Winter is coming - płyta, reku, xps

[mku7i]

Cześć Doli. Możesz zdradzić jakie są w ogole koszta inwestora zastępczego? Dla mnie taki inwestor zastępczy więcej zarabia na dojeniu klientów na boku niż bezpośrednio z wynagrodzenia od inwestora.

[Doli.]

Małe sukcesy?

A duże to już nie??

Kurcze, kawał roboty odwaliliście. Serio, kto nie spróbował, ten nie wie, co to znaczy, samemu uczestniczyć w budowie.

Ja ostatnio oblepiałam profile do zabudowy g-k, taśmą dwustronną. Kto wejdzie na budowę, nawet nie zauważy mojej pracy

A to całe dwa dni w zimnie, na drabinie, ze ścierką, szpachelką i taśmą w rękach.

Oj, będziemy mieli co wspominać

Postępy u Was duże, miło popatrzeć.

 

A co z deskami czołowymi? Zrezygnowaliście?

Czekam na deski z niecierpliwością, a tu blachę widzę

 

Duże też cieszą, ale jeśli nazwiemy dużym sukcesem tę ściankę, to jak się weźmiemy za elewację, to jak to nazwiemy? A tak serio, to duma nas rozpiera jak Szwarcenegera

Zgadza się, że tyle godzin jest poświęconych na te prace dodatkowe, a ich nie widać. To jak przy malowaniu ścian - 3 godziny obklejasz taśmą ściany, okna, podłogę folią, a potem pół godziny malowania i po sprawie

 

Deską czołowa nasi dekarze nazywają te deski co są za rynnami. Z początku maiło ich nie być, ale rynny galeco stal2 z maskownicami montowane są na haki doczołowe czyli trzeba mieć deskę czołową. No i chciał nie chciał musieliśmy zamontować. A jeśli chodzi o obróbkę zewnętrznych krokwi to miały być w drewnie, ale ostatecznie wybraliśmy wersję bardziej bezobsługową, czyli blacha

[Doli.]

Cześć Doli. Możesz zdradzić jakie są w ogole koszta inwestora zastępczego? Dla mnie taki inwestor zastępczy więcej zarabia na dojeniu klientów na boku niż bezpośrednio z wynagrodzenia od inwestora.

 

To zależy na jakiego trafisz. Ceny wahają się od 3000zł do 6000zł za miesiąc. Są tacy co biorą konkretne wynagrodzenie za powierzone etapy budowy. Np. SSZ od 15tys to 30tys, a są tacy których wynagrodzenie uzależnione jest od zysku jaki wypracują dla inwestora. Rozmawialiśmy z jednym takim, ale ostatecznie nie miał czasu żeby z nami współpracować. Tzn. wycena domu opiewa na X zł, a on wybuduje ten dom za Yzł i różnica X-Y dzielona jest w proporcji np. 30 do 70 lub 20 do 80. W sumie nie wiadomo jaki wariant wynagrodzenia lepszy. Na tym ostatnim można kantować na materiałach i robociźnie.

[Doli.]

Proszę Państwa na budowie mały przewrót

 

Mamy pół dachu! Jedna połać rozłożona. Czekamy jeszcze na okna dachowe i jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu dach będzie skończony.

 

http://static.pokazywarka.pl/3/z/e/6f239ed0e8f70a75812c10880834dbc6_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/3/p/9/ff19e17baec15a7432f4ce5a1a499ab8_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/c/i/d/9cea0dbd83d4b80f547ca5a3de418355_orig.jpg

 

Dzięki interwencji kierownika budowy mamy zrobiony komin! Nasz były wykonawca nie chciał tego zrobić, bo rzekomo nie miał czasu. Na pytanie co z tym mamy zrobić, bo przecież bez obrobionego komina dekarze nie zamontują blachy, odparł, że niech zabezpieczą folią i on to później zrobi. Ale już kto miałby później robić obróbkę komina stalą nie powiedział - może liczył, że on i wpadła by mu dodatkowa kasa.

