Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sprzedaz mieszkania


asiunia

Recommended Posts

chce sprzedac mieszkanie. i tu mam problem, poniewaz nigdy tego nie robilam. co lepiej zrobic, zeby dobrze je sprzedac-wyremontowac i odnowic np. sciany, zrobic generalne porzadki czyli pomyc okna itp., wyniesc meble i zostawic puste przestrzenie czy skoro sprzedaje to nie powinnam sobie juz glowy zawracac, bo moze ktos bedzie wolal sobie sciany pomalowac na zielono, samemu posprzatac a kafelki w kuchnii albo lazience powymieniac. czekam na rady od tych co juz sprzedawali, badz maja w tym jakies doswiadczenie bo np. kupowali i co zrobilo na nich zle wrazenie?! :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej:

- wynieść wszystkie graty (jeżeli jest gdzie)

- pomalować ściany i sufity na biało (najtaniej i powiększa przestrzeń)

- poza ogólnym sprzątaniem nic więcej nie robić

- w ogłoszeniu dać ciut wyższą cenę niż rynkowa (5%-10%) z dopiskiem "do negocjacji"

Powinno zadziałać

Powodzenia i Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie warto inwestować w mieszkanie przeznaczone do sprzedaży. Faktycznie można włożyć jakiś nakład pracy który spowoduje, że mieszkanie będzie wyglądało atrakcyjniej i zrobi wrażenie na potencjalnym kupującym. Mam na myśli np. rozmieszczenie zieleni, ładny zapach, odpowiednie oświetlenie dla zatuszowania mankamentów.

Najlepiej na początku spróbować bezpośrednio, gdy zamieścisz ogłoszenia w internecie, gazecie lokalnej czy przykleisz na słupie to i tak agencja się odezwie.

Gdy sprzedawałam i miałam taką sytuację, że agent zaproponował mi współpracę, postawiłam warunek, że nie zapłacę prowizji. Zgodził się. Poza tym warto zawyżyć cenę wywoławczą, aby oczywiście móc bez bólu opuścić przed transakcją.

I jeszcze jedno dlaczego nie warto inwestować - zwykle cwani kupujący oglądając mieszkanie specjalnie krytykują najmocniejsze strony danego mieszkania, żeby zbić cenę i powiedzieć, że to dla nich nie jest atut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie warto inwestować w mieszkanie przeznaczone do sprzedaży. Faktycznie można włożyć jakiś nakład pracy który spowoduje, że mieszkanie będzie wyglądało atrakcyjniej i zrobi wrażenie na potencjalnym kupującym. Mam na myśli np. rozmieszczenie zieleni, ładny zapach, odpowiednie oświetlenie dla zatuszowania mankamentów.

Najlepiej na początku spróbować bezpośrednio, gdy zamieścisz ogłoszenia w internecie, gazecie lokalnej czy przykleisz na słupie to i tak agencja się odezwie.

Gdy sprzedawałam i miałam taką sytuację, że agent zaproponował mi współpracę, postawiłam warunek, że nie zapłacę prowizji. Zgodził się. Poza tym warto zawyżyć cenę wywoławczą, aby oczywiście móc bez bólu opuścić przed transakcją.

I jeszcze jedno dlaczego nie warto inwestować - zwykle cwani kupujący oglądając mieszkanie specjalnie krytykują najmocniejsze strony danego mieszkania, żeby zbić cenę i powiedzieć, że to dla nich nie jest atut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Dajesz normalne ogłoszenie - zlatują sie agencje pośrednictwa

2. Dajesz ogłoszenie z dopiskiem "bez pośredników" dla osób prywatnych zorientowanych wrogo do agencji.

3 sprzętasz "pod igiełkę", "Łazienki na blysk"

4. Jeśli masz meble i sprzęt Agd na których ci nie zależy (z reguły nie przedstawiają większej wartości) mówisz że dodajesz je gratis w cenie mieszkania

5. Po miesiącu zaczynasz liczyć kasę :)

 

czego ci życzę

pozdrawiam

Stefano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawo byłam po drugiej stronie - szukałam mieszkanka. Nie ma nic gorszego niż oglądanie ruiny za wygórowaną cenę. Podpisuję się pod poprzednikami - prowizorycznie "odświerz" całość - nie baw się w żadne remonty, bo nie każdemu spodobają się takie kafle, jak Tobie. Ale nie wpuszczaj potencjalnych klientów do brudnego/zagraconego/niewietrzonego itp... mieszkania. To naprawdę bardzo odstrasza. Wiadomo, że Ty chcesz sprzedać jak najdrożej, ktoś -kupić jak najtaniej. Więc na wstępie zaznacz, że cena do negocjacji, bo mieszkania nie remontowałaś.

