Okradli mnie - pomocy

[Browar]

 

Niedawno był wygrzebaniec "Kolejność - tynk czy wylewka?" sprzed 8 lat!

 

Ale ten też niezły

 

Browar

[Enerdom]

Autor to przez sześć lat już się pozbierał, mam nadzieję.

[damianexus]

My również mielismy włamanie i to całkiem niedawno bo w nocy z 3 na 4 lutego tego roku. Złodzieje zniszczyli drzwi zewnętrze ale nie udało im się ich wywarzyć, zniszczyli ramę okna tarasowego ( drzwi tarasowe HS to największa strata) oknem tarasowym jednak też nie udało im się wejść więc wybili szybę w jadalni i weszli do środka. Ukradli mi telewizor 47 " oraz dwa dekodery cyfry plus oraz skrzynkę z narzędziami i koce. Co najdziwiniejsze rano łup znalazł dalszy sasiad w lesie więc pozostały tylko zniszczenia domu.

Żąłujemy teraz jak cholera że nie mieliśmy monitoringu ani alarmu, nie wyposażyliśmy się nawet w pieska wierząć w uczicwość ludzką. Jutro montujemy alarm/

 

Chciałbym odrazu poprosić o porady czy są jakieśdodatkowe zabezpieczenia pozwalające uniknąć takich niespodzianek?

[juni2]

1. alarm z powiadomieniem GSM

2. Monitoring (ewentualnie atrapy kamer)

3. Pies

4. Klamka pod 220V (ale za to pójdziesz siedzieć)

[marjucha]

1. alarm z powiadomieniem GSM

2. Monitoring (ewentualnie atrapy kamer)

3. Pies

4. Klamka pod 220V (ale za to pójdziesz siedzieć)

Szkoda psa

[franzkru]

My również mielismy włamanie i to całkiem niedawno bo w nocy z 3 na 4 lutego tego roku. Złodzieje zniszczyli drzwi zewnętrze ale nie udało im się ich wywarzyć, zniszczyli ramę okna tarasowego ( drzwi tarasowe HS to największa strata) oknem tarasowym jednak też nie udało im się wejść więc wybili szybę w jadalni i weszli do środka. Ukradli mi telewizor 47 " oraz dwa dekodery cyfry plus oraz skrzynkę z narzędziami i koce. Co najdziwiniejsze rano łup znalazł dalszy sasiad w lesie więc pozostały tylko zniszczenia domu.

Żąłujemy teraz jak cholera że nie mieliśmy monitoringu ani alarmu, nie wyposażyliśmy się nawet w pieska wierząć w uczicwość ludzką. Jutro montujemy alarm/

 

Chciałbym odrazu poprosić o porady czy są jakieśdodatkowe zabezpieczenia pozwalające uniknąć takich niespodzianek?

 

W okolicy w której się buduję czasami znikają różne rzeczy. Dlatego też zgrywałem w tym samym dniu ekipę od okien, bramy garażowej i alarmu (jedynie kabelki od alarmu były wczesniej pociagniete).

Więc wg mnie to jest najlepsze rozwiazanie - Alarm + rolety zewnętrzne. Oczywiście alarm podpiety do jakiejś firmy ochroniarskiej.

[Charlie]

Jak widzisz w desperacji wybili szybę aby wejść bowiem ramiaków nie udało im sie podważyć. Parter zaszklij szybą o klasie oporu P4.

Dodatkowo zamontuj alarm z powiadomieniem do patrolu mobilnego firmy ochroniarskiej, z której korzystają też lokalni mieszkańcy. Masz gwarancję, że szybko przyjadą - reakcja standardowa do 7-10 minut przy dotychczasowych zabezpieczeniach domu ( szyba P4).

Myślę, że motali się z wejściem około 15- 30 minut.

Rozumiesz.

 

kamery to bardzo dobry pomysł ale - centrum nagrywania czyli jednostka centralna musi być dobrze ukryta żeby jej nie ukradli jakby co. Kamera mocno odstrasza złodzieji słabo myślących. Ci profesjonalni to się poprostu maskują.

