kamiiwi 16.08.2017 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2017 Mam 3miesięczne panele podłogowe(nowy blok), zastosowana została dylatacja ale w niektórych miejscach gdzie jednak była mniejsza panele aktualnie "doszły" do ścian, a co gorsze miejscami się wybrzuszają. Leżą prostopadle do tarasu w 6 metrowych pasach, i właśnie na krótszych łączeniach w kilku miejscach panele się uniosły. Jest to LEKKO zauważalne pod światło, bardziej przy przyłożeniu 50cm linijki która w zawiązku z powyższym miejscami się buja. Pytanie co z tym zrobić. Zdjęcie podłogi nie wchodzi w grę (wszystkie pomieszczenia są kładzione płynnie, bez listew łączących, jedna podłoga) - dociąć przy ścianie panele - czym najlepiej?- "wydłubać" dodatkową dylatację w ścianie? Jest szansa, że podłoga po jakimś zwiększeniu dylatacji się wyrówna? W jednym miejscu narożnik panela, około 10/15mm lekko uskoczył, reszta po za wybrzuszeniem nie nosi żadnych śladów. Podłoga leży na Arbiton Secura Max Aquastop Smart 5mm. z góry dziękuję za opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remontujesie 18.08.2017 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2017 Napisz co to za panele - firma, grubość itp i czy masz ogrzewanie podłogowe. Ważne jest aby nie układać paneli bez dylatacji między pomieszczeniami powyżej pewnej łącznej powierzchni - jest to parametr zmienny w zależności od producenta paneli. Wybrzuszenia na krótkich bokach to zawsze wina zbyt małej dylatacji lub zalania (to rozumiem wykluczamy). Nie pomogły także ostatnio panujące warunki pogodowe - mamy w kraju bardzo wysoką wilgotność i to także się przyłożyło do tak intensywnego puchnięcia paneli. Obecnie możesz jedynie zwiększyć dylatację (wytnij tarczą dodatkowe milimetry pod listwami), jeśli są to panele dobrej klasy to trochę powinno to pomóc, jeśli natomiast to słaby produkt to pióra już się zniekształciły i nie wrócą do poprzedniego stanu. Ale nie przesadzaj z wielkością dylatacji bo pamiętaj, że zimą gdy powietrze będzie suche to panele się skurczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19TOMEK65 19.08.2017 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2017 Ogólnie zgadzam się z poprzednikiem i tylko dodam , że płyta nośna paneli jest wykonana z wióra drzewnego i jeśli nie posiada fabrycznej impregnacji pęcznieje pod wpływem wilgotności zawartej w powietrzu jeszcze bardziej niż drewno i WE WSZYSTKICH KIERUNKACH bez znaczenia krótki bądź długi bok. Dlatego bezwzględnie każde pomieszczenie należy układać jako osobną powierzchnię. Polecam wykona dylatacje w każdych drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamiiwi 21.08.2017 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2017 Panele to nie jest jakaś najwyższa półka, seria Variostep Classic 8mm z Krono Original. Ogólnie problem jest taki, że na łączeniu krótszym, kładąc linijkę, buja się ona na jakieś 3mm Tylko, że panele są matowe, wzorzyste, więc wizualnie tego mocno nie widać i gdyby kolejnym krokiem nie było wyłamanie zamków obyłoby się bez tragedii... więc mam nadzieję, że jakoś dotrwam do suchszego powietrza Część paneli, by zrobić to jak najszybciej, - warstwę zewnętrzną zerwałem nożykiem introligatorskim a głębiej brzeszczotem Więc na jednej ścianie dylatacja powiększona, na drugiej na panelach stoi "meblościanka" której nie mogę usunąć by powiększyć dylatację a widzę, że też dobiła do ściany, ale tam mogę jakoś konkretniej z nią zawalczyć... Co drugi pas ma tam od ściany jakoś około 10cm długości, nie wiem czy po prostu tych paneli nie powyłamywać..... e: ogrzewanie tradycyjne, grzejniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remontujesie 21.08.2017 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2017 Krono... no ale cóż, czasu nie cofniesz Sprawdź jeszcze pozostałe boki, na długich łączeniach też może taka sytuacja powstać. Skracanie co drugiego panela nic nie da, więc nie baw się w to bo szkoda czasu. Zapomniałem jeszcze wcześniej spytać czy gdzieś punktowo nie przytwierdziłeś paneli do podłoża - np. montując na kołek odbojnik do drzwi itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamiiwi 21.08.2017 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2017 Krono... no ale cóż, czasu nie cofniesz Sprawdź jeszcze pozostałe boki, na długich łączeniach też może taka sytuacja powstać. Skracanie co drugiego panela nic nie da, więc nie baw się w to bo szkoda czasu. Zapomniałem jeszcze wcześniej spytać czy gdzieś punktowo nie przytwierdziłeś paneli do podłoża - np. montując na kołek odbojnik do drzwi itp. podłoga w pokoju w którym występuje główny problem jest idelanie pływająca póki nie wpływa na ścianę ) A co do tego co drugiego panela... tam jest taka sytuacja, że te co drugie dotykają do ściany a te pozostałe mają jeszcze lekki margines. Bo jako, że kończyły się całe panele, pod szafką, to dylatacja została większa, i aktualnie pod tymi meblami jest "zamek" czyli po wyłamaniu co drugiego panela dylatacja byłaby na całej ścianie... bo w sumie nie wiem jak inaczej pod szafką to uciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remontujesie 22.08.2017 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2017 Jeśli co drugi tylko dotyka to rzeczywiście możesz je usunąć skoro nie będzie tego widać. Ale jak będziesz kiedyś przemeblowanie robił to żeby Ci to szyków nie pokrzyżowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arbiton FloorExpert 31.08.2017 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2017 Mam 3miesięczne panele podłogowe(nowy blok), zastosowana została dylatacja ale w niektórych miejscach gdzie jednak była mniejsza panele aktualnie "doszły" do ścian, a co gorsze miejscami się wybrzuszają. Leżą prostopadle do tarasu w 6 metrowych pasach, i właśnie na krótszych łączeniach w kilku miejscach panele się uniosły. Jest to LEKKO zauważalne pod światło, bardziej przy przyłożeniu 50cm linijki która w zawiązku z powyższym miejscami się buja. Pytanie co z tym zrobić. Zdjęcie podłogi nie wchodzi w grę (wszystkie pomieszczenia są kładzione płynnie, bez listew łączących, jedna podłoga) - dociąć przy ścianie panele - czym najlepiej? - "wydłubać" dodatkową dylatację w ścianie? Jest szansa, że podłoga po jakimś zwiększeniu dylatacji się wyrówna? W jednym miejscu narożnik panela, około 10/15mm lekko uskoczył, reszta po za wybrzuszeniem nie nosi żadnych śladów. Podłoga leży na Arbiton Secura Max Aquastop Smart 5mm. z góry dziękuję za opinie. Obawiam się, że problem może wynikać ze zbyt małych dylatacji. Warto, jak radzi kolega, zwiększyć dylatację przy ścianach, możliwe, że konieczne będzie także wykonanie dylatacji w drzwiach. Ogólnie producenci paneli zalecają, aby przy powierzchniach większych niż 8 m wykonywac dodatkową dylatację o szerokości 1-2 cm. Zastosowany podkład posiada bardzo dobrą barierę paroizolacyjną, więc jeśli sam panel nie był przechowywany w wilgotnym miejscu, ani nie uległ zalaniu nie powinno być mowy o uszkodzeniu zamków w wyniku wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.