Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wziąłem kredyt na 102 % (sto dwa procent)


Recommended Posts

a ja tam z ratami 0% mam pozytywne doswiadczenia. wzielam na kredyt telewizor, raty na 10 miesiecy, zadnej wplaty wlasnej, dobrowolnie mozna wziac ubezpieczenie kredytu, ale to groszowa sprawa chyba 7zł miesiecznie, jak sie splaca w terminie to nastepny kredyt mozna wziac tylko z dowodem osobistym i nic sie nie czeka na decyzje!wzielam kolejny, mimo ze z tamtego zostaly mi jeszcze 2 raty!zadnych dodatkowych oplat, nic, a jeszcze place bezposrednio w banku, bo mam obok i nawet oplaty pocztowej nie ma :lol: taki kredyt to mi sie podoba!aha, dodam, ze wzielam go w media markt, a bank to Lukas!fakt faktem, ze poza promocja to zdziercy! :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zdziwilibyście się, ile bank wie o nas jak już prześwietlają :o

 

w pracy miałem jakąś niewielką pożyczkę, wziąłem bo nieoprocentowana, to znaczy rzeczywiste 0% z jakiegoś funduszu socjalnego czy sam już nie wiem jakiego, a przydała się swego czasu na remoncik.

 

grzecznie potrącali mi niewielką kwotę z pensji i nawet do głowy mi nie przyszło, aby zgłaszać w banku wypełniając rubrykę o wszystkich debetach itp.

 

I miła pani w banku przy podpisywaniu umowy poprosiła mnie o wpisanie tej pożyczki z pracy, cobym nie miał kłopotów w przyszłości !!!

 

Jakież było moje zdziwienie :o :o :o

 

Cz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym , że bank wie o naszych innych kredytach (karty, debety) wiedziałem i przed podpisaniem umowy zmniejszyłem do minimum limity na naszych kartach a inne zlikwidowałem ale na krótko przed umową. Bałem się, że w banku będą mieli poprzednie informacje, które zmniejszą mi zdolność. Ale jakie było moje zdziwienie jak Pani z banku przyszła ze spisem AKTUALNYM kart i limitów :o :o :o i skomplementowała nas jeszcze, że to b.dobrze, że nigdy nie spóźniliśmy się ze spłatą.

Wiedzą o nas więcej niż nam się wydaje, duuuużo więcej. 8) :( :-? :evil:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny watek :)

Mieczu - wierzysz jeszcze ze ktos ci pozwoli jego kasa obracac za friko? :( Przypomina mi sie w tej dyskusji sytuacja mojej siostry ciotecznej jeszcze to bylo RFN. By bylo jasne - jest polka z holenderskim paszportem stale mieszkajaca w Berlinie :). Co jakis czas miala oficjalna prace ale w pewnym momencie zyla tylko na socjallu. Znalazla nowa prace gdzie warunkiem jej otrzymania byl wlasny samochod wiec poszla do banku by kupic go w leasingu i ......

Opowiesc jak z bajki :)

Nie dosc, ze kredyt dostala (niech u nas ktos na zasilku sprobuje wziac kredyt), znizke na ubezpieczenie takze a obsluzono ja w sposob o jakim my szaraczki w RP (a moze w bankowosci wciaz PRL) mozemy tylko pomarzyc. Trawlo to doslownie pol godziny i klopot z glowy.

Ja staram sie unikac kredytow bankowych jak ognia juz czasem taniej jest kredytowac sie u fiskusa ;) (stopa do dzis - realna stopa!!! to 14,5% - fajnie co? :) ) choc to kredyt krotkoterminowy ;) i dla osob odpornych na stres jakie wywoluja pisemka z US

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy z bankiem należy przypomnieć sobie, że Bank nie jest instytucją charytatywną. Wręcz przeciwnie, jest jednostką gospodarczą nastawioną na duży zysk. I do tego jednostką bezkompromisową w egzekwowaniu należnych jej zobowiązań.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze wowka, każę to sobie wygrawerować

 

Ja cały czas twierdzę, że to jest kredyt na 0% jeśli się go spłaci w ciągu 6 miesięcy. Nie chciałbym tylko nic przegapić, bo po przeczytaniu umowy wietrzę kilka podstępów. Nie chcę dać się im złapać na jakiś haczyk. Dlatego może ktoś, kto kupował już coś w sklepach EURO AGD RTV na ten kredyt moją tezę potwierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny watek :) Mieczu - wierzysz jeszcze ze ktos ci pozwoli jego kasa obracac za friko?

