brutto netto wykonawca POMOCY

[kosciel]

Wykonawca był dotychczas jako tako. Robił wolno, ale dobrze. Na początku umówiliśmy się na cenę za kolejne etapy i podpisaliśmy umowę. Płacić miałem za wykonany etap, a on na koniec miał wystawić fakturę na sumę z umowy. Minęło trochę czasu i mój wykonawca twierdzi, że fakturę, to on owszem wystawić może, ale ja mam mu zapłacić 19 % podatku.Co mam z nim zrobić Jaki straszak wynależć. Mam przez niego podpisaną umowę i pokwitowania na mojej umowie, że wziął pieniądze za kolejne etapy. Co mogę zrobić???

[Gość M@riusz_Radom]

Jak się będzie stawiał to prosze mu przekazac, że z umową pójdziecie do US i tyle..

 

Generalnie jak Wam nie wystawi FV to on traci najwięcej (kary z US)

[damis]

Jeżeli masz wpisaną do umowy kwotę to olej dziada i żądaj faktury. Sprawdź tylko czy wpisana kwota jest neeto czy brutto. Logika nakazuje, że powinna to być kwota brutto gdyż jako osoba fizyczna nie interesuje cię wartość VAT-u. jeżeli była by to kwota netto to VAT powinien wynieść 7% (ussługa budowlana). Zastanawia mnie tylko dlaczego 19 % podatku (działalność na księdze przychodów - rozchodów), bo jeżeli ryczałt to nie więcej niż 10%.

A skarbówką i tak go postrasz

[damis]

Jeżeli masz wpisaną do umowy kwotę to olej dziada i żądaj faktury. Sprawdź tylko czy wpisana kwota jest neeto czy brutto. Logika nakazuje, że powinna to być kwota brutto gdyż jako osoba fizyczna nie interesuje cię wartość VAT-u. jeżeli była by to kwota netto to VAT powinien wynieść 7% (ussługa budowlana). Zastanawia mnie tylko dlaczego 19 % podatku (działalność na księdze przychodów - rozchodów), bo jeżeli ryczałt to nie więcej niż 10%.

A skarbówką i tak go postrasz

[JOSEPH]

mam do Was takie pytanko:

czy jak straszycie wykonawcę skarbówką itp czy pozostaję on nadal Waszym wykonawcą- czy też pozbywacie go pracy?

a jeżeli robi dalej to czy nie boicie się że w akcie zemsty coś Wam zrobi nie tak jak być powinno(wiem każdy pilnuje ale nie można być z człowiekiem 8-10 godzin na dobę)

[kosciel]

Moim wykonawcą to on już chyba nie jest, bo w nocy zabrał wszystkie swoje narzędzia i wyjechał - a był zamiejscowy. Najgorsze jest to, że wybrał pieniądze za cały etap, a zrobił tylko pół. WZiął kasę, a nie zrobił stropu, schodów i komina. W umowie i na mojej karteczce, na której kwitował odbiór pieniędzy, są tylko kwoty - nie ma ani słowa - brutto czy netto. Pal licho tę fakturę - już bym z niej zrezygnował i nie zawracał głowy - ale te pieniądze za niezrobione roboty. Czy ktoś coś wie, jak to z tym US sprawa wygląda, oprócz straszenia?

[lagerfeld]

Najgorsze jest to, że wybrał pieniądze za cały etap, a zrobił tylko pół. WZiął kasę, a nie zrobił stropu, schodów i komina.

 

sorki bo nie zrozumiałem - w pierwszym poście pisałeś, że dawałeś kasę za ukończony etap a teraz co ????

co do możliwych rozwiązań - na pewno urząd skarbowy (masz przecież podpisaną umowę), możesz złożyć doniesienie na policję (wyłudzenie a obecnie oszustowo art. 286 kk), wnieść pozew do sądu o odszkodowanie, wziąść inną ekipę na jego rachunek, dogadać się z gościem i wreszcie wynająć jednego lub kilku przedstawicieli zza wschodniej granicy (szybko, tanio i solidnie )

tak więc możliwości jest dużo - najlepsza z nich jednak brzmi: płać dopiero po skończonej robocie a jeśli wcześniej to tylko tyle, coby wykonawcy nie opłacało się shcodzić z budowy przed końcem.

pozdr: lagerfeld

[Wowka]

kosciel - popełniłeś kilka błędów.