No nic, od dekarzy tego nie wymagaliśmy, ale przy okazji wizyty kierownik budowy się tym zainteresował i podpytał dekarzy czy by nie mogli tego komina zrobić (oczywiście za jakąś dopłatą). No i się zgodzili. Tak to wyglądało dzisiaj:

 

http://static.pokazywarka.pl/f/g/b/c3c4536109f93e6fd78c5939b964a7be_orig.jpg

 

A teraz hit dnia. Jakoś w połowie stycznia zadzwoniłam do wykonawcy z pytaniem kiedy planuje do nas wejść na działówki poddasza. Poinformował mnie, że od 20. stycznia jedzie na tydzień ferii, a potem to musi podgonić inne budowy i do nas to najwcześniej w połowie lutego. Na połowę lutego to my mamy okna wstępnie umówione, a po montażu okien nie chcę już żadnych prac murarskich. Nie było wyjścia innego jak szukać jakiejś ekipy na fuchę. Znaleźliśmy w ubiegłym tygodniu, umówiliśmy się na spotkanie na budowie, żeby zobaczyć jak pracują. Namiary z białej listy z forum Dom ładnie postawiony, ekipa liczna (na dwa busy), wyposażona w elektronarzędzia - zrobiła na nas pozytywne wrażenie. Cena za działówki 40zł/m2. Wszystko nam odpowiadało. A do tego powiedzieliśmy, że liczymy na jakieś szybkie wejście i już w sobotę miałam telefon, że mogą wchodzić w poniedziałek. Umówiliśmy się przed ósmą. Byłam na budowie o 7:40 a oni już tam byli i pili herbatę / kawę. Porozmawiałam z kierownikiem, uzgodniliśmy szczegóły. Wszystko spokojnie, konkretnie i bezproblemowo. Mieliśmy na stanie 4,5 palety bloczków oraz klej. Nie mieliśmy zaprawy, esów do wiązania ścian i nadproży. Wykonawca bez problemu pojechał do hurtowni i sobie pobrał co mu było potrzeba. Po południu pojechaliśmy zobaczyć jak im poszło i naszym oczom ukazały się prawie kompletne ścianki działowe. Ale te pomieszczenia wydają się być małe - zwłaszcza nasza sypialnia, garderoba i bawialnia.

 

Łazienka:

http://static.pokazywarka.pl/i/o/n/ea84a77e90a6d3c3ecbb60330a7ddcc4_orig.jpg

 

Pralnia:

http://static.pokazywarka.pl/d/a/0/0de2fc6a6b02b7d2fb7dbe623348777e_orig.jpg

 

Nasza sypialnia:

http://static.pokazywarka.pl/b/1/5/772505fbfb90c2a8ed95cc3b58909c96_orig.jpg

 

Garderoba wewnątrz naszej sypialni:

http://static.pokazywarka.pl/7/e/r/970ef3bc36f021e730c68f7414e5f63b_orig.jpg

 

Bawialnia, jedynie pomieszczenie z oknami dachowymi:

http://static.pokazywarka.pl/x/0/7/45009770f7518fa4aecef7c4eb5af682_orig.jpg

 

Ściany dochodzą do jętek:

http://static.pokazywarka.pl/b/m/e/e35e9e675ee069930531aa0f10756fa3_orig.jpg

 

Skosy super proste:

http://static.pokazywarka.pl/h/d/o/35c1601444ba5a31d6b3317d04f99054_orig.jpg

 

Jutro mają kończyć - taką pracę to ja rozumiem. Konkretnie, szybko i na temat. Po sprawie w dwa dni.

Edytowane 29 Stycznia 2018 przez Doli.

[mku7i]

Super ekipa, tak to powinno wyglądąć.

Z czego robicie działówki ?

Pomieszczenia rzeczywiście wydają się małe, ale to zapewne złudzenie. Podobne do tego towarzyszącego podczas wylania ław fundamentowych kiedy dom wydaje się być altanką ogrodową.

[mrufka_bum]

Oj ładnie! Znowu zazdroszczę Ja muszę sobie działówki wymurować sama i to jeszcze dopiero po oknach

[Doli.]

Super ekipa, tak to powinno wyglądąć.

Z czego robicie działówki ?

Pomieszczenia rzeczywiście wydają się małe, ale to zapewne złudzenie. Podobne do tego towarzyszącego podczas wylania ław fundamentowych kiedy dom wydaje się być altanką ogrodową.

