Sergey 27.09.2004 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Moze sprobuje ustosunkowac sie do najwazniejszych spraw bo widze ze emocje biora gore... Aby nie kłamałeś więcej. Wyjasniam. Jestem Ci wdzięczny. Zakupilem 2400l propanu czyli 16MWh. Zuzylem to w 1,5 roku a w tym czasie zaplacilem 360zl za dzierzawe (pol roku mialem gratis) i 0zl za przeglad kotla (przeglad zerowy gratis). Czyli kupilem 16MWh po 0,195zl za 1kWh. Cos sie jeszcze nie zgadza ?? Nie zgadza się to, że owo wydarzenie miało miejsce w nieco inne czasy. Może przypomnisz koszt ropy sprzed Drugiej Wojny Świtowej? I tym uzasadnisz wyższość ropy nad gazem ziemnym? nie uprawiam demagogii Czyżby? A kto podaje stare koszty propanu? Karlson z dachu? Amortyzacja - nie sadze ze przy dzisiejszej technologii bede mial problemy z grzejnikami za 20 lat. Konserwacja, zły montaż, przecieki, zawory, etc. Kłopotów nie zabraknie. Ciągle zapominasz 1. Utracony kawałek działki. Do tego ozdoba w postaci butli! 2. Utracony kawałek domu. 3. Koszt komina/wkłada i porządnego kotła(5000zl). A konwektor wytrzyma 10 ?? Spoko Z wypowiedziami Sergeya nie bede polemizowal. Nic dziwnego, już zademonstrowałeś "własną wiedzę" Kazdy moze poczytac o przyczynach wystepowania grzyba i dyfuzji pary. Oczywiście, szczególnie w artykułach ITB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 27.09.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Cena w Progas jest faktycznie najniższa. Nie jest to jednak 1,58, lecz 1,65 za 1l. Dave Jeżyk coś Ci napisał na temat kominka. Ja tu nie mam nic do dodania. O moich szczegółach rachunków za prąd już nie raz na tym forum pisałem i sory nie mam siły się powtarzać. Niech Ci wystarczy to, że płącęśrednią cenę za kWh w wysokości ok 20 gr (i nie w promocji przez pierwsze pół roku tylko cały czas). Jeśli bardzo chcesz znać szczegóły to poszukaj w moich wcześniejszych postach. Cena którą podałem jest średnią dla obu taryf i jest zbliżona latem jak i zimą (na prąd mam wszystko), nie uwzględnia kosztów abonamentu ( bo ten siępłąci bez względu na rodzaj ogrzewania w takiej samej wysokości - przynajmniej u mnie). W związku z faktem iż chyba wszystko już zostąło powiedziane kończę dyskusje na temat kosztów ogrzewania propanem. Podany wzór obliczeń pozwoli każdemu obliczyć ile tak na prawdę zapłaci za propan. Każdy może też sobie podstawić do niego koszty które uważa za "słuszne". Jeśli ktoś ma takie zyczenie może nawet przyjąć, że propan jest po 50 gr. W kwestii technologii grzejników - sory, ale uważam że kiedyś robiono solidniejsze (i potwierdzaja to fachowcy) obecnie liczy się cena i wygląd - trwałość ma znaczenie drugorzędne. Ale patrz akpit wyżej - niech każdy liczy jak mu wygodnie. Jeszcze zdanie na temat prądu. Ja nie posiadając kominka ani piecy akumulacyjnych wyciągałem cenę 1kWh na poziomie ok 22gr (dzięki odpowiedniemu sterowaniu. W związku z powyższym uważam, że ktoś kto posiada kominek może osiągnąć co najmniej taki rezultat (przy założeniu taki samych cen prądu 18/43 gr za 1kWh). W rzeczywistości jak napisał Jeżyk możliwe jest wyłączne ogrzewanie kominkiem domu. Dom jednak musi być ciepły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 27.09.2004 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 KvM - uprawiasz demagogie, mozliwe jest ogrzanie mieszkania kominkiem, w to uwierze i o tym wlasnie pisal Jezyk. Ale prosze o podanie przykladu DOMU, ktorego powierzchnia to przecietnie 150m2 i ktory jest ogrzewany samym tylko kominkiem. Dochodza tu tez aspekty wygody i koniecznosci kontrolowania bez przerwy kominka. Dlatego wg mnie musi byc dogrzewanie a przynajmniej daje to komfort, elektryczne albo gazowe. Dzieki KvM za odeslanie mnie do archiwum - wiele sie wyjasnilo Po pierwsze ze pisales kiedys jako anonim atakujac moje wyliczenia, pozniej zmieniles pseudo na KrzysztofP a teraz jestes KvM... Wszystko w koncu jasne. Po pierwsze to ze