michu82 19.09.2017 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2017 Witam,Poprawiam praktycznie cały dach po dekarzach, chociaż w tylu poprawkach to nie wiem czy to czasami nie byli hydraulicy (nie obrażając hydraulików).Jestem obecnie na etapie wykonywania wentylacji w kalenicy.Problem polega na tym, że kontrłaty nie były nabijane idealnie do samego szczytu tylko kilka cm mniej. Otwór w deskach wyciąłem ale teraz jak chcę na tych kontrłatach położyć pas membrany to ona dolega mi do tej płaszczyzny bo kontrłaty nie dystansują jej od samego szczytu więc między kontrłatami na krokwiach szczelinę mam ale jak już chce mocować membranę do drugiej strony to zakrywam prawie że szczelnie wylot powietrza. Mam nadzieję, że w miare jasno to wytłumaczyłem.Czy można to jakoś poprawić? Myślałem np o jakiś kątownikach ciesielskich żeby jednak tak jakby dorobić czubek dachu i mieć pewnośc że ta wentylacja będzie drożna. Ale z drugiej strony zastanawiam się czy nie przetrą one z biegiem czasu tej membrany? Na całym dachu mam papę, początkowo też myślałem żeby ten pas na kalenicy zrobić z papy ale docelowo ma iść blacha więc nie wiem czy z racji temperatur jakie tam mogą być ta papa nie opadnie i zablokuje przepływ powietrza.Jak ruszyć z tym do przodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 20.09.2017 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2017 Przedłużyć kontrłaty sklejką wodoodporną grubości 12 mm na to folia i kolejna warstwa sklejki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michu82 02.10.2017 04:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2017 ok, ze zbyt krótkimi kontrłatami sobie poradziłem.teraz kolejny kwiatek. po przykręceniu łat (użyłem wkrętów ciesielskich 120x5) i rozprowadzeniu sznurków różnica między skrajnymi krokwiami a środkiem to w najgorszym miejscu około 3cm.zacząłęm podkręcać pod łaty klapki ze sklejki, czasem kontrłaty jednocześnie w tych najgorszych miejscach zmieniając wkręty na 160x6.dach mam odeskowany i opapowany więc chyba nie ma innej możliwości skorygowania tego?w linii poziomej jeśli krokwie szczytowe zostawię "na zero" to na środkowych mam właśnie około 3cm. dodatkowo na większości krokwi (sznurek od kalenicy do okapu) jest też różnica w równości połaci. czy to co powyżej napisałem o równaniu na łatach jest właściwym rozwiązaniem? jak to możliwe żeby tak spieprzyć więźbę? bo raczej sama się tak nie pokrzywiła? jeśli to wszystko wyprowadzę do idealnie płaskiej powierzchni to będę miał chyba najlepszą wentylację dachu w polsce. (muszę pilnować narzędzi bo między łatą a papą to mam taką przestrzeń że wszystko mi do rynny zjeżdża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.10.2017 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2017 ...czy to co powyżej napisałem o równaniu na łatach jest właściwym rozwiązaniem?. Tak. Taka sytuacja to ewidentna wina cieśli. Każdą krokiew przed montażem należy obejrzeć i zawsze montować wygięciem do góry wówczas pod ciężarem pokrycia będzie się prostować. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.