 

Działówki z ytonga 11,5cm. No właśnie nie wiem, czy to tylko złudzenie. Niby na piętrze jest prawie 100m2, ale dla mnie nie było tego widać ani na pustym poddaszu, ani tym bardziej na zabudowanym...

[Doli.]

Oj ładnie! Znowu zazdroszczę Ja muszę sobie działówki wymurować sama i to jeszcze dopiero po oknach

 

Ja po próbie budowania tej ścianki z salonie stwierdzam, że budowanie działówek by mnie przerosło. Pewnie jakby trzeba było to by coś się postawiło, ale zwłaszcza noszenie jest ciężkie. U nas wejdzie co najmniej 6,5 palet, paleta ponad 100kg , to jest 6,5 tony. Tymi rencami?

Także trzymam za Was kciuki i podziwiam już teraz

[Kriss7]

Noo i zaczyna się robić całkiem przytulnie na poddaszu

Pokoje wydają sie faktycznie małe, ale jak zrobicie tynki to sie to powiekszy.

Gratulacje dobrej ekipy, bo takich to ze świeczka szukać. Moment w którym ekipa od murów sie ewakuowała był dla mnie jednym z przyjemniejszych

[annatulipanna]

Działówki z ytonga 11,5cm. No właśnie nie wiem, czy to tylko złudzenie. Niby na piętrze jest prawie 100m2, ale dla mnie nie było tego widać ani na pustym poddaszu, ani tym bardziej na zabudowanym...

 

To tylko złudzenie

Sama niedawno przez to przechodziłam. Kiedy chodziłam po pustym poddaszu, z więźbą nad głową, zastanawiałam się, jak między jedną ścianą szczytową, a drugą upchnę dwa, niby duże pokoje i sporą garderobę. Że nie wspomnę o drugiej połowie poddasza, gdzie poza dużą łazienką, jest klatka schodowa, największy pokój i moja klitka do pracy

Dzisiaj widzę to, co pokazywał projekt. Pomieszczenia na poddaszu są naprawdę duże, korytarz przestronny, mogłoby być spokojnie parę metrów mniej.

Próbowałam zmniejszać bryłę, bo tak duże pomieszczenia na poddaszu nie były konieczne. No ale, żeby upchnąć na parterze, wszystko, co jest mi niezbędne, wyszło, jak wyszło

Oczywiście wyszło super

 

Także poczekaj, aż przyjdą działówki, które w pierwszym momencie strasznie zagracą górę , a później , jak już wstawicie okna,okaże się, że jednak pomieszczenia są spore

Fajna sprawa. To był świetny etap budowy Najszybciej widać było postępy i dom z każdym dniem nabierał kształtu.

[Doli.]

Próbowałam zmniejszać bryłę, bo tak duże pomieszczenia na poddaszu nie były konieczne. No ale, żeby upchnąć na parterze, wszystko, co jest mi niezbędne, wyszło, jak wyszło

Oczywiście wyszło super

 

To dokładnie jak u nas. Dwustanowiskowy garaż wymusi powierzchnie na górze i trzeba z tym żyć

 

Także poczekaj, aż przyjdą działówki, które w pierwszym momencie strasznie zagracą górę , a później , jak już wstawicie okna,okaże się, że jednak pomieszczenia są spore

Fajna sprawa. To był świetny etap budowy Najszybciej widać było postępy i dom z każdym dniem nabierał kształtu.

No to czekam Ja zdaję sobie sprawę z wymiarów i powierzchni tych pomieszczeń - one po prosty WYGLĄDAJĄ na takie tyci tyci, że się ledwo obrócisz

[Doli.]

Noo i zaczyna się robić całkiem przytulnie na poddaszu

Pokoje wydają sie faktycznie małe, ale jak zrobicie tynki to sie to powiekszy.

Gratulacje dobrej ekipy, bo takich to ze świeczka szukać. Moment w którym ekipa od murów sie ewakuowała był dla mnie jednym z przyjemniejszych

 

Dzięki, dzięki - mam nadzieję, że dzisiaj faktycznie skończą i bezproblemowo się rozliczymy. Żeby nie było że chwalę na wyrost

[Doli.]

Działówki meldują się na miejscu!

 

Równe, trzymają pion, skosy jak od linijki.

