ale moja cała działka jest zdrenowana jeszcze takimi starymi ceglanymi (kamionkowymi?) drenami. A jeden z głównych drenów (jakieś fi 150) biegnie bardzo niedaleko. Całość odprowadza wodę do rowu melioracyjnego jakieś 300m dalej.

 

Czy mogę zamiast robić drenaż rozsączający podłączyć się do istniejącego drenażu? Jakieś zezwolenia od meliorantów w gminie coś? Ktoś to praktykował? Będę wdzięczny za wszelkie za i przeciw.

 

Pozdrawiam

KaiM

[SławekD]

Ja też stoją przed podobny problemem. Kanaliza miałabyć 3 lata temu!!Teoretycznie grunt jest super pod oczyszczalnie bo jest sam piasek - deszczówkę z dachu domu i garażu odbiera b dobrze. Jedyny problem to studnie głębinowe!!! Jak kilka lat temu zlikwidowali Kombint Budowy Domów, poziom wód gruntowych tak się podnióśł, że niekiedy zimą wodę ze studni mogę nabrać wiadrem, trzymając je w ręku!! Sądzę że tak wysoki poziom wód eliminuje oczyszczalnię! Co eksperci na to?

Pozdrawiam

[aga_kraków]

KaiM, co do zezwoleń to nie wiem, ale na pewno musiałbyś dać inny(droższy) rodzaj oczyszczalni- złoże biologiczne lub osad czynny

 

Sławekw takiej sytuacji wynoszą oczyszczalnię ponad poziom terenu w postaci górki saneczkowej , ale nie wiem jakie są warunki graniczne

P.S. czy to D 03?

[Wowka]

...

Czy mogę zamiast robić drenaż rozsączający podłączyć się do istniejącego drenażu? Jakieś zezwolenia od meliorantów w gminie coś? Ktoś to praktykował? Będę wdzięczny za wszelkie za i przeciw.

 

Pozdrawiam

KaiM

 

Pomieszanie z poplątaniem..... Ty powinieneś wykonać drenaż rozsączający. Obok Twojego domu jest drenaż zbierający.

Te drenaże różnią się tym, że taka sama rura drenu (czy widziałeś kiedyś jak wygląda?) w Twojej instalacji powinna być odwrócona częścią zbierającą (tzn. tą stroną która jest perferowana) do dołu. Drenaż istniejący jest odwrócony częścią perferowaną do góry co umożliwia zbieranie wody wzdłuż przebiegu drenu i jej przesył do kanału zbiorczego.

 

Inna sprawą jest to, że jeśli Twój teren jest zdrenowany to może oznaczać, że jest tam b. wysoki poziomwód gruntowych i mała przesiakliwość gruntu. A w takim terenie by wykonac POS nalezy założyć złoże filtracyjne. Jest to i kosztowne i zarazem szpeci (przeważnie) działkę.

[KaiM]

Wowka,

 

dziękuję że taki autorytet jak Ty zabrał głos w mojej sprawie.

 

To nie jest tak że ja nie wiem czym się różni drenaż od POS od drenażu melioracyjnego. Ja po prostu myślę sobie jak te oczyszczone już przecież moje ścieki bytowe odprowadzić gdzieś. Ponieważ grunt mam jaki mam i z jego przepuszczalnością jest kiepsko to normalny drenaż rozsączający od POS nawet posadowiony na 50cm żwiru może sprawy nie załatwić.

 

Dlatego kombinuję inaczej a ponieważ mam u siebie zakopany taki wielki drenaż chciałem go wykorzystać. Forum ma to do siebie że potrafi dać mi inny punkt widzenia, przedstawić kwestię o której inaczej bym w ogóle nie pomyślał. To dlatego prosiłem o wszystkie za i przeciw takiemu rozwiązaniu. Bo co np wiosną kiedy drenaż zapełnia się wodą z roztopów? Itd itp. Poza tym nie wiem czy trzeba jakieś zezwolenia? Dodam że całość drenażu łącznie z rowem melioracyjnym znajduje się na mojej działce.