Ile za ogrzewanie gazem p?ynnym???

[Józia S.]

Wczoraj zatankowałam pierwszy raz zbiornik i ... pozbyłam się 3,2 tys. zł. Znajomi straszą, że może na pół sezonu to starczy

To prawda?

[Maluszek]

Józiu - a skąd bierzesz gaz?

[Józia S.]

Z Bałtykgazu.

[Maluszek]

A czy oni nie mają tak jak Gaspol, że płacisz tylko za zużycie gazu a nie za napełnienie butli?

[Józia S.]

Też mają, ale wybrałam opcję: opłata za tankowanie. No, Maluszek, to ile płacisz za gaz w sezonie grzewczym?

[Maluszek]

Józiu - ja biorę gaz z Gaspoli i płacę co miesiąc za zużycie i nie interesuje mnie napełnianie butli (gaz w butli należy do Gaspolu). W okresie zimowym zużywaliśmy 100 m3 gazu czyli ok. 600 zł miesięcznie. Dom (ściana 1W Ytong) ma powierzchnię ok. 200 m2 z garażem, piec kondensacyjny, zasobnik 150 l, podłogówka + grzejniki. Gazu używamy do ogrzewania i podgrzewania wody. W domu 3 osoby. Zimą codziennie grzaliśmy kominkiem więc zużycie gazu ogromnie zmalało. Latem gaz używamy tylko do podgrzania wody i zużywamy go tak ok. 10 m3. Pierwszy raz zatankowaliśmy jakoś tak w sierpniu (zbiornik 2700 l) a jakoś tak w lutym albo marcu Gaspol dotankował jakieś 1500 l czyli nie jest tak źle.

[Maluszek]

Józiu - do tej pory płaciłam 5, 45 (brutto) za 1m3 a od października mam płacić 6,58 + opłata za dzierżawę zbiornika

[Józia S.]

Józiu - do tej pory płaciłam 5, 45 (brutto) za 1m3 a od października mam płacić 6,58 + opłata za dzierżawę zbiornika

 

O Jesuuu Też będę dogrzewać kominkiem.

[Maluszek]

A Ty ile płacisz?

[Józia S.]

1,6zł. za litr (sama nie wiem w jakich jednostkach) gazu + 140zł/kwartał za dzierżawę zbiornika 2,7m3.

[Dave]

Znajomi strasza. Jak bedziesz solidnie grzac kominkiem to mozna sie zmiescic w 1000l/rok. Mi sie tak udaje.

 

D.

[Maluszek]

Dave - my też ogrzewamy kominkiem i przez to faktycznie zużywamy mniej gazu.

[Sergey]

A może warto było dać dodatkowe 5 cm styropianu na ściany i 10 cm wełny na dach i dać sobie spokój z dogrzewaniem kominkiem? Czyli jak zawsze - najpierw wybudujemy 1W Ytong/Porotherm, a później ratujemy konto w banku paląc kominek codziennie?

Nie mówiąc o tym że przy takich kosztach rekuperator jest wprost wskazany.

[Maluszek]

Sergey - przede wszystkim nie zamierzam ocieplać swojego domu bo nie widzę takiej potrzeby gdyż jest cieplutko. Dogrzewamy kominkiem nie dlatego, że jest zimno ale po to żeby nie płacić takich straszliwych kwot za gaz płynny gdyż 1m3 takiego gazu kosztuje 6,58 więc co miesiąc płacę 658 zł. Zupełnie inaczej jest w przypadku gazu ziemnego, który jest kilka razy tańszy.

A rekuperator posiadam

[Sergey]

Sergey - przede wszystkim nie zamierzam ocieplać swojego domu bo nie widzę takiej potrzeby gdyż jest cieplutko. Dogrzewamy kominkiem nie dlatego, że jest zimno ale po to żeby nie płacić takich straszliwych kwot za gaz płynny gdyż 1m3 takiego gazu kosztuje 6,58 więc co miesiąc płacę 658 zł. Zupełnie inaczej jest w przypadku gazu ziemnego, który jest kilka razy tańszy.

Oh. Jeżeli masz cieplutko, to po co Ci kominek? Żeby nie płacić rachunków? A rachunki skąd? Bo może wcale nie jest tak cieplutko?

[Maluszek]

Sergey - zupełnie nie wiem o co Ci chodzi. Czy chcesz udowodnić, że ściana 1W jest be Nie mówię, że dogrzewam kominkiem bo jest mi zimno tylko, że grzeję kominkiem (w tym czasie piec nie pracuje), żeby zejść z kosztów za gaz - więc jak widzisz nie dogrzewam ale wybieram inną formę grzania. Przecież tak samo robią ludzie, którzy mają ściany 2W i 3W a muszą dom ogrzewać gazem płynnym. Tu chodzi o chorą cenę tego gazu. Pisałam wcześniej ile kosztuje 1m3 tego gazu. W przypadku gazu ziemniego 1 m3 kosztuje chyba ok. 1zł więc widzisz jaka jest różnica w kosztach. Za gaz ziemny przy naszym zużyciu czyli 100m3 płaciłabym jakieś 100 zł miesięcznie a przy gazie ziemnym płacę za te same 100m3 - prawie 700 zł - jest różnica prawda?. Bardzo bym chciała być w takiej komfortowej sytuacji i mieć gaz ziemny. Przypuszczam, że wtedy kominek używany byłby sporadycznie.