Takich fachowców to ja pochwalam. Zdzwoniliśmy się po robocie i pytam ile mu wyszło m2, no to mówi, że 106m2. Ja mówię, że mi wyszło 100m2, ale o 6m2 nie będziemy się spierać. A on na to, że to ciekawe, bo jemu w zasadzie wyszło 116m2, ale odjął 10m2 na skosy. No to powiedziałam, że zużyto 7 palet bloczków, czyli 728szt., co przy wydajności 8,33 bloczków na m2 daje 87m2. Mamy 6 wnęk na drzwi każda po 2,24m2, razem 13,44m2. Czyli w sumie powierzchni jest 100,44m2. Pan Antoni się zgodził i tak zostało. Jutro rozliczenie.

 

****

EDYTA: A co tam, zrobię reklamę, bo warto. Pan Antoni Nowak 501 406 943. Robi tez płyty fundamentowe, również na szkle piankowym.

 

Zapomniałam też powiedzieć, że panowie posprzątali po sobie, a odpadki pokruszyli i usypali w równiutki rowek przy "podjeździe".

****

 

Zakończyliśmy współpracę z poprzednim wykonawcą. Wczoraj podesłał ostatnie kwoty do rozliczenia, ale zastrzegliśmy, że mają jeszcze do rozszalowania słupy na ścianach poddasza i parę innych drobnych szalunków wewnątrz domu. Dodatkowo we własnym zakresie rozszalowaliśmy wnęki pod rolety w oknach balkonowych i bramę garażową. Dzisiaj rano przyjechali i rozszalowali większość. Do słupów pod płatwiami nie mieli dostępu bez wysokiego rusztowania.

 

Niniejszym ogłaszam koniec prac budowlanych i ukończenie etapu SSO A właściwie na wpół SSZ, bo jak dobrze pójdzie to jutro przyjadą okna dachowe i będzie skończony dach Ach Jak chcecie to rzućcie garśc dobrych rad na co zwracać uwagę przy odbieraniu dachu poza względami estetycznymi.

 

Zdjęcia słabe jakościowo, bo w domu zrobiło się dość ciemno jak do robienia zdjęć komórką

 

http://static.pokazywarka.pl/u/3/z/1eb723cb496282d657a90b012e587e6f_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/7/y/a/bb8e7622acbf2b2198cf91ea1f460fea_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/8/6/5/08deb99ebc76f29ed2d2d24438d6bac0_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/1/z/6/fd6bba7d3299f4295f2feb22b6b408e8_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/d/n/8/55835019669f061c2d58a99f5936c15d_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/x/z/h/8dfb11f9ad0a0ae19abd78b2b24bddc4_orig.jpg

Edytowane 30 Stycznia 2018 przez Doli.

[mamik]

Doli, SUPER wyglada wszystko. Swietnie, że z nową ekipą tak się Wam udało, aż żal, że nie wylapaliscie ich wcześniej. Pomyślcie, czy jeszcze na jakimś etapie nie mogliby u Was podziałać.

 

Dach - u nas w jednym miejscu rynna jest za krótka, tzn kończy się jakiś cm wcześniej niż dach, nie widzieliśmy tego, dopiero jak padał deszcz, to okazało się, że leci taki mały strumyczek poza rynnę. U nas dachówka płaska, wiec głownie patrzyliśmy, czy równo

[jak_to_mozliwe]

Byliśmy na działce jak padał deszcz mając już zamontowane rynny - z tego co zauważyłem, na szczęście woda leci tam gdzie są przyszłe rury spustowe.

[Doli.]

Nie chwaliliśmy się jeszcze, że MAMY DACH!!

 

Bardzo mi się podoba obróbka wokół okien. Kupiliśmy specjalnie farbę antracyt żeby zamalować przycięte dachówki, a samo cięcie jest równe i estetyczne. Bałam się, że zostawia dużą przerwę między dachówką a ramą okna, ale nie - jest idealnie.

 

http://static.pokazywarka.pl/b/b/f/770b0f9743dae780a82597fab196f890_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/m/c/z/820c6b4a8d1cb2ad366f86651f8e97b9_orig.jpg

 

Jeszcze ostatni element maskownicy jest niezałożony, bo po pierwsze zabrakło, a po drugie jak dojechało, to się okazało, że przywieźli nie ten typ i nie pasuje. Inna szerokość, inny profil zagięcia. Ehh, jutro mają dowieźć prawidłowa i od razu zabiorą to co do zwrotu.