Jeśli psy to dwa - jeden na zewnątrz (pada zwykle otruty) a drugi na stałe w środku. Szczególnie ten w środku musi być przeszkolony do walki na śmierć i zycie. Tylko nie wiem czy ktoś Tobie jako osobie prywatnej przeszkoli w ten sposób psa. W każdym razie polecam Rottweillery.

Popraw płot - zasadź kolczaste krzewy. Każda grupa złodziejska robi najpierw wywiad w każdym obszarze analizując zyski a przede wszystkim RYZYKO roboty. Dlatego wychodząc z domu zasłaniaj strategiczne pokoje gdzie trzymasz wysokiej wartości sprzęt, obrazy itp..

Pamiętaj, ze już Cię raz udanie okradli i fama w środowisku złodzieji poszła - fanty musiałeś mieć dobre. Prawdopodobnie nadany zostałeś przez jakąś ekipę remontującą Ci coś w gotowej chałupie. Mógł to być jakiś instalator, którego wpuściłeś do domu.

W mojej opinii musisz się dobrze uszczelnić bo masz duże sznse na replay - za mniej więcej parę miesięcy - sezon urlopowy !

P.S. jeśli kamery to nie zapomnij o jednej kręcącej ulicę przy której stoi dom !

[Charlie]

mnie też kiedys dom okradli i to skutecznie (nic nie porzucili i nic nie odzyskałem). przyjechała Policja - pocieszyli mnie, że już nie będzie kolejnego razu bo " drugi raz do tej samej rzeki nikt nie wchodzi".

Sratatata - rąbnęli mnie drugi raz bo uwierzyłem w te zapewnienia. Jeszcze mi nasrali na środku salonu.

Teraz jestem tak uszczelniony, że brakuje mi tylko automatycznych karabinów maszynowych wzorem z Muru Berlińskiego.

Ale przynajmniej w miarę spokojnie urlop spędzam.

[Charlie]

mnie też kiedys dom okradli i to skutecznie (nic nie porzucili i nic nie odzyskałem). przyjechała Policja - pocieszyli mnie, że już nie będzie kolejnego razu bo " drugi raz do tej samej rzeki nikt nie wchodzi".

Sratatata - rąbnęli mnie drugi raz bo uwierzyłem w te zapewnienia i się nie zabezpieczyłem. Jeszcze mi nasrali na środku salonu.

Teraz jestem tak uszczelniony, że brakuje mi tylko automatycznych karabinów maszynowych wzorem z Muru Berlińskiego.

Ale przynajmniej w miarę spokojnie urlop spędzam.

[kemot_73]

Pamiętaj, ze już Cię raz udanie okradli i fama w środowisku złodzieji poszła - fanty musiałeś mieć dobre. Prawdopodobnie nadany zostałeś przez jakąś ekipę remontującą Ci coś w gotowej chałupie. Mógł to być jakiś instalator, którego wpuściłeś do domu. !

Tak to prawda smutna ... aktualneim ieszkam w szeregówce i "sąsiada" który mieszka 3 domy dalej okradli w ciagu roku 4 razy - o dziwo tylko jego - po 3 razie założył powiadamianie i 4 raz byl ostatni od prawie roku spokój.

Ewidentnie problemem było to że miał "Fajne fanty" i złodzieje wiedizeli ze znów je kupi (był ubepzieczony) i zazwyczaj wynosili to samo

 

Polecam EXPANDERA któego mozna nabyćna allegro za 99 PLN (powiadamanie GSM) nie dośc ze przesyła nam informacje to jeszcze ma mozliwość sterownaia wysokoprądowego - ja mam poza czujką ruchu i temperatury przypiętą SYRENĘ alarmową którą mogę uruchomić SMS,

Dział wyśmienicie

dostaje informacje ze ktos jest w budynku, dzwonie by posłuchać co sie dzieje (podłaczony zestaw słuchawkowy wyprowadzony w wentylacji w salonie) , jak słysze podejzane rozmowy mogę odpalic syrenkę i właczyć oswietlenie (profilaktycznie mam dodatkowo akumulator jako dodatkowe zasilanie w razie gdyby im przyszło na myśl odciać prądzik - co jeśli uczynią spowoduje wysłanie do mnie SMS ze włąsnie padło zasialnie na chałupce

generalnie idnywidualne rozwiązania sa bardziej skuteczne niż "oklepane" wsród złodziei firmy ochroniarskie.