Wierzę, bo w końcu bank pożyczając mi "na wabia" 1200 zł na 6 miesiecy jakoś specjalnie nie dokłada do tego interesu. Powiedzmy że bank lokuje swoją kasę i zarabia na niej 10% rocznie. Pożyczając mi te 1200 zeta nie zarobią 60 zł, albo zarobią 360 jeśli się zagapię.

Znając życie to bank zapewne nie przekazuje sklepowi kasy od razu, czyli w momencie, gdy ja zabieram lodówkę do domu, a być może po tych 6 miesiącach. Może być więc tak, ze pieniądze pożycza mi sklep, a może nawet producent, z którym sklep rozlicza się co kwartał albo rzadziej.

Sklep lub producenta stać na to, żeby dołożyć 60 zeta po to żebym kupił od nich lodówkę , na czym zarobią 400 zeta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po przeliczeniu kredytu wzietego przez moja szanowna malzonke ten 0% kredyt wyniosł ponad 9 % z dodatkowa blizej niekreslona kwota bo doczytac sie w tej umowie to jest :o :o :o :x :x :x

.Zeby bylo smieszniej to okazalo sie ze toi nie jest kredyt tylko umowa o wydanie karty debetowej czy platniczej :o :o :o - teraz nie pamietam....

same zasadzki ... ale to tylko 5 stowek na szczescie ... :-?

 

Hint - oprocentowanie 0 % ... OK .... ALE 9 % UBEZPIECZENIA KREDYTU !!! ciekawe ile zarabiaja na tym ubezpieczeniu

 

Aha - oczywiscie kredyt w GE - Avans ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to u mnie coś innego ja mam "UMOWA KREDYTOWA NA ZAKUP TOWARÓW I USŁUG" nigdzie nie ma słowa o żadnej karcie.

 

No i ubezpieczenie, prowizja, opłata za obsługę kredytu owszem są podane i łącznie wynoszą te 304 zł.

 

Ale w paragrafie 9 jest coś takiego

1. Rozwiązanie umowy kredytu wskutek wygaśnięcia zobowiązań wynikających z niniejszej umowy powoduje:

1) spłata na rachunek Banku (...) w terminie do 6 miesiecy od daty zawarcia umowy kwoty w wysokości równej cenie detalicznej zakupionych towarów pomniejszonej o wpłatę gotówkową (...)

 

Czyli taka spłata spowoduje wygaśniecie zobowiązań i rozwiązanie umowy. Koniec kropka. Jak moje zobowiązania wygasną, i umowa zostanie rozwiązana, to rozumiem że nic już nie muszę płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas twierdzę, że to jest kredyt na 0% jeśli się go spłaci w ciągu 6 miesięcy. Nie chciałbym tylko nic przegapić, bo po przeczytaniu umowy wietrzę kilka podstępów. Nie chcę dać się im złapać na jakiś haczyk. Dlatego może ktoś, kto kupował już coś w sklepach EURO AGD RTV na ten kredyt moją tezę potwierdzi.

 

Z małżonką kupowaliśmy w EURO AGD lodówkę i parę szpargałów na 0% na 10 miesięcy.

Spłącaliśmy punktualnie wg dat na kwiach, co je przysłąli i nic się nie wydarzyło.

W gotówce mieliśmy zapłącić w zaokrągleniu 2000 PLN i przez 10 miesięcy płaciliśmy po 200 PLN.

Na zakończenie dostaliśmy kartę klienta, żeby następny zakup ratalny robić już bez kwitów z pracy.

I przez tę kartę kupiliśmy cóś na wyprzedaży z ekspozycji.

Niestety na raty i wtedy dopiero wyszedł urok GE Capital Bank.

 

Reasumując: w EURO AGD raty 0% TAK, inne NIE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuję w banku. Wygodniej jest kupować szybko w sklepie, ale jest to b. nieopłacalne - raty 0% natomiast prowizje i opłaty uboczne czynia te kredyty bardzo drogimi. Jeżeli chcemy kupić coś na raty to tylko w banku - spokojna rozmowa, wydruk terminów i wys. spłat, wyliczenie rzeczywistego kosztu kredytu i oprocentowania. Na pewno nie 0%. Z czegoś muszą mi płacić. Aha to nie reklama.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuję w banku. Wygodniej jest kupować szybko w sklepie, ale jest to b. nieopłacalne - raty 0% natomiast prowizje i opłaty uboczne czynia te kredyty bardzo drogimi. Jeżeli chcemy kupić coś na raty to tylko w banku - spokojna rozmowa, wydruk terminów i wys. spłat, wyliczenie rzeczywistego kosztu kredytu i oprocentowania. Na pewno nie 0%. Z czegoś muszą mi płacić. Aha to nie reklama.

