Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jest jednak jeden mankament natrysku bezposrednio na membranę. Pianka minimalnie jednak wypcha membranę i ewentualna spływająca po niej woda będzie płynąć wzdłuż kontrłat zamiast środkiem powodując ich zawilgocenie i umożliwiając przechodzenie wilgoci przez gwoździe.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7449978
Udostępnij na innych stronach

Z tych zdjęć trudno wyrokować co jest przyczyną tych zawilgoceń. Z tego co widzę to krokwie nie są wilgotne przy membranie a od spodu. Nie wiem jakim impregnatem i jak było impregnowane drewno? Białe wykwity nie muszą być pleśnią, nogą być wykrystalizowana solą z impregnatu. Wykrystalizowana sól chłonie "wilgoć" z powietrza powodując zawilgocenie krokwi bardziej widoczne w tych miejscach (dużo prac mokrych w budynku). Nie musi być to zatem przeciek z dachu. Aby go całkowicie wykluczyć należy sprawdzić w jakim stanie są kontrłaty na tym fragmencie dachu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7450447
Udostępnij na innych stronach

Po dzisiejszej inspekcji dachu (udało mi się wcisnąć rękę i aparat przez łączenia membrany) stwierdzam, że te mokre krokwie nie są wynikiem przecieku. Kontrłaty i membrana w okolicy zawilgoceń są suche jak pieprz, na membranie wciąż leży kurz i pył co świadczy o tym ze wody tam jeszcze nie było.

 

membrana.jpg

 

Jest jeszcze coś na co wczesniej nie zwróciłem uwagi - wszystkie 3-4 wilgotne krokwie mają wilgoć tylko z jednej strony, z drugiej są suchutkie. Prawdopodobnie leżały one na wierzchu i dostały sporą porcję deszczu przed montażem a teraz nie mają jak wyschnąć (wilgotność w domu 80-85%)

 

Dziękuję Panie Andrzeju i Panie Tomaszu za pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7453675
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć z dużym prawdopodobieństwem, że to efekt większego stężenia impregnatu w tych miejscach. Nic groźnego. Teraz są temperatury ujemne (powietrze jest suche) radzę grzać i wietrzyć. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7454187
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć z dużym prawdopodobieństwem, że to efekt większego stężenia impregnatu w tych miejscach. Nic groźnego. Teraz są temperatury ujemne (powietrze jest suche) radzę grzać i wietrzyć. Pozdrawiam.

 

Witam Panie Andrzeju.

Zatem obawy Fleszu1 szczęśliwie dla niego się nie potwierdziły. Proszę napisać co Pan sądzi o pomyśle izolacji pianką otwarto komórkową bezpośrednio na membranę (bez zachowania szczeliny wentylacyjnej ).

Pozdrawiam Tomraider.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7454194
Udostępnij na innych stronach

W przypadku gdy krycie wstępne jest wykonane folią wysokoparoprzepuszczalną oczywiście można natrysnąć piankę otwartokomórkową bezpośrednio na tą folię. Nie ma tu żadnego zagrożenia dla przepływu pary wodnej. Pozostaje tylko jedna kwestia a mianowicie żywotność tej folii. Gdy folia straci swoją hydroizolacyjność czy pianka nie nasiąknie? Gdy folia straci swoją wytrzymałość mechaniczną czy natryśnięta pianka jest materiałem samonośnym? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7454219
Udostępnij na innych stronach

Zatem obawy Fleszu1 szczęśliwie dla niego się nie potwierdziły.

Pytanie tylko czy faktycznie moze spac spokojnie ?

 

Problemem sa 3-4 krokwie nie na calej dlugosci tylko w pewnych miejscach. Raczej drewno nie schnie wybiorczo?

Wilgotnosc 45% to nie wiem czy zaraz po scieciu nie ma mniej.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7455915
Udostępnij na innych stronach

po ścięciu może ma mniej, ale krokwie były moczone w impregnacie i pewnie też lał na nie deszcz.

 

jak teraz osuszyć te miejsca? wstrzymuje mi to ocieplanie poddasza a wilgotnośc na zewnątrz nie pozwala wietrzyć. Czy jakiś osuszacz coś da, gdy dach nie jest szczelny i ocieplony jeszcze? są małe jeszcze szpary między membrana a styro elewacyjnym

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7456321
Udostępnij na innych stronach

... Czy jakiś osuszacz coś da, gdy dach nie jest szczelny i ocieplony jeszcze? są małe jeszcze szpary między membrana a styro elewacyjnym

Osuszacz nic nie da bo przy tej wilgotności powietrza folia przepuszcza parę wodną z zewnątrz na poddasze. Jak to są wykwity solne to będą chłonąć "wilgoć" z powietrza.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7456372
Udostępnij na innych stronach

to wyjasnia dlaczego na poddaszu mam wilgotność 85 a na parterze 75.

 

jedna z ekip od natrysku zaproponowała wstawienie swoich nagrzewnic 3-4 dni przed natryskiem, ja tylko mam pokryć koszt paliwa. Myślicie że to pomoże wyschnąc tym krokwiom?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/232454-wilgotne-krokwie-po-deszczu/page/2/#findComment-7456407
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...