dzwi wewnętrzne z okleiną czy malowane

[finlandia]

tak rozmiary otworów są typowe, a z modeli podoba mi się ferrara 1 asilo

"Typowe" to słowo klucz. Każdy ma typowe a zwykle im trochę brakuje

 

Asilo wyróżnia się w stosunku do drzwi z masowej produkcji. Nie pieję z zachwytu (rutyna zabija takie stany emocjonalne;) ale to dobry wybór. Nie jestem pewny, czy warty dopłaty. Tzn. jak miałbym wybierać drzwi ze średniej półki za 1000 (jakieś "typowe" a za 1800zł Asilo to bym się zastanawiał czy warto. Jakbym miał wybierać lepszą wersję masówek (za 1500i więcej) to już wybór Asilo brałbym bardzo poważnie pod uwagę.

[Sylw.]

No tak, ale właśnie mi o to chodzi, że 2 tysiaki na jedne drzwi r to warto tyle wydawać?Mi kolorystycznie pasują jedynie białe, a tyle złego nasłuchałam się na ich temat że np.żółkną.

[finlandia]

A wiesz.. ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Kiedyś 2 tys. dawały szansę na fajne drzwi drewniane - piękną naturę i żadne drzwi za połowę ceny nie mogły konkurować.

Teraz to się pozmieniało. Sztuczne okleiny wyglądają dobrze a i tak dominują drzwi malowane. A w nich różnica jest widoczna. Za mniej niż tysiąc będą "trąciły" papierowym wykończeniem. Za ok. 1-1,2 tys. są już mocne okleiny: dre biay mat, porta biały mat i klienci je sobie chwalą. Za te 2 tys. wchodzimy na wyższy poziom - bezprzylogowość, kryte zawiasy itp

To jak z nowym samochodem - jednym wystarczy coś za 50 tys., drugi uważa że wybór zaczyna się pow 100...

Sorry, nie pomogę. Nie lubię narzucać swojej woli

[patent.x]

No tak, ale właśnie mi o to chodzi, że 2 tysiaki na jedne drzwi r to warto tyle wydawać?Mi kolorystycznie pasują jedynie białe, a tyle złego nasłuchałam się na ich temat że np.żółkną.

 

Zadowolenie z zakupu jest kwestią indywidualną. Znam osoby które kupują drzwi na promocjach w marketach, takie za 200 zł i mniej. Są z nich zadowoleni. Znam też osoby kupujące podstawowe drzwi z pełnego drewna, znacznie droższe i nie są z nich zadowoleni. Nie wszyscy też odczuwają satysfakcję z zakupu pełnych drzwi drewnianych z górnej półki. Mówią później, że spodziewali się czegoś lepszego. Tak naprawdę mając już produkt z najwyższej półki, który bym przyjął z otwartymi rękami, gdyby było mnie stać na takie drzwi, nie odmawiając sobie w zamian czegoś innego. Znajdą się i tacy, którzy będą zadowoleni.

 

Jest też duża liczba osób które liczą się z wydaną złotówką, potrafią iść na kompromis, wybrać ładny wzór, dopłacić za lepszą okleinę, lepszy lakier, domówić uszczelki opadające, szklenie VSG, ładne okucia i nawiązując do wypowiedzi Finlandii, wybrać samochód nie za 50 000, a za 70 000 z pełną opcją i cieszyć się z wyboru.

 

Białe drzwi z dobrą okleiną, dobrym lakierem nie będą żółkły. Pod warunkiem, że nie masz palarni papierosów w domu. Przy papierosach wszystko z czasem zżółknie.

[mazwoj]

A wiesz.. ja nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Kiedyś 2 tys. dawały szansę na fajne drzwi drewniane - piękną naturę i żadne drzwi za połowę ceny nie mogły konkurować.

Teraz to się pozmieniało. Sztuczne okleiny wyglądają dobrze a i tak dominują drzwi malowane. A w nich różnica jest widoczna. Za mniej niż tysiąc będą "trąciły" papierowym wykończeniem. Za ok. 1-1,2 tys. są już mocne okleiny: dre biay mat, porta biały mat i klienci je sobie chwalą. Za te 2 tys. wchodzimy na wyższy poziom - bezprzylogowość, kryte zawiasy itp

To jak z nowym samochodem - jednym wystarczy coś za 50 tys., drugi uważa że wybór zaczyna się pow 100...

Sorry, nie pomogę. Nie lubię narzucać swojej woli

 

Święte słowa.

To tego producenci niekoniecznie ułatwiają wybór, bo każdy nazywa okleiny po swojemu i to trochę myli przy wyborze. Ciężko laikowi usystematyzować co jest bardziej "papierowe", a co bardziej "plastikowe". Ciężko też jednoznacznie trafić, bo np grubsza okleina z DRE z głęboką ryflą jest dość krucha i czasem zdarzają się negatywne opinie klientów. Znowu nie każdemu pasuje bardziej plastikowa okleina PVC jak w Erkado jest. Jest może minimalnie mniej naturalna (choć to indywidualne odczucie, bo to sugerują klienci, a ja uważam że jest identyczna jak w innych seriach) ale za to znacznie odporniejsza na zarysowania.

Tak jak napisał finlandia, pytanie czy potrzebne Ci jest auto za 50 czy za 100 tysięcy.