A, no i może to nieładnie namawiać do mataczenia, ale z tego co wiem, w celu obniżenia kosztów transakcji ludzie dogadują się na konkretną kwotę rzeczywistą, a u notariusza i w umowie wartość mieszkania się trochę zaniża. (sama tak nie robiłam, bo kupiłam od Gminy)

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kawu

1. Posprzątać mieszkanie na błysk

2. Cichutko muzyka, jeśli mieszkanie od ulicy - co by nie było szumu słychać

3. Nie wynosić mebli - zawsze lepiej wygląda mieszkanie z meblami niż pusta przestrzeń

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

chce sprzedac mieszkanie. i tu mam problem, poniewaz nigdy tego nie robilam. co lepiej zrobic, zeby dobrze je sprzedac

 

Niedawno (przed wakacjami) sprzedawaliśmy mieszkanie.

Dołączam się do tych, którzy radzą nie inwestować już w to mieszkanie. Natomiast zadbaj, aby było czysto, kibelek świecący, umywalka bez zacieków, drzwi nie skrzypiały, etc. ;) A już kafle to na 100% sobie odpuść, nikt Ci za to nie zapłaci dodatkowo. I przygotuj się na to, że kupujący będzie narzekał, żeby zbić cenę. Jeśli chodzi o małe i średnie mieszkania, to myślę, że nie będzie problemu (choć to też pewnie specyfika okolicy).

My sprzedawaliśmy dość duże mieszkanie i wcale nie było tak wielu chętnych, a agencje wcale też się nie kwapiły do sprzedaży. Ale w końcu trafiliśmy na kupujących, którym po prostu się spodobało i poszło (a trafili oni do nas z ogłoszenia na osiedlu, więc i zaoszczędziliśmy na agencji).

Natomiast co do ceny, to też bym uważał, myślę, że cena podana przez nas na początku odstraszyła część kupujących pomimo, że dodawaliśmy, że to wyjściowa do negocjacji. Ale może to było powyżej jakiejś psychologicznej bariery :) Najlepiej zorientuj się na swoim lokalnym rynku i działaj.

Życzę powodzenia - rozumiem, że dołączyłaś do tych, którzy sprzedają mieszkanie, żeby budować dom :)

 

Pozdrawiam,

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Dajesz normalne ogłoszenie - zlatują sie agencje pośrednictwa

2. Dajesz ogłoszenie z dopiskiem "bez pośredników" dla osób prywatnych zorientowanych wrogo do agencji.

korekta: u nas po dopisku 'bez pośredników' 90% telefonów było z agencji...

 

ja bym jeszcze dodał: umawiać się na oglądanie o ile to możliwe w chwili kiedy oświetlenie mieszkania jest korzystne. Nam się udało po południu w słoneczny dzień i mieszkanie było jasne i piękne.

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DaAn napisała, że można obniżyc koszty zaniżając cenę u notariusza. Odradzam z całego serca. Znajomi w ten sposób "poszli na rękę" ludziom kupującym od nich działkę i...tamci zapłacili im tyle, ile było w umowie. Z bezczelnym usmiechem na ustach :o

Dodam jeszcze, że transakcje kupna-sprzedaży zawsze przeprowadzałam za pośrednictwem agencji. Czułam się bezpieczniej, szybciej załatwili notariusza. Moi przedmówcy mają rację: przede wszystkim mieszkanie musi byc czyste, przewietrzone. Nie zachwalaj zanadto, pozwól się ludziom rozejrzeć. Od razu widać, kto jest naprawdę zainteresowany. jak zapyatają opowiedz trochę o okolicy, sąsiadach, ale spokojnie, rzeczowo 8) Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje Wam wszystkim za rady!!!zgodnie z niektorymi zaczelam juz wielkie sprzatanie i jedna z sypialnii,lazienka i WC sa juz "do pokazania" :wink: kafelkow w lazience i wc nie zmnieniam, ale za to wyczyscilam je na maxa i odswiezylam fugi, co spowodowalo ze wygladaja jak nowe :o to taka moja rada dla przyszlych sprzedajacych :wink: postanowilam tez odswiezyc sciany na bialo, bo jednak byly zbyt brudne jak na moj gust :-? pomyslalam tez, ze jak tak wsyztsko ladnei zrobie to w koncu nie bedzie mi sie chcialo wyprowadzac :lol:

kubanki, przejrzales mnie na wylot! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polikarpia - ty naprawdę wierzysz, że ci z biura pośrednictwa załatwią formalności za ciebie szybciej - :lol:

Toż to jest totalna bzdura, terminy u notariuszy w cale nie są odległe zazwyczaj 2 - 3 dni od złożenia dokumentów, a nawet czasami uda się następnego dnia , notariusz również bezpłatnie przed umową wyjaśni ci wszystko co chcesz - sam korzystałem,

a ci z biura pośrednictwa biorą ogromny haracz i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, a najlepiej to jeszcze lubią od strony kupującej i sprzedającej wziąść prowizję.

Ja jestem przeciwnikiem biur, najpierw radzę próbować samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...