MarekS 28.07.2002 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2002 Po przeczytaniu artykułu o cegle klinkierowej aż się we mnie zagotowało. Państwo Kraskowscy wysmarowali piękny artykuł o cegle klinkierowej jaką nabyli i wbudowali ma swojej posesji Państwo Madejscy.... No właśnie zabrakło tylko tego OD KOGO nabyli!!! Rozumiem, że właściwe informowanie czytelników to pokazanie DWÓCH stron...cegły. Komentarz prawnika jest napisany językiem prawniczym. I co z niego wynika? Nawet we wcześniejszym frgnencie artykułu napisano, że w zasadzie tylko jednemu klientowi uwzględniono reklamację. Więc jaka jest skuteczność zabiegów prawnych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.07.2002 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2002 Na liście pl.misc.budowanie jest cały watek poswięcony temu tematowi. Generalnie wniosek nasuwa sią sam - zabrakło Muratorowi odwagi na podanie nazwy producenta, który zapewne jest dobrym reklamodawcą i żal by było stracić jego pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.07.2002 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2002 A może by tak MURATOR przynajmniej na FORUM powiedział kto jest producentem tego nieszczęśliwego klinkieru i nie nabijał swoich czytelników w butelkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 29.07.2002 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2002 Jeśli redakcja nie chce ujawniać tej inforamcji oficjalnie, to zawsze może wpisać się jako anonimowy . Ciekawe, czy redakcji bardziej zależy na reklamodawcach czy czytelnikach? Śledząc poczynania redakcji, nie mam niestety wątpliwości, co jest dla niej ważniejsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 30.07.2002 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2002 Mam wrażenie, że to jest tak jak udział w zbrodni. Skoro Murator wie kto popełnił zbrodnię i ukrywa ten fakt, to jest tak samo karany jak osoba która popełniła przestępstwo. Jestem załamany kupiłem okazyjne cegłę i aż się boje, kiedy zacznie mi odpadać z ogrodzenia. Trzeba kupować polskie towary a nie dziadostwo z zachodu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EM 30.07.2002 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2002 Może nie śledzicie kariery p. Kraskowskiego ale ja tak i miałem już nim nawet mała sprzeczkę. Chodzi o jego nierzetelnośc i pogoń za sensacją. Jakbyście poczytali pare jego artykułów takze poza Muratorem zobaczylibyście RYCERZA DOBRA, NIEZŁOMNEGO POGROMCĘ ZŁA, LUDOWEGO KOMISARZA L. Kraskowskiego. To człowiek goniący za sensacją i ferujacy wyroki w imieniu rozzłoszczonego ludu a la Rosja AD 1917; populista - lepperoid. Bardzo ładnie te rewelacje wyglądają w gazecie jednak często p. Kraskowski nie jest rzetelny i obiektywny. Murator publikował juz nieraz listy prostujące jego artykuły i autor się nie odszczeknał czyli "obwinieni" mieli tez swoje racje. Ma też "na koncie" przegrany proces o zniesławienie kilka lat temu (poza budownictwem). Redakcja chyba jest wobec tego ostrożna wobec rewelacji tego Pana. I słusznie .... Można było artykuł napisać inaczej nie jako oskarżenie ale jako problem no i wtedy dopiero firma Roben stawałaby na rzęsach aby sprawę odkręcić. A tak zrobiono sensację a sprawy nie załatwiono: skuteczność zero. I co ty na to Redakcjo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 01.08.2002 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2002 No to mamy podejrzanego - Roben!Tak przy okazji to nie śledzę kariery prasowej pana Kraskowskiego, choć przyznam, że zawsze czytałem jego artykuły z wypiekami na twarzach - takie były pewne werwy i "słusznych" opinii. Zresztą to do Redakcji należy nadzorowanie, czy to, co piszą redaktorzy, jest prawdą i czy nadaje się do publikacji. Mogę się tylko domyślać, że pani Naczelna nie do końca ufała rewelacjom red. Kraskowskiego, ale nie podając nazwy producenta, a pozostawiając oskarżycielski ton artykułu, sprawiła, że czytelnicy czują się zawiedzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.