ogrzewasz obecnie mieszkanie a nie dom. Po drugie ze uzyskiwales stosunek taryf 1:5 co dawalo 22,5gr/kWh u ciebie (ale w ZE Wroclaw przy proporcji 1:5 juz by bylo 24gr a warszawskim stoenie ponad 27gr, jak widac oplacalnosc zalezy od tego gdzie sie mieszka...) W koncu po trzecie uzywasz malutki zasobnik 60l i masz male jak widac zuzycie CW, ktory wlaczasz tylko w taryfie nocnej. WYbacz ale dla mnie to nie jest komfort. Ja nie zafunduje rodzinie zbiornika 60l wlaczanego tylko w taryfie nocnej. Co do srednich wartosci za kWh to ja poczekam az podasz kwoty jakie uzyskasz przy ogrzewaniu domu. To co moze byc latwe w mieszkanku majacym wspolne sciany z innymi mieszkaniami moze nie okazac sie takie proste w domu. Nie mozna jednego przekladac na drugie. Ale zycze sukcesu i czekam na rzeczywiste wyniki. I to by bylo na tyle KrzysztofP. Na przyszlosc wypadaloby innym powiedziec ze to ty zeby nie musieli szperac w archiwum historii twoich wypowiedzi. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 27.09.2004 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Pisałem juz, że poprzednio uzywałem nicka KrzysztofP. Nie będę tego robił w każdym poście. Z sąsiadami dzielę ok 1/8 -1/9 powierzchni ścian. Reszta to ścian jest na zewnątrz. W związku z faktem, że dom powstał prawie sto lat temu zużywam energii tyle co budowny dziś przeciętny dom jednorodzinny. To że mam zbiornik 60l nie znaczy, że zużywam mało wody. Zbiornik jest ładowany do temp ok 90C 2x na dobę, co daje ok 400l CWU na dobę i taka ilość mi na razie wystarcza. Ktoś kto miałby zbiornik 2x większy mógłby mieć niższą temp wody i w efekcie tyle samo CWU co ja. Co to ma do rzeczy? Pisałem w poprzednim poście o tym, że wcześniej przy ogrzewaniu niakumulacyjnym miałem koszty enrgi na poziomie ok 22,gr czepiasz się o 0,5 grosza? W poprzednich postach pisałem że ceny energii są różne i nawet poddawałem ceny 18-26gr za 1kWh w II taryfie. Co do kominka mogę Ci podać przykłady domów gdzie kominek się nie nadaje, bo jest za mocnyym źródłem ciepła. (zapotrzebowanie na moc wynosi kilka kW przy -20C na zewnątrz. Poza tym ja pisałem o uzupełnieniu kominka ogrzewaniem na prąd jest to potrzebne akurat wtedy gdy obowiązuje tania taryfa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sergey 27.09.2004 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Dlatego wg mnie musi byc dogrzewanie a przynajmniej daje to komfort, elektryczne albo gazowe. Śmiechu warte. Ty nazywasz komfortem ładowanie-wyładowanie kominka każdego dnia? KrzysztofP a teraz jestes KvM... Koszmar! A może to kapitan Kloss we własnej osobie? Wszystko w koncu jasne. Jestem ciekaw, co? W koncu po trzecie uzywasz malutki zasobnik 60l i masz male jak widac zuzycie CW Dave! Ty masz kocioł ze śmietnika(2000 zł może być tylko ze śmietnika) dla tego twoje zużycie cwu nie wygląda na zbyt duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 27.09.2004 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Dave! Ty masz kocioł ze śmietnika(2000 zł może być tylko ze śmietnika) dla tego twoje zużycie cwu nie wygląda na zbyt duże. Sergey - jestes zalosny. Ty tego nie widzisz ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 27.09.2004 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 KvM - nie zuzywasz tyle samo energii bo po pierwsze masz wspolne sciany a po drugie masz mniejsza powierzchnie przy ktorej zyski z gotowania, obecnosci ludzi sa proporcjonalnie wieksze. Zasobnik rozgrzany do 90C dlugo nie wytrzyma wiec zaoszczedzisz na pojemnosci ale stracisz na tym ze niedlugo trzeba bedzie kupic nowy. To bardzo zly sposob na zwiekszenie ilosci CW. Jesli chodzi o cene kWh to sam podawales 22,5gr. I tak powinienes sie cieszyc ze masz taniego dostawce. Co bys powiedzial gdybys dostal stawki STOENu ? Moze po prostu w twoim ZE oplaca sie ogrzewac pradem a gdzie indziej jednak jest inaczej ? Jaka masz gwarancje ze cena II taryfy sie utrzyma skoro inni juz ta cene maja wyzsza ? Chetnie obejrzalbym te domy o powierzchni 150m2 ogrzewane wylacznie kominkiem i pogadal z domownikami. Jest tu ktos taki ?Kiedy KvM bedziesz mogl podac pierwsze wyniki z grzania twojego domu ? Tej zimy ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sergey 27.09.2004 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Sergey - jestes zalosny. Ty tego nie widzisz ? W twoich ustach neuka(udowodniono) i kłamcy(udowodniono) to brzmi jako kompliment. