Zasilanie domu z agregatu

[rad25]

Witam wszystkich i bardzo proszę o wyrozumiałość i w miarę możliwości pomoc.

Jako, że w domu często występują zaniki energii elektrycznej nosze się z zamiarem zakupu agregatu i wpięcia go w razie potrzeby w sieć elektryczną domu.

Dom jest wybudowany za starych czasów dlatego jest zasilany z sieci TN-C, jest jeden przewód PEN zamiast dwóch PE i N. Chciałbym przerobić instalację według poniższego rysunku i zastanawiam się czy moje rozumowanie jest dobre. Przełączanie sieci oczywiście prze przełącznik rodzaju sieci po wcześniejszej informacji do ZE. Agregat, który mnie interesuje ma wyprowadzony przewód N z prądnicy nie z obudowy dlatego nie ma z nim problemu. Prosiłbym o wszelakie sugestie w tym temacie.

Pozdrawiam.

[emigrus]

Robisz rozdział PEN przed przełącznikiem. Pamiętaj, aby przełącznik miał zwłokę czasową dla toru N, czyli przełącznik 3P+N a nie 4P. Agregat musisz zgłosić do ZE.

Rysunek trochę uproszczony, ale moim zdaniem poprawny. Pomijając odpływy źle oznaczone, ale to nie istotne.

Edytowane 10 Października 2017 przez emigrus

[elpapiotr]

Ja mimo wszystko polecę doskonałe opracowanie doktora Musiała :

 

http://edwardmusial.republika.pl/pliki/zespoly_spalin_elektr.pdf

[rad25]

Bardzo dziękuję za pomoc. Nawet nie wiedziałem, że występują takie przełączniki. Pozdrawiam.

[emigrus]

Nie Ty jeden nie wiedziałeś. Można zaryzykować stwierdzenie, że duże grono elektryków co wykonują takie instalacje na co dzień nie wie.

 

Jako przykład takiego przełącznika 3P+N to Hager SF463 http://www.hager.pl/katalog-produktow/rozdzial-energii/aparatura-modulowa/aparatura-sterujaca/modulowe-przelaczniki-instalacyjne-i-o-ii/sf463/34659.htm?utm_source=print

 

Nie kupuj agregatu trójfazowego bo to bez sensu. Na fazę będziesz miał mały zapas mocy a większość odbiorników to pewnie będą jednofazowe. Taki agregat 3-f jak będzie nierównomiernie obciążony to może się przegrzewać. Chyba, że koniecznie coś potrzebujesz zasilić trójfazowego, ale wątpię. Przy agregacie 1-f mostkujesz wszystkie 3 żyły fazowe jako jedna w WLZ dla agregatu. W rozdzielnicy wszystkie fazy będą zasilane z agregatu jednofazowego.

Edytowane 11 Października 2017 przez emigrus

[rad25]

A czy mógłby mi wytłumaczyć jaka jest różniwa w działaniu między wyłączniki sieci 4P a 3P+P ?

[emigrus]

Rozłącznik czy przełącznik 3P+N ma zwłokę czasową dla toru N. Czyli, jak włączasz to najpierw jest zwierany tor N a później fazowe. Jak wyłączasz to najpierw są rozwierane styki fazowe a na końcu N. Dzięki temu unikniesz napięcia międzyfazowego w gniazdku i nie spalisz urządzeń jednofazowych.

 

4P zwiera i rozwiera styki jednocześnie. Jest to bardzo ryzykowane. Wystarczy, że N zewrze później niż fazowe i wszystko w domu zostanie spalone. Takie rozłączniki czy przełączniki za małe pieniądze nie są perfekcyjnie spasowane. Może być różnie. One nie są przeznaczone do rozłączania jednocześnie biegunów fazowych i neutralnego.

Niestety elektrycy partacze nagminne instalują 4P jako rozłączniki izolacyjne główne. Nie zdając sobie sprawy, że z ich winy cały sprzęt jednofazowy może zostać zniszczony.

 

Podobnym partactwem jest stosowanie RCD 3-f dla odbiorników jednofazowych.

Edytowane 11 Października 2017 przez emigrus

[rad25]

Bardzo dziękuję za wyczerpującą i fachową odpowiedź.

Znalazłem coś takiego też dobrej firmy, tylko nie wiem czy odpowiada schematowi 3P+N, bo nie znalazłem nigdzie takiej informacji.

http://www.hager.pl/katalog-produktow/rozdzial-energii/glowna-aparatura-laczeniowa/wylaczniki-i-rozlaczniki-mocy/modulowe-przelaczniki-zasilania-z-napedem-obrotowym-20-80-a/him404/32353.htm

Edytowane 11 Października 2017 przez rad25

[krzcel]

Podobnym partactwem jest stosowanie RCD 3-f dla odbiorników jednofazowych.

Może i partactwo ale jest to typowe rozwiązanie do zasilania gniazd ogólnego przeznaczenia w dużych instalacjach.

[JanWerbinski]

Zastosuj np. Hager SF463. Będzie porządnie i idiotoodpornie. 400 zł.

Jeśli chcesz zaoszczędzić i ryzykować spalenie urządzeń, to możesz użyć tańszego np. Hager SFT440 za 70 zł. W tym przypadku bezpieczniej będzie odłączać obwody albo poszczególne fazy np. różnicówką lub nadprądowym, przełączać przełącznik i włączać z powrotem kolejno obwody.

Większość elektryków to dyletanci którzy instalują nieświadomym klientom ten drugi przełącznik i agregat trójfazowy. Już widziałem kilka instalacji w nowych domach, które to miały. Agregat trójfazowy w 99% przypadków świadczy o niewiedzy użytkownika do której ma prawo, ale co gorsza o niewiedzy "fachowca".