 

Co do samej ekipy to mam mieszane uczucia, ponieważ z jednej strony nie podoba mi się nadbitka w ich wykonaniu. Więźba nie powala wyglądem, ale i nie straszy. Nawet majster od działówek ją chwalił i pytał kto robił. Za to samo pokrycie dachowe - super! Bardzo ładnie obite blachą krokwie, obróbka komina, położenie dachówki i wstawienie okien.

 

Niestety ekipa ma dwie lewe ręce jeśli chodzi o sprzątanie. Zostawia wszystko i wszędzie gdzie popadnie. Jeszcze trochę tego sprzątania po nich będzie. Z piachu obok płyty wygrzebałam już trzy garście gwoździ, a końca nie widać. A co tam, inwestor zapłaci

 

W sobotę ostatecznie rozprawiliśmy się z XPS-em w nadprożach. Na parterze praca była szybka i łatwa. Ale na piętrze... Z rusztowania niewygodnie, na parapecie stawać to strach (a byłoby najwygodniej), więc ostatecznie ja na drabinie (od wewnątrz), a Wojtek leżąc plecami na parapecie, wychylał się za budynek i dociskał XPS-a drewnianą łatą. Jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie

 

Do nadproży wykorzystaliśmy wszystkie odpadki z XPS-a jakie wchodziły w grę (zostało po płycie). Niestety miejscami jest brudny, bo pierwsza ekipa robiła sobie z niego stoilk, walała go po ziemi, przypalała na nim papierosy...

 

 

http://static.pokazywarka.pl/g/4/l/5870a50112f9fa4708fcb7ec347c2d1e_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/f/i/f/7b7e33d4e1a142932fea311ff24cc64d_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/e/y/l/56b2a5d422f927485c5adbc09d6e98d6_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/s/0/n/1cfca7fc7bedd3c2d9ac9446c6863e74_orig.jpg

 

http://static.pokazywarka.pl/j/p/n/7f613b2940ce9f72929e08a25659f4eb_orig.jpg

 

Całe szczęście że to już koniec styropianu na jakiś czas.

[Kriss7]

Bardzo ładnie wykonane pokrycie, mi sie podoba. Ta dachówka ma to do siebie, że nie widać krzywizn jak w przypadku całkowitej prostej.

Moge zapytać gdzie kupiliscie ta farbe?

 

Całe szczęście że to już koniec styropianu na jakiś czas.

 

Poczekaj, poczekaj prawdziwa zabawy ze styro dopiero nadejdzie xD

[jak_to_mozliwe]

O tutaj http://www.e-dach.pl/firma/millennium-project-s-c1-256481.html po prostu tam gdzie zamawialiśmy wszystko do dachu, poprosiliśmy o farbkę do dachówek. Zostało nam jej sporo.

[Doli.]

Bardzo ładnie wykonane pokrycie, mi sie podoba. Ta dachówka ma to do siebie, że nie widać krzywizn jak w przypadku całkowitej prostej.

Moge zapytać gdzie kupiliscie ta farbe?

 

Farbę kupiliśmy w hurtowni skąd braliśmy pokrycie dachowe i mamy jej całe mnóstwo, więc jak coś możemy się podzielić, bo na pewno jej zostało. Dzisiaj będę na budowie to jej poszukam.

 

Poczekaj, poczekaj prawdziwa zabawy ze styro dopiero nadejdzie xD

 

Dlatego napisałam "na jakiś czas"

[annatulipanna]

No kochani Z dachem dom wygląda imponująco

Czy nie macie wrażenia, że stał się wielki? Nas przytłoczył ogrom budynku z zewnątrz, kiedy został przykryty dachem. A już z elewacją

Pokażcie jakieś zdjęcia nadbitki, bom bardzo ciekawa, a nie mogę się dopatrzeć

 

PS. Jak macie nadmiar farby do dachówek, to ja też poproszę

Oczywiście żartuję , ale fakt, że miałam ambitne plany pomalować przycięte krawędzie dachówek i zapomniałam o tym