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 27.09.2004 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Dave co Ty się czepiasz mojego zasobnika? Nikogo nie namawiam do kupowania takiego małego. Sam bym takiego małego nie kupił, bo już nie długo może być dla mnie za mały (dzieci rosną). Zbiornik kupiłem razem z mieszkaniem i nie mam zamiaru go zmieniać skoro niedługo się wyprowadzę. Z tej zimy rachunków nie dostaniesz może z przyszłej. Niestety ja kominka nie planuję. Ogrzewać będę wyłacznie prądem. A dom będzie tak zrobiony by zapotrzebowanie na ciepło nie było większe niż w obecnym mieszkaniu. Nawrt najdroższa druga taryfa i tak jest tańsza niż propan. A jak się ceny zmienią to będziemy się martwić Ceny energii pójdą w górę pod każdą postacią. Dlatego ja zamiast inwestować w drogie systemy grzewcze wolę zainwestoać w niskie zapotrzebowanie domu na ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Ja sie nie czepiam zasobnika tez bym go nie wymienial. Ale realia zycia w domu beda inne i nie da sie w prosty sposob przeniesc obliczen z mieszkania do duzego domu. Nagrzewanie zasobnika w domu bedzie nieco inne, zyski z obecnosci domowznikow, gotowania beda mniejsze, straty na transporcie CW wieksze, wentylacja duzo wieksza. Dlatego jakie proprcje taryfy I i II bedziesz mial to sie dopiero okaze. Dziwie sie ze nie planujesz kominka - wydatek niewielki a koszt kWh na drewnie to 6-8gr a nie ponad 20gr. Zawsze bedzie sie oplacal i najszybciej sie zwroci. Ale Twoj wybor. Masz zamiar stosowac zwykle konwektory czy jednak jakies ogrzewanie akumulacyjne ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Sergey - jestes zalosny. Ty tego nie widzisz ? W twoich ustach neuka(udowodniono) i kłamcy(udowodniono) to brzmi jako kompliment. Dziękuję. Nadal jestes zalosny i szkoda czasu na dyskusje z toba. Na twoj bol podam tylko ze moj kociol ze smietnika nie mial zadnej awarii od 3 lat, na ogrzewanie daje rocznie 2,5tys a koszt CO to bylo ok. 12tys plus kominek (tez ze smietnika i jestem z tego bardzo zadowolony. Jak za 10-15 lat ceny energii znacznie wzrosna zawsze moge docieplic i zejsc z U ponizej 0,2. Na razie nie widze potrzeby. Ty tez wiecej krzyczysz o CO niz robisz i tez nie bedziesz mial rachunkow tej zimy ? Jak skonczysz teoretyzowac i zaczniesz praktykowac moze bedzie mozna pogadac. Teraz nie widze sensu. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 28.09.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 A co za różnica w wydatku energetycznym dla CWU w wielkości np 400l realizowanej przez zbiornik 120l czy 60l o odpowiednio większej temperaturze? Do ogrzania określonej ilości CWU potrzeba określonej ilości energii i wielkość zbiornika nie ma na to żadnego wpływu.Myślę, że w domu zdecydowanie łatwiej będzie mi uzyskać dobry stosunek taryf. W tej chwili mam b. duże spadki temperatury (ok 80% ścian nie styka się z sąsiadami, a ściany mają U na poziomie, 1,5). Jeszcze tego nie obliczałem, ale myślę, że w zupełności wystarczą mi nieakumulacyjne źródła ciepła. Akumulowac będą ściany (silikaty) i podłoga (płyta fundamentowa). Szacunkowo będą miały znacznie większą pojemność cieplną niż jest mi potrzebna, ale tak jak napisałem jeszcze nie jest to dokładnie policzone. Co do kominka. Nie jestem na 100% na NIE, ale po pierwsze nie za bardzo widzę chętnych do podkładania, a po drugie jest to jednak wydatek na poziomie co najmniej 