 

nie mniej jednak parę razy zdażyło mi się uzyskać kredyt 0% i to w GE Capital i w Lukasie

ale te wszystkie 0% były wypisane w umowie tam gdzie mieczotronix ma te kosmiczne odsetki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najzabawniejsze jest to że z Citi dzwonią do mnie kilka razy w miesiącu aby zainwestować pieniądze w fundusze i inne produkty banku. zwykle jak puszczają nowy produkt to od razu mam telefon (mam tam rora i inne cuda, w tym 2 kredytki). co więcej mogą mi dać kredyt od ręki bez poreczycieli, hipotek i innego ustrojstwa. ale sa drodzy, nie maja kredytu na 0%.

szukałem ostatnio kredytu na dom, 60-70 tys. bo tyle mi potrzeba. najzabawniejsza sytuacja miała miejsce w GE, wyliczyli moją zdolnosc kredytową (mam własny interes i powiedzmy kilka srednich krajowych na rekę) na 35 tys. zł. :lol: :lol: :lol: jak powiedziałem Pani która mnie obsługiwała, że tyle to zarabiam w pół roku to odpowiedziała, że prowadzenie działalności gospodarczej wiąże sie z ryzykiem i nigdy nie wiadomo ile sie zarobi. w Pekao SA oczywiście kredyt mi dadzą nawet na 200 tys albo i 300 tys. a oferta jest 5,5% w pierwszym roku. atrakcyjna prawda? nie do końca, w umowie jest wpisane ze przez 1 rok spłaca sie odsetki a nie kapitał i odsetki. to jest różnica, bo za rok spłaca sie 7,29% albo wiecej a spłata kredytu wydłuza sie o 1 rok. co dziwne w wyduku jaki mi przedstawił handlowiec widać jednak, że ujęte są i kapitał i odsetki. ciekawe coby było jakbym tą umowe podpisał? liczyła by sie umowa czy oferta handlowa (ma ten zapis w lewym górnym rogu).

kolejnym hwackim bankiem był rodzimy moloch PKO BP, najsampierw odstałem w kolejce bo Pani od kredytów obsługiwała klientów, którzy chciali wypłacić 50 zł. potem sytuacja podobna do immiennika, z ta róznicą, że musze przedstawić im Pity swoje z 3 ostatnich lat. rozumiałbym PITY firmy, ale moje?

i nie wiem czy lepiej płacic wiecej i mieć spokój czy kombinować.

a więcej niż 10% w skali roku to lichwa a nie bankowość.

jakbym miał stopę zwrotu z inwestycji rocznie netto 10% to pracowałbym raz na miesiąc żeby od nadmiaru kasy nie zgłupieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

Idlatego umowy należy :

 

czytać, potem jeszcze raz przeczytać, następnie przeczytac kolejny raz, tym razem ze zrozumieniem tekstu ...

 

No i na koniec wypadałoby przeczytać ją raz jeszcze :) bo to o czym piszesz (spłacanie tylko odsetek) to nader częsta praktyka :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos slyszalem na temat kredytow 0%. Otorz nie jest tak ze bank nie zarabia. Po prostu sklep dzieli sie marza z bankiem, dlatego sklep nie targuje sie z klientem na produkty ktore kupuje sie na 0%. Placac gotowka mozna cos utargowac, przewaznie ta czesc marzy ktora idzie do banku z racji udzielonego kredytu. Ale to tylko tak slyszalem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idlatego umowy należy :

 

czytać, potem jeszcze raz przeczytać, następnie przeczytac kolejny raz, tym razem ze zrozumieniem tekstu ...

 

No i na koniec wypadałoby przeczytać ją raz jeszcze :) bo to o czym piszesz (spłacanie tylko odsetek) to nader częsta praktyka :/

 

pomysl o ludziach, którzy nie potrafią dobrze wysłowić sie po polsku, to co oni mają przeczytać

z drugiej strony zrobi sie tak jak w stanach, że jakiekolwiek umowy to będa z prawnikiem do banku isc, co równiez mnie cieszyc bedzie

np. bankowy tytuł egzekucyjny znany jest tylko naszemu prawo, nigdzie na swiecie nie ma tak że bez wyroku sadowe ktos moze ci kasa zabierac, to to tylko u nas takie cuda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...