POŚ "tymi ręcami" robiony

[problematyczny]

Nie znalazłem na forum podobnego wątku. Czy jest tu ktoś kto samodzielnie zbudował i zainstalował przydomową oczyszczalnię ścieków? Bez udziału firmy, ekipy. Od pierwszego wbicia łopaty w ziemię po wpuszczenie bakterii do muszli wc, z gotowych elementów lub składaną. A może ktoś sam skonstruował takową z innych elementów zmodyfikował i mógłby się podzielić doświadczeniem?

[Gość Konto usunięte_1*]

Nie wiem o jakies mówisz ale jak takiej gotowej ok 2 tys zł kompletną to tak sam taką robiłem od podstaw , koparkowy skasował 220zł za wykopanie pod zbiornik oraz dwa rowy 16 metrów długie i 1 metr głębokie , na dno poszedł piasek nie wiem po co potem żwir ten najgrubszy na to poszły rury i znów żwir ok 20cm na to wszystko geowłuknina aby nie zamulało od deszczów żwiru i znów koparkowy zasypał rowy wyrównał a przy okazji wyładował z tira 170m2 dachówki i skasował 200zł , działa to już trzy lata i oby jeszcze z dwa bo grunt mam nieciekawy taka jak by glina , mają robić kanalizację gminną więc liczę że dotrwa do końca

[problematyczny]

Tak, o takie coś pytam. Rozumiem że masz oczyszczalnię drenażową, więc gmina wydała zezwolenie na instalację pomimo ze próbek "oczyszczonych" ścieków w tym wypadku nie ma jak pobrać. Sam też wybrałeś miejsce instalacji osadnika i kopania rowów, czy może wykonywałeś wcześniej test perkolacyjny żeby wiedzieć ile i jakie długie je wykopać? Sam dobierałeś oczyszczalnię czy firma Ci polecała konkretny model? Dzięki za odp. Edytowane 18 Października 2017 przez problematyczny

[Gość Konto usunięte_1*]

Wszystko sam na łebka robiłem , wybrałem za ok 2 tys zł kompletne bo nie będę kasy wywalał skoro mają robić kanalizę gminną ba miejsce sam wybrałem i nigdzie o nic nie pytałem , musiałem mieć to zrobiłem tak jak 90% ludków

[Tedii]

"Od pierwszego wbicia łopaty w ziemię po wpuszczenie bakterii do muszli wc"

Zbiornik gotowy kupiłem, reszta samoróba.

Funkcjonuje (odpukać) ósmy rok bez obsługowo.