10 tys zł (liczę z kominem) i innymi kosztami. Zdecydowanie wolę te pieniądze włożyć w poprawę izolacji cieplnej lub rekuperator. Wiem, że być może obecnie kominek byłby ekonomicznie bardziej uzasadniony, ale jeśli zejdę z kosztami ogrzewania do poziomu ok 1000zł rocznie (co wydaje się realne z bieżacej perspektywy - 6MWh zapotrzebowania na ciepło) to korzyści z posiadania kominka staną się raczej głównie estetyczne. Ja mam po prostu inną filozofię budowania. Nie szukam najtańszego źródła ciepła - szukam rozwiązań, które pozwolą mi zużywać małe ilości energi. Robię to po to by, gdy prąd zacznie drożeć tak jak obecnie propan i ropa, spać spokojnie i nie martwić się czy starczy mi w tym roku pieniędzy na ogrzewanie. A tak BTW przed chwilą czytałem news na onecie ropa przebiła 50dol za baryłkę i co Ty na to? Znalazłem też przewidywane szacunki - 60 dol zimą. Jestem zwolennikiem promienników - zdecydowanie lepsze niż konwektory (obojętnie czy wodne czy elektryczne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Jak sie uprzesz KvM to i za 50tys mozesz miec kominek... Ja swoj mam za 1,5tys (wklad) +2tys (komin) a na obudowe dam tez ok 2tys (jeszcze nie mam). Czyli na razie wydalem 3,5tys a juz zaoszczedzilem co najmniej tyle Chcesz zejsc na 6MWh ale wydaje mi sie to malo realne. Przypomne - Jezier ma 8MWh a dom chyba mniejszy i super ocieplony i nie uzywany (otwieranie drzwi) wiec dopiero okaze sie ile bedzie zuzywal jak zamieszka. 1000kWh w kominku to min. 100zl oszczednosci. Ale twoj wybor. Piszesz ze usilujesz zuzywac malo energii, najmniej bys zuzywal pompa cieplna... Co do ocieplania ile sie da to wg mnie jest granica oplacalnosci - jesli inwestycja w docieplenie nie zwroci sie po 5 latach nie ma sensu. Ceny ropy sa zwariowane teraz ale to tylko przyczyna tego ze za chwile podrozeja inne zrodla energii wiec nie ma sie co cieszyc. Wg mnie to pusty balon ktory kiedys peknie jak pekla gielda w NY po napompowaniu kursow. Wazne dla mnie jest to ze cena propanu jest rynkowa, nie jest dotowana, nie regulowana i w zwiazku z tym podlega zmianom tylko rynkowym. Ceny pradu sa urzedowo-regulowane i ich wahania po uwolnieniu moga byc ogromne. Nie da sie dlugo produkowac taniej energii gdy ceny jak zrodla energii rosna. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 28.09.2004 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Ty uważasz, że w domu Jeziera będzie większe zapotzrebowanie na energię gdy On tam zamieszka, a ja uważam odwrotnie. Otwieranie drzwi ma się w niewielkim stopniu do faktu, że po pierwsze jest to nowy dom (większe zpotrzebowanie na ciepła w ziwązku ze schnięciem), po drugie nie ma zysków bytowych od mieszkajacych ludzi. Jezier podawał przykłąd ,że w dniach kiedy w domu ktoś przebywał zużycie energii spadało o ok 30%. Dom Jeziera nie był projektowany pod kątem oszczedności energii (został jedynie dobrze docieplony). Mój będzie pod takim kątem projektowany. Obliczenia programem OZC pokazują że 6 MWh jest wartością realną, nie wymagajacą jakichś dramatycznych kosztów. Pompa ciepła nie zmniejsza zapotrzebowanie na energię - pozyskuje energię z zewnątrz. Zdecydowanie wolę wydać 30 tys zł na ocieplenie domu niż na pompę ciepła, bo ocieplenie jest inwestycją nie wymagajacą obsługi, konserwacji, etc. Dave Ty wszystko masz tanie, przeciętny forumowicz wydaje znacznie większe kwoty niż te które podajesz. Ja staram się realnie oceniać koszty uwzględniam także powierzchnię domu zabraną przez kominek, koszty jego obsługi (choćby kominiarz), koszty miejsca na składowanie opału oraz czynności z tym związane. Nie twierdzę, jednak że kominek się nie opłaca. JEśli jednak nikomu się nie będzie chciało do niego dokładać i nie będzie grzał, to na pewno się nie opłaci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sergey 28.09.2004 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Na twoj bol podam tylko ze moj kociol ze smietnika nie mial zadnej awarii od 3 lat, na ogrzewanie daje rocznie 2,5tys Dla czego kłamiesz? Przecież się ogrzewasz kominkiem! 