Nieszczelny piec kaflowy

[franz1990]

Witam. Trzy tygodnie temu firma zduńska ze Szprotawy postawiła mi piec kaflowy. Wszystko wydawało się ok, jednak któregoś razu przy rozpalaniu, zaczął wydobywać się dym z pomiędzy kafli. Gdy się bliżej przyjrzałem, zobaczyłem ubytki w fugach przez które dym znajdował ujście. Zdun który owy piec zbudował, twierdzi że to się zdarza, żeby się nie przejmować i palić dalej. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła z jeszcze większym nasileniem- dym leciał z wielu miejsc. Czy taka sytuacja jest dopuszczalna? Czy ewentualne własnoręczne zafugowanie ubytków załatwi sprawę? Podsyłam filmik jak to wyglądało.

 

 

https://drive.google.com/open?id=0B95XshWc7wYxSUFaYlRUeWpxRW8

[MD.]

Mam wątpliwości czy fuga służy do uszczelniania pieca... Jak dla mnie porażka...

[Wojtek_796]

Franz, Twój wpis wygląda trochę jak przejaw czarnego humoru.

 

Oczywiście, że sam niczego nie poprawiaj, tylko wezwij kominiarza i pokaż mu to.

 

Brak ciągu - to raz.

Spierniczona robota - to dwa.

 

Nie pal więcej - chyba, że dla zdobycia dowodów.

 

Przykro mi.

[Kominki Piotr Batura]

Witam. Trzy tygodnie temu firma zduńska ze Szprotawy postawiła mi piec kaflowy. Wszystko wydawało się ok, jednak któregoś razu przy rozpalaniu, zaczął wydobywać się dym z pomiędzy kafli. Gdy się bliżej przyjrzałem, zobaczyłem ubytki w fugach przez które dym znajdował ujście. Zdun który owy piec zbudował, twierdzi że to się zdarza, żeby się nie przejmować i palić dalej. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła z jeszcze większym nasileniem- dym leciał z wielu miejsc. Czy taka sytuacja jest dopuszczalna? Czy ewentualne własnoręczne zafugowanie ubytków załatwi sprawę? Podsyłam filmik jak to wyglądało.

 

 

https://drive.google.com/open?id=0B95XshWc7wYxSUFaYlRUeWpxRW8

Zadzwoń do zduna i powiedz mu, żeby szybciutko przyjechał wyjaśnić sytuację. Odpowiedź na Twoje pytanie brzmi - to jest niedopuszczalne.

[MD.]

Dla mnie ten piec stanowi takie zagrożenie dla życia i zdrowia, że bałbym się do niego zbliżać. I żeby myśleć, że fugi są do uszczelnienia pieca... całkowity brak rozsądku. Ten piec nadaje się do rozbiórki a nie do uzupełnienia fug.

[franz1990]

Błędnie nazwałem fugami wypełnienie masą szamotową. Ciąg jest, bo wcześniej było pare razy palone, i szło dobrze. Jak mogę „zmobilizować” owego zduna do wzięcia odpowiedzialności za swoje dzieło?

[Krakers70]

Masz jakąś umowę?

[franz1990]

Nie ma umowy.

[Krakers70]

Powiedz, że kominiarz Ci zabronił palić w tym piecu, bo stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia, nie mówiąc o aspekcie p-poż.

Swoją drogą jakbym ja budował piece i usłyszał, że jakiś przepuszcza dym, to przyjechał bym bez względu na porę, przecież odpowiedzialność jest straszna.

[wg39070]

Jaki zdun, taki piec.

[franz1990]

Ok, akurat jutro przychodzi kominiarz na kontrole przewodów, to niech się wypowie

[Kominki Piotr Batura]

Ok, akurat jutro przychodzi kominiarz na kontrole przewodów, to niech się wypowie

No i co ten kominiarz?

[DUNTE]

Podejrzewam że piec wybudowany niechlujnie. Zaprawa pomiędzy rumpami wypadła bądź została nałożona niestarannie.

Jakieś zdjęcia?

Jak długo był budowany ten piec?