 

A tak a propos to mój kominek podłączony jest do reku z odzyskiem ciepła (rury wentylacyjne rozprowadzone są do wszystkich pomieszczeń) + GWC więc mam kilka alternatywnych sposobów na ogrzewanie mojego domu. Grzejąc samym kominkiem (wtedy piec nie pracuje) temperatura w domu utrzymuje się w granicach 22-23 stopnie. Piec załącza się wtedy jeżeli nie korzystamy z kominka.

 

Chciałabym zobaczyć jak to będzie u Ciebie jak się już wprowadzisz do swojego domku i wtedy możemy pogadać o kosztach za ogrzewanie. Na razie to chyba nie masz w tym zakresie doświadczenia. I jeszcze jedno pytanko czym zamierzasz ogrzewać swoją chałupkę?

[Sergey]

Sergey - zupełnie nie wiem o co Ci chodzi. Czy chcesz udowodnić, że ściana 1W jest be

Nie muszę - to było już udowodniono na tej grupie.

 

Przecież tak samo robią ludzie, którzy mają ściany 2W i 3W a muszą dom ogrzewać gazem płynnym.

Wątpie. Prawidłowo wybudowany dom(wycoko oszczędny) da się ograć prądem bez żadnych kominków.

 

Tu chodzi o chorą cenę tego gazu. Pisałam wcześniej ile kosztuje 1m3 tego gazu. W przypadku gazu ziemniego 1 m3 kosztuje chyba ok. 1zł więc widzisz jaka jest różnica w kosztach. Za gaz ziemny przy naszym zużyciu czyli 100m3 płaciłabym jakieś 100 zł miesięcznie a przy gazie ziemnym płacę za te same 100m3 - prawie 700 zł - jest różnica prawda?.

Nie wiem. W ostatnim Ładnym domu podawali oryjentacyjne ceny - nie jest tak tragicznie.

Na pamięć:

5800 - prąd(taryfa nocna)

5100 - gaz płynny.

2800 - gaz ziemny.

 

Nie wierże w to, że Kwh z płynnego kosztuje aż 7 razy więcej. Góra - 2 razy.

 

Bardzo bym chciała być w takiej komfortowej sytuacji i mieć gaz ziemny. Przypuszczam, że wtedy kominek używany byłby sporadycznie.

Powiem ci szczerze. Bład był zrobiony juz na etapie projektu - ogrzewanie gazem płynnym w ogóle nie ma ekonomicznego sensu(chyba za rok czy dwa w okolicy będzie gaz). Nie ma gazu? Wtedy prąd. Tańsza inwestycja. Do tego wygodnejsza. I nie ma kotłowni, dodatkowego komina i całej instalacji grzewczej.

 

Chciałabym zobaczyć jak to będzie u Ciebie jak się już wprowadzisz do swojego domku i wtedy możemy pogadać o kosztach za ogrzewanie. Na razie to chyba nie masz w tym zakresie doświadczenia. I jeszcze jedno pytanko czym zamierzasz ogrzewać swoją chałupkę?

Gaz ziemny. Niestety. Miałem grzać prądem. Ale się nie da - gaz w okolicy.

 

P.S. Jestem ciekaw, co będzie za parę dziesiąt lat, kiedy ceny na gaz wzrosną dwu-trzy ktotnie?

[Dave]

Sergey - dodatkowy styropian + siatka+klej+tynk cienkowarstwowy to kwota za ktora mozna spokojnie pare lat ogrzewac dom. Nie widze sensu tak podrazania inwestycji zeby pozniej MÓC ogrzewac pradem. Inwestycja w dom tak zeby doprowadzic do oplacalnego ogrzewania pradem jest zbyt duza. Sciana 1W ma swoje zalety w ogole nie zwiazane z cieplochronnoscia. To zupelnie inna bajka. A co do cen energii to teraz jest szalony okres - ceny ropy sa niemal najwyzsze w historii a elektrownie nie maja mozliwosci podnoszenia cen pradu bo blokuje ich URE i caly proces dlugo trwa. ALe podwyzki cen pradu beda i za kilka lat wszystko moze sie zmienic - ceny pradu wzrosna (nie slyszalem zeby kiedys w historii byla obnizka cen pradu) a ceny paliw bazujacych na ropie (np. propan) obniza sie - bo one zaleza niemal wylacznie od ceny ropy. Nie da sie w dlugim okresie utrzymywac cen ropy na poziomie 40-50 dolarow za barylke bo po prostu wtedy zaczna oplacac sie konstrukcje samochodow na prad a to krajom produkujacym rope nie jest na reke. Aha - no i oczywiscie majac ogrzewanie na prad ja tez wykorzystywalbym kominek ile sie da. Kazdy zaladunek kominka to kilka zl. oszczednosci I to bez wzgledu na to jak cieply jest dom i jakie ma ogrzewanie.

 

D.

[Maluszek]

Sergey - a gdzie coś takiego udowodniono tzn. wyższość ściany 2W nad 1W? Chciałabym to przeczytać. Uważam, że dom, który jest dobrze wybudowany w danej technologi będzie zawsze ciepły. Ja tam nie narzekam jak chcę to ogrzewam gazem a jak mam ochotę to palę w kominku i jest dobrze. Natomiast w domu jest bardzo ciepło niezależnie czym ogrzewamy.

 

Jak tylko się da to podłączymy się do gazu ziemnego. A co do prądu to nie jestem do tego przekonana zwłaszcza, że u nas bardzo często zdarzają się wyłączenia prądu i to nawet kilku dniowe i co wtedy? Z tego napisałeś to pomiędzy gazem ziemnym a płynnym jest duża różnica.

 

Mam nadzieję, że Ty nie będziesz miał takich problemów jak już zamieszkasz.

pozdrawiam

[Maluszek]

Dave - zgadzam się w 100% w tym co napisałeś