12tys plus kominek (tez ze smietnika i jestem z tego bardzo zadowolony. Tak zadowolony, że nie nudzi Ci codziennie ciągać drewno do kominka, a potem popiół z powrotem. Jak za 10-15 lat ceny energii znacznie wzrosna zawsze moge docieplic i zejsc z U ponizej 0,2. Największa głupota z możliwych, wybudować zimą i droga ścianę, a później ją ocieplać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 KvM - Jezier mogl sobie pozwolic na znaczne obnizanie temperatury zwlaszcza w nocy gdy nikt nie mieszkal. Zreszta nie ogrzewal na full tylko testowal czasami zuzycie energii. W praktyce nie bedzie mogl obnizac zbytnio temperatur noca bo nie bedzie to komfortowe a poza tym noca bedzie chcial wykorzystac bardziej nocna taryfe. Ale zobaczymy. Chetnie spojrze jakie beda wyniki. Jego dom jest bardzo cieply niewazne czy wskutek docieplenia czy projektowania. Malo kto ma 15cm styropianu i 30cm welny. Ty bedziesz mial wiecej ?? Ja szukam niedrogich rozwiazan i udaje mi sie je znalezc. Byc moze inni nie szukaja kupuja to co reklamuje sprzedawca. Jesli nie bedzie mial kto dokladac drzewa to jasne ze nie ma sensu grzac kominkiem. Dla mnie dokladanie to zaden problem - zajmuje mi to jakies 5 minut dziennie. Sergey - wyluzj sie naprawde. Cieplo w domu kosztuje mnie 2,5tys rocznie (propan+drewno) przy 160m2 i mam na to faktury. Czekam na twoje. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 28.09.2004 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 DAve ja pamiętam, że JEzier pisał iż nie obniża w nocy temp. bo nie ma ząłożonego żadnego sterowania! Może niech się sam wypowie na ten temat? Zresztą po tej zimie mam nadzieję, że napisze jakie koszty poniósł po zamieszkaniu.Co do grubości ocieplenia. Mam w planach 40=50 cm na stropie i 20-25 w ścianach.Poza tym sporo energii pozyskam ze słońca w sposób bierny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Moze nie w nocy ale w ogole obnizal bo nie bylo sensu grzac caly czas. Ale niech bedzie 8MWh. Przy takim ociepleniu to i tak duzo (przy proporcji taryf 1:5 i cenach stoenu sam prad ok. 2,2tys rocznie). Ale zobaczymy jakie beda realia. Masz w planach po prostu lepsze ocieplenie od Jeziera. Tylko czy to przyniesie efekt ? W domu Jeziera juz wiekszosc strat ciepla to okna, drzwi i wentylacja a nie sciany... Moze lepiej zainwestowac w tamte miejsca, ktorymi bedzie uciekac cieplo zamiast robic polmetrowe sciany w polowie ze styropianu ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sergey 28.09.2004 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Malo kto ma 15cm styropianu i 30cm welny. Kolega ma tyle samo. I żałuje, że nie dał więcej. Ja szukam niedrogich rozwiazan i udaje mi sie je znalezc. Bardzo śmiesznie to brzmi z ust faceta, który wybudował dom z Ytong-a i ma zamiar go ocieplić! To naprawde cholernie niedrogie rozwiązanie. Byc moze inni nie szukaja kupuja to co reklamuje sprzedawca. Jak Dave. Nasz Dave kupuje Ytong, bo mu tak powiedzieli faceci z działu marketingowego. Teraz żeby nie wypaść jako fajtłapa musi bronić tej niefortunnej decyzji. Dla mnie dokladanie to zaden problem - zajmuje mi to jakies 5 minut dziennie. Oczywiście. Postaw lepiej piec na drewno, też 5 minut dziennie, a koszty będą niższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 28.09.2004 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2004 Tak a propos docieplania spojrzalem dzis na ceny welny do poddaszy i przezylem szok. Cena niemal wzrosla o 100% w stosunku do tego co bylo rok temu. 5m2 20cm za 150zl ! Ocieplenie 100m2 stropu warstwa 50cm to koszt 7,5tys. 25cm styropianu przy 300m2 scian daje 75m3 to ponad 10tys. A grzejniki i tak trzeba kupic.. I kto tu mowi o niedrogich inwestycjach w ogrzewanie pradem ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.