- podpisałeś zbyt ogólnikową umowę,

- wykonawca powinien kwitować przyjęte pieniądze na druku KP,

- zapłaciłeś "z góry" za coś czego wykonania nie miałeś gwarancji.

 

Ale stało się i co teraz?

- Pozew cywilny do sądu w sprawie niewywiązania się wykonawcy z zawartej umowy obojętnie czy to ustnej (trudniejszej do udowodnienia), czy też pisemnej. To trwa i musisz wpłacić wadium.

- doniesienie do Urzędu Skarbowego (właściwego dla miejsca siedziby firmy wykonawcy) w którym zawiadamiasz Urząd:

a) o przyjęciu przez wykonawcę kwoty zaliczki i swoich podejrzeniach, że wykonawca nie wykazał tej kwoty jako przychodu swej firmy za konkretny miesiąc. (masz dowód w postaci jakiegoś tam kwitu)

b) o odmowie wystawienia faktury. (jest to karalne z ustawy karno-skarbowej)

Ale to także trwa i nawet jeśli wykonawca poniesie konsekwencje to US i tak nie zobowiąże go do kontynuowania prac.

 

Niemniej zanim wkroczysz na drogę prawną niech to stanowią raczej Twoje argumenty podczas ostatecznej rozmowy z wykonawcą. Unaocznij mu, że w jego interesie jest jednak kontynuować pracę lub dokona satysfakcjonującego Cię zwrotu pieniędzy.

Jeśli dojdzie do kontynuowania prac to swoją drogą mam jednak obiekcję czy wykona je do końca rzetelnie.

Powodzenia

[niciacia]

Ja doradzam windykatorów zza wschodniej granicy - oczywiście jeżeli kwota na którą cię skubnął jest warta brudzenia sobie rąk. Sądy olej - one mają to w d...e i parę lat będziesz nerwy tracił.

[lagerfeld]

- Pozew cywilny do sądu w sprawie niewywiązania się wykonawcy z zawartej umowy obojętnie czy to ustnej (trudniejszej do udowodnienia), czy też pisemnej. To trwa i musisz wpłacić wadium.

to wadium to wpis sądowy

pozdro: lagerfeld

[Wowka]

- Pozew cywilny do sądu w sprawie niewywiązania się wykonawcy z zawartej umowy obojętnie czy to ustnej (trudniejszej do udowodnienia), czy też pisemnej. To trwa i musisz wpłacić wadium.

to wadium to wpis sądowy

pozdro: lagerfeld

 

Oczywiście. Masz rację. Użyłeś poprawnego nazewnictwa.

 

Pozdrawiam

[kosciel]

A jak się określa wysokość tego wadium? I jakie ewnetualne koszty sądowe są jeszcze do poniesienia? Wykonawca jest mi winien około 3000 zł. Jeszcze nie wiem co ostatecznie zrobić.

[lagerfeld]

A jak się określa wysokość tego wadium? I jakie ewnetualne koszty sądowe są jeszcze do poniesienia? Wykonawca jest mi winien około 3000 zł. Jeszcze nie wiem co ostatecznie zrobić.

wadium określa sąd - jak chcesz sprawdzić jaka będzie wysokość wpisu sądowego sprawdź rozporządzenie min. sprawiedliwości z 17/12/96 w sprawie wysokości wpisów w sprawach cywilnych (DzU Nr 154 z 1996 poz. 753) - zresztą sąd cię wezwie ile masz płacić. jak sprawa jest do 5000 zł to wtedy jest trochę szybciej - tzw. postępowanie uproszczone (takie niby pity trzeba wypełnić - formularze sądowe).

co do kosztów adwokata/radcy prawnego - minimalna stawka w takiej sprawie to ok. 600 zł - poczytaj rozporz. ms w sprawie opłat za czynności adwokackie / radcowskie (DzU Nr 163 z 2002 r. poz. 1348 i 1349)

powyższe akty prawne znajdziesz na http://www.sejm.gov.pl w zakładce prawo

pzdr: lagerfeld

PS> co do windykatorów ze wschodu chyba oficjalnej tabeli opłat/kosztów nie ma obowiązują ceny umowne !

[trach]

Tak, tylko trzeba wziąć pod uwagę że windykatorzy Made In USSR mogą pójść do wskazanego im gościa i spytać go ile on im da żeby go zostawili w spokoju a potem się ulotnić. Albo dojdą do wniosku że opłacalniej będzie popracować dla niego i wrócą do Ciebie ale nocą...

 

Pozdrawiam - Andrzej