 

ALE najlepszy jest sąsiad i sąsiadka mający małe dziecko któe nie spi po nocach

[Charlie]

u mnie firma ochroniarska jest o`k - żona ostatnio popitoliła coś z kodem i przyjechali momentalnie. Szkoda, że to nie była Teściowa pewnie by glebę zaliczyła

[pierwek]

dobrze że nie miałeś jednak tych karabinów maszynowych bo nadawałbyś teraz z więźnia...

[dorota21]

Bardzo aktualny temat w moim przypadku.

Dwa tygodnie temu włamali się nam do garażu blaszanego i zwinęli taczkę, łopaty, sekatory, trochę kabla i peszla, a że poszło im dość łatwo, to w ostatnią niedzielę mieliśmy kolejne włamanie, tym razem do domu.

Na szczęście nauczeni doświadczeniem z mieszkania, w którym dopiero po włamaniu zainstalowaliśmy monitoring, na budowie działa on od momentu kiedo pojawiły się pierwsze wartościowe przedmioty, które można by wyciąć i wynieść. Otwory okienne były na początku zabezpieczone folią, żeby koty sąsiadów nie uruchamiały czujek,a i tak kilka razy patrol był na działce, bo na przykład folię zerwał wiatr i łopotanie wzbudzło alarm.

Dzisiaj jak sobie pomyślę ile mogli wynieść z domu, w którym są już grzejniki, działa piec, na poddaszu są okna połaciowe, a pod ścianą w pokoju dziennym stoi nie zamontowany wkład kominkowy, to od razu przypomina mi się co czułam po włamaniu do mieszkania i nie żałuję żadnej złotówki wydanej na instalację alarmową i monitoring.

Na szczęście tym razem skończyło się tylko na zniszczeniu drzwi budowlanych, zginęła tylko nagrzewnica (mały koszt) no i stracie wieczoru, który zapowiadał sie dość miło, a tu goście z musu pożegnani i wyproszeni, a my na budowę i najpierw miłe chwile z patrolem, po chwili do towarzystwa dołączyła policja, a najdłużej trwało zabezpieczenie rozwalonych drzwi.

Zdecydowaliśmy się też na wykupienie ubezpieczenia domu w budowie z dopłatą za urządzenia wmontowane na stałe oraz od stłuczenia szyb okiennych. Po zakończeniu budowy na pewno zdecydujemy się na monitorowanie również otoczenia domu.

Psa niestety nie kupię, bo za bardzo lubię zwierzęta, żeby je skazywać na samotność i ciągle szukać doraźnej opieki, kiedy my wyjeżdżamy.

[dorota21]

Do kemot_73

generalnie idnywidualne rozwiązania sa bardziej skuteczne niż "oklepane" wsród złodziei firmy ochroniarskie.

 

No dobrze, a co w przypadku kiedy tak jak u nas złodzieje wejdą do środka, wyważą drzwi i nawet wypłoszysz ich tym alarmem, a sam jesteś na wakacjach?

Ochroniarze muszą stać do kiedy nie pojawisz się przed domem (nawet parę dni jak trzeba), z Tobą wchodzą do środka, zawiadamiaja policję. W niedzielę mojego męża nie było, pojechałam na budowę z siostrą i było mi zdecydowanie raźniej, że nie muszę sama obchodzić domu.

Wiem, że zdarzają sie sytuacje,kiedy to sami ochroniarze nadają obiekty, ale kto by specjalnie chciał sobie zaprzatać głowę takimi małymi żuczkami jak my. Nami, albo raczej naszymi rzeczami są zainteresowani raczej menele albo drobne złodziejaszki.

[Tomek i Kasia K.]

A nie jest tak, że takich meneli mogą nasyłać same firmy ochroniarskie. Po takiej drobnej kradzieży pojawia się ulotka w skrzynce lub agent ochrony z pytaniem czy nie zechcieliby Państwo załozyć systemu alarmowego?

