Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

8 rocznica ?lubu


Edyta Zaporska

Recommended Posts

Ew-ka - a może będziesz nam pożyczać Heńka na czas uroczystości :D

 

 

 

Przyłanczam się do pożyczania :wink: obiema rękami i nogami ....

Kroyena , nie jestem pokrzywdzona - tak jest i tyle ( nie umię kłamać ) , nie rwe włosów z tego powodu :wink:

:lol: ale czasem jest mi poprostu smutno i tyle ... U nas faktcznie bywają jakieś szalone wyjazdy czy wyjścia ( rzaczej powinno być bywały ) ale tylko wtedy jak ja je zorganizowałam :evil: Ale już mi się nie chce ( no chyba , że :wink: po klinkier )

Buziale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było za słodko to przypomnę ,że na dwa tygodnie przed naszym ślubem spotkaliśmy Heńka kolegę i Wiecie jak mnie mój przedstawił ?????

To jest moja KOLEŻANKA :evil: :evil: :evil:

 

DO DZISIAJ MU TO WYPOMINAM ,BO JA NIE JESTEM ZŁOŚLIWA TYLKO CHOLERNIE PAMIĘTLIWA :wink:

A to dobre.... Koleżanka... Jakiś program w telewizorni oglądałam, w którym mąż do swojej śłubnej mówił "koleżanko małżonko" :) Może to Twój mąż, Ew-ka???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-cia nie uchodzi dzieci czytają. :-?

 

Moje? jeśli martwisz sie o moje , to nie potrzebnie - wszyscy wiedzą o tym fakcie z naszej historii :wink: My już jak stare dobre małzeństwo (22 lata) , caly worek wspomnień ( co niektórzy pewnie zauważyli,że ja dużo wracam do przeszłości - to są objawy starości- niestety), a Heniek mówi ,że to nawet związek kazirodczy :wink:

i małżenstwa powinny byc zawierane na czas określony z możliwościa przedłużenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam pomysłu, mój mąż zapomniał o naszej drugiej rocznicy :(, więc już przyzwyczaiłam się do myśli, że moge zapomnieć o obchodzeniu tego "święta".Każdego święta, w zasadzie, bo nawet na imieniny nie złożył mi życzeń, mimo, że wiedział, że są. A Tobie zazdroszczę męża i udanego związku i życze dużo szczęścia z okazji niedługiej 8-mej rocznicy :D

 

 

Madziu - jestem z Tobą :p

Mój ma też taką chorobę :o , wiem jakie to okropne uczucie , człowiek czuje się taki mały , nic nie warty ( to moje oddczucia) .. :roll:

Nie smuć sie ....ja próbowałam mojemu na początku dyskretnie przypominać - skutek ; darł się na mnie , że on sklerozy nie ma i nie musze mu przypominać ...jednak życzeń się nie doczekałam . Gdy próbowałam dalej z tym walczyć i przypmnieć mu to w końcu po miesiącu od imienin złożył mi na odczepnego życzenia rzucając w locie różę .

Ja zawsze pamiętam o wszystkich jego rocznicach itd... przygotowuję sie do tego starannie , myśle o czym marzy , czego pragnie lub co jest mu potrzebne - nieraz odkładam na to całymi miesi acami by spełnić te jego marzenia .

Ale po tych moich ostatnich imieninach zbuntowałam się , i że on ma póżniej niż ja - zrewanżowałam się "niby nie pamiętając " ; było mu smutno ...wiem bo wspomniał po jakimś czasie ( ciekawe czy będzie o tym pamiętał przy następnej okazji? :roll: )

 

Głowa do góry , te typy tak mają :wink:

 

 

Eeeeeeeeeeee czemu nie przypominać ! Ja zawsze przypominam.

Robie to tak: siadam na kolanach u męża i mówię "w przyszłym tygodniu mam imieniny. Co dostanę?" Zwykle się uśmiecha i pyta : "A co chcesz? Idz sobie coś upatrz i w sobotę kupimy" I zwykle tak jest.

Ale zawsze przypominam=dopominam bo by też zapomniał. :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny kochane

Ja tak wystrzeliłam o tych wakacjach, bo mój właśnie wrócił z takiego wyjazdu z córcią i oczom nie wierzę, jaka odmiana!

A co do pamięci o datach, to im chyba trzeba do komórek przypomnienia powklepywać i to tak z dwutygodniowym wyprzedzeniem, coby głókami szanownymi trochę ppomyśleli, jak by taki dzień swoim kobitkom uprzyjemnić.Toć oczywiste jest, że tak czy siak bez nas żyć nie mogą :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

i w sumie to bardzo fajny i nie drogi pomysl... wycieczka do jakiegos fajnego miasta/miasteczka/wsi... jako że w tym roku pogoda niepewna... zapraszam do Krakowa... tu zawsze jest co robić ... nawet jak leje... a za rok... jak będzie ładnie ... to Zakopane... albo coś nad morzem... albo tuż za wschodnią granicą -> Lwów ...

:D

pozdrawiam i głosuje za wycieczką :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...