Pękł blat - jak wzmocnić

[TJD84]

Dzień dobry,

Mam gorącą prośbę o pomoc - poradę.

 

Niestety mój blat ze spieku kwarcowego pękł w trakcie transportu (montażu?) - w najsłabszym z możliwych miejsc, czyli przy wycięciu na płytę indukcyjną, od frontu w samym rogu wycięcia. Pęknięcie jest praktycznie nie widoczne na powierzchni roboczej. W celu wzmocnienia blat był podklejony od spodu paskiem z tego samego materiału. Dziś oparłem się mocniej o blat i podklejenie odpadło - ale na szczęście tylko ono Doradźcie proszę jakie są patenty na wzmocnienie takiej konstrukcji. Blat od frontu nie jest niczym podparty. Orientujecie się może, czy są w sprzedaży jakieś elementy wzmacniające? Jakieś siatki? Kleje, którymi mógłbym je przytwierdzić? Może warto wesprzeć ten kawałek blatu na jakimś profilu stalowym i dwóch kątownikach zamocowanych do boku szafki? Wymiana raczej odpada - bo wiązałaby się z olbrzymią demolką całości i jeszcze większym kosztem.

 

Edytowane 28 Sierpnia 2017 przez TJD84

[dzabij]

Spieki kwarcowe to trochę nowość, natomiast blaty z solid surface czyli potocznie corianu zawsze pogdubia się w miejscach takich jak wycięcia na zlew \ płytę grzewczą lub płytę blatu układa się na podkładzie ze sklejki \ innej płyty drewnopochodnej. Bez sensu że Twój wykonawca nie zrobił tego od razu, ale jak rozumiem taki był projekt wnętrza aby blat był cieniutki. Myślę że bardzo podobne ryzyko występuje przy zlewie, nawet jak nie pękło w transporcie to w trakcie użytkowania może stać się to samo.

 

Ja bym zrobił tak :

 

- Wysuń ten korpus szafki z szufladami z ciągu szafek. Być może trzeba będzie wymontować płytę, nie wiem jak korpus jest zrobiony z tyłu. Tylko pamiętaj aby jakoś podeprzeć blat aby nie wisiał w powietrzu po wysunięciu blatu, bo gotów się złamać.

 

- Zamontuj dwie listewki drewniane (najlepiej jakaś sucha dębina) o przekroju powiedzmy 20x20mm w górnej części korpusu tak aby połączyć boki korpusu (ewentualnie dopasuj przekrój tak aby otwierała się szuflada ale to 20x20 mm to tak minimum). Wtedy blat będzie miał się na czym oprzeć. Te listewki po prostu przykręć na wkręty przez boki korpusu, łby wkrętów nie będą widoczne. Wkręty myślę że 5x60mm wystarczą, mogą być ocynkowane dedykowane do drewna, mogą być czarne fosfatowane do GK, co tam masz pod ręką. Jedna listewka z przodu korpusu, jedna z tyłu - tam też jest ryzyko pęknięcia.

 

- Zmontuj wszystko w odwrotnej kolejności. Po tej modyfikacji blat powinien być dodatkowo podparty na całej szerokości korpusu i nawet przypadkowe oparcie się nie powinno go bardziej uszkodzić.

[mazwoj]

Czy podklejenie żywicą może pomóc? Wiem, że tak kleją płyty kamienne wokół kominków i jakoś to działa.

[dzabij]

Jeżeli pękło - strzelam - 12mm grubości twardego jednorodnego materiału to podklejenie tego żywicą nawet z siatką o grubości 2-3mm moim zdaniem nie wiele pomoże. Trzeba to porządnie podeprzeć od spodu i tyle.

[oskarjursza]

Witam,

Niestety z jednej lub drugiej strony musiało dojść do takiej sytuacji, pęknięcie materiału. Tu jest wyraźny błąd w projekcie. Ten blat to domniemam 12mm płyta, która nie jest niczym wzmocniona w newralgicznych miejscach. Pod spodem powinna być konstrukcja na której by się opierała płyta i do tej konstrukcji płyta powinna być przyklejona.

Jedyne co pozostaje to tak jak pisze dzabij stworzyć konstrukcję podtrzymującą. Żadna siatka, żadne podklejanie nic tu nie da.

Konstrukcja musi się opierać o strukturę mebla w przeciwnym razie same zwykłe podklejanie nie pomoże.

Musisz stworzyć wzmocnienie dookoła płyty grzewczej, wypełnić oznaczone na fioletowo miejsca wzmocnieniem. Na żółto narysowałem strukturę, która powinna być połączona z bokami mebla, tak aby stabilnie utrzymać blat.

 

Edytowane 29 Sierpnia 2017 przez oskarjursza

[TJD84]

Dzięki, tak myślałem, że nie ominie mnie wzmacnianie. Wydaje mi się, że wyciągnięcie tej szafki jest kłopotliwe i poszukałem rozwiązań, które pozwolą mi tego uniknąć. Tył blatu jest dość dobrze podparty. Na teraz, ratując przód, skleciłem konstrukcję stalową - profil zamknięty 20x30, który wspiera się na dwóch kątownikach solidnie przykręconych do boków szafki. Wygląda to teraz tak jak na zdjęciu. Nad widocznym profilem jest jeszcze płaskownik o szerokości 4cm przyklejony do blatu, którego zadaniem jest bardziej równomierne rozłożenie obciążeń. Całość skleiłem ponoć bardzo solidnym klejem. Myślicie, że to wystarczy, czy kombinować dalej?

[oskarjursza]

W normalnym użytkowaniu powinno być ok. Gdyby od początku było takie wzmocnienie prawdopodobnie nie byłoby problemu.

Według mnie wytrzyma, jednak ze względu na to, że jest tam pęknięcie, nie należy tej krawędzi obciążać, mam na myśli siadanie na blacie itd. Jeśli dobrze wszystko zostało podklejone, szczelina między listwą a płytą dobrze wypełniona to nie będzie problemu.

[TJD84]

Cóż, planuję użytkować normalnie Dziękuję serdecznie za pomoc.