[damianexus]

Bylismy dziś na policji i panowie tylko Nas zbyli, nieiwele zrobili w tej sprawie w zasadzi enic.

Poczyniliśmy więc sami pierwsze kroki i zamówilismy alarm. 6 czujek wewnętrznych centralka , 2 klawiatury, akumulator oraz syrena - dodatkwo 2 piloty antynapadowe. Wszyustko podłączone pod monitoring firmy ochroniarskiej. Myślimy również o zewnętrznych czujkach - przynajmniej 4 tylko one są cholernie drogie i trzeba odcekać jakiś miesiąc żeby uzbieraćgotówkę na nie.

Równolegle zakładam monitoring kamer posesji na zewnątrz oraz obkleję dookoła ogrodzenie informacjami o monitoringu firmy ochroniarskiej oraz nadzorze kamer.

W dalszej kolejności suzkam psa który będzie przeywałalbo w domu albo na zewnątrz- to muszę jeszcze przemyśleć.

Orientujecie sięile mogą kosztować roletyt zewnętrzne?

[Charlie]

Bylismy dziś na policji i panowie tylko Nas zbyli, nieiwele zrobili w tej sprawie w zasadzi enic.

Poczyniliśmy więc sami pierwsze kroki i zamówilismy alarm. 6 czujek wewnętrznych centralka , 2 klawiatury, akumulator oraz syrena - dodatkwo 2 piloty antynapadowe. Wszyustko podłączone pod monitoring firmy ochroniarskiej. Myślimy również o zewnętrznych czujkach - przynajmniej 4 tylko one są cholernie drogie i trzeba odcekać jakiś miesiąc żeby uzbieraćgotówkę na nie.

Równolegle zakładam monitoring kamer posesji na zewnątrz oraz obkleję dookoła ogrodzenie informacjami o monitoringu firmy ochroniarskiej oraz nadzorze kamer.

W dalszej kolejności suzkam psa który będzie przeywałalbo w domu albo na zewnątrz- to muszę jeszcze przemyśleć.

Orientujecie sięile mogą kosztować roletyt zewnętrzne?

 

ja się tak podkręciłem dopiero za drugim razem bo po pierwszym to mnie sama Policja ściemniła.

Wyślij na Komisariat Policji podziekowanie w stylu:

 

Sanowni Państwo,

Po ostatniej wizycie u Panstwa w "firmie" zostałem tak zmotywowany przez Was do działania, ze postanowiłem wyręczyć Policję od zapewnienia mojej rodzinie bezpieczeństwa i ochrony.

Rozumiem, że byliście tak przemęczeni pracą, że nawet nie mieliscie siły i czasu do pogadania ze mną a przynajmniej poklepania mnie po moich pleckach.

 

Życzę Wam żeby zaj...li Wam wszystko co macie łącznie z tymi Waszymi czapkami, które nosicie na swoich kwadratowych łbach.

 

Pozdro

[Enerdom]

Jeszcze dodam, że w module GSM można dodatkowo wpisać telefon zaufanego sąsiada i gdy jesteśmy na wakacjach najszybciej zareaguje- wypłaszając złodzieii

[dorota21]

Fajnie jak się ma sąsiada. U nas: po lewej budowa, po prawej właścicielka traktuje dom jak letnisko, z nastawieniem nawet latem na przyjazdy w weekendy, z tyłu prawie wolny plac od kiedy lis przetrzebił kury i gospodarz nie zapuszcza się tak daleko, a po drugiej stronie ulicy - las. Na razie liczę więc na firmę monitorującą i od ostatniej niedzieli naprawdę nie żałuję że są.

[damianexus]

Nam jeszcze na sąsiadów przyjdzie poczekać conajmniej rok. obok z prawej dopiero zaczynają się budwy z prawej strony mieszka pan który słabo łyszy mimo wieku oraz tzw pijaczek ale za to poczicwy:)

Mamy już alarm więc przynajmniej poczucie bezpieczeństwa mamy większe.